- 1 Akcja ratunkowa nurka przy Westerplatte (115 opinii)
- 2 Martwe dziki z Karwin miały ASF (199 opinii)
- 3 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (378 opinii)
- 4 15 mln zł wygrane w Eurojackpot w Gdańsku (94 opinie)
- 5 Paraliż drogowy na północy Gdyni (159 opinii)
- 6 Kosiorek i Dulkiewicz chcą współpracować (275 opinii)
Uzbrojony złodziej okradł niewielki sklep
Napad rabunkowy na sklep w Matemblewie
Zamaskowany mężczyzna napadł z nożem w ręku na sklep spożywczy w Gdańsku. Sterroryzował sprzedawczynię i zrabował 300 zł. Podczas ucieczki niemal wpadł pod samochód.
Napastnik w kominiarce i z nożem sprężynowym
Do ataku doszło w czwartek, ok. godz. 17:40. Do niewielkiego sklepu spożywczego przy ul. Waldorffa w Matemblewie wszedł mężczyzna. Na głowie miał kominiarkę, spod której widać było jedynie jego oczy.
Po podejściu do lady otworzył trzymany w ręku nóż sprężynowy.
W tym czasie w sklepie przebywała jedynie 27-letnia sprzedawczyni. Napastnik zażądał od niej otwarcia kasy. Kobieta spełniła jego żądanie.
Niewielki łup złodzieja
- W kasie nie było wielu środków, ponieważ zgodnie z zasadami bezpieczeństwa sprzedawcy co jakiś czas chowają utarg w bezpiecznym miejscu - relacjonuje pan Łukasz, syn właścicieli sklepu.
Złodziej zabrał z kasy ok. 300 zł i wybiegł. Z położonego na granicy osiedla sklepu uciekł w stronę lasu.
O sprawie poinformowana została policja.
- Funkcjonariusze przyjęli zawiadomienie o przestępstwie, przeprowadzili oględziny, sprawdzili monitoring i przesłuchali pierwszych świadków. Na miejscu zdarzenia pracował również policyjny technik - informuje asp. sztab. Mariusz Chrzanowski, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku.
Z uwagi na charakter tego zdarzenia, śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Wrzeszcz.
Poszukiwany kierowca - świadek zdarzenia
W ustaleniu tożsamości złodzieja może pomóc to, że poza monitoringiem z obrabowanego sklepu, nagrała go jeszcze jedna kamera. Zarejestrowała moment, w którym uciekający napastnik niemal wpada na maskę przejeżdżającego samochodu. Dokładne obejrzenie tego nagrania może pozwolić na ustalenie tożsamości kierowcy, który być może przyjrzał się dokładniej złodziejowi.
- Choć ten mężczyzna był zamaskowany, to prawdopodobnie nie mieszka w Matemblewie. To niewielkie osiedle, na którym wszyscy znają się przynajmniej z widzenia. Poznalibyśmy go, choćby po sylwetce - opowiada pan Łukasz. - Z relacji sąsiadów i znajomych wynika, że na osiedlu pojawił się parę godzin przed napadem. Na pętli autobusowej widziano go koło godz. 13. Może ktoś zapamiętał jakieś szczegóły, które pozwolą go zidentyfikować?
Policja zapewnia wszystkim informatorom anonimowość.
Opinie (213) ponad 20 zablokowanych
-
2019-01-28 08:34
uwaga uwaga
Może potrzebna była kasa na dopalacze? W sumie 300 złotych to zgaduję jakie 10g zielonego czyli jakieś 1260 porcji dilerskich.
p.s.
To tak poza tematem, bo zawsze mnie śmieszą te przeliczniki mediów xD- 2 0
-
2019-01-28 10:10
xx
W wiezieniu czeka darmowe jedzenie, ciepły kąt oraz siłownia i konsola. Czego chcieć więcej?
Gdyby przez te 5 lat trzeba było cieżko pracować żeby zarobić na jedzenie to nikt by nic nie kradł.- 1 0
-
2019-01-28 11:34
aqsd
kazdy sklepikarz obowiazkowo pozwolenie na bron, kurs strzelecki, kurs anty-rabunkowy (negocjacje, wykorzystanie okazji do kontrataku itp). jak w kazdy polski obywatel bedzie mial bron i obowiazek ustawowy brnic siebie i mienia to bedzie o wiele bezpieczniej. (czy beda strzelaniny? beda, bo brzmi to groznie, ale takich incydentow zamiast 100 dziennie bedzie 1 na miesciac w skali kraju) bo jak jednego czy dwoch odstrzela to sie reszta potoli naplywowej z poludniowego-wschodu jak i resztki rodzimej patoli zastanowi.
- 1 0
-
2019-01-28 11:34
czemu dalej UOBiA wyglada tak jakby ja Stalin pisal dla podbitego narodu?!
- 1 0
-
2019-01-28 13:33
.
Obiac łapy? Trochę przesada...
Ale za kradzież obciąć 1 palec, tak żeby każdy widział że to złodziej. Kolejna kradzież to kolejny palec...- 1 0
-
2019-01-28 20:54
Nawet. Nie napisali czy .maja na miejscu w Vdansku psy trooiace.
Jak go szukali w fym lesie staneli ba jego skraju i krzyczeli wychodz widzimy. Cie?
- 0 0
-
2019-01-31 17:23
Była pracownica
Ludzie co ja wam powiem! Takie afery, takie zdarzenia zdarzaja sie prawie w kazdym sklepie, Matemblewo to dziura zabita dechami, w ktorej niby wszyscy o wszystkich wiedzą, a ten sklep prowadzony jest przez ludzi zacofanych i nieszanujacych pracowników mowie to jako byla pracownica,gdyz nie ma tam zadnych zabezpieczen, kasa z pieniedzmi to zwykla niezabezpieczona szuflada, kasa fiskalna siega PRL-u. Nie wspomne o przeterminowanym towarze. Omijajcie ten sklep szerokim lukiem, lepiej jedzcie do biedronki haha.
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.