- 1 Akcja ratunkowa nurka przy Westerplatte (159 opinii)
- 2 Dwóch 29-latków z narkotykami (45 opinii)
- 3 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (410 opinii)
- 4 Martwe dziki z Karwin miały ASF (229 opinii)
- 5 15 mln zł wygrane w Eurojackpot w Gdańsku (107 opinii)
- 6 Paraliż drogowy na północy Gdyni (172 opinie)
Trwa polowanie na poświąteczne wyprzedaże
Markowe staniki za 5 zł, druga para butów za 1 zł, sukienki za 40 zł. Niektóre centra handlowe w Trójmieście pękają w szwach, bo wystartowały poświąteczne wyprzedaże. Według reklam ceny obniżane są nawet o 90 proc., ale czy na pewno?
- W sobotę po południu pojechałem do Fashion House. Mnóstwo ludzi, ledwo miejsce na parkingu można było znaleźć. Przed sklepem z butami Gino Rossi stała olbrzymia kolejka, której pilnowała ochrona, bo drugą parę butów można było kupić za złotówkę. W Triumfie 20-minutowa kolejka do kasy, bo staniki były za 5 zł, a gatki za 3 zł. Taniej niż na rynku, więc bardzo szybko w sklepie zostały same wieszaki - opowiada Karol.
Wielkie polowanie na towary w promocyjnych cenach wystartowało w piątek także w Galerii Bałtyckiej. Obniżki średnio od 30 do 50 proc. są nie tylko na odzież, ale też na kosmetyki czy książki.
- Podczas wyprzedaży mamy około 50 tys. klientów dziennie, tak jak przy dobrej sobocie. Musieliśmy w weekend nawet na chwilę zamknąć parking. Tak wzmożonego ruchu spodziewamy się do 6 stycznia, bo w tym roku jest bardzo korzystny okres wydłużonego weekendu - podkreśla Marcin Łukasiewicz, dyrektor Galerii Bałtyckiej w Gdańsku.
Które sklepy w galerii cieszyły się największym powodzeniem?
- W sobotę w Mango panie dosłownie wyrywały sobie rzeczy z rąk, a do kasy i do przymierzalni były olbrzymie kolejki. Zrezygnowałam - relacjonuje Ania, nasza czytelniczka.
- Mi udało się kupić bardzo ładne skórzane czółenka w Ecco, które były przecenione o 40 proc. Jednak nic ciekawego z odzieży nie znalazłam dla córki, wszystko było już przebrane - zaznacza Agnieszka.
Jednak klienci bardzo często narzekali, że w "sieciówkach" takich jak H&M czy Reserved wyprzedawana odzież była dostępna głównie w skrajnie małych lub dużych rozmiarach.
- Myślałam, że może coś ciekawego kupię, bo jak czasami jestem u rodziny w Anglii to tam na wysprzedaży trafiają się naprawdę "perełki". U nas większość sprzedawanych rzeczy jest mało ciekawa, niskiej jakości, albo już niemodna. Sklepy najczęściej wietrzą sobie magazyny naszym kosztem - narzeka Monika.
Trudno się z tą opinią, choć częściowo, nie zgodzić. Wiadomo, że magazynowanie też kosztuje. Jak podkreślają eksperci, obniżki są w znacznej mierze wliczone w koszt towarów, które kupuje się w normalnej cenie. A po świętach Bożego Narodzenia sprzedawcy opróżniają półki i magazyny sklepowe z zimowych rzeczy, aby wprowadzić wiosenne kolekcje.
Warto o tym pamiętać, gdy będziemy polować na kolejne wyprzedaże, które w wielu sklepach na dobre wystartują tuż po nowym roku. Nie jest bowiem tak, że automatycznie wszystkie sklepy decydują się na uruchomienie wyprzedaży, to zależy od planów danych marek.
- W naszym centrum tradycyjnie się przyjmuje, że momentem zerowym na start wyprzedaży jest Nowy Rok. Obecnie jednak już jedna trzecia sklepów wprowadziła oferty wyprzedażowe. Co ciekawe, szczególnie w branży odzieżowej, można się spodziewać, że początkowo te wyprzedaże są niższe, a pod koniec, czyli w okolicach lutego, rosną nawet do minus 70 procent - zapowiada Monika Trzcińska, menadżer z Centrum Handlowego Madison w Gdańsku.
Także w CH Klif, chociaż większość salonów prowadzi już zimową wyprzedaż, to na największe przeceny trzeba jeszcze poczekać.
- Zazwyczaj największe rabaty są w połowie stycznia, kiedy wprowadzane są już też nowe kolekcje na sezon wiosna-lato 2014. Ale w zależności od marki, wielkości kolekcji i jej charakteru, może być to zarówno początek jak i koniec stycznia. Aby nie przegapić naprawdę dobrych okazji trzeba na bieżąco śledzić ofertę swoich ulubionych marek - zachęca Rafał Ereciński z działu marketingu w CH Klif.
Miejsca
Opinie (164) 3 zablokowane
-
2013-12-31 15:48
to jest jedna wielka ściema, podnoszą ceny o jakieś 30% a potem niby obniżka o 10-15%. tak to działa i sklepy wychodzą na swoje, a ludzie kupują i się zabijają na promocjach i wyprzedażach. WIem bo pracuje w Reserved
- 10 0
-
2013-12-31 15:52
Ja sobie zawsze z ranka wyskakuje na zakupy, bo.....
nie ma tłoku, jest sympatycznie i miluśko
- 4 1
-
2013-12-31 16:23
W Biedronce jest wyprzedaz zlezalych prezerwatyw!
Ludzie-super okazja!!!
- 4 1
-
2013-12-31 17:58
"... albo juz niemodna"
Ciuchy kupuje się ładne a nie modne lub nie. Dlaczego jakiś wariat ma decydować co się nosi w danym sezonie. Może mam np wywalic z szafy dobra zielona bluzkę bo teraz czerń jest modna.
- 8 0
-
2013-12-31 19:26
wyprzedaze w Szwecji zaczynaja sie juz 25-26 grudnia.
wtedy wszystkie sklepy sa otwarte, a przeceny dotycza nie jak w Polsce ubran gorszego gatunku. ja juz widze jak polscy skieza katolscy by darli mordy z ambony,ze w swieta 25-26 grudnia otwarte sa sklepy. jakos to Szwedom protestantom nie przeszkadza, nawet pastora z jednego kosciola a panai apstor z innego kosciola spotkalem na zakupach w miescie i normalna rzecz.
- 6 6
-
2013-12-31 19:44
wyprzedaz (4)
w FH w Maksie& Spenserze pochowali co lepsze rzeczy a sklep wygladal jak lumpeks ostatni sort . WSTYD
- 5 1
-
2013-12-31 19:50
Czy ty wiesz co to jest M&S (2)
nigdy nie kupie tam nawet rzodkiewki
- 2 1
-
2014-01-01 09:55
fakt, nie kupusz, bo to nie warzywniak :)
- 2 0
-
2014-01-02 07:55
wyprzedaz
Leć do Prady tam napewno cos kupisz
- 0 0
-
2014-01-01 12:45
Ten syf w sklepie
zrobili klienci, a nie pracownicy
- 1 0
-
2013-12-31 20:09
na wyprzedaży za pół ceny kupisz
to, czego normalnie byś za darmo nie wziął ;-)
Warto o tym pamiętać i trzy razy się zastanowić nad każą rzeczą, czy kupujemy bo potrzebujemy czy dlatego, ze jest "okazja". A już spece od marketingu odpowiednio nami manipulują aby wszystko wydawało nam się okazją.- 7 1
-
2013-12-31 21:09
FH
Do tego "ołtletu" od siedmiu bolesci, przestało sie opłacac jezdzic jakisc 5-6 lat temu. Przez pierwsze 2 lata - wtedy mozna było kupic naprawde dobre,tanie ciuchy.
- 6 2
-
2013-12-31 22:01
Produkty i rzeczy sa tyle warte ile ktos jest w stanie zaplacic za nie!
Ja na przykład Jarka Kaczynskiego oddałbym za darmo każdemu kto zdecydowalby się go wziąć hehe
- 4 6
-
2014-01-01 10:13
Fenomen funkcjonowania Fashion House Outlet Centre
Zastanawia mnie, jakim cudem w/w przybytek, oferując badziewie w absurdalnych cenach działa, i to już ładnych parę lat...
Psychologia/socjologia,dziedziny wiedzy, nadzwyczaj ciekawe; postanowiłam zgłębić wiedzę w tym zakresie.- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.