- Do czasu wyjaśnienia sprawy podpalenia klubu sportowego w Brzeźnie, wstrzymujemy przygotowania do sprzedaży tej działki - poinformowali gdańscy urzędnicy.
. Nic dziwnego, że po tej deklaracji, z nową siłą powróciły komentarze mówiące o tym, że za podpalenie stoi deweloper, który chce ten teren przejąć od miasta.
2017-09-13 10:17
A klub powinien otrzymać od miasta inną lokalizację
2017-09-13 11:56
Domysłami świat stoi, stańmy się w końcu społeczeństwem i zostawmy wyjaśnianie takich spraw policji. Może i nadzieja matka głupich, ale bez nadziei, ze mamy organy administracyjne, które rzetelnie wykonują swoją prace tylko możemy przypieczętować własną beznadzieję.
2017-09-13 11:59
Czy to znaczy że klub zostanie już tam na zawsze ?! Pytam bo tak wynika z oświadczenia a trzeba dbać o dobre imię urzędnicze.
2017-09-13 13:06
niedługo powiedzą, ze sprawa wyjaśniona,. bo nie można wykryć sprawcy no i będzie można sprzedać
2017-09-13 13:07
położonego przy ul. Krasickiego 7B"
Czy to ten sam lokal który podpalono? Brak rzetelnej informacji. Najpierw pisze się o podpaleniu budynku przy Krasickiego (2 razy) a potem pisze ,że wniosek o wykup lokalu pod 7B Krasickiego. Czy podpalono lokal 7A? To swoją drogą świństwo aby podpalać lokal w którym prowadzone są tak potrzebne zajęcia dla trudnej młodzieży. A może miasto wyciągnie z tego faktu wniosek i udostępni lokale na takie cele w Brzeżnie i w innych dzielnicach Gdańska.
2017-09-13 13:14
To ty babo? Przestan sie wtracac i lepiej pulnuj corki -wieskaw na plan
2017-09-13 15:37
to korpus GImBAZY ?? i podpalajo?
2017-09-13 19:49
na razie nic nie wiadomo ALE, kto wierzy w takie przypadki ?
2017-09-14 07:44
W innej lokalizacji. To sie nazywa kompromis.
2017-09-15 15:20
3h 17 minuta komisji vs.Prezydenta A. mówi wszystko. V-ce Prezydent.B wydał decyzje o rozbiorce i sprzedaży działki, a teraz V-ce prezydent. G studził opinię publiczną i odwraca uwagę od kolegi ,który jest pod lupą komisji z powodu rzekomej łapówki od Marcina P.To jest głowny powód tej decyzji a nie konkretnie sprawa Corpusu. Wiedzieli że prezes przygotowywał się do budowy dużej hali sportowej ,Centrum Przygotowań Sportowych i Rekreacji już w 2014r. Przecież wszyscy bez dowodów zdają sobie sprawę ,że ten kawałek gruntu już został rozdany któremuś grubasowi z developerki, a ten posprzatał sobie plac rękoma jakiegoś bandziora, tyle że nie sądzili że jakiś tam klubik z baraku co się piorą po głowach , będzie darł japę na cały kraj i tam na nich trzymał ciężkie działa. Rutyna dała znać o sobie (podpalenia Polmozbytu,toru łuczniczego MRKS,zajezdni Oliwa,garnizonu we Wrzeszczu, sklepu na Chodkiewicza i wielu innych gdzie sprawców nie ujeto),a sztuka walki wyraźnie mówi, że żadnego przeciwnika nie należy lekceważyć. Ta sytuacja jedynie zwraca uwagę na to z jaką łatwością i przyzwoleniem developerzy i byłe WSI mają wszystko poukladane irozdają karty mieszkania w Gdańsku,a rynek dla inwestorów z poza układu jest zamknięty. Wystarczy się zagłębić i prześledzić historię inwestycji developerskich na przełomie choćby ostatnich 10ciu lat. Jeszcze brakuje teraz tylko aby właściciel posliznął się na skórce od banana i spadł ze schodów.
2017-11-26 23:17
Dopóki tam nie powstanie nowe osiedle to następne długie lata będziemy chodzili w tym zasyfionym błocie i mieli meneli na każdym kroku w Brzeznie. Drzewa można zostawić albo nowe posadzić , klub chłopakom znaleść zastępczy w okolicy !!. No chyba .ze miasto wyłoży 20 baniek i zafunduje nam nowe chodniki i piękny park w tym miejscu... to jestem za !
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
