• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trzy lwiątka urodziły się w ZOO. Prezentacja w sobotę

Jakub Gilewicz
2 października 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Trzy lwiątka urodziła młodsza lwica (na zdj. po lewej stronie) z gdańskiego ZOO. Wcześniej, bo w czerwcu, matką została starsza Tschibinda, ale mały lew zdechł.
Trzy lwiątka urodziła młodsza lwica (na zdj. po lewej stronie) z gdańskiego ZOO. Wcześniej, bo w czerwcu, matką została starsza Tschibinda, ale mały lew zdechł.

Berghi, młodsza z lwic w gdańskim ZOO, urodziła trzy lwiątka. Poród odbył się ponad tydzień temu, a maluchy będzie można oglądać od sobotniego południa. Prezentacja kociaków (po godz. 12) będzie połączona z otwarciem nowego szlaku turystycznego, którego głównym bohaterem będzie mały lew. Świętowanie w ZOO potrwa do niedzieli. Tym bardziej, że najprawdopodobniej starsza z lwic także jest w ciąży.



Czy byłe(a)ś w tym roku w gdańskim ZOO?

Lwiątka są w dobrym stanie, choć ich narodziny oraz dorastanie owiane były tajemnicą. Dyrekcja ZOO chciała uniknąć powtórki sytuacji z czerwca, kiedy szybko ogłoszono narodziny lwa, a maluch po niedługim czasie zdechł.

Jako pierwsza w czerwcu urodziła bowiem starsza z lwic - Tschibinda. Na świat przyszedł mały samiec, który otrzymał imię Moco na cześć najwyższej góry w Angoli - Morro de Môco. Imię wybrano nieprzypadkowo, ponieważ gdańskie lwy są z podgatunku angolskiego.

Przeczytaj też: Narodziny lwiątka w oliwskim ZOO

Maluch przeżył jednak tylko około dwa tygodnie. Jak zapewniał dyrektor gdańskiego ZOO, opiekunowie i lekarze zrobili wszystko, aby utrzymać Moco przy życiu, ale posocznica okazała się silniejsza.

Nagranie archiwalne. Mały lew Moco przyszedł na świat w czerwcu, ale przegrał walkę z posocznicą i zdechł po około dwóch tygodniach.


Po pierwszym porodzie Tschibinda doszła do siebie i niewykluczone, że jeszcze w tym roku będzie ponownie rodzić. Objawy wskazują, że prawdopodobnie zaszła w ciążę. Na razie szczęśliwą matką jest jednak Berghi.

Sobota pod znakiem małych lwów

Lwiątka będzie można oglądać w sobotę już po godz. 12. Ponadto odsłonięta zostanie figurka małego lwa. Będzie ona częścią szlaku turystycznego, który przebiegnie przez całe miasto. Przy najbardziej znanych gdańskich lokalizacjach pojawią się 50-centymetrowe, wykonane z brązu, figurki lwów. Dzięki aplikacji mobilnej każda z nich opowie pewną historię związaną z Gdańskiem. Lwy będą miały różne pozy, a wygląd każdego z nich będzie nawiązywał do miejsca, w którym się znajduje. Z czasem lwiątek będzie przybywać.

Więcej o lwim szlaku turystycznym w Gdańsku na stronie Ileovisitgdansk.com

W niedzielę Światowy Dzień Zwierząt

4 października ZOO świętować będzie Światowy Dzień Zwierząt. Z tej okazji na gości czekać będzie wiele atrakcji. W programie m.in. pokaz karmienia i treningu medycznego fok, konkursy, prezentacje multimedialne i quizy zoologiczne.

- By nie uzależniać powodzenia obchodów Dnia Zwierząt od kapryśnej jesiennej aury, część atrakcji przygotowaliśmy w sali dydaktycznej budynku administracji i dyrekcji, tuż obok Małego ZOO i foczego basenu - mówi Grażyna Naczyk z gdańskiego ZOO.
- Ponadto tego dnia goście będą mieli możliwość spotkania się "oko w oko" z różnymi mieszkańcami naszego ogrodu. Rozpoczynamy o godzinie 11.00 pokazem karmienia i treningu medycznego fok. Do godziny 14.00 działać będą różne punkty edukacyjne: "Cudze chwalicie swego nie znacie" - czyli sekrety polskich ssaków, "Gadzie sprawy" i "Przystanek Afryka". Na odwiedzających czekać będzie też Małe ZOO i jego pocieszni lokatorzy. Będzie można nie tylko z bliska obejrzeć zwierzaki, ale też pogłaskać je, przytulić, a nawet uczesać i nakarmić - dodaje Naczyk.
Światowy Dzień Zwierząt to coroczna akcja zrzeszająca wszystkich miłośników zwierząt. Data ta nie została wybrana przypadkowo, bowiem w tym dniu wspomina się św. Franciszka z Asyżu - patrona m.in. zwierząt. W Polsce po raz pierwszy ŚDZ został zorganizowany w 1993 r.

Wydarzenia

Miejsca

  • ZOO Gdańsk, Karwieńska 3

Opinie (153) 1 zablokowana

  • niech zgadnę (1)

    Niech zgadnę - czy Adamowicz sfotografuje się na ich tle???

    • 9 1

    • Za zrobienie zdjecia powinna byc cena 20mln to wkoncu powstalby parking, nowy wybieg dla tygrysow i pum, a moze i nowa sloniarnia.

      • 0 1

  • Lwy (1)

    byłem w zoo w tym roku, w sumie głównie dla lwów ale te miały zwiedzających gdzieś i w tym dużym wybiegu się ukryły

    • 4 2

    • bardzo dobrze

      • 1 1

  • Może będzie lepiej

    Byłem w zoo tak dzieci chciały zobaczyć lwy tak ale byłem nie zadowolony nie dość że bilety drogie, to jeszcze lwy były na wybiegu gdzieś w trawie schowane wiec nic z atrakcji bo nie było ich widać, ale widać było z parkingu przy zoo nie idealnie ale żeśmy widzieli

    • 1 5

  • Profesjonalne dziennikarstwo. Podczas gdy ktoś inny przynajmniej podaje imiona lwiątek i nie wspomina o tym smutnym zdarzeniu z lipca to wy musicie podkreślić, że w lipcu zmarło lwiątko. W dodatku w całej akcji nie chodzi o prezentację lwów tylko o otwarcie nowej trasy turystycznej z figurkami lwów. Nikt lwiątek nie pokaże! Będą akurat na wybiegu to może je państwo zobaczą, ale nie będzie żadnej prezentacji! Kto wam takie głupoty wymyśla? Profesjonalnie.

    • 8 1

  • Lwy mają super warunki.. (2)

    Trzeba pomyśleć o modernizacji kilku innych wybiegów.
    Hipopotamy nilowe żyją w paskudnych warunkach. Pumy i tygrysy mieszkają
    w małych klatkach. można to zmienić. Zoo jeśli chodzi o lokalizację jest
    najlepsze w Polsce. Ale jeśli chodzi o warunki życia zwierząt to jest bardzo różnie.

    • 7 1

    • (1)

      Hipopotamy nilowe za rok albo dwa wyjadą. Niestety nie ma pieniędzy na rozbudowanie ich pawilonu, ale po remoncie będzie on dostosowany do mniejszego gatunku czyli do hipopotamów karłowatych, które aktualnie mieszkają w innym miejscu. W tym roku wyremontowano pawilon tapirów i kapibar, a w przyszłości ma być on rozbudowany. Co do pum i tygrysów to są oczywiście plany co do wybiegów, ale wszystko rozbija się o pieniądze. Miejska placówka, dostaje pieniądze na utrzymanie, ale jeżeli chodzi o rozbudowę to widać, że jest cienko. Z pieniędzmi na lwiarni był olbrzymi problem (projekt był gotowy już po 2002 roku). Miasto dopiero dało pieniądze jak ogrodzono teren pod wybieg, a pieniądze dało wtedy Amber Gold.

      • 2 2

      • hipopotamy nilowe i karłowate

        hipopotamy nilowe w 2016 wyjeżdżają do Francji i stary pawilon w ramach likwidacji substandardów zostaje wyburzony i odnowa postawiony z przystosowaniem do hipopotamów karłowatych ale zanim zaczną tam robić to minie rok więc hipcie karłowate jeszcze będą mieszkać w starym swoim pawilonie który jest remontowany pod przyszłą dobudówkę którą ma być pawilon ameryki południowej do którego później przyjadą mrówkojady i mary patagońskie oraz okapi (Największe marzenie zoo zaraz po lwach ).
        Hipopotamów nilowych w zoo teraz długo nie będzie dopóki niepowstanie nowa słoniarnia która ma być połączona z hipopotamiarnią gdyż zoo chce mieć stado hipopotamów zbliżone do stada żyjącego na wolności więc za jakieś 4 lub 6 lat zacznie się budowa a budynek ma być ponoć dwu piętrowy z fragmentem afrykańskiej dżungli , a stary domek słoni zostanie wyburzony lub wyremontowany od podstaw i tam zamieszka jakieś nowe zwierzę.
        Zoo także ma w planach sprowadzenie nosorożców i goryli , oraz budowę pawilou moczary kazirangi podzielonego na dwie sekcje na 2 różne budynki w różnych miejscach zoo na terenie suchym i podmokłym .

        • 1 1

  • Podobno bilety za drogie. (2)

    A czy wiecie ile kosztuje dziennie utrzymanie ZOO ?
    Samo wyżywienie zwierząt to astronomiczna kwota.
    Co roku odwiedzamy ZOO całą rodzinką. Tak było gdy byłem dzieckiem, ojcem
    i teraz gdy jestem dziadkiem.

    • 9 2

    • U mnie to samo.

      • 1 1

    • to dlaczego go nie zlikwidowano w pierwszym rzedzie?

      usunieto natomiast jedyne kino w Gdansku. Kino Neptun. ktos tu bardziej ceni niewolnictywo w miescie niz kulture.

      • 0 0

  • Amber to dało kasę na budynek dla gibbonów. (1)

    A wybieg dla lwów zbudowano bez udziału Amber Gold.
    ZOO szybko zbudowało domek dla gibbonów. I jak Amber upadł to ZOO nie musiało zwracać pieniędzy.

    • 2 2

    • Dotacja z AG dotyczyła i gibbonów i lwów. Zoo pieniędzy nie oddało, bo zoo jest placówką miejską! Miasto zwróciło pieniądze, a zarówno jedną jak i drugą inwestycje wykonano z pieniędzy miejskich.

      • 0 1

  • Jak jestem w ZOO (1)

    To lubię popatrzeć na Filipa i Gryzeldę. Wspaniałe gibbony. Dostały nowy domek dzięki ..........

    • 4 2

    • jestes zwyklym zwyrolem

      to ciebie w przyszlym zyciu powinno sie zamknac w klatce
      Moze byc troche lyknela empatii wtedy.

      • 0 1

  • Od 1 pażdziernika ZOO dla odwiedzających zamykano i czy się to zmieniło? (2)

    Gastronomia też czynna?

    • 2 3

    • (1)

      Ogrody zoologiczne są otwarte przez cały rok. Jedynie gastronomia nie działa zimą, bo nie są to obiekty całoroczne i nie opłaca im się otwierać dla 2-3 ludzi. To działa jak gastronomia w nadmorskich kurortach...

      • 1 1

      • zamkniete polskie obozy zoologiczne

        jak juz.

        • 0 0

  • (3)

    Przydałoby się aby i nasze zoo, idąc za przykładem innych ogrodów na świecie i w Polsce wprowadziło wreszcie karty całoroczne. Skorzystaliby na tym i mieszkańcy i samo zoo, bo chętnych na pewno byłoby wielu. Jakoś inne ośrodki MAJĄ TAKĄ OPCJĘ.

    • 6 1

    • opcje (2)

      Niestety nie ma takich opcji w żadnym polskim ZOO, a żeby była to muszą wybudować pawilony całoroczne dla zwierząt, ale niestety niema kasy .

      • 2 1

      • (1)

        Coś Ty ćpał? Całoroczny bilet ma chociażby Wrocław i kilka innych ogrodów. Lepiej poczytaj zanim cos napiszesz.

        • 0 2

        • uwierz niema takiej opcji a Wrocław może sobie mieć ale to nie obejmuje płatnego afrykanarium a poza tym to nazywa się tak naprawdę inaczej wiem a nie całoroczna bo mam taką kartę ,a inne polskie zoo tego nie zrobią bo nie mają odpowiedniej ilości pawilonów całorocznych dla zwierząt no chyba że ktoś lubi podziwiać puste wybiegi , a poza tym Wrocław tą kartę za rok likwiduje .

          • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane