• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Urzędnicy chcą rozparcelować Pałac Młodzieży, bronią go rodzice

Elżbieta Michalak
21 stycznia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
aktualizacja: godz. 12:10 (21 stycznia 2015)
Jakie zmiany czekają Pałac Młodzieży w Gdańsku, utrzymywaną przez miasto placówkę kształcenia pozaszkolnego? Rodzice boją się, że wyjątkowy obiekt zostanie zamknięty. Jakie zmiany czekają Pałac Młodzieży w Gdańsku, utrzymywaną przez miasto placówkę kształcenia pozaszkolnego? Rodzice boją się, że wyjątkowy obiekt zostanie zamknięty.

We wtorek wieczorem rodzice dzieci korzystających z zajęć w Pałacu Młodzieży w Gdańsku zaczęli sobie przekazywać wiadomość, że placówka zostanie zlikwidowana. W środę rano urzędnicy częściowo potwierdzili te informacje.



Pałac Młodzieży przy ul. Ogarnej:

Informacje od naszych czytelników zaczęły spływać po godz. 20. Najpierw jeden mail, potem drugi, potem trzeci. Potem już cała lawina.

Pisały matki dzieci, które chodzą na zajęcia do Pałacu Młodzieży przy ul. Ogarnej zobacz na mapie Gdańska, placówki, w której odbywają się zajęcia pozalekcyjne, m.in. warsztaty artystyczne, sportowe, nauka języków obcych czy lekcje gry na instrumentach.

- Zamykając Pałac Młodzieży pozbawi się ok. 1800 dzieci możliwości kształcenia pozaszkolnego - alarmowała pani Paulina. - Nie każdego rodzica stać na to aby opłacić zajęcia w prywatnych placówkach za 200 zł miesięcznie. Pałac Młodzieży oferuje takie zajęcia za 250 zł płatne na semestr na Radę Rodziców. Czyli pieniądze te są wykorzystywane na wyjścia pracowni, np. do teatru lub inną wycieczkę. Jest to wspaniała alternatywa dla tych, którzy chcą się dokształcać a nie mają takich możliwości finansowych.

Na Facebooku powstał profil informujący o planach zamknięcia Pałacu Młodzieży w Gdańsku.

Czytamy w nim: "Prezydent Miasta likwiduje najwspanialsze miejsce dla dzieci i młodzieży czyli Pałac Młodzieży z Ogarnej 56 w Gdańsku. Nieważne jest 35 lat pracy dla dobra dzieci, które czuły się tam jak w domu."

W ciągu kilku godzin od założenia przeciwko zamknięciu placówki opowiedziało się 3,7 tys. osób.

Urzędnicy szybko zareagowali na roznoszącą się lotem błyskawicy informację. Po godz. 22:30 rozesłali do dziennikarzy komunikat z zaproszeniem na spotkanie informacyjne w tej sprawie.

Rano skontaktowaliśmy się z Marią Pawłowską, dyrektor placówki. Potwierdziła ona informacje, jakie dostaliśmy od rodziców.

- Poinformowano mnie, że Pałac Młodzieży zostanie zlikwidowany. Powodem tej decyzji ma być m.in. to, że za zajęcia w Pałacu trzeba płacić. Zwracałam uwagę, że nie jest to prawdą, owszem, rodzice wpłacają darowiznę na radę rodziców, ale jeśli tego nie zrobią dziecko i tak może uczęszczać na zajęcia. Te argumenty nie podziałały.

Inne zarzuty miasta: brak oferty na lato i zimę (choć oferty letnich i zimowych półkolonii były przez rodziców rozchwytywane. Czytaj: Od 4 rano w kolejce, by zapisać dziecko na półkolonie) oraz utrudniony dojazd na zajęcia do Pałacu, związany z jego lokalizacją.

Plany urzędników opisano w projekcie uchwały, którą mają przyjąć radni w lutym. Plany urzędników opisano w projekcie uchwały, którą mają przyjąć radni w lutym.
Na zwołanym w trybie nagłym spotkaniu z dziennikarzami, zastępca prezydenta miasta ds. społecznych Piotr Kowalczuk, poinformował o planach miasta w stosunku do Pałacu Młodzieży.

- Pałac Młodzieży będzie działał w tej formie do końca sierpnia, bo tak kończy się rok szkolny. Później chcemy lepiej wykorzystać jego potencjał. Trwają rozmowy na temat tego, co ma działać w tym budynku, cześć działalności tam prowadzonej na pewno zostanie, ale myślimy też o zorganizowaniu tu np. zajęć dla seniorów, których w Śródmieściu jest najwięcej, albo o utworzeniu tu przedszkola.

Zajęcia prowadzone dziś w Pałacu Młodzieży przy ul. Ogarnej, który funkcjonuje tu od września 1978 r., zostaną rozparcelowane po innych miejskich jednostkach opiekuńczo-edukacyjnych. Budynek ostatecznie trafić ma pod zarząd Centrum Kreatywnej Pedagogiki, jednostki działającej dziś w ramach Urzędu Miasta, której siedziba prawdopodobnie zostanie przeniesiona do 12 Gimnazjum we Wrzeszczu.

- Zgodnie ze strategią rozwoju Gdańska 2030 Plus, wypracowaną z mieszkańcami i grupami ekspertów, chcemy m.in. zwiększyć ofertę zajęć pozalekcyjnych i podnieść jakość zajęć edukacyjnych - tłumaczył Piotr Kowalczuk. - Dlatego plan jest taki, by rozlokować zajęcia pozalekcyjne i z centrum miasta przenieść je do innych dzielnic. Koszt utrzymania Pałacu Młodzieży to 3 mln 800 tys. zł, na które zrzucają się wszyscy uczniowie w Gdańsku. Chcielibyśmy zatem, by oferta znalazła się na zewnątrz i była bardziej dostępna. Trwają obecnie prace zespołu dialogu, który wypracuje z pracownikami Pałacu rozwiązanie, które będzie do przyjęcia również dla nich.

Co z 80 osobami zatrudnionymi w Pałacu Młodzieży? Zgodnie z informacją przekazaną dziennikarzom na porannym spotkaniu, część z nich będzie mogła liczyć na zatrudnienie w placówkach, które będą organizowały zajęcia dla dzieci. W jakiej formie? Najprawdopodobniej umów zlecenie i umów o dzieło. - Nie odrzucamy możliwości zatrudnienia części tych pracowników na etat - podkreślał Kowalczuk.

Proponowane zmiany muszą być jednak zaakceptowane przez radnych na lutowej sesji rady miasta.
Elżbieta Michalak

Miejsca

Opinie (551) ponad 10 zablokowanych

  • 40-lecie Pałacu

    No i placówka dotrwała do 40-lecia:-) A pan Kowalczyk przybył na uroczystość, wygłosił mowę o seniorach i wyszedł z sali w trakcie spektaklu. Klasa :-(

    • 0 0

  • inne miejsca?

    Ja myślę, że szkoły zwyczajnie się nie zgodzą na ekspansję oferty Pałacu Młodzieży. Szkolny nauczyciel prowadzi różne kółka i doksztalty, żeby dorobić do marnej pensji. Profesjonalista z PM odebrałby mu chleb. Zaraz więc okaże się, że żadna dodatkowa forma zajęć popołudniowych nie jest w gdańskich szkołach potrzebna. Rodziców tradycyjnie nikt nie spyta o zdanie.

    • 1 0

  • jakie przenosiny

    Nie znam w Gdańsku innego obiektu, który pomieściłby 2000 dzieci na zajęciach pozalekcyjnych w odpowiednio wyposażonych salach. Proszę mi taki wskazać w jakiejkolwiek dzielnicy Gdańska. Jak rozmawiamy o kulturalnych pustyniach to na Olszynce za Pordem jest mala oferta edukacyjno- kulturalna, tam na pewno będzie się wszystkim dobrze dojeżdżać z innych dzielnic.
    A co do płatności - obecna dyrekcja PM nigdy nie nakazywała płacić za zajęcia. Każdy ubogi pisał podanie do RR i był oficjalnie zwalniany z płatności. Inni dojeżdżający audi zapominali przelać te horrendalne składki 120 zl za semestr, a efekt był taki, że nauczyciel tłumaczył się z tego, a dziecko krezusa dalej korzystalo z zajęć i sprzętu za darmo.

    • 2 0

  • hańba

    Ogłaszanie wszem i wobec że przemianuje się umowy o prace zawarte na czas nieokreślony i podparte aktem mianowania przez prezydenta ot tak dla oszczędności na umowy zlecenie ( brak prawa do płatnego urlopu i chorobowego) jest jawną zapowiedzią złamania prawa pracy. Tak więc mili rentowni włodarze - do zobaczenia w Sądzie Pracy! ;-)
    A autorom postów dot. Karty Nauczyciela dziwię się, że nie widzą różnicy pomiędzy zawodowym nauczycielem a człowiekiem bez wyksztalcenia i prawa do pełnienia funkcji wychowawczo- opiekuńczych. Chcecie temu drugiemu powierzać dzieci - Wasza sprawa. Są tacy rodzice co nie chcą.

    • 2 0

  • won hołota...deweloper idzie (1)

    dzieci centrum na szadółki...bo hipsterzy i lanserzy w centrum będą dowodzić

    • 2 2

    • Szadółki

      Proszę się nie śmiać z Szadółek, wszak niedaleko wysypiska wybudowano nowoczesną szkołę! Dzieci uczą się w niej dwuzmianowo, a nauczyciele pracują na dwóch etatach. Szkoła pęka w szwach! Szkoda tylko,że tak brzydko pachnie , a i dla zdrowia nie jest obojętne.
      Może zajęcia z Pałacu będą się teraz odbywać w szkole na Ujeścisku? Niech wszyscy rozsamkują się w tym cudownym powonieniu, szczególnie wyczuwalnym w dni deszczowe.

      • 0 0

  • Moje zastrzeżenia do Pałacu Młodzieży (42)

    Pewnie będę krytykowana, ale mam trochę zastrzeżeń do PM:
    - dyrektor na innym portalu tłumaczyła, że opłaty za zajęcia to składka na radę rodziców! I jest dobrowolna! Moje dziecko chodziło tam parę lat i NIKT NIGDY nie powiedział, że opłata za zajęcia jest dobrowolna i że to darowizna,
    - dojazd dla osób spoza Śródmieścia - dramatyczny; z tego powodu właśnie zrezygnowałam z zajęć.

    Więc:
    - nie jestem za likwidacją PM,
    - ale uważam, że powinien być przeniesiony w inne miejsce, lepiej skomunikowane, dostępne dla większej liczby osób/dzieci.

    • 139 233

    • OJ, PŁACIŁA BIEDACZKA TYLE LAT PARĘ GROSZY, ... (3)

      gdyby wiedziała, to by nie płaciła, super! ale pewnie zapisała szanowna mama dziecko na kilka zajęć i chce aby chodziło za darmo! to proszę sobie uzmysłowić, że pałac młodzieży dostaje kasę tylko na wypłaty i znikomo na wyposażenie, resztę organizuje sobie sam, czyli min z rady rodziców. Można za darmo, ale wtedy albo proszę nie wymagać wyposażenia w pracowniach, albo je ze sobą przynosić

      szlag mnie trafia, jak taka jedna z druga oczekują że zajęcia będą za darmo.....i jeszcze ma uwagi....dramat! przyjść, odmalować ściany, pomóc w organizacji jakiejś dziecięcej imprezy to nie ma komu,...ale na darmowe zajęcia to chętni....

      • 45 9

      • (2)

        Nie chodzi o to, ze trzeba wpłacać, ale że nikt nie informował o tym, ze nie trzeba.
        Na zajęciach, na które chodzili moi chłopcy, Ci, którzy nie chodzili byli proszeni o zgłoszenie się rodziców do sekretariatu. Opłaty rzeczywiście były nieduże i płaciłabym nawet, gdyby były wyższe, ale PM ściemnia, ze są nieobowiązkowe i chodzi o uczciwość Dyrekcji a nie o to czy zajęcia powinny być darmowe.

        • 5 3

        • prawda (1)

          Zgadzam się, nie chodzi o to żeby nie wpłacać, tylko o uczciwość w przekazywaniu informacji. Jeżeli wpłata jest dobrowolna to się o tym informuje i nie ściga rodziców o wpłatę. Albo darmowe, ale za odpłatą. Jeżeli placówka publiczna nie może się utrzymać z pieniędzy gminy to nie jest wina rodziców. Osoba, która wypowiedziała się w poście "oj, płaciła...." nie rozumie zasad i niepotrzebnie obraża innych. Dziecko ma prawo nieodpłatnie korzystać z publicznych placówek, rodzic może ale nie musi te instytucje wspomagać.

          • 7 1

          • zajęcia w PM

            Tak wychwalacie zajęcia pałacowe, że żałuję bardzo, że moje dziecko się nie dostało. Chyba byłam za mało zdeterminowana, ale usłyszałam od instruktora,że nie ma miejsc i poszłam sobie.

            • 0 0

    • dojazd dramatyczny? (6)

      to skąd Ty jesteś? przecież to jest w centrum miasta

      • 70 11

      • z Kolbud (5)

        • 19 2

        • Z Kolbud dojeżdżasz do pałacu i masz wielki problem ? (2)

          Albo jesteś wielką kulką albo poprostu Ci się nie chce,

          Z całym szacunkiem, ja dojeżdżałem codziennie do gdańska z Kolbud i wysiadając pod lotem nie widze problemu przejścia się długą a potem skręcenia na ogarną. Prosto pod pałac.

          Problemem mogą być co najwyżej poranne i popołudniowe korki, Innego wytłumaczenia NIE MA !

          To Tylko Twoje lodziowe lenistwo.

          • 35 6

          • (1)

            Gdańsk z wielkiej litery!

            • 13 2

            • Kolbudy ważniejsze niż jakoś tam gdańsk...

              • 0 3

        • Skoro mieszkasz w Kolbudach, to chyba normalne, że masz płacić za zajęcia pozaszkolne organizowane w Gdańsku.

          Poza tym zawsze pozostaje GOK w Kolbudach.

          • 47 1

        • czyli autobus do Gdańska, ale pewnie na PKS, a z PKS to kawałek, gdy się idzie z małymi dziećmi

          • 14 0

    • przykro nam ale nie było gdzie ulokować dla szanownej pani przystanku autobusowego

      • 1 0

    • OPŁATA (5)

      O dojazdach każdy ma inne zdanie, ale ważniejszym tematem są OPŁATY!!! Dwójka moich dzieci przez lata chodziła na zajęcia i nikt nigdy mi nie powiedział, że opłata jest dobrowolna. Nie były to wysokie stawki biorąc pod uwagę ofertę i poziom zajęć, ale chodzi o uczciwość. Zawsze mnie informowano, że opłata jest obowiązkowa.

      • 21 14

      • To teraz nie będziesz miał(a) nic. (1)

        Zadowolony(a)?

        • 25 7

        • odp

          Pudding chyba nie zrozumiał mojego wpisu. Otóż nie, nie jestem zadowolona z zamknięcia Pałacu. Moje stwierdzenie faktu nie jest poparciem dla zamknięcia tej placówki. Zajęcia były na wysokim poziomie, a dzieci zadowolone.

          • 3 2

      • ? (1)

        To bardzo dziwne, bo mnie poinformowano na dzien dobry ze to instytucja publiczna wiec bylo by milo ale jak nie to nic takiego, znam dzieci ktorych rodzice nie placili i nikt ich nie wyrzucil ani nic. Przeciez jak dziecko chodzi do publicznej szkoly to tez sie cos placi na rade rodzicow tak?

        • 15 5

        • opłaty odp

          To nie jest dziwne. Pani widocznie została powiadomiona, ja nie. Moje dzieci uczęszczały do Pałacu w latach 2005-2009, może Pani w innym czasie? Oczywiście, że w szkołach składka na radę rodziców jest dobrowolna, ale od kiedy głośno się o tym mówi? Poza tym ja przytoczyłam mój przypadek, a nie wypowiadałam się za wszystkich. Również nie sugerowałam, że kogoś wyrzucono, albo stosowano kary - to jest nadinterpretacja.

          • 2 2

      • Ja też płaciłam i nie były to dobrowolne wpłaty, chociaż faktycznie niewysokie.

        • 21 3

    • a ja mam inne doświadczenia

      Moja córa chodziła w zeszłym roku do klubiku 3 latka i dodam, że dojeżdżałyśmy z Brzeźna tramwajem - dwa razy w tygodniu, często z przesiadką i głowy nam nie urwało. Kiedy córa była na zajęciach, ja wykorzystywałam czas na zakupy, bibliotekę, muzeum - zwłaszcza we wtorek, dzień wolnego wstępu - zatem lokalizacja moim zdaniem jest właśnie plusem, bo rodzic zawsze może jakoś zagospodarować czas- nie trzeba też wszędzie wozić się samochodem ( który również posiadam :))
      A co do opłat - my byliśmy jasno poinformowani, ze opłata na radę rodziców jest dobrowolna :)
      Uważam, że miejsce powinno pozostać - a seniorzy, których nie chcę pomijać, mają inne oferty - Uniwersytet Trzeciego Wieku, wykłady 30 plus, Bibliotekę na Mariackiej i wiele wiele innych...

      • 8 3

    • jaki bezsens wypisujesz

      przeciez komunikacja jest bardo dobr.proponje jezdic tramwajem. a co do oplaty w kazdej szkole masz rade rodziców. jestes niesprawiedliwy człowieku.

      • 2 0

    • (2)

      Żadne wpłaty na Radę Szkoły nie są obowiązkowe i nigdy nie były. Tak mówi Ustawa o Oświacie. Wystarczy czytać ze zrozumieniem.

      • 8 2

      • Podobnie jek darmowa opieka zdrowotna i edukacja szkolna

        • 3 2

      • Tyle teoria, Babciu

        • 1 2

    • dojazd do urzędu miasta też jest dramatyczny - czy nie można przenieść UM na pętlę Świętokrzyska-Łostowice ? (1)

      • 55 1

      • Dobre !!! :) :) :D

        • 4 1

    • dojazd jest dramatyczny?

      Jaka lokalizacja jest lepsza?
      Ile będzie kosztowała zmiana lokalizacji?
      Ile kosztują nas urzędnicy co mają takie pomysły?

      Pałac Młodzieży działa od wielu lat i nie brakuje dzieci które bez przymusu z niego korzystają.
      Jedynym słusznym wyjściem z tej sytuacji jest utworzenie kilku takich placówek w kilku miejscach Gdańska.

      • 5 2

    • (4)

      co do lokalizacji... dojeżdżam z Jasienia 2 razy w tygodniu. Dramatu nie ma.

      • 65 8

      • a jak (2)

        wjeżdżasz na Stare Miasto bez wjazdówki? Układ ze strażą?

        • 5 15

        • na ulicę Ogarną można wjechać bez problemu samochodem (została wyłączona ze strefy ograniczonego ruchu)
          a właśnie położenie w Śródmieściu umożliwia w miarę bezproblemowy dojazd komunikacją miejską

          • 13 2

        • Na Stare Miasto bez problemów. Co innego na Główne Miasto. Ale nie wszyscy wiedzą gdzie to jest ;)

          • 17 0

      • Sekretariat...

        A ja bym tam zlikwidował ale sekretariat. Baby tam zawsze były i są wredne. Przeniosły się tam w czasie prosto z komuny. Jak nie chcą pracować to niech spadają na szczaw.

        • 12 3

    • zawsze ktoś ma bliżej a inny dalej z dojazdem

      • 3 0

    • Likwidacja

      Przenieść w inne miejsce "lepiej skomunikowane,dostępne dla większej liczby osób/ dzieci " to znaczy gdzie? Może na Dworzec Główny?!!!!!!!!!!!!
      Jak taki "dramatyczny" dojazd to dlaczego inni dojeżdżają?Ja ten dramat jakoś ogarniam.Dla chcącego nic trudnego.A w ogóle co znaczy "dla większej liczby dzieci"?Czy wiesz kobieto ile w tej chwili osób chodzi na zajęcia?!!!!!!!!!!!!!!!

      • 19 5

    • Źle skomunikowany... (1)

      Węzeł przesiadkowy przy LOT, tramwajem i autobusem można dojechać pod same drzwi. Najlepiej jak by Pałac Młodzieży był u Ciebie pod domem...

      • 71 6

      • ...albo do domu przyjeżdzał ;)

        • 29 2

    • Nie wpłaciłam w terminie, to mnie wzywano nawet do sekretariatu w tej sprawie

      Prawda jest taka, ze wpłata nie była dobrowolna, nie była bardzo wysoka 150 zł, ale Pani Dyrektor tez niech nie udaje, ze nie wie jak to wygląda

      • 26 4

    • Gdybym byl dveloperem z ukladami w UM tez stac by mnie bylo na taki wpis ,ze pisze to matka szesciorga.

      • 17 3

    • dojazd dramatyczny????
      Autobus i tramwaj mają przystanki tuż pod Pałacem.....

      • 19 4

    • edukacja rozproszona

      Nie moze byc tak, ze dzieli sie oferte jednej placowki miedzy rozne instytucje na terenie miasta po czym ja likwiduje - przeciez to absurd absurdow i nikt realnie nie jest w stanie przemiescic sie z jednego konca miasta na drugi po to, zeby wziac udzial w zajeciach, ktore do tej pory odbywaly sie w jednym miejscu.
      Takie placowki powinny byc rozproszone po calym miescie i w kazdej z dzielnic z Gdanska powinna funkcjonowac conajmniej jedna tego typu - przeciez tu chodzi nie tylko o edukacje dzieci, ale takze o miejsce, do ktorego mozna sie wybrac, spotkac sasiadow, znajomych.
      Jest OGROMNY BRAK takich miejsc w dzisiejszej rzeczywistosci, gdzie glowne osrodki zycia kulturalnego przeniesione zostaly do centrow handlowych, a na ulicach hula wiatr i co najwyzej pies goniacy kota przebiegnie przez ulice.
      Czy to na prawde jest rzeczywistosc, ktora chcemy witac kazdego ranka ?

      • 43 3

    • dojazd dramatyczny ?

      dojście do autobusu 6 minut,
      autobus 8 minut,
      przesiadka na tramwaj,
      tramwaj 30 minut,
      na piechotę od tramwaju b.blisko- i tak jeździmy i nie narzekamy

      czy Pani dojeżdża daleko spoza Gdańska?

      • 27 7

    • Najlepiej

      do jakiegoś kościoła...

      • 13 1

    • dramatycznie skomunikowane

      chyba chodzi, jak zwykle, o brak miejsc parkingowych i problemu z dojazdem autem. smuteczek.

      • 53 3

  • przeciw zamknięciu

    Pałac nie powinien być zamknięty

    • 1 0

  • zostawić Pałac Młodzieży

    Wszycy kochamy Pałac Młodzieży więc nie oddamy.

    • 2 0

  • Chodziłam cały rok z 2 letnim wnuczkiem na zajęcia do PM. Były super.
    Mam nadzieję że urzędnicy na czele z prezydentem opamiętają się .

    • 2 0

  • Zlikwidować Urząd Miejski w Gdańsku

    ponieważ znajduje się w atrakcyjnym miejscu Gdańska, można przenieść urząd prezydenta miasta Gdańska do świetlic na działkach w każdej dzielnicy Gdańska. Będzie łatwiejszy dostęp mieszkańców do urzędników. A prezydent Adamowicz będzie mógł rotacyjnie przyjmować mieszkańców w każdej dzielnicy. Będziemy mieli lepszy dostęp do niego i jego urzędasów, nie będzie kolejek. Obecny Urząd Miejski można zamienić na Centrum Handlowe im, Adamowicza. Z podatków będziemy opłacać za wynajem świetlic ogródkowych.

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane