- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (424 opinie)
- 2 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (98 opinii)
- 3 Mała uliczka, duży problem (96 opinii)
- 4 Odliczanie sekund na skrzyżowaniach. Za czy przeciw? (251 opinii)
- 5 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (167 opinii)
- 6 Po wyborach chcą zbudować ruch miejski (99 opinii)
Trójmiejskie Spotkania z Fotografią
Już w najbliższy wtorek 2 lutego odbędzie się pierwsze z cyklu autorskich spotkań fotograficznych. Spotkania z ciekawymi osobowościami ze świata fotografii otworzy Marcin Dobas - fotograf National Geographic Polska, który opowie o swojej przygodzie z aparatem. Spotkania są bezpłatne i adresowane przede wszystkim do pasjonatów i amatorów. Będą organizowane raz na dwa miesiące w Klubie Atelier w Sopocie.
To właśnie dla takich osób i wszystkich, którzy chcieliby zgłębić wiedzę w zakresie fotografii i polepszyć swój warsztat będą organizowane Trójmiejskie Spotkania z Fotografią.
- Celem spotkań jest promowanie dobrej fotografii oraz inspirowanie innych do rozwijania własnych fotograficznych pasji. Jest to inicjatywna lokalna i na chwilę obecną chcemy ograniczyć się do organizacji spotkań wyłącznie na rynku trójmiejskim, jako że stąd wywodzi się Cyfrowe.pl - mówi Jarosław Gilewicz, kierownik działu marketingu. Naszymi gośćmi będą ciekawe osobowości w świecie fotografii, reprezentujące różne jej oblicza. Chcielibyśmy, aby mieszkańcy Trójmiasta poprzez kontakt z osobą, która jest specjalistą w danej dziedzinie, mogli poznać fotografię lotniczą, podróżniczą, reklamową. Liczymy, że poprzez inspirujące dyskusje, w miłej kameralnej atmosferze, kolejne osoby będę połykać fotograficznego bakcyla - dodaje Gilewicz.
Pierwsze spotkanie odbędzie się 2 lutego we wtorek o godz. 18 w w Klubie Atelier w Sopocie. Gościem będzie Marcin Dobas - Fotograf National Geographic Polska, podróżnik, geolog, ratownik górski, pilot wycieczek, członek międzynarodowego teamu fotografów Olympus Visionaries.
Będzie to spotkanie o fotografii i podróżach - dwóch największych miłościach Marcina Dobasa. Podczas spotkania zostanie zaprezentowana książka "Fotowyprawy, czyli 9 opowieści o fotografii", która stanowi zbiór jego podróżniczych doświadczeń. Uczestnicy spotkania dowiedzą się jak zaplanować wyjazd, jak dobrać odpowiedni sprzęt, a potem jak dokonać obróbki zdjęć. Opowieść z pewnością wzbogacą anegdoty z wyjazdów okraszone dużą dawką humoru i pokaźną kolekcją ilustracji.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (16) 2 zablokowane
-
2016-01-30 08:42
Nie trzeba nikogo zapraszać i nas jest geniusz po ojcu (5)
Pan Kosycarz. Cudze chwalicie. ..
- 9 26
-
2016-01-30 09:03
(4)
Moze Pana Kocycarza tez zaprosza?
- 3 12
-
2016-01-30 09:49
Oby nie
Oby nie. Kosycarz to buc
- 21 7
-
2016-01-30 11:29
A moze pora (2)
na nowe trendy? Stare zdjecia super, robic albumy i pokazywac ale tylko tyle...
- 7 0
-
2016-01-30 15:46
(1)
nie rozumiem zachwytu nad zdjęciami Kosycarza....ale każdemu fotografowi życze takiego sukcesu
- 14 0
-
2016-01-31 14:45
Uważam, że zdjęcia Panów Kosycarzy nie są rewelacyjne
Ale chwała im obu za tak konsekwentne dokumentowanie dziejów Trójmiasta.
- 6 1
-
2016-01-30 11:49
Fotograf (6)
A Ja polecam Tomasza Dunajskiego Fotografa. Ma profil na Fb i jego zdjęcia są niesamowite i pokazują fotografie w innej postaci. Jest to bodajże amator ale ma niezwykłe wyczucie i dar artysty.
- 7 17
-
2016-01-30 13:54
Lol. (4)
Słabizna, reklamij się Tomaszu gdzie indziej.
- 9 1
-
2016-01-31 14:03
od kilkunastu lat szukam DOBREJ fotki (3)
niestety gdy jedni chwalą inni krytykują , a przeważnie każdy robiący zdjęcia uważa że jego pstryki są super
- 3 1
-
2016-01-31 17:22
Za to ty siłujesz się na oryginalność. "Pstryki" - żenada. To są zdjęcia, a nie żadne pstryki. (2)
- 3 2
-
2016-01-31 21:30
uderż w stół a nożyce... (1)
widzę że "siłując :) się na oryginalność" obraziłem ARTYSTĘ, ale jeśli ARTYSTA nie wie jaka jest różnica między zdjęciem a pstrykiem to i gadać o dobrych zdjęciach nie ma sensu
- 2 0
-
2016-02-02 22:29
fotoszoper
wszystko to i tak fotoszopy ;) prawdziwe fotografery dają zdjecia prosto z aparatu bez obróbki :)
- 0 0
-
2016-01-30 21:36
teraz kazdy jest fotografem i patrzy na foto z innej strony, posiadanie aparatu nie czyni z ciebie fotografa
- 4 1
-
2016-01-30 18:32
Raz na dwa m-ce , ale się wysilili :(
.
- 3 5
-
2016-01-30 19:42
Ładnie to nazwali (1)
A tak naprawdę będziecie słuchać bełkotu marketingowego "ambasadora" Olympusa, który będzie się chwalił, czego to nie dokonał, dzięki bezlusterkowcom.
A najśmieszniejsze jest to, jak opowiada o papudze z Nowej Zelandii, którą fotografował tak długo, że w międzyczasie zdążył nawet ustawić jej parawany osłaniające przed Słońcem i odbłyśniki do lampy, żeby światło mieć takie jak sobie wymyślił. Ci co fotografują ptaki, wiedzą o co chodzi.
A poza tym miły gościu. Gada to, za co mu Olek płaci.- 16 9
-
2016-02-03 10:30
Frustracja i zawiść ?
Byłeś ? Czy tylko przemawia przez Ciebie zawiść że tobie nic nie wyszło ? Fajne bardzo pouczajace spotkanie bardzo ciekawe opowiesci jedynie zbyt dużo chętnych. Sala pękala w szwach i było dość duszno
Marketingu nie było tam nic a nic podobnie jak parawanów przy papudze. No ale jak sadze gdzieś trzeba było wylać frustracje poza portalem opaczne.pl- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.