• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Urząd Miasta pyta prokuraturę: kto nie płacił za parkowanie?

Michał Sielski
9 października 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
W gdyńskiej Strefie Płatnego Parkowania nie tylko "wybrani" mogli zostawiać samochody za darmo. Zadziwiająco dużo mandatów anulował też sam kierownik. W gdyńskiej Strefie Płatnego Parkowania nie tylko "wybrani" mogli zostawiać samochody za darmo. Zadziwiająco dużo mandatów anulował też sam kierownik.

Czy wśród osób, które nie płaciły za parkowanie, choć powinny, są urzędnicy gdyńskiego magistratu? - Jeśli tak, zostaną wezwani do zapłaty i zwolnieni dyscyplinarnie - zapowiada prezydent Wojciech Szczurek. W sprawie kierownika gdyńskiej Strefy Płatnego Parkowania Tomasza W. pojawiają się jednak kolejne wątki. - To setki teczek - usłyszeliśmy w prokuraturze.



Czy zwrot kosztów i zwolnienie dyscyplinarne to wystarczająca kara za układy w Strefie Płatnego Parkowania?

Afera parkingowa w Gdyni zatacza coraz szersze kręgi. Śledczy nie tylko badają kto nie płacił za parkowanie, choć powinien, ale także komu anulowano opłaty dodatkowe za przekroczenie czasu parkowania lub nieopłacenie w ogóle.

Czytaj także: Kierownik SPP aresztowany.

- To są setki teczek, więc sukcesywnie, praktycznie codziennie przesłuchujemy kolejne osoby. Uchwała Rady Miasta Gdyni precyzuje, że opłatę dodatkową można anulować wyłącznie w sytuacji, gdy czas płatnego parkowania został przekroczony o 5 minut. W wielu przypadkach anulowane zostały kary nałożone z innych przyczyn - przyznaje Agnieszka Nickel-Rogowska z Prokuratury Gdańsk-Oliwa, która prowadzi sprawę.

Tymczasem pojawiły się też przecieki, że na liście osób, które zostały zwolnione przez Tomasza W. z opłat za parkowanie w śródmieściu Gdyni są urzędnicy. Póki co, nikt oficjalnie nie chce potwierdzić tej informacji, ale władze miasta już wysłały zapytanie do prokuratury. Chcą wiedzieć, komu samowolnie Tomasz W. pozwolił na parkowanie bez opłat, choć nie miał do tego prawa. Zwolnione miały być tylko służbowe samochody służb komunalnych, a nie prywatne auta. Na razie jednak lista nie trafi do urzędników, bo śledztwo jeszcze trwa.

Zobacz także: Szef Strefy Płatnego Parkowania wyszedł z aresztu i wrócił do pracy.

- Gdy zostanie zamknięte, na pewno poinformujemy pokrzywdzonego, którym jest Urząd Miasta Gdyni, o tym kto działał na jego szkodę. Być może uporamy się z tym do końca roku - deklaruje prokurator Agnieszka Nickel-Rogowska.

Jeśli okaże się, że na liście rzeczywiście są urzędnicy, nie będzie miało znaczenia, czy inicjatywa takiego rozwiązania sprawy wyszła od Tomasza W., czy od pracowników magistratu.

- Zostaną wezwani do zapłacenia zaległej kwoty, a potem zwolnieni dyscyplinarnie - mówi prezydent Gdyni Wojciech Szczurek.

Opinie (111) 7 zablokowanych

  • PR Wojciecha walczy na noże o byt (1)

    • 93 26

    • Jego ałto też było zwolnione.

      z pewnością albo niech pokaże kwity.

      • 3 2

  • Paranoja (2)

    Tomasz W. dalej anuluje opłaty parkingowe?

    • 53 6

    • (1)

      tak, ale teraz u ciebie na strzezonym pod lidlem.

      • 3 6

      • Chyba nie bo podobno wrócił do pracy

        • 4 0

  • (9)

    brawo Panie Prezydencie!!! ja za 3 minuty spóźnienia płaciłem 20 zl. Karać urzędników!! w tych wyborach zagłosuje na Pana!!!

    • 67 67

    • czytałeś tekst ze zrozumieniem? (4)

      do 5 min możesz się odwoływać świstaku jeden

      • 20 8

      • (1)

        ja się odwołałem i mi anulowali mandat, wystarczył mail i skan biletu.

        • 12 1

        • i teraz bedziesz przesluchiwany jako swiadek. dlatego tyle teczek i tyle czasu to trwa.

          • 3 2

      • A czy świstaku jeden na mandacie jest cos napisane? NIE!! jak powiedziałem ze wykupie to na 30 min to powiedział mi, że i tak dostane mandat!!

        • 0 3

      • a czy ty czytałeś jego wypowiedź ze zrozumieniem? stał 5 minut i przekroczył czas o 3 minuty.... czyli 8 minut

        • 1 0

    • (3)

      A ja nic nie płaciłem, no ok, bo wywaliłem ten świstek do pierwszego kosza.

      Mandat za parkowanie motocykla pod budynkiem na chyba 4m chodniku.

      p******o kogoś.

      Trzeba zacząć parkować normalnie, zajmując 1 miejsce parkingowe, przy dwóch posiadanych pojazdach, skuter żony i mój motocykl 2 miejsca z 4 będą zajęte na świętojańskiej.

      • 2 12

      • Napisz jeszcze raz po Polsku. Ile w końcu miejsc będziesz zajmował ?

        • 20 0

      • mandat?

        Chyba pomyliłeś wątki. Tu piszemy o parkowaniu a za parkowanie bez biletu parkingowi wystawiaja zawiadomienia. Jesli byl to mandat to miej pretensje do siebie lub strazy miejskiej ze probuje uczyc cie jak powinienes parkować bo nie od dzis wiemy ze zyjemy w panstwie prawa i absurdów.

        • 0 0

      • przeciez motocyklami nie wolno jezdzic po swietotojanskiej

        haha

        • 2 1

  • Widziałem już kilkanaście razy (32)

    jak podjeżdża samochód na miejsce dla inwalidów, po czym pani albo pan kierowca wyciąga ze schowka identyfikator inwalidy, kładzie na desce rozdzielczej i idzie sobie na zakupy. U żadnej z tych osób nie widziałem żadnego inwalidztwa. Najwyraźniej wszyscy oni byli upośledzeni umysłowo - tak wnioskuję.

    • 148 33

    • żal mi Ciebie (17)

      niepełnosprawność to nie tylko wózek.
      Ale pewnie tego nie zrozumiesz

      • 28 37

      • Niepelnosprawni (6)

        Zgadzam sie ze niepelnosprawnosc to nie tylko wozek ale nie dalej niz 15 minut temu na parkingu przy ikei zaparkowala kobieta na miejscu dla niepelnosprawnych wyciagnela ze schowka znaczek inwalidy i tak jak pisala osoba przede mna poszla na zakupy. Niestety nie dalo sie nie zauwazyc ze i pani kierowca i pasazerka mialy na stopach szpilki... Takie na oko 7 cm... Te niejsca sa dla osob ktore maja problem z poruszaniem sie... Wyciagnijcie wnioski...

        • 58 4

        • (5)

          a moze miala inne schorzenie, ktore nie przeszkadza w chodzeniu na szpilkach? jestes w stanie dopuscic do siebie taka mozliwosc?
          czy inwalida w tym kraju musi byc biedny i chodzic wszedzie pieszo, bo jak ma samochod, wszystkie konczyny i nie ma garba to jest oszustem wg ciebie?
          znajoma ma problemy z kregoslupem, ma grupe inwalidzka i uwaga: chodzi normalnie, a nawet jezdzi samochodem na zakupy. z takim mysleniem to sie w zusie w komisji zatrudnij.

          • 12 43

          • nie wiem kogo mi bardziej szkoda

            ciebie czy idiotow ktorzy cie plusuja.

            • 12 3

          • (3)

            Ma problemy z kręgosłupem, ale chyba nie chodzi na szpilkach? Bo jesli tak, to pozostaje jej pogratulować "inteligencji".

            • 5 2

            • może to... (2)

              jest inwalidztwo inteligencji?

              • 6 2

              • Ale takie

                Nie daje uprawnień do identyfikatora...

                • 4 1

              • no przeciez masz, to co sie pytasz?

                • 1 1

      • to tym bardziej (1)

        osoby z niepełnosprawnościami innymi niż ruchowe nie powinny korzystać z takich miejsc.

        • 37 3

        • Opiekunowie osob z alzheimerem i demencja po urazie mozgu precz z miejsc dla niepelnosprawnych. Maja i oni i ich podopieczni sprawne nogi. Nieprawdaz? A moze jednak zauwazysz ze i dla nich i dla ich opiekunow problemem moze byc przejscie 100metrow, tak jak problemem jest trafienie widelcem z jedzeniem do swoich ust.

          • 0 0

      • ale miejsca są przewidziane dla osób, które mają problem z poruszaniem się (3)

        a nie dlatego, że mają żółte papiery

        • 33 2

        • Do trolling na najwyzszym swiatowym poziomie (1)

          Jezeli moze chodzic na szpilkach to moze przejsc sie po parkingu te miejsca sa dla osob ktore maja problem z poruszaniem sie! Tak jak sie podpisalam jestem opiekunem osoby niepelnosprawnej i to co sie dzieje jest przegieciem

          • 27 1

          • opiekun

            Mało wiesz o niepełnosprawności. Są inne schorzenia które uprawniają do takiego parkowania. Neurologiczne choćby, gdzie dana osoba nie może się za dużo męczyć np. po rozległych udarach. Widzisz że idzie normalnie ale organizm juz normalnie nie funkcjonuje. Duża niewydolność serca również. Tym odbierasz prawo do parkowania dając komuś kto miał połamana nogę słabo chodzi i dostał na to ruchowe?

            • 1 0

        • Gdy bedziwsz musial zaopiemowac sie osoba z "zoltymi papierami" bedziesz pierwszym ktory bedzie negowal opinie taka jak twoja.

          • 0 0

      • Ale identyfikatory (3)

        Są przyznawane teoretycznie tylko tym, którzy są upośledzeni ruchowo, wiec jeśli ktoś dziarskich krokiem podąża na zakupy, to jest to nadużycie.

        • 8 3

        • ale ktos im to wystawił chyba (1)

          sama sobie nie wydala identyfikatora

          • 5 1

          • Dlatego wprowadzono od lipca zmiany.

            Nowe identyfikatory będą wydawane na określony czas. Stare (ważne tylko do końca listopada) były bezterminowe. Ktoś dostał taki dokument na babcię, ta od lat już nie żyje, a identyfikator dalej jeździ i służy cwaniakom. Według nowych zasad tylko niepełnosprawność ruchowa uprawnia do korzystania z przywileju. Więc urwie się paniom na szpilkach i koturnach.

            • 5 1

        • Bzdura na resorach. Identyfikator jest wydawany na osobe z kazda niepelnosprwnoscia, nie tylko ruchowa - sa setki powodow, chorob ktore to uzasadniaja. W samochodzie mam od roku identyfikator, korzystam z niego tylko w przypadkach gdy faktycznie wioze osobe niepelnosprawna i faktycznie jest to uzasadnione.

          • 1 0

    • Antyszczur

      Po prostu to byli rozsądni urzędnicy, którzy wiedzą, że SPP należy zlikwidować i od początku nie było potrzeby jej tworzenia poza tą, żeby zbierać haracz i przeznaczać go na cele promocyjne miasta (czyli na rozrzutność) lub na spłatę długów, w które miasto wpędziła ta władza, np. przez kretyński pomysł z lotniskiem.

      • 8 12

    • troll

      protezy nogi lub inne schorzenia będące podstawą wydania karty tez gołym okiem doktorku widziałeś? karty nie wozi się na stałe bo przy skręcaniu lata po podszybiu...

      • 15 10

    • łatwo osądzać innych. (2)

      a wyobraź sobie,że istnieje jeszcze coś takiego jak niepełnosprawność dziecka i na przykład rodzic takiego dziecka przyjechał odebrać je z zajęć terapeutycznych, parkując na miejscu dla niepełnosprawnych(bo ma do tego prawo). Dla osób postronnych może to wyglądać jak wypad na zakupy, a prawda jest zupełnie inna...

      • 7 18

      • To samo pod Almą i Biedronką

        W tych sklepach nie prowadzi się zajęć terapeutycznych dla niepełnosprawnych dzieci.
        Prawda jest niestety smutna, że większość "niepełnosprawnych" machających kartą inwalidzką to zwykłe cwaniaczki bez krzty rozumu.

        • 13 1

      • Zwłaszcza w galerii bałtyckiej....

        • 1 0

    • obetnij sobie coś (2)

      Często, to opiekunowie osób niepełnosprawnych, robiących dla nich zakupy.

      • 1 9

      • Opiekun

        W tej chwili robimy remont u mojej niepelnosprawnej mamy. Czyli dzisiaj targajac 20kg worki z gipsem na wozku powinnam zaparkowac na miejscu dla niepelnosprawnych? O ja glupia latalam po calym parkingu bedac calkowicie zdrowa a opiekujac sie moja sparalizowana mama!!! Do osoby ktora pisze o niepelnosprawnych dzieciach na terapii... W CH Matarnia takowe rzeczy sie nie odbywaja !!! Ludzie zlapcie troche dystansu i przestancie bronic swoich leniwych tylkow- to jest tylko parking a nie wyprawa na Mount Blanc! A tej pani ktora dzisiaj widzialam nikt niczego nie amputowal nie miala zadnej protezy ani ona ani kolezanka a juz na pewno ne miala problemu z poruszaniem sie.

        • 17 3

      • Tacy nie maja uprawnień,

        By identyfikator był ważny, pojazdem musi poruszać sie w danej chwili bądź być przewożona osoba, której został wystawiony. Wiec są to bezczelni naciągacze. Zreszta uważam, ze jak kierowca jest pełnosprawny a jest tylko opiekunem w ogóle nie powinien korzystać z identyfikatora- może zatrzymać sie na chwile, wysadzić osobę niepełnosprawna, a następnie zaparkować dalej i podejść kawałek. Ja tak robię, mimo, ze w schowku leży identyfikator babci.

        • 5 3

    • zgadza się

      to jest ostatnio w modzie. Załatwianie lewych indentyfikatorów czy robienie z siebie wariata aby uniknąć kary.

      • 3 1

    • Życzę więc takiego samego inwalidztwa piszącej osobie tą opinię. Nie zawsze inwalidztwo jest widoczne gołym okiem. Nawet małe dziecko to wie!

      • 3 3

    • Uposledzony to jesteś ty

      Inwalidztwo to nie tylko chodzenie o kulach jak pewnie rozumujesz

      • 1 0

    • Nie masz pojęcia faciu i twoi chamscy klakierzy. Widać że publika forum to ignoranci. (1)

      intelektualni dla których tylko brak jakiejś kończyny jedynie świadczy o inwalidztwie. Mój ojciec na Alzheimera dostał natychmiast dożywotnio kartę po przedłożeniu dokumentu z miejskiej komisji orzekającej niepełnosprawność. Moja matka też dostała ale na rok po stwierdzeniu na tejże komisji utraty zdrowia spowodowanej nowotworem - przedłużenie nie było potrzebne, bo zmarła przed terminem. Mój wujas po trzech zawałach też ma tę kartę - dla niego dłuższy spacer z tobołami może spowodować ostateczne zejście na tamten świat.

      Więc widać że masz mgliste pojęcie o tych sprawach, jak również twoi "klakierzy" (146 ignorantów).

      • 1 0

      • I jeszcze jedno - nigdy nie korzystałem z karty jak nie przewoziłem mojego ojca czy

        moją matkę.
        Tak więc normalnie poruszające się osoby i mające kartę nie muszą być zdrowe i często są poważnie chore.
        I pieprzenie o lewych kartach to bajdurzenie - owszem są cwaniacy, ale wystarczy pobyć na onkologii i podobnych oddziałach, w ośrodkach zdrowia i w ogóle łatwo przekonać się iż prognozy mówiące o wzroście ludzi starszych i chorych to prawda. Tak, tak, jesteśmy chorowitym społeczeństwem i nie mało ludzi ma te karty jak najbardziej zasłużenie.

        • 0 0

    • widziałeś coś i głupi zostałeś

      żaden człowiek nie musi się spowiadać ze swych dolegliwości postronnemu palantowi. Jak ktoś ma wątpliwości jest od tego policja względnie straż miejska. wyobraź sobie że robisz zakupy w sklepie, a ja widzę złodzieja który bierze z półek towar przygląda się i odkłada i potem piszę że każdy klient to złodziej

      • 0 0

  • a co kumpli chce wcisnąć do UM? (1)

    wymiana urzędasów, ciekawe czy on sam był zwolniony z opłat haha.
    Wydział propagandy UM powiększy się zaraz.

    • 32 13

    • on nie

      bo on ma służbowe auta ;>

      • 1 0

  • ..ha ha ha

    ...ciekaw na co powoła się Pan Szczurek zwalniając takiego pracownika? Przecież on skorzystał tylko z możliwości jakie miał ten cały kierownik...każdy by tak zrobił, żeby nie płacic...

    • 44 15

  • zrobić bezpłante i będzie po problemie

    • 34 6

  • dyscyplinarka? pewni sa tego? (5)

    Pomijajac fakt, ze dyscyplinarka to bylaby uczciwa kara za robienie takich przekretow, obawiam sie ze w tej sytuacji to tylko gadanie bo moze byc to ciezko potem przed sadem pracy obronic... Bo podstawa do dyscyplinarki musi byc mocna i bezsprzeczna a tutaj jest krucho...

    • 40 9

    • Jeśli okradasz włąsną firmę to nie ma problemu z dyscyplinarką (2)

      • 14 3

      • Nie okradł, skorzystał z uprawnień kierownika do zwolnienia z opłaty.

        • 4 5

      • Nie dojdzie do dyscyplinarki .

        Tylko nastąpi rozwiazanie pracy za porozumieniem stron z odprawą 100 000 na łeb. Dyscyplinarki unika sie aby nie psuła wyników wirtualnych przedsiębiorstwa.

        • 6 4

    • Wykorzystywanie możliwości, które daje praca w UM do osiągania prywatnych korzyści majątkowych to przestępstwo. Do tego przyczyni się to w znacznym stopniu do podważenia wiarygodności urzędu obecnego prezydenta. Więc tak, to są wystarczające powody do dyscyplinarki w UM.

      • 13 2

    • skonczy sie jak z roznoszacymi ulotki

      tez wiadomo czyje one sa ale dopoki sie nie udowodni ze ktos to roznosil to nie ma mozliwosci ukarania firmy ktora jest na ulotce

      • 0 0

  • To nie były mandaty, skoro był w stanie je anulować kierownik. To były opłaty. Mandat jest w stanie anulować tylko sąd. Poprawcie podpis pod zdjęciem.

    • 22 3

  • wybory (3)

    wybory sa wczesniej niz porkuratura przekaze dane, wiec nic z tego nie bedzie, tylko reklama. swoja droga ostatnio parkowalem caly dzien w strefie platnego parkowania i chcialem zaplacic za caly czas ktory mialem zamiar stac karta, to pisalo ze karta nie wazna, a byla zblizeniowa, jakosc parkomatow w gdyni jest moim zdaniem kiepska.

    • 23 4

    • prokuratura nie przekaże, bo to tajemnica śledztwa (1)

      ale gryzoń będzie mógł powiedzieć "przecież bardzo chciałem, ale to niedobra prokuratura mi uniemożliwiła"

      • 5 0

      • najgorsze ze mieszkancy to kupia, podobnie jak sylwestra redbulla kase dla kancelarii za obrone lotniska itp idiotyzmom

        • 1 0

    • ??

      to była karta parkingowa czy bankowa?

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane