• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tych rybek byście nie zjedli w Wigilię. Piranie w akcji

Jakub Gilewicz
25 grudnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 

Zobacz, jak piranie rzucają się na martwą flądrę.


Choć piranie są bohaterkami wielu horrorów i potrafią zjadać na spółkę duże ssaki, to podobno są... nieśmiałymi rybami. Sprawdziliśmy to w Akwarium Gdyńskim, gdzie w jednym ze zbiorników pływa grupa niebezpiecznych piranii czerwonych.



Czy miałe(a)ś okazję widzieć na żywo piranie?

Świetny węch pozwala szybko namierzyć ofiarę, a silne szczęki i ostre zęby umożliwiają odrywanie kawałków ciała. - Bardzo drapieżna i agresywna. Gdy jest głodna atakuje wszystko, co znajdzie w wodzie - głosi oficjalny opis piranii czerwonej na stronie gdyńskiego Akwarium.

Bo pirania czerwona to podobno najniebezpieczniejsza ze wszystkim piranii. Choć sama mierzy zaledwie ok. 30 centymetrów, potrafi rzucać się na duże ssaki, takie jak tapiry. Nie atakuje jednak w pojedynkę. W naturalnym środowisku, czyli m.in. w dorzeczach Amazonki i Parany, przeważnie działa w gronie kilkudziesięciu osobników. Zdarzają się jednak grupy liczące ponad tysiąc drapieżników. Mimo to sygnał do ataku daje jedna ryba.

- One się strasznie nakręcają. Kiedy pierwszy osobnik zaczyna żerować, wszystkie robią to samo. Nastawiają się na jedzenie i są nie do zatrzymania - wyjaśnia Maciej Podgórski, opiekun piranii.

- Rzeczywiście, działa u nich efekt stada i zdarza się im spektakularnie polować. Jednak nie są takimi krwiożerczymi bestiami, jakie znamy z filmów. Bywają bowiem nieśmiałe - przekonuje Grażyna Niedoszytko z sekcji edukacji Akwarium Gdyńskiego.

Na dowód tego jeden z pracowników wyłącza część oświetlenia sali. Zaniepokojone piranie postanawiają zejść prawie na samo dno i stamtąd obserwują, co wydarzy się dalej. Do akwarium na lince opuszczana jest martwa flądra. Choć piranie wyczuły zapach ofiary, nie kwapią się tak jak zwykle do szybkiego, grupowego ataku.

Podejrzliwie spoglądają na dwóch operatorów kamer. Jeden jest łysy i słusznej postury. Drugi szczuplejszy, ale brodaty. - Piranie bywają nieśmiałe - komentuje pracownica Akwarium.
Jednak po kilku sekundach głód wygrywa z nieśmiałością. Pierwszy drapieżnik wbija zęby w ofiarę. Za nim kolejny. Flądra jest
rozrywana. Choć nie tak szybko jak zwykle, bo piranie nie lubią zmian w oświetleniu i towarzystwa kamer w czasie posiłku. Wniosek pracownicy akwarium: tym razem jadły spokojnie.

- W naturze zdarza się jednak takie zamieszanie podczas jedzenia, że przez przypadek życie traci jakaś pirania. One po prostu potrafią zjadać się nawzajem. To nieśmiałe, ale i żarłoczne ryby - kończy Maciej Podgórski.

Niebezpieczne mureny i ich podwodne kryjówki.

Rekiny, które nie mogą przestać pływać.

Miejsca

Opinie (39) 10 zablokowanych

  • Święta są dla ducha, a nie dla brzucha (1)

    • 7 3

    • powiedz to biskupom

      grubasy z nich bo duza sie modlą

      • 3 2

  • Czy piranie jak bobry żywią się brzozą ? (1)

    • 6 1

    • Lubią brzozę i były w Smoleńsku, za chwilę następna wersja zamahu ...

      • 3 1

  • Udało mi się złowić kilka pirani w rzece

    Orinoko podczas pobytu u indian w Wenezueli kilka lat temu. Brały na kawałek wołowiny.

    • 6 0

  • byście nie zjedli?

    Chyba raczej "nie zjedlibyście". Szanujmy swój język, przynajmniej w mediach!

    • 8 3

  • takie mile spokojne i przyjemne to wrzuccie tam krwisty schabik to dopiero bedzie co poogladac a nie jakas bezkrwista fladre...

    • 1 1

  • Polacy rzuciłi się na marketowe

    chińskie karpie ,bo tanio ,to po co im ta rybka.Przed świętami do Polskich marketów przyjechało 4oo ton z chin karpia ,markety dały tabliczkę ,że polskie a kto ich tam sprawdzi, he,he,he

    • 10 0

  • Na księżulkowych stołach łosoś (2)

    leży ,a motłoch ma karpia chińskiego z marketu. Zebrali kasę na kolędowaniu , a potem mieszkając w luksusowych domach poza miastem imprezują za wiernych pieniądze. Nie mieszkają na plebaniach by ich wierni nie podglądali , a że żyją tam po cywilu to i miejscowi nie wiedzą z czego taki ful wypas auto i domek. Pozdrawiam mochery ,które im kasy nie żałują

    • 10 9

    • A palikociarnia, jak zwykle, modli sie do urbana z wielkimi uszami

      • 3 3

    • Lecz sie na nogi kobieto bo na glowe juz za pozno!

      • 1 1

  • Pirania jest Kobietą!!! Wypisz wymaluj wygladają identycznie bez makijażu :) (1)

    zachowanie identyczne jak już zamoczy zęby w portfelu ofiary to ni puści!!Różnica tylko taka ze kobieta mówi ludzkim głosem cały rok a zwierzęta tylko w wigilie :)

    • 13 1

    • do roboty

      a nie do portfela.

      • 1 0

  • Piranie to bardzo smaczne ryby

    • 2 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane