- 1 "Lex deweloper" pomoże na Przymorzu? (93 opinie)
- 2 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (65 opinii)
- 3 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (100 opinii)
- 4 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (60 opinii)
- 5 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (234 opinie)
- 6 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (122 opinie)
Trudny kontakt z gdańską Strażą Miejską
Do gdańskiej Straży Miejskiej trudno się dodzwonić. Sygnalizują nam to czytelnicy, problem znają również sami funkcjonariusze, którzy przyznają, że linie łączące z numerem 986 są dwie i - zwłaszcza w okresie letnim - często bywają zajęte. Sęk w tym, że na razie nic nie wskazuje, by kłopot miał się rozwiązać. Straż Miejska ma bowiem problem ze znalezieniem chętnych do pracy.
Co ciekawe, problem z dodzwonieniem się do SM znany jest samym funkcjonariuszom. Wojciech Siółkowski, rzecznik tej formacji przyznaje, że odbierają takie sygnały od mieszkańców.
- Trudności występują wtedy, gdy wiele osób wybiera numer 986 w tym samym czasie. Linie są dwie. Jeśli obie w danej chwili są zajęte, kolejna osoba nie uzyska połączenia. Takie sytuacje zdarzają się w różnych godzinach. Nie można jednoznacznie określić, kiedy nasilenie połączeń jest największe - mówi strażnik miejski.
Tłumaczy, że jeśli w krótkim czasie wiele osób wybiera numer 986, linie są zajęte, operatorzy również - kolejne połączenia nie mogą być odebrane. Linia ponownie jest wolna w momencie, gdy operator zakończy wprowadzanie odebranego zgłoszenia do systemu.
Usprawnienie działania linii 986 poprzez zwiększenie liczby operatorów nie jest jednak proste.
- Każde zgłoszenie musi być bowiem sprawdzone i zrealizowane przez strażników w terenie. Przy obecnym stanie osobowym Straży Miejskiej w Gdańsku utrzymanie dwóch linii dla numeru 986 wydaje się być optymalne i gwarantuje bieżącą obsługę zgłoszeń - mówi.
Sprawą numeru 986 zainteresowała się również miejska radna, Katarzyna Czerniewska, która skierowała w tej sprawie interpelację do władz miasta. Odpowiedział jej wiceprezydent Piotr Borawski.
Relatywnie niskie wynagrodzenia funkcjonariuszy
Dwaj operatorzy, którzy odbierają numer 986, pracują całą dobę. Na stanowisku kierowania pracuje w sumie 14 osób: siódemka starszych inspektorów, szóstka inspektorów i jeden młodszy inspektor.
Sprawdziliśmy, ile na tych stanowiskach można zarobić. Ze Straży Miejskiej otrzymaliśmy dane dotyczące wynagrodzeń brutto. I tak, wynagrodzenie na stanowisku:
- starszego inspektora wynosi 3490 zł,
- inspektora - 3340 zł,
- młodszego inspektora - 3130 zł.
Do tego każdemu pracownikowi przysługuje premia regulaminowa w wysokości 550 zł brutto oraz dodatek stażowy.
Biorąc pod uwagę to, że przeciętne wynagrodzenie w Gdańsku w 2018 roku wynosiło 5100 zł brutto, nie powinno dziwić, że strażnicy miejscy mają problem z obsadzeniem wakatów w formacji. W pierwszej połowie sierpnia ogłoszono nabór do formacji - poszukiwanych jest 28 strażników (w SM zatrudnionych jest ok. 300 osób). Nieoficjalnie jednak słyszymy, że są trudności ze znalezieniem chętnych.
Sopot: 49 blokad na koła w weekend
Tymczasem poruszenie wśród obecnych pracowników formacji wywołały informacje dotyczące nagród przyznawanych kadrze kierowniczej SM. Z danych, do których dotarł dziennikarz Radia Gdańsk wynika, że w 2018 roku otrzymali oni od 10 do 23 tys. zł na osobę.
- Ze straży systematycznie odpływają funkcjonariusze na przykład do policji. Mundurówka z otwartymi ramionami bierze doświadczonych pracowników. Jeżeli nie zacznie się tu zarabiać więcej, to nie liczyłbym na kolejki chętnych do zatrudnienia - podsumowuje jeden z gdańskich strażników miejskich.
Od stycznia do czerwca 2019 roku nagrano w sumie 38266 połączeń. Średnia długość nagrania wynosiła 55 sekund, a łączna długość nagrań: 588 godzin i 41 sekund.
Tylko w lipcu nagrano 5458 połączeń. Średnia długość nagrania wyniosła 57 sekund, a łączna długość nagrań - 87 godzin 2 minuty 39 sekund.
Miejsca
Opinie (240) ponad 10 zablokowanych
-
2019-08-19 08:50
strasz
zarobki stanowczo za wysokie. zlikwidowac przybytek nieprzyjętych do milicji
- 10 10
-
2019-08-19 08:51
Straz gnojna
Straż gnojna właściwie nie istnieje. Nie ma ich, telefony nie odpowiadają. Gdyby nie blokady śladów ich "działalności" nie byłoby widać. Uciekają od miejsca zdarzenia jeśli przypadkiem chowają się w autach po krzakach , na początek odebrać im auta. Zlikwidować tą bandę nierobów. Dotyczy to również Gdyni i Sopotu
- 14 10
-
2019-08-19 08:53
jadą obok pijaków i ich nie widzą, stoją przy przejściu dla pieszych a przejeżdża stado rowerzystów
samochód zastawia pasy dla pieszych a oni tego nie widzą
- 9 8
-
2019-08-19 08:54
Podajcie średnią zarobków w całej SM. (2)
Może warto napisać o temacie rzetelnie, a nie tylko płakać., że tam nie chce nikt pracować. Podajcie średnie wynagrodzenie na głowę w SM. Daleko odbiega od tego co dostają ludzie na dole. Wydatki na wynagrodzenia całej formacji są jawne. Ilość zatrudnionych tam tak samo. Wtedy już możecie pokusić się o wyznaczenie dochodów komendanta i jego przyjaciół w tym folwarku. Trojmiasto.pl boicie się napisać o tym ile zarabiają przyd..asy prezydenta miasta na tych stołkach? Niejeden się zdziwi jaka tam się kasa przesypuje... Jesteście rzetelni? Starczy Wam odwagi, żeby podjąć temat? Ciekawe...
- 22 0
-
2019-08-19 09:06
Nagrody np. Naczelnika lub Szefa kancelarii.
- 6 0
-
2019-08-19 22:52
Nie
Straż miejska Gdynia a raczej UM Gdynia ma dobry układ z pismakami lokalnymi. Tu załatwia córce ciepłą posadkę a tam ziemię za pół ceny dadzą. Korupcja i układu. Nie atakujcie pracowników na niskich szczeblach, smród od środka aż po czubek.
- 0 0
-
2019-08-19 08:58
Mają wakaty, ale po Lawendowym jeździli przez cały tydzień.
- 5 2
-
2019-08-19 09:04
Zdziwko?
Jak się traktuje młodych fszy to tak jest. Poza tym testy sprawnościowe a nie ze zamiast biegać to się jeden z drugim toczy.
- 10 3
-
2019-08-19 09:19
Oj wojskowi (2)
Można by wiele opowiadać o tym jaka panuje tam atmosfera pracy. Praktycznie 80 % stanowisk kierowniczych i wyższych niż kierownicze to byli wojskowi. Panowie otrzymują emeryturę, pensje w SM i zupełnie całkiem wtpasione premie.
Zwykły funkcjonariusz musi tylko pracować i tak jego ciężka praca z ludźmi na ulicy jest bardzo często negatywnie oceniana przez przełożonego. Im mniej premii dostanie funkcjonariusz tym więcej zostanie dla kierownika.
Znam osobiście ten temat byłam pracownikiem tej formacji i współczuję tym co tam obecnie pracują.
Wielu z kadry kierowniczej nigdy nie było na patrolu ani nie zna tej pracy od tzw ulicy.... Ale uważają się za znawców wręcz za doświadczonych w tej pracy.
Nominuje się ludzi którzy są znajomymi królika.....- 25 2
-
2019-08-19 15:28
Zawiść jest destrukcyjna (1)
poddaj się psychoterapii póki nie jest za późno.
Jak chcesz mieć jak oni, zrób to samo,pracuj przez 20-3-0 lat a potem mów , że to nie ma znaczenia.- 2 3
-
2019-08-19 22:09
No pracowałem tam 22 lata i wiem co mówię
- 2 0
-
2019-08-19 09:23
Marne te zarobki
Marna ta SG
- 4 3
-
2019-08-19 09:31
przeciętne wynagrodzenie w Gdańsku wynosiło 5100 zł brutto,??Ciekawe gdzie moze biedronce co?
Autor nawet niema pojęcia czym jest przeciętne wynagrodzenie a czym średnie!!
- 9 2
-
2019-08-19 09:31
Ta formacja ma wpisane w zakres obowiazkow op.... sie.
- 3 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.