- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (517 opinii)
- 2 Nie wiedzą, kto leży w tych grobach (85 opinii)
- 3 Był senator skazany na więzienie (310 opinii)
- 4 Mała uliczka, duży problem (240 opinii)
- 5 Sprzątanie świata w sobotę. Przyłączysz się? (128 opinii)
- 6 Zbiórka na leczenie psów z pseudohodowli (147 opinii)
Ulica Wajdeloty nadal czeka na naprawę
Zapadnięcia w jezdni, wybrakowana kostka brukowa, przekrzywione słupki, zniszczone śmietniki. Tak wygląda Wajdeloty, najbardziej reprezentacyjna ulica we Wrzeszczu Dolnym. Miasto o usterkach wie i nawet deklarowało, że wykonawca usunie je do połowy lipca. Tak się jednak nie stało, a czasu jest coraz mniej, bo niebawem upływa termin gwarancji.
Trudno nie przyznać im racji. Ulica, choć przeszła gruntowną rewitalizację kilka lat temu i stała się nie tylko wizytówką dzielnicy, ale też popularnym miejscem spotkań, nie wygląda już pięknie, jak z obrazka. Jezdnia zapada się tam w kilku miejscach, w kostce brukowej widać ubytki. Wiele do życzenia pozostawia też stan małej architektury - śmietników, przydrożnych słupków, czy betonowych kostek.
Problem nie jest nowy. Już w maju pisaliśmy, że nawierzchnia będzie przechodzić remont, a jego zakres obejmie rozbiórkę uszkodzonych fragmentów nawierzchni z kostki kamiennej, ponowne jej wbudowanie oraz zaspoinowanie.
W Grudniu kończy się gwarancja na prace remontowe
Pierwotny termin usunięcia usterek wyznaczony był na 20 czerwca 2019 r. Z uwagi na niekorzystne warunki atmosferyczne, wykonawca zwrócił się jednak do miasta z prośbą, o przesunięcie terminu na 16 lipca.
Jest końcówka listopada, a prace nadal nie zostały zakończone. Tymczasem gwarancja, w ramach której koszty napraw ponosi wykonawca prac sprzed pięciu lat, kończy się 23 grudnia. Czasu nie zostało więc dużo.
Mieszkańcy pytają, co dalej z Wajdeloty
- Ulica Wajdeloty przeszła rewitalizację, a niedługo kończy się okres gwarancyjny. W ostatnim czasie wielu mieszkańców zgłaszało mi uwagi co do stanu nawierzchni i małej architektury. W okresie wakacyjnym były przeprowadzane prace naprawcze, ale ich efekt nie jest zadowalający. W wielu miejscach łuszczy się kostka brukowa, uszkodzone są słupki i śmietniki. Najgorzej sytuacja wygląda od strony ul.Waryńskiego do ronda. W związku z końcem okresu gwarancyjnego powstaje obawa, że koszty napraw poniesie miasto, czyli wszyscy mieszkańcy - wskazuje miejski radny, Krystian Kłos.
Radny Kłos wysłał w tej sprawie oficjalną interpelację do władz Gdańska, w której dopytuje m.in. o to, co się stanie, jeśli wymagane naprawy nie zostaną zrealizowane przed końcem okresu gwarancji. Czyli czy miasto będzie je realizować z własnego budżetu, czy może kosztami zostanie jednak obciążony wykonawca.
Miasto ma kłopot z wykonawcą
Jak informują miejscy urzędnicy, w trakcie odbioru robót gwarancyjnych, prowadzonych latem tego roku, stwierdzono ich wadliwe wykonanie, takie jak pęknięcia i wykruszenia fug, rozwarstwienia kostki. Wykonawca został zobowiązany do ich ponownego wykonania.
- Wykonawca nie usunął wad fizycznych i usterek wskazanych w protokołach z przeglądów gwarancyjnych. W związku z tym Gdański Zarząd Dróg i Zieleni wszczął procedurę pozyskania pieniędzy z tytułu gwarancji ubezpieczeniowej należytego wykonania umowy i usunięcia wad i usterek. W przypadku niewykonania napraw przed końcem gwarancji, zostaną one sfinansowane z pozyskanych w ten sposób środków - informuje wiceprezydent, Piotr Grzelak
Niezależnie od tego GZDiZ zlecił wykonanie opinii technicznej, która wskaże przyczyny uszkodzenia nawierzchni kamiennej na ul. Wajdeloty oraz sposobu jej naprawy. Urzędnicy nie podają więc na razie konkretnego terminu zakończenia tam prac.
Miejsca
Opinie (145) ponad 10 zablokowanych
-
2019-11-24 20:19
BRMG czyli niedorozwoju miasta robi to celowo.Dlatego tak jest!Obieraja fuszerki!
- 2 1
-
2019-11-24 20:19
Wiele ulic wymaga naprawy np na przymorzu!! (1)
- 4 0
-
2019-11-25 00:50
Jak Przymorze będzie miało 100 lat to się zrewitalizuje
Oczywiście wymieniając asfalt na kostki, które będą się po 2-3 latach sypać.
- 1 0
-
2019-11-24 20:25
Ulicę wyremontujesz, ale ludzi nie zmienisz... (2)
Mam "przyjemność" być mieszkańcem ul. Wajdeloty.
Szczerze mówiąc nie do konca rozumiem dlaczego wykomawca ma naprawiać uszkodzenia na własny koszt. Jeśli mowimy o słupkach, ławkach, latarniach i śmietnikach to przecież same się nie uszkodziły. Niestety ale robią to mieszkańcy i turyści. Jeśli chodzi o nawierzchnię to ewidentnie została dobrana źle technologia. Poza tym jak się sypie solą po nowoczesnej kostce zimą, to tak się dzieje. Pozatym na miejscu władz zainteresowałbym się dlaczego nawierzchnia miejscami sie zapada... Może dlatego że miejscami jest podmywana. Niestety, najlepiej puścić wszystko w betonie i łudzić się że kanał Strzyży zalatwi sprawę. No niestety chyba nie. Poza tym nawierzchnia prawdopodobnie nie jest dobrana do takiego natężenia ruchu. Może i jest przyjaźniej na Wajdeloty niż 15 lat temu, ale chodniki jak były o*****e i oszczane tak są (wielkie dzięki Panom którzy codziennie rano w sezonie czyszczą ulicę), śmieci walają się wszędzie, a samochody aż się wylewają z miejsc parkingowych. Niestyety ludzi nie zmienisz. To już chyba Leczkowa lepiej się spisuje. Pozdrawiam.- 15 3
-
2019-11-24 21:14
prawda to...
Niestety do okola syf, jak sie patrzy. Reforma smieciowa nie dziala, stad pelno smieci. Wystrczy wejsc za róg i mozna przeniesc sie do wczesnych lat 90... ale nie marudzac za bardzo to remont wajdeloty to wspaniala sprawa tak czy siak, Szkoda ze trwal 3 lata czy jakos tak.. ale jest. Ladniej, przyjemniej. A te pare dziur i powyginanych slupkow na tle reszty miasta Gdansk zupelnie nie widac :)
- 0 0
-
2019-11-26 18:27
Pie.rzysz 3 po 3.
Na ulicy Wajdeloty nie ma psich kup. Śmieci nie widzę. Drzewa rosną, ludzie spacerują.
Jezdnia jest kiepskiej jakości.- 0 0
-
2019-11-24 20:33
Kostk na ulicy
Wszędzie gdzie poloza kostkę to za chwilę robią się dziury ! Na starym mieście jest pełno ubytków i naprawianie to jak walka z wiatrakami, te kostki nie nadają się na ulice
- 8 0
-
2019-11-24 21:12
Jaka dzielnica
Taka reprezentacyjna ulica.
- 3 6
-
2019-11-24 21:43
Kolejny przykład nieudolności, niegospodarności i braku odpowiedzialności. Kto podpisywał umowę, kto odbierał pracę?
- 9 0
-
2019-11-24 23:01
Przydałoby się, żeby przy okazji wymienili także zniszczone płytki dworca we Wrzeszczu.
Jedna w tunelu, a druga w głównym budynku.
- 5 1
-
2019-11-24 23:04
Zl9dziejska banda z po jak ta wies wygląda,wszędzie drogi dziurawe,smród,brud
- 3 2
-
2019-11-25 00:16
he he he polski nadzór i polska robota to dalej słowiańszczyzna i wschodnie bałagany he he he
- 1 3
-
2019-11-25 00:18
tu jest wschodnia jakość i wschodnia mentalność
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.