- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (316 opinii)
- 2 Odliczanie sekund na skrzyżowaniach. Za czy przeciw? (176 opinii)
- 3 Po wyborach chcą zbudować ruch miejski (61 opinii)
- 4 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (159 opinii)
- 5 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (292 opinie)
- 6 Nabrzeże Hanzy - nowość na Wyspie Spichrzów (160 opinii)
Ulica nieoświetlona, bo nie było komu płacić za prąd
Na ul. Kordeckiego na Leszczynkach po zmroku ciemno jest od kilku lat. Latem Gdyńska Spółdzielnia Mieszkaniowa zdemontowała niedziałające od dłuższego czasu latarnie. Nowych nie będzie, chyba, że na ich ustawienie zdecyduje się miasto.
Mieszkańcy, którzy zgłaszali ten problem blisko dwa lata temu - także naszej redakcji - tracą powoli nadzieję na zmiany. Nie pomagają wizyty strażników miejskich ani interwencje w radzie dzielnicy.
- Po zmianie czasu zmrok zapada szybko. Już koło 17-18 jest praktycznie ciemno. W przeszłości dochodziło już do sytuacji, kiedy samochód musiał gwałtownie zahamować, gdyż zauważył pieszego w ostatniej chwili. Jak to zwykle bywa, pewnie dopiero potrącenie skłoni odpowiedzialnych za infrastrukturę do działania, choć nie do końca wiadomo, kto powinien zabrać się do roboty - wyjaśnia mieszkający w okolicy pan Arkadiusz.
Zdezorientowanie wynika z faktu, że latarnie, które do niedawna stały przy ulicy, znajdowały się na terenie, który nie jest w posiadaniu miasta. Należały do Gdyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Ich stan był fatalny.
- Zdemontowaliśmy je, ponieważ nasi członkowie ponosili koszty ich utrzymania, a wcześniej oświetlenia terenów miejskich, a więc nienależących do nas. Zgodnie z wolą mieszkańców, w pięciu budynkach stojących przy ulicy zamontowaliśmy oświetlenie przed wejściem do nich - usłyszeliśmy w Administracji Osiedla Grabówek Gdyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Urzędnicy z gdyńskiego Zarządu Dróg i Zieleni podkreślają, że w przeszłości pojawiały się oferty od miasta, by wyremontować je i podzielić się kosztami napraw oraz energii ze spółdzielnią. Padł nawet pomysł, żeby świeciła chociaż co druga latarnia. Żadna z propozycji nie została jednak przyjęta.
- Wystąpiliśmy więc z wnioskiem do wydziału inwestycji, by pojawiło się tam nowe oświetlenie. Sprawa nie została zapomniana, jednak teraz wszystko zależy od tego, czy na inwestycję znajdą się środki finansowe - tłumaczy Maciej Karmoliński, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni.
Miejsca
Opinie (69) 2 zablokowane
-
2014-10-29 07:56
Bo w PL syfie są ważniejsze wydatki
To jest polskie bagno!
Żeby nie było kasy na oświetlenie ulicy? !
No tak zaraz nie ma i nie będzie bo z budżetu państwa już płacimy żydom emerytury utrzymujemy fundusz kościelny dla purpurowej mafii budujemy żydowskie muzea płacimy klechom w szkołach za indoktrynacje i szkolenie sobie dawców na tacę to są ważne wydatki w tym polskim bagnie.
Komfort i bezpieczeństwo obywatela który jest na te wszystkie bezsensowne wydatki okradany nie jest ważny- 6 1
-
2014-10-29 08:47
I kogo to obchodzi
- 0 4
-
2014-10-29 09:37
Ale żeby na każdej...
...latarni jakiegoś ryja powiesić na to są środki finansowe.
- 10 0
-
2014-10-29 16:40
Samorząd p. Szczurka to przeżytek.Konieczne są zmiany.
- 3 0
-
2014-10-29 18:09
latarki czołowe sprzedam
cena jak dla brata, także większą ilość
- 1 0
-
2014-10-29 19:04
Teraz dzielnice
Przyszły prezydent Horała zapali wam wszystkim lampy.
- 0 1
-
2014-10-29 19:21
Gdzie niby ta ciemność ?! (3)
Mieszkam na ul. Ceynowy (trochę wyżej niż wspomniana ulica Kordeckiego) , ulicą Kordeckiego codziennie jeżdżę do pracy i z pracy. I tu moje pytanie gdzie są te egipskie ciemności na Kordeckiego? , a właściwie w jakich godzinach się zaczynają? Wczoraj wracałam o 23 - światła się paliły, parę dni temu o 18 - światła też się paliły, dziś o 19 również światła były. Może oni je włączają i wyłączają co jakiś czas? No chyba, ze artykuł nieaktualny. Potrafi to ktoś wyjaśnić ?
- 0 1
-
2014-10-29 20:57
a może...
włączają je specjalnie dla ciebie? a któregoś wieczora może znajdziesz jakieś kwiatki od cichego wielbiciela
- 1 0
-
2014-10-29 21:13
światła uliczne (1)
ale tu mowa o lampach ulicznych, a nie w Twoim samochodzie :)
- 1 0
-
2014-10-29 21:36
Mówię o latarniach :)
Ja również mówię o lampach ulicznych :) Jadąc samochodem zauważyłabym, że ulica nie jest oświetlona. Moje światła w samochodzie nie są na tyle mocne aby oświetlić drogę na Kordeckiego od dołu ulicy do samej góry. Czyli jednak latarnie się paliły.
- 0 1
-
2014-10-29 20:03
Haha
Dziwne bo u mnie usilnie chcą dostawić lampy
- 1 0
-
2014-10-29 20:58
takie rzeczy tylko w gdyni
- 1 0
-
2014-10-30 08:22
ulica kameliowa
Ulica przy szkole podstawowej,lasek i od lat tylko wielce oszukuja ,ze lampy zaloza....az dojdzie do tragedii wowczas nikt nir bedzie winny...Gdynia wydaje miliony na roznego rodzaju imprezy a nie ma na podstawowe zabezpieczenie i komfort swoich mieszkancow...podatnikow.Jestem ciekaw czy na ulicach zamieszkalych przez prezydentow sa latarnie
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.