• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kontrowersyjne ogrodzenie na nowym osiedlu

Krzysztof Koprowski
29 maja 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Płot jest częścią grodzonego osiedla, składającego się z kilku budynków przy ul. Lęborskiej. Płot jest częścią grodzonego osiedla, składającego się z kilku budynków przy ul. Lęborskiej.

Grodzenie osiedli w Gdańsku ponownie zaskakuje. Na Przymorzu Małym zobacz na mapie Gdańska deweloper płotem wyznaczył trójkątny fragment działki, który ma być skwerem dla mieszkańców osiedla. To efekt nietypowego podziału geodezyjnego.



Czy popierasz budowę grodzonych osiedli?

Do kolejnych budynków osiedla przy ul. Lęborskiej już w najbliższych tygodniach wprowadzą się pierwsi mieszkańcy. Będą mieli oni do wyłącznej dyspozycji jedyny w swoim rodzaju skwer wpisany w trójkątny fragment działki.

Przedsiębiorstwo Budowlane Górski, które jest deweloperem osiedla Nowa Lęborska, wyjaśnia, że nie miało wpływu na kształt działki, na granicy której ustawiono płot. To efekt wcześniejszych podziałów geodezyjnych.

- Wydzielenie tego trójkątnego fragmentu działki i przekazanie miastu zajęłoby rok - dwa lata. Ponadto sprzedajemy mieszkańcom udział w gruncie, którego przecież teraz nie możemy zmniejszyć - wyjaśnia Katarzyna Sasiak, dyrektor ds. inwestycji w PB Górski.
Wewnątrz ogrodzenia zaplanowano niewielki skwer dla mieszkańców osiedla. Wewnątrz ogrodzenia zaplanowano niewielki skwer dla mieszkańców osiedla.
Trójkątny fragment mógłby zostać nieogrodzony, ale wówczas na wspólnocie spoczywałby obowiązek utrzymania w należytym stanie terenu po drugiej stronie płotu osiedla.

- Dla nas budowa długiego płotu dla takiego skrawka terenu nie jest na rękę, ale mieszkańcy nalegali, by w tym miejscu powstało ogrodzenie - przekonuje Sasiak.
Budowa płotu na osiedlu przy ul. Lęborskiej nie jest pierwszą zaskakującą decyzją w tej części Gdańska. Kilka lat temu deweloper osiedla Trzy Żagle zagrodził przejście z rejonu tzw. bloków leningradzkich do szpitala na Zaspie (mieszkańcy osiedla mają w tym miejscu furtki). Na teren osiedla można jednak wciąż bez problemu wejść od strony ul. Olsztyńskiej zobacz na mapie Gdańska, a sam płot przy anonimowości panującej wśród mieszkańców już czterech 55-metrowych wieżowców jest tylko iluzją bezpieczeństwa.

  • Psy proszę wyprowadzać poza osiedle - taka tabliczka widnieje na terenie osiedla przy ul. Czarny Dwór.
  • Drut kolczasty (ostrzowy) między osiedlami przy ul. Jabłoniowej.
  • Zagrodzone przejście między szpitalem na Zaspie a rejonem tzw. bloków leningradzkich.
Jeszcze inne podejście do okolicznej otwartej przestrzeni prezentują mieszkańcy grodzonej Rezydencji Marina przy ul. Czarny Dwór zobacz na mapie Gdańska. Między stojącymi tam blokami można natknąć się na tabliczkę z prośbą o wyprowadzanie psów poza teren osiedla.

Najjaskrawszym przykładem manii grodzenia jest jednak konflikt między osiedlami przy ul. Jabłoniowej zobacz na mapie Gdańska, który doprowadził do montażu drutu kolczastego.

Czytaj też: Gdańsk promuje budowę ogrodzeń

Inwestycje

Nowa Lęborska

Nowa Lęborska

PB Górski

Gdańsk Przymorze, ul. Lęborska Mapa

27 do 94 m2
Powierzchnia
zakończona
Realizacja

Miejsca

Opinie (375) 5 zablokowanych

  • MASAKRA !!! (3)

    Bo skwerek musi być tylko dla TEGO bloku broń boże dla innych blokersów......

    • 9 7

    • a kto ponosi koszty jego utrzymania (1)

      i odpowiedzialność prawną za to co się na nim stanie?

      • 5 3

      • Tyż prawda.

        • 4 1

    • Deb.ilu.

      Miasto tego nie chce za darmo bo dostaje od mieszkańców pieniądze za wieczyste użytkowanie tego terenu a jeżeli będzie ten teren zanieczyszczony/trawa nie skoszona to wspólnota płaci mandat

      • 1 0

  • Czy to jest miejsce gdzie kiedyś była górka i na sankach się z niej zjeżdżało? To były piękne czasy...

    • 6 2

  • teraz tych nowo bogackich z getta oznaczyc jakims kodem kreskowym i zakazac im poruszania sie po otwartym osiedlu.

    w końcu ci co się nie ogrodzili placa za utrzymanie terenow nie ogrodzonych.

    Ten skwerek to jak spacerniak , idiotow nie sieja sami się rodza .

    • 22 7

  • (10)

    Mieszkam na osiedlu zamkniętym i cieszę się, że wieczorem mogę wyjść na patio i czuć się bezpiecznie, nie ma żadnej patologii wokół, tylko ludzie na poziomie :). Nie po to tyle płacę za mieszkanie, żeby obcy ludzie mi się kręcili pod blokiem.

    • 25 38

    • I żeby nie było ataków personalnych - nie sprzątam po psie, bo nie mam psa :)

      • 12 2

    • to gdzie wcześniej mieszkałeś? (2)

      W Polsce, a na pewno w Gdańsku, nie am żadnej przestępczości. Jesteśmy jednym z najbezpieczniejszych krajów na świecie

      • 14 4

      • (1)

        Na jakich danych się opierasz? Na pewno nie na statystykach policyjnych...

        • 3 2

        • na policyjnych. Sprawdź liczbę kradzieży, przestępstw przeciw mieniu i życiu

          przestępstwa i wykroczenie to teraz w samochodzie i po sutanną

          • 0 1

    • Hm ludzie na poziomie... pojęcie względne

      • 15 3

    • (1)

      Hmmm mieszkanie na ogrodzonym osiedlu jako pewnik braku patologii. Ilekroć słyszę o tym argumencie chce mi się śmiać. To tak jak by kawałek drutu gwarantował mi to, ze moim sąsiadem nie będzie : złodziej, mafiozo albo ktoś stosujący przemoc wobec pozostałych członków rodziny :)))

      • 19 3

      • Są kamery i jeśli rozrabia ktoś z wewnątrz, to można to szybko ustalić. Jak zadymę zrobi Sebix z innego osiedla, to szukaj wiatru w polu...

        • 3 5

    • Płot jako źródło bezpieczeństwa na osiedlu gdzie mieszka kilkaset osób :)))

      • 7 2

    • a ja mieszkam na osiedlu otwartym

      od lat trzynastu. nigdy nic mi się nie stało, nigdy nic mi nie ukradziono. do sklepu idę chodnikiem BEZ PŁOTU OBOK, a wieczorami siadam na ławce pod balkonem i jest super przyjemnie.
      a Ty żyjesz w iluzji.

      • 12 4

    • Patologia jest wewnątrz.

      Widzę wokół siebie takich "ludzi na poziomie" pożal się Boże.

      • 8 2

  • Fajnie tam się będzie działo. Kargule i Pawlaki się wprowadzą i wojenki, a to o kota znaczy się psa :-), a to o dzieci wrzeszczące pod oknam,i itd...

    • 11 2

  • W Krakowie już zakazali grodzenia osiedli i zamykanie dróg wewnętrznych (3)

    Tam gdzie już to jest wspólnoty mają 10 lat na usunięcie.

    Czekamy na Gdańsk

    • 42 10

    • I bardzo dobrze

      • 8 2

    • To jeszcze trzeba wprowadzić "ustawę o kulturze osobistej". Wtedy wszystkie problemy znikną.

      Aaa... a jak sobie postawisz domek, to broń boże nie stawiaj płotu.

      • 4 1

    • Maczet też już zakazali?

      • 0 0

  • Ostatnio poszedłem do pracy z namalowanymi czarną kredką wąsami...

    Kobiety z namalowanymi kredką brwiami stwierdziły że jestem debilem...i gdzie tu logika

    • 24 4

  • Górski specjalizuje się w sprzedawaniu mieszkań na działkach o dziwnych kształtach, później wspólnota ma tylko problem. Deweloper Górski robi to celowo i z pełną świadomością, gdyż wie, że jak ktoś kupuje mieszkanie to nie patrzy na kształt działki.

    • 11 0

  • należy zrobić listy proskrypcyjne wśród wyznawców kukizo-korwinu

    i POPIS-owych fajfusków do oddziałów nowej Totenkopfverbande. Rozstawić budki strażnicze w całym Gdańsku. Ogrodzić każdy jeden fragment przestrzeni oraz każdego bloku. Paszport na wyjściu, paszport na wejściu. Strażnicy z Trupią Główką oraz identyfikatorami Kukiz' 15 będą prezentowali broń długą i krótką

    • 1 11

  • Grodzenie (10)

    Grodzimy nowe osiedla, grodzimy np Śródmieście Gdańska, niby w ramach bezpieczeństwa i spokoju. Zapominamy że na teren prywatny nie ma wstępu SM a i policja ma problem. Bo kto zabroni picia piwa na podwórku czy hucznego grilowania współwłaścicielowi terenu. Słowem można stać przy płocie i popijać piweczko, o zakłócaniu tzw ciszy nocnej nie wspomnę - bo została zniesiona!!

    • 17 6

    • to się dzieje w bloku przy Bramie Historycznej Stoczni Gdańskiej

      nawalone dresy w piaskownicach na spacerniaku (Doki 1)

      • 3 1

    • Proponuje sięnajpierw zapoznać z prawem (3)

      Kwestia jak teren wspólnoty jest oznakowany.
      Po drugie we wspólnocie można także wiele spraw rozwiązać.
      Policja nie ma żadnego problemu z wstępem na teren wspólnoty, bo to nie kampus studencki. Policja nie raz reagowała na terenie naszej wspólnoty.

      • 3 0

      • (2)

        Wspólnot na omawianym podwórku jest 14, Problem w tym że miasto przez ostatnie ponad 25 lat nie inwestowało a wręcz dewastowało to podwórko, a teraz wciska mieszkańca teren do dzierżawy ( czytaj uporządkowania, remontów) Jak na razie jest to teren miasta więc jeśli robi "fasady" niech zrobi również podwórka a w Gdańsku jest ich więcej. jako ciekawostkę podam że bardzo wielu turystów robi zdjęcia wieży kościoła właśnie z tego syfiastego podwórka. Co do wstępu SM i Policji mimo że nie jest to teren wspólnot i przed wjazdem na ten teren znajdują się dwa znaki zakazu ruch dla nieupoważnionych ani Straż Miejska ani Policja nie podejmują interwencji twierdząc że to nie ich kompetencje( tyle w sprawie zapoznania z prawem) Myślę że pracujesz w UM Pozdrawiam

        • 2 0

        • (1)

          My mamy zamkniete podórko dla aut całkowicie. Klucz mają 4 osoby.

          • 1 0

          • A lie lokali liczy wspólnota? w jakim stanie technicznym przejmowaliście podwórko?

            • 1 0

    • (4)

      A to zalezy co sobie Wspólnoty uchwalą w regulaminie. U nas np. właściciele terenu czyli mieszkańcy mogą pić piwo, ale...różnica polega na tym, ze my nie drzemy mordy, nie upijamy się do nieprzytomnosci i nie rozbijamy butelek. Nie sikamy pod murem. Kulturalne picie piwa powinno być możliwee w miejscach publicznych.

      • 10 0

      • (3)

        Tam jest 14 wspólnot ok 250 lokali mieszkalnych, w tym kilkanaście komunalnych, apteka, sklep, restauracja, dwie knajpki, i parę lokali użytkowych - spróbuj stworzyć regulamin!

        • 2 1

        • (2)

          No mamy regulamin, a nie spróbuj stworzyć. Każda wspólota ma swojego przedstawiciela w zarzadzie podwórka i działa.

          • 2 1

          • (1)

            Ile wspólnot liczy podwórko? Czy są tam dzierżawcy gminni lokali użytkowych? W jakim stanie technicznym przejmowaliście podwórko? Zarząd na opisywanym podwórku powinien mieć ( wg Twoich wyliczeń) ok20 osób - które de facto mają różne interesy. Małe podwórka = mały kłopot

            • 2 0

            • 16 wspólnot - 16 os zarzad, mamy sklepy i knajpy w lokalach gminnych, dogaduja się z tego co wiem ze swoimi Wspólnotami. A podwórko było najgorsze na Głownym Miescie.

              • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane