- 1 Stracił pół mln zł, bo zainwestował w kryptowalutę przez oszusta (139 opinii)
- 2 Ktoś zostawił dokumenty na przystanku (53 opinie)
- 3 Oszuści podszywają się pod system Fala (56 opinii)
- 4 Słupki na środku drogi, znaki nie pomogły (321 opinii)
- 5 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (226 opinii)
- 6 Gdzie są wrota Bramy Nizinnej? (103 opinie)
Trzytonowa Katarzyna "wspięła" się na wieżę kościoła św. Katarzyny
O godz. 10:30 rozpoczęło się wciąganie dzwonu "Katarzyna" na wieżę kościoła św. Katarzyny w Gdańsku.
W środę o godz. 10:30 rozpoczęło się skomplikowane wciąganie na wysokość 38 metrów, 50. dzwonu carillonu w kościele św. Katarzyny. Nowy dzwon o imieniu Katarzyna, czekał na ten moment 7 lat. Będzie to trzeci w Polsce dzwon uruchamiany ręcznie na specjalne okazje - pierwsza jesienią.
Do operacji montowania dzwonu "Katarzyny" w wieży kościoła skrupulatnie się przygotowywano. Wcześniej podczepiono do niego liny i zamontowano przeciwwagę, która umożliwi jego podniesienie. Odbyły się próby mocowania i unoszenia dzwonu, ustalano też sygnały, którymi przy pomocy gwizdka porozumiewają się pracownicy na kolejnych etapach wciągania.
Operacja wciągania na wieżę rozpoczęła się o godz. 10:30 w kruchcie kościoła, gdzie ustawiono Katarzynę. Jak będzie przebiegać?
- Wszystkie okna w wieży są za małe, by przeszedł przez nie dzwon o średnicy 1,7 m. Będzie więc wciągany środkiem wieży, przez cztery przepusty, jednak one nie są idealnie osiowo, więc będziemy manewrować dzwonem, wypróbowaną przez stulecia metodą, czyli dzięki podwieszonej przeciwwadze. W średniowieczu była to wielka kadź, do której tak długo noszono wodę, aż się to zrównoważyło, obecnie wykorzystamy żeliwne ciężarki i tak powolutku z piętra na piętro będziemy windować dzwon - wyjaśnia dr Grzegorz Szychliński, dyrektor Muzeum Zegarów Wieżowych z Muzeum Historycznego Miasta Gdańska.
Wciąganie i mocowanie dzwonu ma potrwać od trzech do sześciu godzin. Jednak już kwadrans po południu prace weszły w finalny, a zarazem najtrudniejszy etap - dzwon podniesiony do ostatecznej wysokości jest precyzyjnie przesuwany na swoją docelową pozycję w carillonie.
"Katarzyna" będzie ostatnim i największym z dzwonów carillonu w kościele św. Katarzyny w Gdańsku o dźwięku "b". Instrument do tej pory składał się z 49 dzwonów. Pięćdziesiąty dzwon, ważący dokładnie 2835 kilogramów, został odlany w Królewskiej Ludwisarni Eijsbouts w Holandii. Przyjechał do Gdańska już w 2006 roku, jednak nigdy nie został zamontowany, bo przybył zaledwie na kilka tygodni przed wybuchem pożaru, który zniszczył dachy i część wieży świątyni.
Nosi imię na cześć św. Katarzyny Aleksandryjskiej, patronki kościoła Karmelitów w Gdańsku. Na dzwonie - poza jego nazwą - jest słynne zdanie Jana Pawła II "Niech zstąpi duch twój i odnowi oblicze tej ziemi", mające upamiętnić pontyfikat polskiego Papieża. Dzwon ma też zawołanie Karmelitów: "Duc in altum" czyli "Wypłyń na głębię".
- Będzie dzwonem carillonowym i kołysanym. Będzie kołysany tylko ręcznie i tylko na nadzwyczajne okazje. Powstanie kapituła dzwonników - są dwie takie w Polsce - jedna przy krakowskim dzwonie "Zygmunta" (ufundowanym przez króla Zygmunta I Starego) oraz "Tuba Dei" w Toruniu - wyjaśnia Szychliński.
Dzwon po raz pierwszy mamy usłyszeć jesienią tego roku, można przypuszczać, że nastąpi to 25 listopada, kiedy przypada wspomnienie liturgiczne św. Katarzyny Aleksandryjskiej i imieniny Katarzyny. Już zgłosili się chętni do funkcji dzwonników, jednak na razie tajemnicą jest kto zostanie wybrany.
Pierwszy carillon zamontowano na wieży kościoła św. Katarzyny w 1578 roku. Instrument zdjęto po ponad 50 latach, w trakcie remontu wieży. W późniejszych latach świątynia miała jeszcze dwa carillony: jeden zniszczył w 1905 roku pożar, a następny carillon został zdemontowany w 1942 roku - został przetopiony przez Niemców w czasie II wojny światowej.
Obecny został wykonany przez holenderską firmę Royal Eijsbout z Asten. Instrument z 37 dzwonami zawisł na wieży w 1989 roku, a w roku 1998 zyskał kolejne 12 dzwonów (czwartą oktawę od cis4 do c5). Dodano też klawiaturę do gry ręcznej, dzięki czemu stał się największym koncertowym carillonem w Europie Środkowej. 49 dzwonów waży w sumie 14270 kg. Zintegrowane do carillonu są dzwony liturgiczne o tonach c', es', f', as', b'.
Ta sama holenderska firma w roku 2000 umieściła na wieży Ratusza Głównego Miasta 37-dzwonowy carillon. Koncertów z ratusza możemy posłuchać w każdą sobotę o godzinie 12:00.
O aktualnościach związanych z gdańskimi carillonami poczytać można na stronie www.carillon.pl
Materiał archiwalny
Zobacz i posłuchaj, jak bije 49 dzwonów carillonu kościoła św. Katarzyny.
Miejsca
Opinie (52) 9 zablokowanych
-
2013-06-12 16:51
na koszt podatnikow
KK tej Katarzynx niezle sie ustawil. Dotacje dostal od samorzadu,wiec sie cieszy. A biedni podatnicy dalej klepia biede. Ciekawe czy koscioly innych wyznan tez by dostaly kase,gdyby sie zjaraly. Chyba ktos komus smietane zlizywal z kolan.
- 3 3
-
2013-06-12 16:56
w samo południe
Szanowna Pani,
a dlaczego moje refleksje u Szanownej Pani nie pojawiają się, Szanowna Pani?
Teraz się pojawią, prawda?- 0 1
-
2013-06-12 16:58
w samo południe
dziękuję Szanowna Pani...
- 0 0
-
2013-06-12 17:02
w samo południe
- 0 0
-
2013-06-12 17:03
w samo południe
uprzejmie proszę, szanowna pani o
- 0 0
-
2013-06-12 17:36
ile wczasow dla dzieci z HOSPICJUM??
moznaby kupic za ten dzwon?
- 4 3
-
2013-06-12 18:35
fajnie że mamy Kaśkę
choć niespełna 3 t. to pikuś w porównaniu z Zygmuntem dzwon ten z sercem, jarzmem, łożyskami i huśtawką z linami waży 12600 kg; w tym serce dzwonu: 365 kg i klosz: 9650 kg.
ale liczę na to że będzie ładnie dzwonił.- 1 0
-
2013-06-12 18:42
Dzwon
Gratia Dei z Bazyliki Mariackiej ma prawie 8 ton
- 0 0
-
2013-06-12 20:17
kurde a jak to kiedyś spadnie... (1)
- 0 1
-
2013-06-12 21:47
W Lubece jest taki dzwon co spadł podczas wojny.
Fajnie wbił się w podłogę - do dziś można go oglądać...
- 1 0
-
2013-06-12 21:31
Brąz jest taki piękny, kiedy świeżo odlany. A potem czernieja jak czerniak.
Czy po stuleciach chemii i mileniach alchemii nic na to nie wymyślono?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.