Niedzielny protest przeciwko zmianom w sądach

Ok. 400 osób pikietowało przed gmachem Sądu Okręgowego w Gdańsku . Zaprotestowali przeciwko proponowanym przez prezydenta Andrzeja Dudę zmianom w sądownictwie.

Aktualizacja godz. 20:17 Zakończyła się pikieta przed sądem w Gdańsku. Z relacji organizatorów wynika, że podobne protesty odbyły w 90 innych miastach na terenie całej Polski.

Na koniec uczestnicy podnieśli pięści w górę i skandowali: "Wszyscy razem pięści w górę, obalimy dyktaturę."

Nie ma utrudnień w ruchu na ul. Nowe Ogrody w Gdańsku, gdzie odbył się protest.

Aktualizacja godz. 19:52 Na wiecu przemawiał Radomir Szumełda, przewodniczący KOD, który stwierdził, że prezydent Andrzej Duda oszukał społeczeństwo. Głos zabierali także pracownicy sądu, w tym także adwokaci i radcowie prawni. Ostrzegali, że wyroki sądów będą na telefon.

Skandowano m.in. "Wolne sądy", "Obronimy Konstytucję", a także "Nie ma zgody".

Na wiecu pojawił się z puszką prezydent Sopotu Jacek Karnowski. Prowadził on zbiórkę na utworzenie korytarzy humanitarnych, bowiem rząd nie zgodził się na przyjęcie uchodźców. Taka zbiórka prowadzona jest z burmistrzami innych miast.

Organizatorzy protestu ostrzegają, że jeśli władze ich nie posłuchają w sprawie sądów, zamienią znicze na pochodnie.

- Będziemy tu przychodzić, dopóki PiS nie przestanie demolować państwa, łamać konstytucji. Reformy PiS-u podobne są do wydarzeń w książce pt. 1984 r. - mówi wicemarszałek Senatu, Bogdan Borusewicz.

---

Komitet Obrony Demokracji 1 października w całej Polsce organizuje przed sądami protesty przeciwko prezydenckim projektom ustaw, które w tym tygodniu wpłynęły do sejmu. Zdaniem pikietujących propozycje Andrzeja Dudy mogą uzależnić system sądownictwa od wpływu polityków partii rządzącej.

Taki właśnie protest trwa od godz. 19 przed gmachem Sądu Okręgowego w Gdańsku. Protestujący przynieśli ze sobą flagi Polski, transparenty z napisem "Konstytucja", a także znicze. Wydarzenie rozpoczęło się od odtworzenia z nagrania Konstytucji i odśpiewania hymnu narodowego.

W oświadczeniu organizatora czytamy, że "propozycje prezydenta zmieniałyby ustrój Państwa - zasada trójpodziału władzy, to fundament Państwa Prawa. Od prezydenta RP oczekujemy przestrzegania Konstytucji jako najwyższego aktu prawnego. Nie zgadzamy się na to, by politycy mieli możliwość wpływania na niezależność wymiaru sądownictwa, ani politycy Prawa i Sprawiedliwości, ani żadnej innej opcji politycznej w przyszłości".


Nadmieńmy, że pod wpływem protestów, które w wakacje odbywały się przed sądami w głównych miastach Polski, prezydent Andrzej Duda zawetował dwie ustawy dotyczące Sądu Najwyższego oraz Krajowej Rady Sądownictwa. Głowa państwa uznała je za niekonstytucyjne.

Andrzej Duda obiecał przygotować nowe projekty. W tym tygodniu do Sejmu wpłynęły obydwie prezydenckie propozycje.