• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trzy kolizje spowodowane jednego dnia przez pijanych kierowców

Piotr Weltrowski
3 lutego 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Jeden z zatrzymanych we wtorek pijanych kierowców "skosił" latarnię i znak drogowy. Jeden z zatrzymanych we wtorek pijanych kierowców "skosił" latarnię i znak drogowy.

Pijana dwukrotnie uderzyła w to samo auto, kolejny kierowca "skosił" latarnię i znak drogowy, a jeszcze inny wjechał w zaparkowany na chodniku samochód - we wtorek w Gdańsku doszło do trzech kolizji spowodowanych przez kierowców jadących po alkoholu.



Czy prowadziłe(a)ś kiedyś po pijanemu?

Do pierwszej wtorkowej kolizji z udziałem pijanego kierowcy doszło o godz. 6 rano - wtedy to policjanci odebrali zgłoszenie o tym, że na ul. ChrzanowskiegoMapka kierowca seata nie dostosował prędkości do warunków na drodze, stracił panowanie nad pojazdem i zjechał z jezdni, najpierw "kosząc" latarnię, a następnie znak drogowy "przejście dla pieszych".

Kiedy drogówka dotarła na miejsce i przebadała sprawcę kolizji, okazało się, że 25-latek ma w organizmie ponad promil alkoholu. Dodatkowo mężczyzna nie miał prawa jazdy - zostało mu ono zatrzymane w listopadzie ubiegłego roku za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h.

Kolejny pijany zatrzymany dzięki reakcji świadków



Przy zatrzymaniu kolejnego pijanego kierowcy pomogła reakcja świadków. Tuż przed godziną 21 policjanci odebrali zgłoszenie od osób, które stwierdziły, że samodzielnie zatrzymały pijanego kierowcę, który chwilę wcześniej spowodował kolizję na ul. SempołowskiejMapka.

Jak się okazało, kilku mężczyzn zauważyło, że jadące "wężykiem" daewoo zjechało w pewnym momencie z jezdni i uderzyło w zaparkowany na chodniku inny samochód. Świadkowie podbiegli i wyciągnęli z samochodu kierowcę. Było od niego wyraźnie czuć alkohol.

- Funkcjonariusze drogówki ustalili, że sprawcą kolizji jest 38-letni obywatel Ukrainy. Mężczyzna nie stosował się do poleceń policjantów, odmówił badania na zawartość alkoholu, dlatego został zatrzymany i doprowadzony do szpitala, gdzie została mu pobrana krew do dalszych badań - mówi Magdalena Ciska z gdańskiej drogówki.

Pijana dwa razy uderzyła w to samo auto



Dwie godziny później policjanci zatrzymali też pijaną 38-latkę, która na ul. DąbkaMapka dwa razy uderzyła w to samo auto. Najpierw kobieta nie zachowała bezpiecznej odległości bocznej od samochodu na przeciwstawnym pasie ruchu i uderzyła w jego bok, a później, próbując wycofać, wjechała w nie ponownie, tym razem tyłem swojego samochodu.

- Kiedy pokrzywdzony wyczuł od sprawczyni kolizji alkohol, powiadomił o wszystkim policję. Badanie alkomatem wykazało, że 38-latka z Nowego Dworu Gdańskiego miała w organizmie dwa promile alkoholu. Podczas interwencji kobieta była agresywna, nie wykonywała poleceń funkcjonariuszy, a także kilkukrotnie kopnęła jednego z policjantów. Funkcjonariusze musieli użyć wobec 38-latki środków przymusu bezpośredniego w postaci chwytów obezwładniających i kajdanek - mówi Ciska.
W związku z wyjątkowo agresywnym zachowaniem kobiety, a także faktem, że jej źrenice nie reagowały na światło, policjanci doprowadzili ją do szpitala, gdzie pobrano jej krew w celu zbadania, czy nie znajdowała się też pod wpływem narkotyków, a konkretnie amfetaminy lub kokainy.

Zatrzymany także kierowca z fałszywym prawem jazdy



We wtorek policjanci z gdańskiej drogówki zatrzymali również kierowcę posługującego się fałszywym prawem jazdy. Po godz. 19 funkcjonariusze zatrzymali do standardowej kontroli jadącego al. ZwycięstwaMapka volkswagena.

34-letni kierowca pokazał im prawo jazdy, ale dokument był na tyle dziwny, że wzbudził podejrzenia policjantów. Po sprawdzeniu danych mężczyzny w bazie okazało się, że w ogóle nie zdał on nigdy egzaminu na prawo jazdy.

Ostatecznie 34-latek przyznał się do tego, że fałszywy dokument kupił. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do aresztu.

Opinie (135) ponad 10 zablokowanych

  • W czasie pandemii strasznie (2)

    dużo zaczęli pić Polacy. Jak jestem na zakupach to większość ma wypełnione kosze alkoholem. Dużo pije bo ma pracę zdalną i nikt ich nie kontroluje.

    • 11 2

    • Ja w czasie pandemi proszę Pana to nawet łyka alkoholu nie wziąłem, nawet tyci tyci, proszę Pana. (1)

      Za to obserwuję w aptekach i drogeriach wzmożoną popularność prezerwatyw proszę Pana. Całe kosze wypełnione.

      • 5 2

      • A weź w tym kraju zajdź w ciąże? Potem każą tobie rodzic dziecko bez mózgu.

        • 2 1

  • Testy psychologiczne na prawo jazdy powinni przechodzić wszyscy. Nie tylko zawodowi. (3)

    Jak przy staraniu się o pozwolenie na broń. Osoby agresywne, niezdolne do panowania nad sobą, skłonne do nadmiernego ryzyka nie powinny nigdy zasiadać za kierownicą! Psychol za kierownicą jest najgorszy. Trzeźwy czy pijany.

    • 11 7

    • W teorii tak, ale skończy się jak z badaniem wzroku.

      Widzi Pan? - tak. Należy się 100 PLN, proszę podpisać i do widzenia.

      • 6 1

    • Robiłeś kiedyś takie testy? Od razu widać, że nie. (1)

      Nie mają nic wspólnego z wykrywaniem nadmiernego ryzyka czy agresywności.

      • 5 1

      • Dlatego tylu psychopatów jeździ.

        A testy robiłem właśnie starając się o pozwolenie na broń. I bez problemów je uzyskałem

        • 1 2

  • Pijani

    Powinni odbierać dożywotnio prawko , samochód i kara do 50 tys i do paki tak jak w USA . Odechciało by się Patologi narażać ludzie życie !

    • 10 4

  • kierofczyki w formie (1)

    jest na to przyzwolenie wiec lepiej nie będzie. Policja i sądy mają wylane.
    jak złapią przez przypadek to złapią ale sami z siebie nie robią nic.
    ilu po pijaku jeździ? pewnie tysiące każdego dnia w samym 3mieście.

    • 6 4

    • Tak

      Zwłaszcza na rowerach

      • 2 0

  • Przestroga dla pieszych

    Niech to będzie przestroga dla pieszych, by nie ufać żadnemu kierowcy przechodząc przez jezdnie. Wczoraj wieczorem jeden chłop wpakował mi się na ulicę (50m od przejścia dla pieszych) i niezbyt mu sie śpieszyło żeby ją opuścić. Jakby trafił na jednego z tych pijaków to graliby mu już anielski orszak.

    • 12 2

  • (2)

    Ustalmy fakty, jedno piwo nikomu nie szkodzi. Promil czy dwa zdecydowanie potępiam ale przestańmy traktować wypicie pokalu jasnego jako coś złego.

    • 6 14

    • Nikt nie traktuje "wypicia pokalu" jako coś złego. Ale prowadzenie pojazdu po, już tak.

      • 7 0

    • Nie szkodzi, o ile wystarczająco długo poczekasz. Dla pewności najlepiej 2-3h, ale tyczy się to wyłącznie jednego 5% piwa. Nie ma co demonizować, o wiele gorsi są jeżdżący na kacu, bo niby w wydychanym powietrzu 0,00, ale głowa zamglona 5x gorzej jak po jednym piwie.

      • 4 0

  • Statystyki wskazują, że polacy zaczęli pić coraz więcej (2)

    Pracują na bani zdalnie w domach. Nikt ich nie kontroluje.

    • 8 2

    • Czasem się zdarzy...ale nie codziennie.

      Prezes

      • 1 0

    • Podaj źródło tych statystyk

      Bajkopisarzu

      • 1 1

  • Bo pić to trzeba umieć ...

    • 5 1

  • (1)

    Wszystkich do łagru, niech robolą w łańcucach przez następne 20 lat!

    • 5 1

    • Prawda

      Pijani nie są winni ci co sprzedają alkohol to ich winna tak jak handlarzy narkotyków

      • 0 0

  • Pijaków za kierownicą powinno się publicznie wychłostać.

    • 11 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane