Do końca roku na ul. Zwierzynieckiej, Wilczej i Bobrowej na Demptowie pojawi się kanalizacja, a na drogach asfalt. Zaplanowano też utworzenie otwartego zbiornika retencyjnego, bo cała inwestycja ma przede wszystkim zabezpieczać okolicę przed podtopieniami.
Jak oceniasz stan ulic w swojej dzielnicy?
Inwestycja możliwa dopiero po wsparciu z UE
Z kolei w magistracie słyszeli, że choć budowa dróg przy ich domach jest w wykazie priorytetowych inwestycji, to muszą uzbroić się w cierpliwość. Na przeszkodzie miały stawać nierozwiązane kwestie właścicielskie gruntów, których przez lata nie udało się uregulować.
Mijały kolejne lata, aż w końcu decydujące okazało się wsparcie z Unii Europejskiej na zabezpieczenie Gdyni przed powodzią. Na projekt wart w sumie 25 mln zł miasto dostało 20 mln dofinansowania z UE.
Przypomnijmy, że w ramach przedsięwzięcia była realizowana przebudowa, a w niektórych miejscach budowa kanalizacji deszczowej, w centrum połączona m.in. z remontem ul. Wybickiego i Armii Krajowej. Kanalizacja powstaje także w ulicach Komierowskiego, Opata Hackiego, Chylońskiej i Zamenhofa w Chyloni, gdzie budowane są również urządzenia podczyszczające i kolektor deszczowy do rzeki Chylonki.
- To ściśle wiąże się z rewitalizacją Chyloni. Nie będzie jej bez uporządkowania sytuacji z kanalizacją - zapowiadał kilka miesięcy temu Michał Guć, wiceprezydent Gdyni.
Zbiornik retencyjny dla mieszkańców
W najbliższych dniach prace powinny ruszyć także na Demptowie. Wykona je firma Strabag, która w przetargu zobowiązała się do wykonania inwestycji w 22 tygodnie. Oferta przedsiębiorstwa okazała się lepsza od propozycji złożonej przez firmę MTM oraz Konsorcjum Elgrund WPRD Grave. Koszt to 5,234 mln zł.
W ramach inwestycji powstanie m.in. kanalizacja deszczowa i sanitarna w ulicach Zwierzynieckiej, Bobrowej, Wilczej i Demptowskiej. Po zakończeniu prac pod ziemią przyjdzie czas na infrastrukturę w postaci chodników i nawierzchni asfaltowej. Jednym z elementów zabezpieczenia przed intensywnymi opadami będzie nowy zbiornik retencyjny.
- Pozwoli na czasowe zmagazynowanie wód opadowych oraz zmniejszenie przepływów maksymalnych poniżej zbiornika. Tym samym będzie przeciwdziałał zalaniom i podtopieniom.
Jednocześnie będzie pełnił funkcję zbiornika magazynującego wodę na cele użytkowe, jak
podlewanie zieleni miejskiej czy zmywanie ulic - wyjaśniają gdyńscy urzędnicy.
Zbiornik będzie otwarty i ogólnodostępny. Wokół pojawi się zieleń, więc ma być przy okazji ciekawym miejscem do odpoczynku dla mieszkańców.