- 1 Majaland: znamy termin otwarcia i cennik (280 opinii)
- 2 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (538 opinii)
- 3 Duży gmach w centrum powstał w 8 miesięcy (15 opinii)
- 4 Nie wiedzą, kto leży w tych grobach (112 opinii)
- 5 Były senator skazany na więzienie (369 opinii)
- 6 Mała uliczka, duży problem (254 opinie)
- Kształcenie i badania naukowe to działania dla przyszłści - podkreślił podczas uroczystości prof. dr hab. inż. Janusz Rachoń, rektor PG. - Jednak ta prawda nie zawsze jest powszechnie akceptowana, szczególnie przez świat polityki. Jestem głęboko przekonany, że powinniśmy zrobić wszystko, by elity polityczne zrozumiały, że nieinwestowanie w edukację i naukę to inwestowanie w ignorancję.
Ci, którzy uzyskali stopień doktorski, złożyli uroczyste ślubowanie.
- Niektórzy nas pytają, dlaczego wybieramy tak trudną i żmudną drogę - stwierdziła dr hab. inż. Renata Kalicka z Wydziału Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki PG. - Czy chcemy zysku i sławy? Nie, nas pcha do przodu tylko ciekawość, chęć poznania tego, co nieodkryte. Jedyna satysfakcja płynie z uznania środowiska i podnoszenia kwalifikacji, co z kolei pozwala prowadzić dydaktykę na takim poziomie, by studia ścisłe nie przegrywały konkurencji z humanistycznymi.
Były gratulacje i chwile refleksji.
- Być naukowcem jest i trudno i łatwo - powiedziała "Głosowi" prof. dr hab. inż. Krystyna Mędrzycka z Wydziału Chemii PG. - Uczelnia jest bowiem azylem na tak trudnym rynku pracy. Ale ten azyl nie stwarza łatwych możliwości. Nasze problemy finansowe są ogólnie znane. W porównaniu z innymi krajami, polskie nakłady na naukę to tragedia. A w budżecie na ten rok te nakłady są jeszcze niższe. Ponadto nasza praca zawsze odbywa się kosztem rodziny i domu. To bolączka wszystkich rodzin naukowców - nas po prostu nigdy nie ma w domu. Nie mamy prywatnego życia...
Opinie (127)
-
2003-02-03 10:27
w ogóóóóóóóóóóóóóóle??
za co:((- 0 0
-
2003-02-03 10:28
Ja też podziwiam pasjonatów
Wczoraj był o takim film "Pi"
- 0 0
-
2003-02-03 10:37
Rodzina i dom? / HANIA STACH
Hi, dwa wątki:
1. To, że wykladowcy i pracownicy naukowi pracują kosztem domu i rodziny, to dla mnie coś nowego i chyba źle przeczytałem? Mają przecież 2-3 miesięczne wakacje, nie chodzą na 7 rano, kupę dni wolnych, luksus psychiczny, bo to budżetówka i nie oszukuja na ZUSie, a najgorszy szef-baran ma jednak pewien poziom umysłowy w przeciwieństwie do niektórych bossów firm prywatnych. A poza tym studenci zazwyczaj nie podskakują i też mają jaki taki poziom (pomijam incydent z siekerą). Więc o co chodzi? Pieniądze - na uczelni łatwiej podłapać jakąś fuchę, ekspertyzę czy projekt, niż np. w banku.
Gdyby to napisali o lekarzach, to rozumiem. Ale PG? Też mają nocne dyżury? :)
2. Czy ktoś wie, dlaczego naprawdę odeszła Hania STach z Idola? Jakiś link? Będę bardzo zobowiązany :)- 0 0
-
2003-02-03 10:38
najlepiej jak taki pasjonat ma współmałżonka pasjonata i pracują razem
tyle tylko że muszą mieć jeszcze kogoś kto się nimi zajmie...- 0 0
-
2003-02-03 10:38
gallux :) "kochać - jak to łatwo powiedzieć "
- 0 0
-
2003-02-03 10:43
flate
O jejku, jak ja dawno tego nie oglądalam! To już nawet ktoś odszedł? Nie mam pojęcia dlaczego, ale mogę przypuszczać, że nie wytrzymała durnowatych komentarzy Wojewódzkiego :)))
- 0 0
-
2003-02-03 10:43
Off topic - ankieta
Widzieliście dzisiejszą ankietę Trójmiasta.pl?
Wyniki są barrrdzo pouczajace.
Ale chyba zapomnieli dopisać "pirackich" :)- 0 0
-
2003-02-03 10:45
Ja, z muzyką 0
Wszystko to pirackie mp3 :)))))))
- 0 0
-
2003-02-03 10:47
pirackich
pustych
RW
DVD
które liczyć? :P
co do Hani, to powiedziała, że nie wytrzyma tego psychicznie, ani fizycznie (rozchorowała się)
ja się cieszę, bo wolę Martę Smuk :P- 0 0
-
2003-02-03 10:47
IZA
Trafiłaś - podobno KW miał ją molestować (rozsiewam plotki :). Moją ciekawośc podsyca fakt, że co ktoś napisze o tym na forum Idola, to admin to zaraz ściąga :)))
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.