- 1 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (410 opinii)
- 2 Akcja ratunkowa nurka przy Westerplatte (160 opinii)
- 3 Dwóch 29-latków z narkotykami (47 opinii)
- 4 Martwe dziki z Karwin miały ASF (232 opinie)
- 5 15 mln zł wygrane w Eurojackpot w Gdańsku (107 opinii)
- 6 Paraliż drogowy na północy Gdyni (172 opinie)
W Gdyni miała powstać "cudowna broń" Hitlera
Miała być "cudowną bronią" Hitlera i zapewnić Niemcom zwycięstwo w wojnie, jej prototyp powstał w Gdyni - mowa o torpedzie, nad którą Niemcy pracowali w zakładzie doświadczalnym na Oksywiu i w Babich Dołach. Po niemieckiej bazie badawczej pozostały w morzu przy gdyńskim brzegu dwie torpedownie - przedstawiamy wam historię tej w Babich Dołach.
W 1940 roku Niemcy rozpoczęli na północ od okupowanej Gdyni budowę zakładu badawczego i poligonu torped lotniczych. Zatokę Gdańską wybrano na bazę wojskową nieprzypadkowo - znajdowała się poza zasięgiem alianckich bombowców, które zagrażały zakładom w Rzeszy, a jej wody w tym miejscu są wyjątkowo - jak na Bałtyk - przejrzyste.
Najlepiej wyeksponowane są dwie torpedownie: jedna wciąż używana przez Wojsko Polskie (Oksywie), druga w postaci ruiny (Babie Doły) . Oba obiekty zostały zbudowane w latach 1940-1942. Wszystkie, także trzy znacznie mniejsze u helskiego brzegu, były elementami poligonu torpedowego dla Kriegsmarine i Luftwaffe.
Niedaleko wioski rybackiej Hexengrund (Babie Doły) badania prowadziło niemieckie lotnictwo morskie - Luftwaffe.
- Niemcy nie zdołali, mimo starań, wprowadzić do służby przed zakończeniem wojny żadnego lotniskowca, jednak lotnictwo morskie, w tym samoloty torpedowe, działało - tłumaczy Tomasz Miegoń, dyrektor Muzeum Marynarki Wojennej. - I potrzebowało dobrych torped spełniających specyficzne wymagania lotnictwa. Musiały, zrzucane z określonej wysokości, wytrzymać uderzenie o wodę, być przy tym możliwie jak najlżejsze przy możliwie jak najcięższej głowicy bojowej.
Kompleks w Babich dołach składał się m.in. z magazynów, montowni, laboratoriów, torpedowni i lotniska.
Zobacz wnętrza torpedowni w Babich Dołach
Z lotniska Luftwaffe w Babich Dołach (dziś baza Marynarki Wojennej RP i Lotnictwa Morskiego) startowały samoloty, które codziennie zrzucały do Zatoki dziesiątki torped. Kolejne dziesiątki wystrzeliwano z dwóch wyrzutni (po bokach torpedowni). Z wieży obserwacyjnej (wyższa część pośrodku budynku) śledzono tor pocisku.
Tomasz Miegoń: Bieg torped był kontrolowany i rejestrowany na taśmie filmowej. Torpeda po zakończeniu biegu była wyławiana przez jednostkę pomocniczą. Bywało, że któraś z torped z jakiegoś powodu zmieniała w niekontrolowany sposób kierunek biegu, znikała z oczu obserwatorów. Pomocy w poszukiwaniach żądano wówczas także od miejscowych rybaków, dla zachęty oferując im wynagrodzenie za znaleziony pocisk.
Niemcom w szybkim czasie udało się w gdyńskiej bazie stworzyć torpedę lotniczą F5B. Była ona przystosowana do zrzucania z samolotów poruszających się z prędkością około 250 km/h na wysokości do 40 m. W sumie wyprodukowano ponad 2 tys. sztuk torped F5B, wykorzystywanych w działaniach wojennych Luftwaffe. Pod koniec wojny Niemcy wprowadzili do torped mechanizm samonaprowadzający. W Babich Dołach powstał też prototyp torpedy z napędem rakietowym.
Niemieckie rakietotorpedy w Gdyni
Po wojnie wyposażenie zakładu w Babich Dołach zostało w większości wywiezione do ZSRR. Marynarka Wojenna przejęła teren niemieckiej bazy wraz z zabudowaniami - wszystkimi oprócz torpedowni.
- Stojącej na morzu torpedowni Marynarka Wojenna nie przejęła. Nie przejął jej nikt. Od czasu do czasu służyła jako poligon dla lotników morskich, saperów, nurków i komandosów. Po latach wysadzony w powietrze został uszkodzony jeszcze w czasie wojny pomost łączący ją z brzegiem - opowiada Tomasz Miegoń z Muzeum MW.
Molo w Babich Dołach? Już kiedyś tu było
Torpedownia w Babich Dołach "zagrała" w kilku filmach, m.in. w "Czterech pancernych" (odc. "Brzeg morza"), w serialu "Kryminalni" czy filmie fabularnym "Superwizja". I na tym chyba skończy się jej historia.
Tomasz Miegoń: Betonowa konstrukcja jest niszczona przez morską wodę i wiatr. Dach został zniszczony w wyniku bombardowania podczas ćwiczeń lotniczych, jedna ze ścian zawaliła się podczas wichury. Zawalenie pozostałych wydaje się być kwestią czasu. Chętnych do przejęcia bezpańskiego budynku nie widać.
Opinie (116) ponad 10 zablokowanych
-
2019-09-05 20:31
Tam jest zakaz dronowania! (9)
Tam jest kategoryczny zakaz latania dronami. W okolicy jest lotnisko wojskowe. Autor filmu powinien sie na dniach spodziewać odwiedzin służb mundurowych. Pozdrawiam do zobaczenia.)
- 4 30
-
2019-09-05 21:56
Z DroneRadar... (2)
"Kategorycznie zabrania się wykonywania lotów w odległości mniejszej niż 2 km od fizycznych granic lotnisk wojskowych, nad jednostkami wojskowymi oraz infrastrukturą i obiektami leżącymi na ich terenie."
Źródło: Wytyczne Szefa Szefostwa Służby Ruchu Lotniczego Sił Zbrojnych RP.
Ci minusujący niech sobie włączą droneradar, włączą w zakładce MATZ2KM i zobaczą jaki obszar jest w strefie całkowitego zakazu.
Tak poza tym, od sopockiego molo po Władysławowo, od poziomu gruntu rozciąga się strefa mctr epok w której można latać jedynie po uzyskaniu zgody. Bez check-inu w aplikacji DR oraz bez telefonu na wieżę kontroli lotów i bez uzyskania zgody - latacie nielegalnie.
A tak poza tym, od czerwca przyszłego roku w całej Uni Europejskiej obowiązkowe świadectwo kwalifikacji na drony powyżej 250 gram i m.in. bezwzględnie max. 120 metrow, zdalna identyfikacja drona/właściciela, itd.- 1 2
-
2019-09-06 20:25
Dobrze, że UE przed wprowadzeniem przepisów przemyślała
to, że nie ma technicznych możliwości na realizację swoich wymysłów. Standard.
- 0 0
-
2019-09-07 07:11
W normalnym świecie...
...zamiast włączać zakładki i klepać w necie po próżnicy, zainteresowani po prostu wysyłają pismo gdzie trzeba i otrzymują zgodę na określonych warunkach.
Naprawdę sądzicie, że dla redakcji to jest nie do ogarnięcia?- 1 0
-
2019-09-06 02:23
Zakaz (1)
Owszem, zakazy wiszą, ale na płotach jednostki, a nie przy wejściu na plażę... ;)
- 0 1
-
2019-09-06 20:24
Nieznajomość prawa nie zwalnia z jego przestrzegania
Wymóg zgody zapisany jest w prawie lotniczym, i nic do rzeczy mają tutaj tabliczki na płotach.
- 0 0
-
2019-09-06 08:50
Są procedury które umożliwiają lot w tym miejscu.
- 1 1
-
2019-09-06 14:23
...
Na pewno już się rozpędzili
- 1 0
-
2019-09-07 07:16
A moze pierw bys sie doinformował, że nie kazdy dron ktory kreci takiej jakosci filmiki jest "pelnowartosciowym" dronem, np taki DJI Mavic Air, mozna nim latac wszedzie nawet po miastach bo nie wazy i nie jest wiekszy niz tzw. dron zabawka
- 1 1
-
2019-09-08 01:53
A co jesli mial pozwolenie
Jeżeli miał specjalne pozwolenie od lotniska i nie bal się latać nad wodą to czemu nie?
- 1 0
-
2019-09-05 20:37
Stop latania dronami! (1)
Kto byl taki "inteligentny" i latal dronem przy lotnisku?
- 0 2
-
2019-09-06 09:23
jak miał pozwolenie, to mógł latać
nawet przy lotnisku
- 1 0
-
2019-09-06 09:27
może zamiast parku centralnego
trzeba było zainwestować tutaj? park piękny, ale parków sporo, a taki budynek jedyny w swoim rodzaju. No i by się ożywiły tereny na Babich Dołach
- 0 0
-
2019-09-06 14:27
Gdynia tu się nic nie opłaci tu się gasi światło i stąd się ucieka (1)
- 4 10
-
2019-09-07 22:39
Nieudacznik
Bo tu w Gdyni jest miejsce dla tych którzy chcą pracować....
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.