• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ulica Wajdeloty deptakiem. Na razie na próbę

Ewelina Oleksy
2 czerwca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
  • Od przyszłego czwartku samochody na ul. Wajdeloty nie wjadą. Stworzenie tam deptaka sprawi, że restauratorzy będą mogli ustawić więcej stolików w ogródkach gastronomicznych.
  • Piesi będą mogli poruszać się jezdnią i korzystać z uroków deptaka.

W przyszłym tygodniu, na długi weekend, ulica WajdelotyMapka we Wrzeszczu zamieni się w deptak. To odpowiedź miasta na apel restauratorów, którzy prowadzą tam swoje biznesy. I wskazują, że dzięki pozbyciu się aut będzie można ustawić więcej ogródków gastronomicznych, a co za tym idzie - przyjąć więcej klientów i podreperować budżety mocno nadszarpnięte przez epidemię koronawirusa.



Koronawirus Gdańsk - Gdynia - Sopot - wszystko o COVID-19 w Trójmieście



Czy deptak na ul. Wajdeloty powinien zostać na stałe?

Branża gastronomiczna to jedna z tych najbardziej boleśnie doświadczonych przez kryzys gospodarczy wywołany koronawirusem. Olbrzymie straty spowodowane koniecznością zamknięcia lokali odczuli m.in. właściciele knajpek przy zrewitalizowanej ul. Wajdeloty. Wystosowali więc wspólny apel do władz miasta z prośbą o to, by ulicę zamienić w deptak, dzięki czemu będzie można ustawić tam więcej ogródków gastronomicznych.

Czytaj też: Ruszają dodatkowe ogródki gastronomiczne w Gdyni

Miasto już wcześniej zdecydowało się na obniżenie stawek za ogródki, a po przeanalizowaniu pomysłu zgodziło się, by na ul. Wajdeloty wprowadzić strefę wyłączoną z ruchu pojazdów. Ale, jak zaznaczają urzędnicy, to rozwiązanie wprowadzane na razie tyko na próbę i w sumie obowiązywać będzie cztery dni, po których zapadną decyzje co dalej.

Deptak na Wajdeloty od 11 do 14 czerwca



- W długi weekend od 11 do 14 czerwca fragment ul. Wajdeloty stanie się deptakiem. Odcinek od ronda im. Güntera Grassa do ul. Grażyny będzie wyłączony z ruchu pojazdów, dzięki czemu restauratorzy będą mogli wykorzystać przestrzeń do wystawienia tam ogródków gastronomicznych. To pilotażowa zmiana. O tym, czy zostanie wprowadzona także na czas wakacji, zdecydują mieszkańcy - informuje Magdalena Kiljan, rzecznik Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Ruch na ul. Wajdeloty przywrócony do normy zostanie w poniedziałek rano, 15 czerwca.
Ruch na ul. Wajdeloty przywrócony do normy zostanie w poniedziałek rano, 15 czerwca.
Zamknięcie ul. Wajdeloty dla aut sprawi, że tamtejsi restauratorzy będą mogli ustawić ogródki na chodniku i w zatokach postojowych, a piesi będą mogli spacerować jezdnią - tak jak jest to rozwiązane na ul. PiwnejMapka.

- Więcej przestrzeni dla lokali pozwoli na spełnienie obowiązujących wymagań sanitarnych, m.in. utrzymania dystansu między stolikami - wskazuje Kiljan.
Wprowadzone zostaną zmiany w organizacji ruchu:

  • Odwrócenie ruchu jednokierunkowego na ul. Aldony. Będzie tam obowiązywał kierunek od ronda im. Güntera Grassa do ul. Lelewela. Umożliwi to kierowcom dojazd do ulic Wallenroda oraz Grażyny.
  • Na ul. Wallenroda zostanie wprowadzony ruch dwukierunkowy z możliwością dojazdu do bramy budynku przy ul. Wajdeloty 23


Znaki informujące o zmianach w organizacji ruchu, m.in. o wprowadzonych zakazach zatrzymywania na poszczególnych ulicach, pojawią się już w czwartek, 4 czerwca. Ruch na ul. Wajdeloty przywrócony do normy zostanie w poniedziałek rano, 15 czerwca.

Pomysł ma sporo zwolenników, ale są też przeciwnicy



Niewykluczone, że wprowadzone pilotażowo zmiany w organizacji ruchu w rejonie ul. Wajdeloty będą obowiązywały także w sezonie letnim - do września lub października. O tym ostatecznie zadecydują mieszkańcy, którzy będą mogli wyrazić swoje zdanie na temat możliwych zmian w specjalnej ankiecie. Swoją opinię w tej kwestii wyrażą również radni dzielnicy Wrzeszcz Dolny.

Ci ostatni przyznają, że dochodzą do nich głosy mieszkańców, którym zrobienie deptaka z ul. Wajdeloty się nie podoba. Część z nich ma obawy o to, że spowoduje to problem z dojazdem do domów, że nie będzie gdzie parkować. Inni zastanawiają się, czy ulica nie zmieni się w "imprezownię", co będzie wiązało się z hałasami w nocy.

Restauratorzy uspokajają obawy



Jakub Stachula, dzielnicowy radny i właściciel AleBrowar na ul. Wajdeloty, który był jednym z inicjatorów akcji, by powstał tam deptak, uspokaja, że powyższe obawy są nieuzasadnione.

Czytaj też: Słupki na Wajdeloty mają zlikwidować problem nielegalnego parkowania

- Zamknięta dla aut przestrzeń będzie niewielka. Ograniczymy siedem miejsc postojowych, które i tak praktycznie cały dzień są zajęte przez pracowników okolicznych firm. Dojazdy do domów będą wszędzie zapewnione, zachowane zostaną przejścia dla pieszych, którzy dodatkowo zyskają możliwość chodzenia jezdnią. Jeśli chodzi o nocne hałasy, dziwią mnie te obawy. Połowa lokali jest tu czynna do godz. 20 i nie prowadzi sprzedaży alkoholu. Reszta otwarta jest niewiele dłużej. Nie oszukujmy się, ul. Wajdeloty to nie jest imprezownia, tu nie ma nocnych biesiad - mówi Stachula.

Restauracje w Trójmieście



Jak wskazuje Stachula, dotychczas możliwości zorganizowania ogródków na ul. Wajdeloty były mocno ograniczone.

Więcej ogródków na ul. Wajdeloty to możliwość ugoszczenia większej liczby osób. Więcej ogródków na ul. Wajdeloty to możliwość ugoszczenia większej liczby osób.
- Byliśmy w beznadziejnej sytuacji, utargi spadły nam nawet 10-krotnie. Dlatego uznaliśmy, że to dobry pretekst, by złożyć wniosek o stworzenie deptaka. Nowe rozwiązanie otwiera przed nami nowe możliwości, pozwoli poszerzyć ogródki. Na ten moment mogę mieć trzy stoliki dwuosobowe. Po zmianach będę mógł przyjąć nawet 60-70 osób, czyli wrócę do tego, co było przed pandemią. Dziękujemy za tę szansę, bardzo się cieszymy i liczymy na to, że to rozwiązanie się sprawdzi i przyjmie na stałe - wskazuje Stachula.

Poparcie od radnych



Tomasz Janiszewski z Rady Dzielnicy Wrzeszcz Dolny deptak na ul. Wajdeloty popiera.

- Jestem przekonany, że tych kilka dni pokaże, że ul. Wajdeloty nie jest niezbędna dla ruchu tranzytowego i powinna służyć przede wszystkim lokalnej społeczności. Jednakże mieszkańcy powinni dostać więcej czasu na przyzwyczajenie się i poznanie wad i zalet nowego rozwiązania. Uważam, że deptak na ul. Wajdeloty może okazać się świetną promocją naszej dzielnicy. Większa przestrzeń dla pieszych przyczyni się do powstania nowej atrakcji w skali całego miasta. Z perspektywy zarzuconej rewitalizacji dzielnicy to byłoby znakomitym bodźcem - mówi.
Zobacz też: Trójmiejskie lokale gotowe na przyjęcie gości

W podobnym tonie wypowiada się miejski radny Krystian Kłos, który poparł apel restauratorów.

- Przeznaczenie tej przestrzeni dla pieszych i lokalnych przedsiębiorców jeszcze bardziej uatrakcyjni ten fragment Wrzeszcza. Mam nadzieję, że ten pilotaż się uda i mieszkańcy wraz z przedsiębiorstwami z sąsiedztwa dojdą do porozumienia - komentuje Kłos.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (533) ponad 20 zablokowanych

  • Chyba pan radny z rady dzielnicy musi mieć biznes na Wajdeloty (4)

    Bo na innym portalu kolejowym wściekle atakuje każdą inwestycję czy inicjatywę pozytywną dla Gdańska.
    Ostatnio nawet nie potrafiąc poprawnie napisać w innym języku, zaatakował próbne jazdy tramwajem po al. Pawła Adamowicza - sugerując że powinna ona nosić imię WMG...
    Ale widać punkt widzenia zależy od interesu własnego...

    • 55 13

    • (2)

      Przecież jest wyraźnie napisane, że prowadzi tam swój biznes.

      • 9 3

      • Piszę o radnym Tomusiu... (1)

        • 0 6

        • Nie tylko ten radny ma tam biznes.

          • 0 1

    • No ma biznes! I odwdzięczył się p. Grzelakowi

      • 1 1

  • Wszystkie drogi w mieście oddać pieszym a samochody oddać na złom... (3)

    • 21 32

    • Zacznijmy od zezłomowania rowerów, które swoimi "gronami" przy każdej latarni szpecą to miasto. (1)

      To motoryzacja napędza gospodarkę.

      • 10 9

      • No co ty?!

        Kompletnie nie rozumiesz ekonomii kafejkowej. Nic tak nie przyczynia się do wzrostu gospodarczego w mieście jak kafejki, woonerfy i bary vege

        • 9 8

    • to jest suchar

      nie karmić trolla

      • 0 6

  • Opinia wyróżniona

    Ta ulica ma ogromny, a niewykorzystany jeszcze potencjał. (24)

    A gdyby pootwierały się bary i knajpki przy rondzie, zrobiłby się fantastyczny klimacik. Taka miniatura placu Zbawiciela w Warszawie. Trzymam kciuki za tę ulicę.

    • 230 96

    • Będą też fantastyczne burdy, wrzaski, i sikanie po kątach (3)

      To że ceny są wyższe to nie zmieni zachowania Polaków po kilku piwach, wszędzie jest to samo. Dodajmy Żabkę otwartą do 23 - przepis na katastrofę.

      • 39 33

      • Równamy do ul. Straganiarskiej w Gdańsku

        Muszę się zgodzić z powyższym. Jak jeszcze burdy i wrzaski można doprowadzić do minimum. Tak szczanie po murach i krzakach jest największym chamstwem. Nie wyobrażam sobie stawiania toitoi za rogiem bloku (kto to będzie sprzątał), a dostęp do toalety w lokalach zapewne będzie ograniczony. Dla okolicznych mieszkańców nie wróżę spokojnej nocy w związku z wypuszczeniem muzyki z lokali na zewnątrz.

        • 27 14

      • oj Janusz, wypchaj się. (1)

        to ze ty nie lubisz sie bawic, nie znaczy ze wszyscy są tacy

        • 0 2

        • Twoja zabawa nie ma racji bytu jeśli przeszkadzasz żyć innym...to tak jak z wolnością Twoja kończy się tam gdzie zaczyna moja i odwrotnie

          • 0 0

    • jeszcze tylko tęcza zamiast dębu i będzie git (1)

      a nie sory, dąb już wycięli. ważne, że będzie jak w warszawie.

      • 12 21

      • To nie był dąb tylko kasztanowiec

        • 14 3

    • Plac zabwiciela kojarzy się jedynie z głupim filmem

      No - w zasadzie Warszawa nie jest nic mądrzejsza...

      • 7 10

    • Na obwodnicy (1)

      Sobie jeszcze ogródki postawcie. zaczyna się desperackie szukanie kasy.

      • 22 12

      • Nie podpowiadaj

        Nie podpowiedaj bo zaraz tak zrobia

        • 14 3

    • całkowicie się zgadzam (1)

      mam dokładnie takie samo zdanie, ulica ma wielki potencjał, już wygląda fajnie, a wyłączenie z ruchu tylko polepszy ten stan, myślę że może te dni na próbę pozwolą mieszkańcom polubić to rozwiązanie i tak już zostanie.
      fajnie w ogóle, że miasto postanowiło zrobić coś na próbę i się przekonać, super inicjatywa.

      • 16 26

      • Nie sądzę

        Już teraz nie ma tam spokoju wieczorami, a co będzie jak zrobią tam ogródki na stałe? Melina.

        • 21 8

    • (2)

      Sobie pod domem pootwieraj knajpy mądralo

      • 26 6

      • (1)

        Zapraszam - bardzo chetnie!

        • 2 4

        • Na szadółkach nic nie otworzą więc to zapraszanie to wiesz gdzie możesz wsadzić...

          • 4 3

    • (5)

      Widac ze tu nie mieszkasz klimacik to niech zostanie w Warszawie tutaj mamy cisze spokoj i naprawde porzadek A restauratorzy niech zagwarantuja ze libacje i oddawanie moczu w podworka sie nie przeniosa niech smieci wyrzucaja u siebie a nie podrzucaja pod smietniki innych wspolnot Pan Stachula dzielnicowy radny i wlasciciel jednej z restauracji mowi ze alkocholu sie nie sprzedaje a klamie jak z nut sam prowadzi pub alebrowar i co wode tam podaje piwo z innej beczki tez oranzade rozlewaja a ogodzinie zamkniecia 20 wyssane z palca mieszkam tutaj i non stop 22 a puby otwarte na wallenroda samochodów tyle bo mieszkancy nie maja gdzie parkowac bo do avacado czy innej restauracyjki Państwo samochodem pzyjeżdza aby vege zjesc a parkuja na wallenroda to co chca restauratorzy to hipokryzja
      dlaczego nikt się nie spytał mieszkańców o takie zmiany
      bo ci co sa radnymi maja swoje prywatne lokale i wcale tu nie mieszkają
      stanowcze nie dla deptaka wajdeloty w takiej formie organizacji

      • 21 2

      • Możesz wyprowadzić się jak ci się nie podoba. (3)

        • 3 16

        • Co za głupia odpowiedź.

          • 6 1

        • dokladnie! wynocha, teraz pan ma tu relaks na instagrama. było nie zamieszkiwac 50 lat temu!

          • 0 2

        • Odpowiedź na poziomie..

          ..rozkapryszonej 10 latki..
          Zabierajcie stąd swoje knajpki, nikt Was tu nie chce!!!

          • 3 2

      • To prawda. Też to czytałem (chyba na Onecie jest ten artykuł) jak kłamał że piwa się nie pije, a lokal zamknięty o 20:00. A ja się pytam "Alebrowar" to mleko sprzedaje? Sama nazwa wskazuje co jest towarem nadrzędnym.
        Hipokryzja sięgnęła zenitu.

        • 1 0

    • Nie (1)

      Tam mieszkają ludzie, którzy chcą mieć gdzie zaparkować, dojechać do domu. Ciekaw czy gdyby u autora posta zrobili mu z ulicy deotak czy bylby zadiwolony...

      • 15 4

      • i**otyzm

        Tych deptaków chcą osoby, które tu nie mieszkają, niech sobie w swojej okolicy robili deptaki. Czy ten wielki radny był i widział okolice, ciekawe jak ma funkcjonować dwukierunkowa Wallenroda. I nie zniknie 7 miejsc postojowych tylko przynajmniej kilka dziesiat, jak porobią dwukierunkowe ulice. No ale kasa, kasa i jeszcze raz kasa no i znajomki, bo mieszkańców nikt o nic nie pytał bo po co.

        • 7 5

    • o tak mmmmmmmmmm klimatyczny łunerffff

      • 0 2

    • Człowieku nie wiesz co mówisz ! Już mieliśmy jedna czyli Kurhaus i dzieki Bogu upadła . Jesteśmy z tego powodu bardzo szczęśliwi

      • 2 3

  • Bzdura. (4)

    Może wszystkie ulice w Gdańsku niech zrobią deptakami? Ale wcześniej niech nasi włodarze-"dobrodzieje" dadzą znać mieszkańcom, żeby mieli czas na wyprowadzenie się z tego miasta.

    • 53 26

    • (1)

      Ja chetnie zostane i nie bede musial ogladac aut na chodnikach i trawnikach

      • 8 11

      • Za to będziesz oglądać pijaną młodzież i zasikane ściany w zaułkach

        • 13 5

    • Chętnie, daj znać, ja tu zostaję (1)

      Właśnie dlatego mieszkam w mieście, a nie na wsi. Nie muszę utrzymywać trzech samochodów. Na wsi każdy w rodzinie musi mieć swój, bo wszędzie jest daleko.

      • 3 4

      • Jak chcesz to sprzedam ci mieszkanie i spadam stąd do normalnego miasta,

        które nie utrudnia mieszkańcom na każdym kroku poruszania się.

        • 3 0

  • przecież tam są mieszkańcy i inni usługodawcy niż tylko knajpy (6)

    Ludzie - przecież tam żyją Gdańsczanie, którzy chcą też mieć dojazd do swoich mieszkań. Tam są też sklepy i firmy inne niż restauracje i bary. Jak oni mają tam dalej funkcjonować? Nie ma to jak uszczęśliwić jednych kosztem całej reszty.

    • 82 21

    • To zależy czy masz znajomych wśród radnych i w stowarzyszeniach

      Pan Radny, właściciel knajpy - ma, to się postarał żeby zwiększyć zyski. Tfu

      • 29 5

    • Zawsze wydawało mi się, że mieszkańcy chcą po prostu mieć dostęp do swoich mieszkań

      Wielu z nich zauważyło od dawna, że samochód nie jest jedynym sposobem poruszania się po mieście a nadmiar samochodów utrudnia dostęp nie tylko do mieszkań, ale także do wielu funkcji miejskich. Ulice poszerzane w celu przyjęcia nadmiaru samochodów utrudniają dostęp do lokali i mieszkań znajdujących się po ich przeciwnej stronie. Warto to uwzględniać przy pisaniu uwag na temat sposobów funkcjonowania ulic miejskich.

      • 5 21

    • Właśnie, po pierwsze to parking! Po co mieć wszystkie sklepy i usługi pod nosem, jak można sobie wsiąść w auto i do nich

      A nie, czekaj...

      • 4 8

    • Radni maja swoje interesy wiec widza tylko czubek własnego nosa tymbardziej ze my mieszkańcy dowiedzieliśmy się o wszystkim przypadkiem

      • 2 2

    • Dokładnie!!!!!! To trzeba pomyśleć o wszystkich. Do restauracji która najbardziej chce żeby był deptak w okresie pandemia stały kolejki po jedzenie więc chyba nie mieli tak źle

      • 0 0

    • No nie no faktycznie, całe szczęście, że przy Długiej nie ma sklepów i usługodawców, co nie?

      • 0 0

  • Bez jaj! (1)

    Skandal Panie, skandal! Jakoś nie widzę aby ktoś poza Avocado miał w tym interes, bo to jedyna knajpa która korzysta z pasa drogowego (miejsc postojowych). Ja rozumiem że trza rozwijać biznes i piąć się do góry po drabinie sukcesu, ale nie kosztem mieszkańców. Miasto Gdańsk...

    • 75 14

    • Dokładnie Pani z Avocado się rozpanoszyła na pasie drogowym, a auta stoją na rondzie.

      • 7 2

  • Brawo za decyzję - SUPER sprawa!!! (3)

    Cztery litery niech podniosą i zaczerpną wreszcie świeżego powietrza....

    • 20 60

    • Niech Twoja ulice zablokują wieśniackim stolikami.

      Wszyscy będą oddawać mocz w Twojej bramie lub na podwórko. Wieczorem nie otworzysz okna bo będzie hałas darcie japy i dudniąca muza jak we wrzeszczu przy ziemi . Tragedia. A taki był spokój w czasie pandemii , ale już otworzyli i znowu muza do 4 będzie waliła basen po okolicznych uliczkach masakra

      • 8 2

    • Mieszkasz tam?

      • 3 1

    • Zamknij swoją ulice to pogadamy

      • 3 1

  • I bardzo dobrze (1)

    Jest tyle ścieżek samochodowych za miastem. Niech sobie tam smrodzą.

    • 21 48

    • ale my chcemy smrodzić właśnie tu!

      • 2 2

  • auta na złom!!!! (3)

    • 14 41

    • tylko spokojna, konsekwentna akcja przyczyni się do zmniejszenia liczby samochodów w naszym mieście

      W Kopenhadze proces poprawy jakości życia mieszkańców rozpoczął się od przekształcenia jednej ulicy na deptak w 1968 roku. Po roku takich ulic i placów przybywało coraz więcej. W Gdańsku ten proces rozpoczął się od przekształcenia ulicy Długiej i Długiego Targu w Gdańsku. Kolejne ulice tak przekształcane to Stągiewna, Tkacka i wiele innych podobnych. We Wrzeszczu Wajdeloty to dopiero początek. Jestem przekonany, że niedługo cały ciąg ulic Podbielańskiej i Garncarskiej zostanie przekształcony w deptak, tak jak Floriańska i Grodzka w Krakowie. W Katowicach Mariacka, w Warszawie Chmielna. Przykładów można by mnożyć. Brawo Gdańsk i Wrzeszcz. Alleluja i do przodu, jak mawiał klasyk.

      • 4 12

    • A Ty na śmietnik historii

      • 6 1

    • atacy to na srebrniki

      • 3 0

  • Mieszkańcy powinni pozwać Gdańsk! (29)

    Obok deweloperów będą teraz rządzić restauratorzy. Może niedługo zabiorą mieszkańcom mieszkania , bo biznes nie idzie i potrzebują przestrzeni do rozwoju. Wspólnoty mogą też wypowiadać umowy najmu.

    • 71 20

    • Jan Gehl. Miasto dla ludzi. (12)

      Polecam się najpierw dokształcić a nie bezmyślnie głupoty w internecie pisać.

      • 6 16

      • Sam się dokształć! (10)

        Ja widzę rzeczywistość tu za oknem , niewydolna komunikacja miejska (stare diesele z Niemiec), co rusz to podwyżka cen biletów itd. Najpierw to zmieńmy A potem róbmy deptaki pod dyktando biznesmenów.
        Ps. A ten Gehl coś pisze o deweloperce w Gdańsku?

        • 18 3

        • nie, ale pisze o ulicach, na których pierwszeństwo mają piesi (9)

          takie ulice z jego inspiracji powstają od 50 lat na całym świecie. To są najbardziej atrakcyjne ulice tych miast.

          • 3 14

          • Na czym polega atrakcyjność... (7)

            ... Tych ulic? Na posiadaniu knajpy dla turystów na parterze?

            • 13 6

            • Co się dziwisz? (2)

              Radny wpadł na genialny pomysł zwiększenia zysków.

              • 14 5

              • raczej minimalizacji strat wynikłych z walki z pandemią (1)

                • 3 7

              • a może jedno i drugie

                pożyjemy zobaczymy

                • 2 1

            • nie, na tym, że w wyniku ograniczenia skali ruchu samochodów wielu ludzi (3)

              odczuwa przyjemność z poruszania się i uczestniczenia w inspirujących interakcjach społecznych z innymi ludźmi w przyjaznej dla ludzi przestrzeni publicznej. Warto pamiętać, że wg filozofów zajmujących się problematyką szczęścia szczęście to w największym skrócie: Inni ludzie. Obawiam się, że będzie trudno ci to zrozumieć, a może nawet odrzucisz ten wynik ich refleksji. Wtedy będę ci jedynie współczuł.

              • 2 10

              • Dla mnie szczęście

                to spotykac jak najmniej ludzi. Niech ci filozofowie wypowiadają się za siebie.

                • 9 2

              • to bełkot i nowomowa postkomunistyczna

                na dzisiaj Gdańsk to miasto deweloperów (i biznesmenów) , a nie mieszkańców
                Jak to zmienimy, to mieszkańcy odczują bardzo dużą przyjemność

                • 7 1

              • Bełkot

                • 0 1

          • Ale jemu chodzi o pieszych, a nie darcie japy po nocy i szczanie gdzie popadnie.

            • 2 1

      • Tak. Ale ten pan stwierdza też, że miasto ma być przede wszystkim dla mieszkańców,

        a nie turystów i imprezowiczów drących japy po nocy.

        • 2 1

    • znajdz sobie mieszkanie poza centrum i bedziesz miał spokoj (3)

      • 5 17

      • Wajdeloty to nie centrum (1)

        • 13 4

        • Wajdeloty to centrum starego Wrzeszcza

          coraz bardziej przyjemne dla życia mieszkańców. Dobrze skomunikowane przy pomocy SKM z resztą aglomeracji.

          • 3 6

      • zrób sobie knajpe pod oknem, nie będziesz musiał poginac do centrum

        • 18 3

    • a czy te miejsca parkingowe nalezaly do mieszkancow? (9)

      wiem, ze w powszechnym przekonaniu tak jest, ze miejsca parkingowe sie naleza. No , ale dopóki nie wykupisz ich, nie sa twoje. I nie, nie naleza ci sie tylko z racji tego, ze masz samochod i chcesz miec go pod domem

      • 6 17

      • A czy miejsce na ogródek wykupił restaurator? (6)

        Czy przez przypadek została ta ulica zbudowana i utrzymana z podatków wszystkich mieszkańców?

        • 20 5

        • Tak wykupują na czas postawienia ogródka (4)

          Przynajmniej miasto ma kasę z ogródków od knajp

          • 6 11

          • Dokladnie (2)

            Każdy ogródek zanim powstanie jest najpierw uzgodniony z Urzędem, tzn Urząd wydaje warunki jak ma wyglądać i co na nim może się zmieścić, a później muszą wystąpić o zgodę na zajęcie "pasa ruchu", bo tak to się nazywa. Oczywiście muszą za to zapłacić.
            Chcesz własne miejsce parkingowe, Możesz wystąpić o namalowanie koperty, zapłacić i po bólu.

            • 6 10

            • ale przecież oni zablokowali całą ulicę , a nie tylko miejsca parkingowe

              o czym ty bredzisz?!

              • 8 0

            • Będzie wrzało w Dolnym Wrzeszczu.

              Pani z Avocado nie wykupiła żadnego miejsca ma je za DARMO i jeszcze jej mało.
              Jak jej mało miejsca to niech wynajmie 200m2 lokal a nie 20m2 to będzie miała gdzie posadzić swoich klientów

              • 10 1

          • aha, czylio o kasę tu chodzi

            a nie o jakość życia mieszkańców
            teraz już wiem na kogo nie głosować

            • 9 1

        • Pytałam w ZiDZ nie ma czegoś takiego jak wykup miejsca.
          Pani z Avocado wystąpiła o zezwolenie na zajęcie pasa drogowego i je otrzymała.
          A Ty mieszkańcu martw się...

          • 9 1

      • (1)

        Miejsce postojowe jak sama nazwa wskazuje służy do parkowania samochodu a nie ustawiania stolików.

        • 7 2

        • A chodnik jak sama nazwa wskazuje służy do chodzenia, a nie stawiania samochodów.
          Według mnie przepis dopuszczający parkowanie na chodnikach powinien już dawno być zmieniony.

          • 2 2

    • POtolgia w Gdansku

      • 8 5

    • Brawo!!! Dziękuje za trafna opinie!

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane