- 1 Poznajesz go? Groził obcej osobie (124 opinie)
- 2 Powstaje przedszkole przy historycznym wale (88 opinii)
- 3 Cztery razy okradł ten sam sklep (38 opinii)
- 4 Weekendowe utrudnienia na drogach (128 opinii)
- 5 Emilia Salach nową szefową zoo (240 opinii)
- 6 Tymczasowy przystanek na Hucisku (210 opinii)
Trzytonowa Katarzyna "wspięła" się na wieżę kościoła św. Katarzyny
O godz. 10:30 rozpoczęło się wciąganie dzwonu "Katarzyna" na wieżę kościoła św. Katarzyny w Gdańsku.
W środę o godz. 10:30 rozpoczęło się skomplikowane wciąganie na wysokość 38 metrów, 50. dzwonu carillonu w kościele św. Katarzyny. Nowy dzwon o imieniu Katarzyna, czekał na ten moment 7 lat. Będzie to trzeci w Polsce dzwon uruchamiany ręcznie na specjalne okazje - pierwsza jesienią.
Do operacji montowania dzwonu "Katarzyny" w wieży kościoła skrupulatnie się przygotowywano. Wcześniej podczepiono do niego liny i zamontowano przeciwwagę, która umożliwi jego podniesienie. Odbyły się próby mocowania i unoszenia dzwonu, ustalano też sygnały, którymi przy pomocy gwizdka porozumiewają się pracownicy na kolejnych etapach wciągania.
Operacja wciągania na wieżę rozpoczęła się o godz. 10:30 w kruchcie kościoła, gdzie ustawiono Katarzynę. Jak będzie przebiegać?
- Wszystkie okna w wieży są za małe, by przeszedł przez nie dzwon o średnicy 1,7 m. Będzie więc wciągany środkiem wieży, przez cztery przepusty, jednak one nie są idealnie osiowo, więc będziemy manewrować dzwonem, wypróbowaną przez stulecia metodą, czyli dzięki podwieszonej przeciwwadze. W średniowieczu była to wielka kadź, do której tak długo noszono wodę, aż się to zrównoważyło, obecnie wykorzystamy żeliwne ciężarki i tak powolutku z piętra na piętro będziemy windować dzwon - wyjaśnia dr Grzegorz Szychliński, dyrektor Muzeum Zegarów Wieżowych z Muzeum Historycznego Miasta Gdańska.
Wciąganie i mocowanie dzwonu ma potrwać od trzech do sześciu godzin. Jednak już kwadrans po południu prace weszły w finalny, a zarazem najtrudniejszy etap - dzwon podniesiony do ostatecznej wysokości jest precyzyjnie przesuwany na swoją docelową pozycję w carillonie.
"Katarzyna" będzie ostatnim i największym z dzwonów carillonu w kościele św. Katarzyny w Gdańsku o dźwięku "b". Instrument do tej pory składał się z 49 dzwonów. Pięćdziesiąty dzwon, ważący dokładnie 2835 kilogramów, został odlany w Królewskiej Ludwisarni Eijsbouts w Holandii. Przyjechał do Gdańska już w 2006 roku, jednak nigdy nie został zamontowany, bo przybył zaledwie na kilka tygodni przed wybuchem pożaru, który zniszczył dachy i część wieży świątyni.
Nosi imię na cześć św. Katarzyny Aleksandryjskiej, patronki kościoła Karmelitów w Gdańsku. Na dzwonie - poza jego nazwą - jest słynne zdanie Jana Pawła II "Niech zstąpi duch twój i odnowi oblicze tej ziemi", mające upamiętnić pontyfikat polskiego Papieża. Dzwon ma też zawołanie Karmelitów: "Duc in altum" czyli "Wypłyń na głębię".
- Będzie dzwonem carillonowym i kołysanym. Będzie kołysany tylko ręcznie i tylko na nadzwyczajne okazje. Powstanie kapituła dzwonników - są dwie takie w Polsce - jedna przy krakowskim dzwonie "Zygmunta" (ufundowanym przez króla Zygmunta I Starego) oraz "Tuba Dei" w Toruniu - wyjaśnia Szychliński.
Dzwon po raz pierwszy mamy usłyszeć jesienią tego roku, można przypuszczać, że nastąpi to 25 listopada, kiedy przypada wspomnienie liturgiczne św. Katarzyny Aleksandryjskiej i imieniny Katarzyny. Już zgłosili się chętni do funkcji dzwonników, jednak na razie tajemnicą jest kto zostanie wybrany.
Pierwszy carillon zamontowano na wieży kościoła św. Katarzyny w 1578 roku. Instrument zdjęto po ponad 50 latach, w trakcie remontu wieży. W późniejszych latach świątynia miała jeszcze dwa carillony: jeden zniszczył w 1905 roku pożar, a następny carillon został zdemontowany w 1942 roku - został przetopiony przez Niemców w czasie II wojny światowej.
Obecny został wykonany przez holenderską firmę Royal Eijsbout z Asten. Instrument z 37 dzwonami zawisł na wieży w 1989 roku, a w roku 1998 zyskał kolejne 12 dzwonów (czwartą oktawę od cis4 do c5). Dodano też klawiaturę do gry ręcznej, dzięki czemu stał się największym koncertowym carillonem w Europie Środkowej. 49 dzwonów waży w sumie 14270 kg. Zintegrowane do carillonu są dzwony liturgiczne o tonach c', es', f', as', b'.
Ta sama holenderska firma w roku 2000 umieściła na wieży Ratusza Głównego Miasta 37-dzwonowy carillon. Koncertów z ratusza możemy posłuchać w każdą sobotę o godzinie 12:00.
O aktualnościach związanych z gdańskimi carillonami poczytać można na stronie www.carillon.pl
Materiał archiwalny
Zobacz i posłuchaj, jak bije 49 dzwonów carillonu kościoła św. Katarzyny.
Miejsca
Opinie (52) 9 zablokowanych
-
2013-06-12 14:11
Skomplikowane wciąganie dzwonu? Po prostu go wciągneli i już. (1)
- 11 26
-
2013-06-12 19:23
chyba przeczytałeś tylko tytuł
ale czytanie ze zrozumieniem to problem 60 proc. mieszkańców kraju,
- 1 0
-
2013-06-12 14:12
ja pierdziu aż 3 tony?? (2)
ktoś ma niemałe kompleksy.
- 11 32
-
2013-06-12 14:14
i dziwić się że coraz mniej ludzi do kościoła chodzi.
tylko ich dobro im w głowie, a ludzi traktują jak maszynki do zarabiania
- 6 12
-
2013-06-13 08:30
no to co powiedzieć o "tfórcach" Chrystusa Swiebodzińskiego?
że to już nie kompleksy tylko choroba psychiczna ?
- 1 1
-
2013-06-12 14:12
Powinni zmienić nazwe tego kościola na jakiegoś innego świętego bo katarzyna kojarzy się tylko (3)
z matką madzi
- 12 44
-
2013-06-12 14:13
A Donald z gumą do żucia...
- 9 7
-
2013-06-12 14:23
A Jarosław z paranoją
- 14 8
-
2013-06-12 17:55
a Bolek z motorówką co umie przez płot skakać
- 1 2
-
2013-06-12 14:15
Piekny kosciol i zawsze sie tam modlmy cala rodzina (3)
Tylko modlitwa wzmacna ludzi i powinien sie kazy modlic 5 godzin dziennie o łaski bo pan jest blisko i nalezy porzucic doczesne odzienie i zbytki aby doznac łaski wiecznej .
- 23 20
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2013-06-12 14:40
pracuj długo, a potem się módl krótko, to daje dobre efekty
- 6 0
-
2013-06-12 16:29
słaba prowokacja :)
- 5 0
-
2013-06-12 14:18
no i bardzo dobrze, (1)
że wszystko wraca do normy po pożarze.
- 24 1
-
2013-06-12 17:24
Na powrót do normy/porządku czekalismy 71 lat, bo dzwonu nie było - niemcy zdjeli go i przetopili w 1942!
- 1 1
-
2013-06-12 14:24
Moja Katarzyna (2)
Waży trochę mniej, ale jak mi przydzwoni
- 61 0
-
2013-06-12 16:36
boś p***a, a nie chłop (1)
- 2 3
-
2013-06-12 22:15
odważnyś
bo Twoja kobita mniejsza i słabsza od Ciebie... ja tam w domu też potulnie siedzę. Moja mała... ale też jak dzwon.... głośna.
- 2 0
-
2013-06-12 14:32
wszystko dla purpurata
jesienią będzie okazja imieniny głodzia to ten dzwon nawet zatrąbi
- 13 9
-
2013-06-12 14:37
fatum ? (1)
jak tylko słyszę, że w kościele na poddaszu czy w wieży, jacyś fachowcy coś robią ,to od razu się boję, że będzie pożar.
- 9 0
-
2013-06-13 20:37
A, ja:
- że zaczną walić o 6,00, w niedzielę.
- 0 0
-
2013-06-12 14:43
Dobrze, że będzie dzwonić na specjalne okazje (2)
Bo inaczej tylko współczuć mieszkańcom.
Bim-bam, bim-bam, ale na tacę nie dam.
Chyba że coś sprzedam.
Bim-bam.- 11 10
-
2013-06-13 08:11
u mnie w Oliwie ta okazja jest 3 razy dziennie (1)
do tego co pół godziny kuranty ( na szczescie wywalczyłem że przepisowo od 22 do 6 nie walą )
- 2 0
-
2013-06-13 09:25
Ja współczuję mieszkańcom Żabianki.
Tam, przy deptaku, regularnie bimbały naparzają, że strach słuchać.
- 2 0
-
2013-06-12 14:48
Ciekawe ?. (2)
Ciekawe kto za te fanaberie "czarnych " płaci ?.
- 13 19
-
2013-06-12 15:24
(1)
Jak to kto? My?
Kościół dostaje od miasta ziemię na cele sakralne i urządza tam np hodowlę danieli albo po prostu sprzedaje pod Biedronkę.- 4 6
-
2013-06-12 16:32
albo pod Piotra i Pawła
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.