- 1 Nie wiedzą, kto leży w tych grobach (78 opinii)
- 2 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (507 opinii)
- 3 Był senator skazany na więzienie (283 opinie)
- 4 Mała uliczka, duży problem (231 opinii)
- 5 Zbiórka na leczenie psów z pseudohodowli (135 opinii)
- 6 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (139 opinii)
Trzy szyby zbite, a autobus pojechał dalej
Sporymi nerwami skończyła się podróż pasażerów linii autobusowej 187 jeżdżącej przez Sopot. Choć w czasie jazdy pękły trzy szyby, kierowca nie poprosił o autobus zastępczy. ZKM Gdynia zapowiada wyciągnięcie konsekwencji wobec przewoźnika - firmy Warbus - oraz kierowcy.
Początkowo nic nie zapowiadało kłopotów.
Autobus bez szyb jedzie przez Sopot
Autobus przyjechał na przystanek Grand Hotel przy ul. Powstańców Warszawy punktualnie o godz. 16.21. Wsiadła do niego pani Magdalena razem ze swoim trzymiesięcznym synkiem w wózku. Pojazd ruszył w kierunku kortów tenisowych, gdzie skręcił w lewo w kierunku ul. Haffnera w ul. Wosia Budzysza , by zgodnie z trasą wrócić na ul. Powstańców Warszawy.
- W pewnym momencie usłyszeliśmy huk, później kolejny i momentalnie pękła szyba, przy której stałam z dziecięcym wózkiem. Odłamki szyby spadły do nas, na szczęście nie robiąc nam żadnej krzywdy.
Według jej opowieści, w autobusie pękały kolejne szyby. Pasażerowie stojący po lewej stronie pojazdu pospiesznie przesunęli się w kierunku drzwi.
- Autobus dojechał na przystanek przy Zespole Szkół Sportowych, jadąc cały czas z tłukącymi się dalej szybami. Kierowca wpuścił do środka innych pasażerów. Wysiadłam zgodnie z zamierzeniem na przystanku przy ul. Haffnera z niedowierzaniem obserwując, że pojazd kontynuuje jazdę. Nie wiem, co było powodem tego, że szyby zaczęły pękać - opowiada.
ZKM: ewidentna wina kierowcy
Do zdarzenia doszło w zeszłym tygodniu. Sprawa szybko trafiła do Zarządu Komunikacji Miejskiej w Gdyni, dla którego Warbus obsługuje tę trasę. Analiza nagrania monitoringu z autobusu potwierdziła relację pasażerki autobusu. Okazało się, że szyby zostały wybite po uderzeniu w konar rosnącego przy ulicy drzewa.
- Szczęśliwie nie doszło do poranienia pasażerów, ale zachowanie kierowcy firmy "Warbus" zdecydowanie odbiegło od obowiązujących w gdyńskiej komunikacji miejskiej standardów i regulaminów. W momencie wybicia szyby i rozsypania się odłamków szkła do środka autobusu mamy do czynienia z kolizją lub - w zależności od występowania osób poszkodowanych - nawet z wypadkiem. Obowiązkiem kierowcy jest natychmiastowe zatrzymanie autobusu, powiadomienie o zdarzeniu dyspozytora centrali ruchu ZKM w Gdyni, ustalenie, czy są osoby ranne i w razie potrzeby - ewakuacja pasażerów - wyjaśnia Marcin Gromadzki, rzecznik ZKM Gdynia.
Kierowca kontynuował jazdę, informując dyspozytora ruchu w lakonicznym komunikacie, że "pękła szyba", co miało pozwolić na podmianę na ostatnim przystanku na autobus rezerwowy.
ZKM Gdynia przeprasza pasażerów za całą sytuację i stres, zapowiadając wyciągnięcie konsekwencji.
- Za naruszenie umowy przewozowej firma "Warbus" zostanie ukarana finansowo. Nałożona kara zmniejszy kwotę rocznej dopłaty miasta Sopotu do komunikacji miejskiej. W sytuacji, gdy regulaminu nie przestrzegano, zwrócimy się do firmy "Warbus" z żądaniem, aby pilnie ponownie dokonała przeszkolenia kierowców w niezbędnym zakresie. Oczekujemy także wyciągnięcia konsekwencji od winnego kierowcy - zapowiada Gromadzki.
Trudna trasa
Dodaje, że to nie pierwsze takie zdarzenie w tym miejscu. Powodem jest utrudniony lewoskręt z ul. Powstańców Warszawy w ul. Wosia Budzysza, przy której rosną drzewa. Do 1 kwietnia 2014 autobusy na tym odcinku jeździły wokół pętli Powstańców Warszawy - Goyki - Haffnera - Mokwy - Powstańców Warszawy. Po protestach mieszkańców ul. Mokwy narzekających na hałas i brak miejsc do parkowania, trasę kursującej w szczycie co 15 minut linii 187 zmieniono. Autobusy od półtora roku jeżdżą ulicami: Powstańców Warszawy - Wosia Budzysza - Haffnera - Goyki - Powstańców Warszawy, ale pojawiły się inne problemy.
- Praktyka pokazała, że dla autobusów marki AMZ trudny stał się lewoskręt z ul. Powstańców Warszawy w ul. Wosia Budzysza, z uwagi na rosnące w skrajni drzewa. W przypadku, gdy w rejonie skrzyżowania tych ulic zaparkowane są samochody (pomimo zakazów), kierowca autobusu musi bardzo precyzyjnie wykonać manewr skrętu, unikając kolizji z konarami drzew w skrajni - uzupełnia Gromadzki.
Do podobnej sytuacji doszło w czerwcu 2013 roku. Uszkodzona część okna urwała się z zawiasów i spadła na jedną z pasażerek. Kobieta miała zbite kręgi szyjne i musiała przez jakiś czas nosić kołnierz ortopedyczny. Okazało się, że powodem zdarzenia były skorodowane śruby w uchylanym oknie. Przedstawiciele ZKM za incydent przeprosili, zapowiadając kontrole trolejbusów pod kątem sprawności lufcików.
Miejsca
Opinie (165) 2 zablokowane
-
2015-12-08 14:04
.. (1)
Zgadzam się z osobami, że Panowie kierowcy tych autobusów są bardzo nieuprzejmi, za każdym razem, mam nadzieję, że zostanie pociagnięty do odpowiedzialności ktoryś z tych Panów.
- 0 7
-
2015-12-09 08:40
eeeee
no pewnie byś chciała aby kierowca cię jeszcze w d*pe całował
- 1 0
-
2015-12-08 14:55
Autobusy
Pamiętajcie, że w tego typach pojazdach należy bardzo mocno trzymać się rury. No i drewniacy, na jezdni leżą t/w policjanci. Autobus, który przejeżdża przez taki g*wniany leżący pomysł traci szyby dlatego, że jest obciążony bo skręca się karoseria. No ale najwybitniejsi fachowcy biorą kasę za wymyślanie utrudnień.
- 2 0
-
2015-12-08 16:00
na co ta straz miejsc postojowych
znaja sie tylko na sprawdzaniu czy sa zrobione oplaty, a przepisy RD mamy w glebokim powazaniu, to oni tez powinni kare zaplacic
- 0 0
-
2015-12-08 18:08
A odszkodowanie dla poszkodowanej???!!!
"Przedstawiciele ZKM za incydent przeprosili, zapowiadając kontrole trolejbusów pod kątem sprawności lufcików."
- 0 0
-
2015-12-08 18:38
Warbus Warszawa (1)
to DNO!
Ich autobusy wyglądają jak z przetargu; wszystko w nich lata, twarde zawieszenie i siedzenia, ogrzewanie cały rok włączone, kable na wierzchu itd.
Pozbyć się tego dziadostwa jak najszybciej.
Całe szczęście, że linię 143 przejął ZKM Gdańsk.- 1 3
-
2015-12-09 11:18
Tak, ale tylko w dni robocze
Jak z resztą pisałem wyżej :(
- 0 0
-
2015-12-09 08:39
co za naród
jak wam coś pyskate ryje nie pasuje to chodźcie na piechotę, nie dosc ze wam d*pe wiozą to jeszcze zrzędzicie bo kierowca pojechał to źle a nie pojechałby tez byłoby źle ,czepiacie sie byle czego aby sie tylko czepiac, taka jest wasza natura zrzedów i malkontentów ,weźcie sie lepiej do roboty mohery pieprzone ,potraficie tylko dostrzegac cudze błędy a swoich nie widzicie ,ktoś kiedys powiedział :"dostrzegacie słomkę w oku bliźniego a belki we własnym oku nie widzicie"
- 3 3
-
2015-12-09 15:02
ulica Budzysza nieprzystosowana do autobusów
A dlaczego autobus 187 jeździ ulicą Wosia Budzysza, tam nawet dla pieszych nie ma chodników,
- 3 0
-
2015-12-10 13:08
Nie,no spoko
Nic się nie stało.... Czy wy naprawdę myślicie czasami??? Uważacie,że pojazd,w którym pękają szyby ,tłuką się i spadają na pasażerów to normalne warunki transportu?? I w tyłku z tym czy był wózek czy nie (jak zwykle jazda po matkach z dziećmi - bo sami ich nie macie albo was na nie nie stać ). Za..ym obowiązkiem kierowcy było zatrzymać się i wezwać pojazd zastępczy. To ,że wy drodzy i jakże wspaniałomyślni czytelnicy uważacie inaczej może wynika z tego ,że was tam po prostu nie było? !! Jak zwykle Kowalskiego nie obchodzą problemy innych dopóki sam się z tymi problemami nie spotka. Nienormalne społeczeństwo . Spakowac się i po świecie pojeździć !!! - Może wy po prostu nie wiecie jak się żyje w cywilizowanym kraju . Chcecie aby było lepiej a sami wprowadzacie takim gadaniem patologię. W głowie się nie mieści ,że można w ogóle wątpić w zasadność skarg pasażerów z powyższego artykułu. No,ale to Polska właśnie
- 3 1
-
2015-12-11 07:13
oscar
a czy przypadkiem nie jechało tam dziecko z blaszanym bębenkiem ?
- 0 0
-
2015-12-11 09:35
wielki szacunek dla ciężkiej pracy kierowców autobusów, są bardzo mili, jeśli pasażer traktuje ich jak ludzi. Bądźmy dobrzy dla siebie nawzajem, każdemu wyjdzie na zdrowie...
- 2 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.