- 1 Słupki na środku drogi, znaki nie pomogły (98 opinii)
- 2 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (206 opinii)
- 3 Ugaszono pożar na budowie osiedla (176 opinii)
- 4 Gdzie są wrota Bramy Nizinnej? (37 opinii)
- 5 Podsuwają pomysły na kary dla śmieciarzy (81 opinii)
- 6 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (173 opinie)
Ukradł kilka tys. zł z escape roomu
14 sierpnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat)
Policja szuka złodzieja, który włamał się do jednego z gdańskich escape roomów i ukradł utarg - kilka tysięcy złotych. Mężczyznę uchwyciły kamery monitoringu. Jeżeli go rozpoznajesz - zadzwoń na policję.
Pierwsze tego typu obiekty pojawiły się ponad dekadę temu w Japonii, a w kolejnych latach stały się popularne na całym świecie, także w Polsce.
Escape roomy w Trójmieście
Zasady działania escape roomów są proste: grupa osób zostaje zamknięta w pokoju pełnym zagadek. W ciągu określonego czasu, najczęściej godziny, zamknięci muszą rozwiązać te łamigłówki - wówczas wydostają się z pokoju i wygrywają.
Poznajesz złodzieja? Zadzwoń
Blisko miesiąc temu - w nocy z 18 na 19 lipca - nie wyjście, a wejście do jednego z gdańskich escape roomów wziął sobie za wyzwanie złodziej. Mężczyzna włamał się do pomieszczenia i skradł stamtąd pieniądze - kilka tysięcy złotych utargu.
- Był to mężczyzna szczupłej budowy ciała, ubrany w szarą koszulkę z nadrukiem, dżinsowe spodnie, szare sportowe buty oraz czarną czapkę z daszkiem - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Wszystkie osoby, które poznają mężczyznę uwiecznionego na zdjęciach lub posiadają informacje mogące pomóc w ustaleniu jego tożsamości lub miejsca pobytu, proszone są o kontakt z policją pod numerem telefonu (58) 52-11-522.
Opinie (105) ponad 10 zablokowanych
-
2019-08-16 07:11
Gdzieboni trzymali utarg skoro bez problemu wziął sobie kilka tysięcy... Firmowa kasa a już wgl z utargu powinna być w srjfie)/kasie pancernej
- 2 0
-
2019-08-16 10:14
..i ta ankieta
Brawo za bezsens
- 2 0
-
2019-08-17 21:05
Podobno w kasie było 736zł
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.