Mandatem w wysokości 250 zł zakończyło się obywatelskie ujęcie pojazdu jadącego chodnikiem przy ul. Długie Ogrody w Gdańsku. Samochód zatrzymał nasz czytelnik, pan Zdzisław, siadając na masce pojazdu jadącego w jego kierunku.
Do niecodziennej sytuacji doszło w poniedziałek rano na skrzyżowaniu ul. Długie Ogrody i Seredyńskiego w Gdańsku. Nasz czytelnik, pan Zdzisław, przechodząc chodnikiem zauważył nadjeżdżające auto.
Terenowy chevrolet również jechał po chodniku, zmuszając przechodniów do schodzenia na jezdnię. Mężczyzna postanowił więc usiąść na przedniej masce, by kobieta zatrzymała samochód. Kuriozalne zdarzenie sfotografował jeden z przechodniów. Do czasu przyjazdu na miejsce policji mężczyźni zablokowali kierującej możliwość opuszczenia chodnika. W tym czasie piesi zmuszeni byli do poruszania się jezdnią.
Gdy kobieta chciała wycofać, drogę zagrodził jej inny przechodzień. Chwilę później na miejscu pojawiła się policja.
fot. Wojciech M., czytelnik Trojmiasto.pl
Zdarzenie potwierdza gdańska policja. Kierująca otrzymała mandat w wysokości 250 zł, jednocześnie składając zawiadomienie o uszkodzeniu mienia.
- Nasi policjanci byli na miejscu. Za jazdę po chodniku kobieta otrzymała mandat w wysokości 250 zł. Jednocześnie złożyła zawiadomienie o uszkodzeniu mienia. Chodzi o zarysowanie lakieru samochodu. Poszkodowana wstępnie straty wyceniła na 1 tys. zł. Postępowanie prowadzi Komisariat Śródmieście - mówi Lucyna Rekowska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.