- Nie ma możliwości, by wykonawca prac na Estakadzie Kwiatkowskiego pracował w systemie jednozmianowym - podkreślają gdyńscy urzędnicy, odnosząc się do artykułu o planowanym na wakacje remoncie drogi.
Zgodnie ze specyfikacją przetargową, łącznica będzie modernizowana w dwóch etapach. Pierwszy będzie obejmował lewą część jezdni - od strony łuku zewnętrznego, zaś drugi prawą stronę. Obydwa etapy prac nie mogą potrwać dłużej niż 48 dni i zaczną się po festiwalu Open'er, czyli najwcześniej 3 lipca. Podczas robót jeden pas będzie przejezdny, ale utrudnień z pewnością nie zabraknie.
Jazda na wolnym pasie jezdni będzie możliwa z prędkością nieprzekraczającą 30 km/h, a w czasie prac betoniarskich wykonywanych po godz. 18 z prędkością nieprzekraczającą 10 km/h, ale tylko dla pojazdów o ciężarze do 3,5 tony. Pojazdy ciężarowe, jadące w stronę obwodnicy, będą kierowane ul. Janka Wiśniewskiego na węzeł z ul. Kontenerową, na którym będą mogły wjechać na Estakadę Kwiatkowskiego.
Podczas zeszłorocznego remontu zdecydowanie najszybciej po Gdyni jeździło się rowerem.
Informacja o kolejnym wakacyjnym remoncie wzbudziła sporo emocji wśród kierowców. Większość z nich doskonale pamięta zeszłoroczne utrudnienia, które trwały kilka miesięcy. Wielokilometrowe zatory sprawiły, że część osób wolała wysiąść z autobusów jadących w kierunku północnych dzielnic Gdyni, bo na Obłuże można było dojść szybciej piechotą niż dojechać.
Kierowcy drżą na myśl o korkach
Większość - co widać po opiniach pod naszym poprzednim artykułem - obawia się w tym roku powtórki. Co prawda, w wakacje mieszkańcy wyjeżdżają na urlop, ale bywa, że na drodze jest nawet więcej samochodów niż w roku szkolnym, bo nad morze przyjeżdżają turyści.
Wielu przekonuje, że istotny będzie czas pracy robotników. Przeważająca część kierowców nie wyobraża sobie, by drogowcy pracowali na jedną zmianę miedzy godz. 9 i 17. Nie brakuje też obiekcji, że około 40 dni, które miasto daje wykonawcy, to zdecydowanie zbyt długo, jak na planowany zakres robót.
- Przecież ostatnio całe miasto podczas remontu Estakady było zakorkowane. Teraz, kiedy zbliża się sezon, co oznacza wzmożony ruch turystyczny, ZDiZ postanowił zafundować powtórkę z rozrywki. Oczywiste jest, że remonty są potrzebne, ale planować trzeba je z głową, wyciągając wnioski z poprzednich prac - pisze na naszym forum pan Łukasz. Urzędnicy: Praca na pewno na dwie zmiany, a może trzy
Urzędnicy gdyńskiego magistratu przekonują, że wnioski wyciągnęli. W reakcji na artykuł i opinie zapewniają, że będą starali się w jak największym stopniu zminimalizować utrudnienia.
- Nie ma takiej możliwości, by wykonawca pracował w systemie jednozmianowym. Prace będą prowadzone w systemie dwuzmianowym, także w soboty i niedziele. Każde skrócenie czasu trwania remontu w stosunku do zakładanych 48 dni, jest w przetargu punktowane dodatkowo. Powinno to skłonić oferentów do przygotowania takiego planu robót, który maksymalnie je skróci. Nie ukrywamy, że liczymy na to, że wykonawca będzie pracował w systemie trzyzmianowym - wyjaśnia Grażyna Pilarczyk, naczelnik Wydziału Komunikacji Społecznej i Informacji. Robotnicy nie zawsze widoczni
Uprzedza też, że widok pustego placu robót wcale nie musi oznaczać, że na remontowanym odcinku nic się nie dzieje.
- Trzeba pamiętać, że remont tego typu, polegający na wymianie dylatacji i odtwarzaniu nawierzchni, wymaga zastosowania przerw technologicznych, np. po to, by podłoże betonowe i nawierzchnia asfaltowa miały czas na odpowiednie związanie i uzyskanie wymaganej elastyczności i nośności. W tym czasie nie zobaczymy robotników bezpośrednio na drodze, co nie oznacza wprost, że prace nie są prowadzone - dodaje. Szczegółowy harmonogram prac i organizacji ruchu będzie ustalany po wyborze wykonawcy. W 60 proc. będzie decydowała cena, a w 25 proc. sumaryczny okres zamknięć przejazdu. Pozostała część to czas udzielonej gwarancji. Otwarcie kopert z ofertami nastąpi 8 czerwca.
Kierowcy w zeszłym roku próbowali omijać korek przed wjazdem na estakadę niezgodnie z przepisami
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
