• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tylko jak tam dojść...

K.K.
31 marca 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Liczniki czasu sposobem na "uciekającą kładkę"?
Budowa podnoszonej przeźroczystej kładki dla pieszych łączącej ulicę Grodzką z Ołowianką była tematem wczorajszego spotkania w Gdańskim Centrum Muzyczno-Kongresowym na Ołowiance.

Usprawniłaby ona komunikację nie tylko ludziom zmierzającym na koncerty i spotkania. Przejście od Dworca Głównego trwałoby około 15 minut. Posiadacze samochodów, po zaparkowaniu w okolicy Długiego Pobrzeża, również korzystaliby z kładki. Nie mówiąc o mieszkańcach wyspy, którzy nocą odcięci są od centrum.
Decyzja budować, czy nie budować jeszcze nie zapadła.

W XIV i XV wieku w tym miejscu, po lustrze wody biegła kładka łącząca wyspę z położonym na przeciwległym brzegu zamkiem krzyżackim. Po wojnie kursował tędy prom, który uległ zatopieniu wraz z ludźmi w 1966 roku. Autor koncepcji kładki, główny projektant centrum, arch. Marcin Kozikowski, wzorował się na podobnych rozwiązaniach w Amsterdamie i w Londynie. Przewidywany koszt budowy urządzenia wyniesie około 3 - do 6 milionów złotych. Dla prównania kilometr autostrady kosztuje 30 mln euro. Pieniądze pochodzić powinny z kasy miejskiej, od firm sponsorskich i z funduszów Unii Europejskiej.

Grzegorz Sulikowski kierownik Zespołu Ochrony Dziedzictwa Kulturowego i Rewitalizacji w Biurze Rozwoju Gdańska stwierdził, że miejscowy plan zagospodarowania przestrzenego dopuszcza budowę takich urządzeń. Z kolei inspektor do spraw zabytków nieruchomych pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków Grzegorz Tusk użył sformułowania, że jest to problem bardzo drażliwy. Skłaniał się raczej do uruchomienia na tej trasie promu. Nie rozwiązałoby to jednak problemu, ponieważ zimą kanał Motławy zamarza. Całoroczne przeprawy drogą wodną były możliwe, gdy funkcjonująca elektrociepłownia wylewała do nurtu ciepłą wodę. Mieszkańcy okolicznych domów są wielkimi zwolennikami budowy kładki.

- Apeluję do mieszkańców, w tym melomanów, aby wyrażali opinie na temat projektowanej inwestycji - powiedział Roman Perucki, dyrektor Naczelny Polskiej Filharmonii Bałtyckiej im. Fryderyka Chopina. - Zakończenie budowy naszej siedziby powinno się zbiec ze skomunikowaniem wyspy. Chcielibyśmy wszystkie prace zrealizować do przyszłego roku. Wszystko zależy od środków pozyskiwanych z Unii Europejskiej.

Opinie na temat "Budować, czy nie budować kładkę?" można też wyrazić przez ankietę na stronach www.filharmonia.gda.pl

Symulacje kładki (klijnij aby powiekszyć)
Głos WybrzeżaK.K.

Miejsca

Opinie (83)

  • :)

    dobry pomysł i nowoczesny jak na Gdańsk który casem jest jak skansen im. Stanisława Michela

    • 0 0

  • popieram!

    drugiej strony motławy jest zupełnie inny widok, nie wszyscy Gdańszczanie go znają, a warto. Piękny pomysł z dojściem przez kładkę. Jestem gorąco za!

    • 0 0

  • Wreszcie jakiś nowoczesny pomysł!!

    To bedzie bardzo dobre rozwiązanie komunkacyjne, które ożywi tamten rejon, a co za tym idzie, może wreszcie władze Gdańska tam zaczną rewitalizowac "pamiątki" II Wojny, które straszą turystów.

    • 0 0

  • ale dlaczego przeźroczystej...?

    • 0 0

  • nareszcie

    super pomysł, to szansa dla początku końca upadku Gdańska, jeszcze tramwaj na górny taras a zacznie sie zdrowiej i nowocześnbiej

    • 0 0

  • a czemu nie tunel z 4-pasmową autostradą?

    • 0 0

  • kładka dla konserwatora

    Jestem pewny, że konserwator zabytków założy skuteczne veto i kładki nie będzie. Przezroczysta kładka w XIII wieku nie do pomyślenia. Konserwator zabytków skutecznie trzyma na wszystkich inwestycjach i przebudowach w obrębie Starego Miasta (i nie tylko) swoją ciężką łapę i mówi NIE POZAWLAM. Ma być jak w XIII wieku i koniec. Proponuję panu konsrewatorowi zabytków doprowadzenie Starego Miasta do stanu z XIII wieku łączne z infrastrukturą (wodociąg, kanalizacjia, energia elektryczna, ogrzewanie itd.). Ciekawe w jakiej dzielnicy i w jakim budynku (z którego wieku) mieszka pan konserwator.

    • 0 0

  • W zasadzie czemu nie. Kładka prowadząca w nicość. Atrakcyjne tereny Ołowianki, zwłaszcza nocą będą przyciągać.
    I stąpam po drodze niepewnej...
    Ciekawy jestem czy wzrośnie liczba utonięć?

    • 0 0

  • Jestem za przezroczystą. Kurczę muszę sobie kajak kupić:>

    • 0 0

  • wogóle to z czego ta kładka ma być zrobiona?
    żeby była przeźroczysta i wytrzymała
    przeźroczysty most zwodzony - może to i brzmi nieźle ale nie widzę jakoś jak się wkomponują w tym miejscu w krajobraz urządzenia do podnoszenia tej kładki (a biorac pod uwagę szerokość Motławy i co za tym idzie długość kładki nie mogą być mikroskopijne) żeby umożliwić pływanie statkom wycieczkowym

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane