• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trudny egzamin na prawo jazdy. Liczba zdających spadła prawie o połowę

Katarzyna Kołodziejska
11 sierpnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Największe problemy zdającym egzamin na prawo jazdy w Trójmieście sprawia część teoretyczna. W części praktycznej najczęściej popełniane błędy to m.in. niestosowanie się do znaków. Największe problemy zdającym egzamin na prawo jazdy w Trójmieście sprawia część teoretyczna. W części praktycznej najczęściej popełniane błędy to m.in. niestosowanie się do znaków.

Minęło ponad pół roku od wprowadzenia nowego egzaminu na prawo jazdy. O ile w części praktycznej niewiele się zmieniło, teoria jest dla wielu nie do przejścia. Od momentu wejścia w życie zmian, w PORD-zie zdało egzamin teoretyczny nieco ponad 30 proc. osób, w analogicznym okresie ub. roku - prawie 80 proc. Coraz mniej osób podchodzi też do egzaminu.



Co sprawiło ci najwięcej problemów podczas egzaminu na prawo jazdy?

Trudna teoria

- Próbowałam zdać egzamin na starych zasadach. Niestety nie udało się za pierwszym razem, a następny termin miałam już wyznaczony na luty i się poddałam - opowiada Ula. - Nie boję się samej jazdy, ale właśnie tej teorii. Czytam dużo na forach internetowych na ten temat i niektóre pytania wydają mi się po prostu głupie, a już na pewno nie do nauczenia.

Przykłady? Niemal do rangi legendy urosły już pytania o długość drążka od skrzyni biegów (to miało się pojawić w Pomorskim Ośrodku Ruchu Drogowego) czy wymiary tablicy rejestracyjnej. Tymczasem absurdalnych pytań nie potwierdzają ani ośrodki egzaminacyjne, ani dostawcy baz z pytaniami. Jak poinformował Dziennik Gazeta Prawna, te najdziwniejsze pytania są usuwane, chociaż oficjalnie firmy się do tego nie przyznają.

Pytania przygotowali wspólnie Instytut Transportu Drogowego oraz Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych. Bazy pytań różnią się nieco od siebie, a od starej bazy tym, że są w zdecydowanej większości tajne i jest ich znacznie więcej niż poprzednio - zamiast nieco ponad 400, docelowo (liczba pytań rośnie) ma być 3,5 tys.

Mniej chętnych

I to właśnie zwiększenie liczby pytań i ich utajnienie, a co za tym idzie brak możliwości nauczenia się odpowiedzi "na pamięć", wpłynęły na mniejszą zdawalność teorii.

- W Pomorskim Ośrodku Ruchu Drogowego od stycznia do sierpnia ub. r. egzamin teoretyczny zdało 77,1 proc., w tym samym okresie tego roku 31,2 proc. - informuje dyrektor PORD-u Wiesława Kasprzewska-Charkin.

Spadła też liczba podchodzących do egzaminów. - W 2012 r. było ponad 32 tys. osób, które podchodziły do egzaminu praktycznego, w tym 24,5 tys. - wyjaśnia dyrektor ośrodka.

Nieco zwiększył się natomiast odsetek zdających egzamin praktyczny z 22 do 27 procent.

Co przyszłym kierowcom sprawia największe problemy? Najwięcej błędów popełniają podczas nieustąpienia pierwszeństwa, niezastosowania się do sygnałów świetlnych i niestosowania się do znaków poziomych i pionowych, w szczególności znaku STOP.

Ma być łatwiej

A czego się boją podchodzący do egzaminu? - Na egzaminie najbardziej boję się gburowatego egzaminatora, ale to ponoć już przeszłość - opowiada nam Zuzanna z Sopotu. - Odnoszę też wrażenie, że trzeba jeździć zgodnie z przepisami na 115%, co paradoksalnie czasami może być niebezpieczne, a w takich sytuacjach jest to rozstrzygane na zasadzie uznaniowości egzaminatora. Tak naprawdę nie boję się egzaminu, no bo czego? A już z całą pewnością nie boję się części teoretycznej na nowych zasadach, wystarczy znać przepisy i posiadać umiejętność czytania ze zrozumieniem - radzi Zuzanna.

Dla mniej pewnych siebie mamy dobrą wiadomość. Prawdopodobnie obniżona zostanie liczba punktów potrzebna do zaliczenia egzaminu teoretycznego. Obecnie na maksymalne 74 punkty, żeby móc podejść do egzaminu praktycznego, trzeba zdobyć 68. Ministerstwo Transportu rozważa obniżenie progu do 64 punktów. Decyzja ma zapaść jeszcze w tym miesiącu.

Miejsca

Opinie (461) ponad 10 zablokowanych

  • i bardzo dobrze niech prawko bedzie od 20 roku zycia (2)

    poza tym wiecej "utrudnien" dla swiezo zdanych!!!! zielone listki, stary "kierowca"obok przez jakis czas!!! i inne zeby dzieciaki za bardzo sie nie rozbrykały

    • 7 2

    • i jeszcze GPS na łańcuchu

      i odcięcie paliwa po przekroczeniu 20 !!!

      • 3 2

    • tylko skąd wziąć tego "starego kierowcę"?? Sam robię prawko w wieku 40 lat, rodzice nigdy nie mieli samochodu... "Stary kierowca obok" ma sens tam, gdzie np. rodzic może uczyć jazdy i nie trzeba chodzić na kurs - tak jest np. w Anglii...

      • 1 0

  • Zdawałem od stycznia 6 razy. Egzaminatorzy znajdą jakiś powód by oblać. Mam 35 lat i nie jestem gówniarzem. (2)

    Nie dam się robic jak dziecko. Dzięki takiemu choremu systemowi żerującemu tylko i wyłacznie na pieniądzach , jestem zmuszony jeździć bez prawka. Zaryzykuję.

    • 21 4

    • przeszedłem niemal to samo i każdy mój znajomy ale to każdy (1)

      który robił prawko ma takie same odczucia, więc myślę że jest coś na rzeczy

      • 2 1

      • Ja zdawałem 5 razy. Za 5 razem pojechałem, nie popełniłem błędu i zdałem. Po prostu trzeba się nauczyć, i tyle.

        • 0 1

  • (3)

    Zdawałem na kat B w 2009 roku i zdałem za pierwszym razem i teorię i praktykę
    W 2011 zdawałem na kat C zdałem za pierwszym razem i teorię i praktykę
    Teraz zdaję na kat D i oblałem teorię z tą teorią jest ciężka sprawa nie które pytania nie można zrozumieć o co w nich chodzi a te filmiki nie wyraźne !!! to makabra !!! jedno co się cieszę ze jak pójdę na C+E to będę miał samą praktykę. :)

    • 9 1

    • Nie dziwię się, że nie potrafisz zrozumieć pytań. Naucz się pisać po polsku! (2)

      • 0 3

      • A ty co ? Filolog ze słomą w butach ??????????

        • 1 0

      • Spadaj, ortograficzny bucu. Kierowca ma przede wszystkim umieć jeździć, a nie być ekspertem od języka i literatury.

        • 0 0

  • obniżenie punktów potrzebnych do zaliczenia egzaminu (1)

    i to jest rozwiązanie? miało być przecież bezpieczniej, a teraz chodzi o podniesienie statystyki? To już nie chodzi o bezpieczeństwo? :) Paranoja! Utopiłam wystarczająco dużo pieniędzy, aby zdobyć prawo jazdy i ani grosza więcej nie wydam w Polsce. Tutaj prawo jazdy jest jakimś dobrem luksusowym, bo w normalnym świecie- zwykłym narzędziem pracy, a statystycznie jakoś wypadków jest mniej!

    • 7 2

    • Jakim kurde dobrem luksusowym? Najwyraźniej dla niektórych dobrem luksusowym jest umiejętność jazdy

      skoro nie potrafią się nauczyć mimo setek wyjeżdżonych godzin! Jak umiesz jeździć i znasz przepisy, to zdasz!

      • 0 1

  • Ale jazda z telefonem przy uchu lub szukaniem w nim zaginionego kontaktu

    jest opanowana momentalnie i ogólnie stosowana
    przez wysokiej klasy asów kierownicy.

    • 9 0

  • dalej róbcie kursy na grouponach za 900 pln a na pewno zdacie (2)

    • 10 2

    • lepiej u ciebie za 1500 zł !!!

      • 1 0

    • Wreszcie istota sprawy

      I tu jest pies pogrzebany

      • 1 0

  • Facet po polonistyce nie rozumiał pytań egzaminacyjnych. Konstukcja zdań jest ułożona przez jakiegoś dyletanta. (1)

    .

    • 14 0

    • Może się zna na polonistyce, ale nie na p.o r.d.?

      • 0 0

  • Egzaminator to co najmniej 50% (1)

    jeżeli chodzi o teorię, to trzeba się po prostu uczyć.
    Skoro Pani wyżej nie mogła zdać nawet teorii na starych zasadach, co jest dla mnie śmieszne, to nie dziwie się że nowa teoria dla niej to kosmos, i dla większości osób. Jak ktoś chce zdać, to zda, wystarczy się przyłożyć.

    • 2 4

    • Uczy sie w w szkole, wkuwanie idiotyzmow w rodzaju dlugosci tablicy rejestracyjnej jest dla zwyklych tlumokow bez wyborazni na drodzie, ale za to ze swietna pamiecia. Pozniej to wychodzi w statystykach wypadkow.

      • 2 1

  • A w UK można jeździć z kimś z rodziny, swoim autem, można jeżdzić po mieście mając tymczasowe prawo jazdy. (3)

    Teoria banalna bez zbędnych idiotyzmów jak u nas i koszta o 100 % mniejsze. W POlszy UBeckiej wszystko 100 % droższe i jeszcze żeby cię tylko zgnoić. Zarobki 1200-1500 zł Kowalskiego, a godzina jazdy na gaz 60 zł :D LOOOOOOOOOOOOOOOOOOL !!!!!!!!!!! To jest to :D w 2003 roku godzina kosztowała 20 zł i też się tyle samo zarabiało :D to jak to jest ? Który mądry z Brukseli jest w stanie powiedzieć jak to możliwe, że my jeszcze żyjemy ?

    • 12 4

    • To jedź do UK, tylko uważaj, oni tam jeżdżą pod prąd! (2)

      • 1 2

      • (1)

        A żebyś wiedział, że pojadę, tyle że wolę Skandynawię. W Polsce nie da się żyć, to nie jest kraj dla Mnie, kraj w którym Ja mógłbym założyć rodzinę i czuć się spokojnie na starość. Niech sobie Polska rządzi się jak chce, ale beze Mnie. Tylko zdam prawo jazdy, skończę szkołę i już Mnie tu nie ma.

        • 1 0

        • Jeżeli masz już nawyk pisania "Ja" z wielkiej litery,to jednak polecam Anglię,skromnisiu.

          • 2 1

  • i bardzo dobrze (2)

    nie każdy może mieć przywilej prowadzenia samochodu, trochę to tak jak nie każdy może zostać mechanikiem, lekarzem,prawnikiem czy księgowym do tego trzeba mieć pewne predyspozycje
    tyle w tgemacie

    • 5 10

    • Na zachodzie każdy może ale tu wciąż mentalna komuna zakazów, nakazów i ogólnego debilizmu

      • 6 0

    • jesteś żywym przykładem problemów w tym kraju, przykładem zwącym się "opór materii". To przez takich jak ty nie można nic zmienić na lepsze, twórco "tgematu"...

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane