- 1 Przestępca seksualny wpadł w porcie (53 opinie)
- 2 Milion zł na projekt remontu trzech ulic (58 opinii)
- 3 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (269 opinii)
- 4 Agresywny Rosjanin zatrzymany na lotnisku (195 opinii)
- 5 Nowi lokatorzy zburzyli spokój w kamienicy (255 opinii)
- 6 Działkowcy będą mieli przez to problemy? (147 opinii)
Trójmiejscy archeolodzy przebadali wiślaną szkutę
Gdańscy archeolodzy podwodni szukali jej przez kilkadziesiąt lat. Znalazła się w środkowym biegu Wisły. Mowa o szkucie, niegdyś najpopularniejszym, a dziś już niespotykanym statku wiślanym, będącym swego czasu wizytówką miasta nad Motławą.
Każdy zamożniejszy ziemianin mieszkający w pobliżu Wisły, Sanu, Narwi i Bugu, miał własne szkuty i stałych szkutników. Większe dobra miały zaś całe floty takich jednostek. Szlachta zagrodowa, której nie było stać za ich zakup, wynajmowała je. Robiła to zazwyczaj w Gdańsku.
Wyprawa ze zbożem ze środkowej Polski do Gdańska kosztowała pod koniec XVI wieku ok. 72 floreny. Oprócz załogi szkuty (sternika, jego sługi, 14 flisaków, kucharza) właściciel musiał opłacić także mierników, folarzy i tragarzy w Gdańsku, ponadto zaopatrzyć załogę w żywność na drogę powrotną. Do tego dochodził jeszcze koszt wynajęcia dodatkowej osoby upoważnionej do odbioru pieniędzy za wysłany towar.
- Szkuty zniknęły z Gdańska na początku XIX wieku, gdy Niemen, Wisłę i Odrę połączono kanałami ze śluzami. Były one zbyt szerokie, aby je pokonywać - mówi Jerzy Litwin, dyrektor Centralnego Muzeum Morskiego w Gdańsku. - Cała nasza wiedza o tych jednostkach pochodziła dotąd z materiałów pisanych i ikonograficznych. Przez lata poszukiwaliśmy wraku takiej jednostki. Była to jedyna szansa na uzupełnienie posiadanej przez nas wiedzy.
Koniec XV wieku był wyjątkowym okresem dla żeglugi wiślanej. Koniec Wojny Trzynastoletniej zaowocował dosłownym wybuchem dalekosiężnego handlu zbożem. Korona Polska stawała się spichlerzem Europy, a zboże spławiano Gdańska. Tam ładowano je na pełnomorskie statki i wysyłano w świat.
W tym właśnie czasie do rzecznego portu w podwarszawskim Czersku płynęła spora szkuta. Kiedy mijała warowne mury górującego na lewym brzegu zamku książąt mazowieckich, na jej pokładzie wydarzyła się jakaś tragedia. W jej wyniku załoga opuściła w pośpiechu przechyloną mocno na burtę jednostkę. Niedługo potem przyszła wielka powódź, która zmieniła bieg Wisły, odcinając port w Czersku od głównego nurtu i zasypując opuszczoną jednostkę.
Na jej ponowne odkrycie trzeba było czekać ponad pół tysiąca lat.
- Kilka lat temu, podczas kopania jeziorka w prywatnym sadzie, na wierzch wypłynęło stare drewno. Kiedy przybyliśmy na miejsce, okazało się że mamy do czynienia z bardzo starym, dużym statkiem wiślanym. Świetnie zachował się 30 metrowy kadłub. Bo zakończonych właśnie badaniach dendrochronologicznych wiemy, że pochodzi ona z lat 80. XV wieku i jest to bardzo wczesny model szkuty - mówi dr Waldemar Ossowski z Centralnego Muzeum Morskiego w Gdańsku.
Po dokładnej inwentaryzacji, kadłub został ponownie zalany. Teraz trzeba było ustalić, co z nim dalej robić. Koszta wydobycia i konserwacji takiej jednostki, wynoszą bowiem setki tysięcy złotych.
Gdańscy archeolodzy, którzy zbadali wrak, nie mieli szansy zabrać go ze sobą do muzeum. Ani w Gdańsku, ani w Tczewie, nie ma odpowiednio dużego pomieszczenia do konserwacji i ekspozycji znaleziska. Sprawę przejęło Państwowe Muzeum Archeologiczne w Warszawie, które będzie miało za zadanie zakonserwować i udostępnić wrak.
- Szkuta najprawdopodobniej pozostanie w Czersku. Mimo to nadal będziemy obecni przy pracach konserwacyjnych i ekspozycyjnych. Choćby ze względu na nasze wieloletnie doświadczenie w tej materii - mówi dyrektor Litwin. - Będziemy też ją cały czas dokładnie badać. Jako wyjątkowy okaz polskiego szkutnictwa.
- Marek Gotardm.gotard@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (59) 4 zablokowane
-
2014-07-28 17:53
szkuta czerska
odkrycie ,odkopanie szkuty pod Czerskiem to olbrzymi wysiłek wielu zespołów ludzkich:
archeologów podwodnych z PMM z Gdańska, władz Czerska z wójtem na czele, kilku zastępów strażackich non stop pompujących napływającą z zalewającą wykopaliska, woluntariuszy "Akcji Wisła" pracującymi przy starannym odkopywaniu wraku. Byłem i widziałem.i- 0 0
-
2010-01-07 19:46
Czemu po Motławie nie pływa replika tego statku i rozwozi turystów ??? (1)
- 4 0
-
2010-01-08 16:19
No jak rozwozi, skoro nie pływa?
- 0 0
-
2010-01-07 19:55
gdyby ja wydobyc i odrestaurować byłaby naprawde wielka atrakcja (3)
i lekcja historii o dawnym Gdańsku
Warto wiedziec, ze szkutami nie tylko spławiano towary. Służyły takze jako okręty wojenne do zadan patrolowych i transportu, a 14.XII. 1626 roku wylądowały na plazy koło Pucka z desantem 600 zołnierzy piechoty morskiej i 1000 dragonów. Płaskodenne łodzie wyładowują 1600 ludzi prosto na plaże, jeden zagiel, kilka par wioseł, musiał być widok prawie jak za czasow wikingów- 3 0
-
2010-01-08 08:57
(2)
Piechota morska w XVII w.?
- 0 0
-
2010-01-08 12:00
a co w tym dziwnego
piechota morska byli to żołnierze umieszczani na okrętach, których głównym zadaniem była walka wręcz podczas abordażu na pokładzie wrogiego okrętu
nazwa oddziałów wojska, wyszkolonych i wyekwipowanych specjalnie do morskich operacji desantowych i walk w rejonach przybrzeżnych, w tym takżedo szturmu na umocnione pozycje przeciwnika na wybrzeżu" (wikipedia)
.- 1 0
-
2010-01-08 11:28
na to wychodzi
- 0 0
-
2010-01-07 13:41
Należy odbudowac - nawet kosztem finansów na ECS! (5)
Fajnie byłoby gdyby taki statek został odbudowany - na pewno robiłby za wizytówkę regionu większą niż ECS
- 62 4
-
2010-01-07 14:34
Co to za wizytówka? (4)
Dlaczego wizytówką regionu miałby być wrak odkopany na Mazowszu?
- 0 1
-
2010-01-07 15:48
Powiem tak (3)
W Sztokholmie w jednym z muzeów stoi statek wydobyty z dna morskiego (Vasa). CAŁY WIELKI STATEK z czasów potopu szwedzkiego. Dookoła, na 4 piętrach muzeum można podziwiać stroje żeglarzy, historię szkutnictwa, wyposażenie itp. I jest to BARDZO CIEKAWE.
Widać, że czytanie ze zrozumieniem jest bardzo ciężkie. Napisano w artykule, że te statki zapełniały szczelnie Motławę, były wynajmowane w Gdańsku przez szlachtę z centralnej Polski itd. I przez Gdańsk spławiano całe zboże do Europy.
Może dlatego szkuta jest wizytówką Gdańska?- 9 0
-
2010-01-07 23:29
Powiem tak (1)
Nie spławiano przez Gdańsk do Europy, tylko spławiano do Gdańska i tu przeładowywano na statki morskie, które płynęły do innych portów.
Marek Gotard może sobie pisać, że szkuty szczelnie wypełniały Motławę, ale niech pokaże jakiś dowód - bo ja twierdzę, że na starych rycinach gdańskiego portu ciężko znaleźć choć jedną szkutę - są za to wyraźnie widoczne statki morskie, a jeśli już pojawiają się jednostki rzeczne, to raczej innych typów niż szkuta.
Wizytówką Gdańska w czasie, z którego pochodzi odkopany wrak, byłby pełnomorski holk (jak na znanej gdańskiej pieczęci) albo przynajmniej hanzeatycka koga a nie krypa budowana gdzieś pod Sandomierzem do pływania po Wiśle.- 2 0
-
2010-01-08 10:19
nie sądzę
Przypuszczam, że szkuty nie mogły cumować na Motławie pod Żurawiem, bo to miejsce było zarezerwowane do obsługi statków pełnomorskich i jednoczesna obsługa szkut w tym miejscu mogłaby spowodować duże utrudnienia w sprawnym załadunku/wyładunku statków. Jednostki śródlądowe musiano obsługiwać w innym miejscu w obrębie Gdańska, skąd towary transportowano w rejon Żurawia (w artykule jest mowa o tragarzach). Tak więc szkuty musiały być bardzo istotnym elementem gospodarki Gdańska, acz nie tak może przyciągającym uwagę jak pełnomorskie żaglowce.
- 2 0
-
2010-01-07 21:38
Jakby jeszcze zrobić replikę która mogła by popływać po Motławie .
- 1 0
-
2010-01-07 13:56
(4)
Gdańscy archeolodzy, którzy zbadali wrak, nie mieli szansy zabrać go ze sobą do muzeum. Ani w Gdańsku, ani w Tczewie, nie ma odpowiednio dużego pomieszczenia do konserwacji i ekspozycji znaleziska. Sprawę przejęło Państwowe Muzeum Archeologiczne w Warszawie, które będzie miało za zadanie zakonserwować i udostępnić wrak.
Za to na budowe ECS 300 milonow sie znalazlo:)
Na budowe Muzeum Wojny tez sie znajdzie kilkadziesiat milionow:)
800 tys na budowe pomnika zydowskich dzieci tez sie znalazlo:)
Adamowicz won...- 48 8
-
2010-01-07 15:31
(2)
Bo przecież takie znaleziska w Gdańsku to codzienność i trzeba obowiązkowo wydać parę baniek na budowę odpowiednio dużego pomieszczenia do ich konserwacji, żeby Warszawka nie podbierała nam tych skarbów.
- 2 1
-
2010-01-08 09:32
folksdeutchowe pomioty tego nie zrozumieją (1)
historia już była
trzeba patrzeć w przyszłość- 0 4
-
2010-01-08 09:43
Volksdeutchowe pomioty to rozumiały
Za ich czasów muzea powstawały. Po ich czasach - są likwidowane.
- 0 1
-
2010-01-07 14:18
800 tys na budowe pomnika zydowskich dzieci tez sie znalazlo:)
To przecież było 8 mld zł...
- 7 1
-
2010-01-07 13:36
Dobre info w ciągu dnia :) (3)
- 61 0
-
2010-01-08 09:39
Ale nie dla właściciela posesji
Gdzie została znaleziona ;p
- 1 0
-
2010-01-07 22:17
rzadkość na tej stronie
- 1 0
-
2010-01-07 17:41
Wiecej
http://www.jawisla.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=124:szkuta-czerska-skarb-mazowsza&catid=6:fundacja
- 1 0
-
2010-01-07 13:53
Adamowicz juz mysli jak sie podczepic pod sukces archeologow:) (4)
- 50 5
-
2010-01-07 15:54
miasto funduje nagrode za...... (1)
a adamowicz dokona wreczenia. i bedzie przy tym telewizja ma sie rozumiec gdanska jak tez i gdanskie radio a do tego pojawi sie zdjecie na kilku portalach w sieci
- 2 0
-
2010-01-08 09:31
jeszcze gocłowski pokropi
(wg umowy o dzieło)
- 0 0
-
2010-01-08 09:30
szkutnikiem zatopiniego statku był jego dziadek
z wermachtu ;p
- 0 1
-
2010-01-07 15:18
Ja proponuję...
... żeby w ramach uczczenia tego znaleziska wyruszył nowo odkrytą szkutą w rejs wzdłuż wybrzeży Somalii.
- 13 0
-
2010-01-07 13:40
Gdańsk - piękny skansen (9)
Gdynia - nowoczesne miasto
Trójmiasto jest dobrze zaprojektowane. Dzieci z Gdyni mogą zobaczyć jak kiedyś się budowało miasta- 26 86
-
2010-01-07 21:01
a dzieci z Gdańska jak się miast budować nie powinno (1)
- 2 0
-
2010-01-08 09:29
bo to was szkopiki przerasta
dalej budujcie sobie przyciasne uliczki z rynsztokami
- 0 4
-
2010-01-07 13:47
ale masz kompleksy dzieciaku (2)
każdy wpis do nawiązanie do rywalizacji Gdańsk-Gdynia
żenada heh- 41 6
-
2010-01-07 21:34
Czego się spodziewasz (1)
po kimś ktos tak sie zajarał zwykłym tramwajem że aż musiał ksywe zarejestrować.
- 6 0
-
2010-01-07 22:16
te wasze rywalizacje nie są miejscem dla tego forum
pomyliliscie tematy na forum
Gdynia-Gdańsk-nie wiem czy was żalować czy się z was śmiac-dziecinada .Powinniscie siecieszyć ,że mieszkacie w tak urokliwym nie tylko ze wzgledu na estetykę miejscu.
Ale pewnie to wogóle do was nie dociera.
JE-ŁO-PY!!!!!!!!!!- 5 1
-
2010-01-07 20:17
Nowoczesna Gdynia z wodociągami i kanalizacją
- 1 1
-
2010-01-07 14:22
Napisanie...
... "zamieżone" przez Ż, również jest zamierzone.
- 6 0
-
2010-01-07 14:09
ty to jesteś dzieciuch
a rano pisałeś, że kończysz dzialalnośc na forum. jesteś zwykłym kłamcą
jeszcze bardziej się na tobie zawiodlem
ps
traktowanie ciebie z małej litery jest celowe i zamieżone- 12 2
-
2010-01-07 13:52
sam jesteś skansen....
- 16 3
-
2010-01-07 13:38
Pewnie niedługo się dowiemy że po Wiśle (1)
pływały drewniane łodzie podwodne polskiej produkcji.
- 15 42
-
2010-01-08 09:03
żółte łodzie podwodne...bulbulbulbul...kiedyś byłem na koncercie Beatlesów, jeszcze kiedy już Lenon i Harrison nie żyli umarci, to nie wierzyłem że można mieć takie szczęście i zrobić pyku pyku na patyku. nie polecam zgniłych malin, KOCHAM WAS :*
- 0 4
-
2010-01-07 20:46
Spokojnie - sa jeszcze ludzie ktorzy zbuduja podobna szkute.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.