• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W Gdyni staną parkometry

Katarzyna Fryc
16 lutego 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 09:14 (16 lutego 2008)
Już niebawem także w Gdyni staną parkometry. Już niebawem także w Gdyni staną parkometry.

Jeszcze w tym roku za parkowanie w centrum Gdyni trzeba będzie płacić. Na najbliższej sesji radni mają przegłosować uchwałę w tej sprawie.



Parkometry w centrum miasta

Gdynia jest jednym z nielicznych dużych miast, w którego centrum nie obowiązuje płatne parkowanie (mieszkańcy Gdańska i Sopotu od lat płacą za postój w śródmieściu). Gdynianie nigdy - nie licząc krótkiego okresu w połowie lat 90., gdy obowiązywał system kart parkingowych KaPa, który kompletnie się nie sprawdził - nie musieli płacić za postój w centrum. Ale choć w śródmieściu parkuje się za darmo, ze znalezieniem wolnego miejsca są ogromne problemy. Często kierowcy parę razy objeżdżają tę samą ulicę, czekając, aż zwolni się miejsce. Bezpłatne parkingi nie sprzyjają rotacji - większość placu przed magistratem zajmują auta urzędników, parking przy hali targowej oblegają samochody handlowców, a przy Świętojańskiej zamiast klientów najczęściej stoją dostawcy albo mieszkańcy kamienic.

Ale już niedługo gdynian przyzwyczajonych do darmowego postoju czeka parkingowa rewolucja. 27 lutego na sesji rady miasta ma zapaść decyzja o powołaniu strefy płatnego parkowania. Jeśli uchwała zostanie przyjęta, system będzie obowiązywał w całym śródmieściu - pomiędzy torami kolejowymi a Kamienną Górą, włącznie z aleją JPII (potocznie nazywaną skwerem Kościuszki). Od południa granicą obszaru będzie al. Piłsudskiego, od północy pl. Kaszubski i ul. Jana z Kolna.

- Na tym terenie ma stanąć ponad sto parkometrów, które obsłużą 3,5 tys. miejsc postojowych - mówi Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni. - W dni robocze trzeba będzie płacić za postój w godz. 9-19, w soboty od godz. 9 do 13. Za pierwsze pół godziny gdynianie zapłacą 50 gr, ale za każdą kolejną godzinę już 2 zł. Będziemy opłacać postój, kupując bilet parkingowy, miesięczny abonament albo korzystając z telefonu komórkowego - dodaje wiceprezydent.

Mieszkańcy centrum, którzy chcą nadal stawiać auta przed domem, będą musieli kupić miesięczny abonament za 30 zł. Natomiast dla wszystkich innych osób będzie miesięczny abonament na okaziciela za 400 zł. Kara za parkowanie bez opłaty wyniesie 50 zł.

Czy 27 lutego rada miasta poprze to rozwiązanie? Ze względu na układ sił w radzie jest to raczej przesądzone - jego zwolennikiem jest prezydent Wojciech Szczurek, którego ugrupowanie ma przeważającą większość.

Jednak radni, głosując nad nowym systemem, nie będą mieli o nim pełnej wiedzy. Nie wiadomo, kiedy zostanie on wprowadzony, ani kto będzie go obsługiwał. - W grę wchodzą dwa rozwiązania: wybrana w przetargu zewnętrzna firma operatorska lub podległy magistratowi nowy zakład budżetowy. Te decyzje jeszcze przed nami. Więc data wprowadzenia odpłatności nie jest jeszcze ustalona. Ale na pewno w tym roku - podkreśla Marek Stępa.

Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni

Wzrost liczby samochodów zmusił nas do analizy, w jakim zakresie powinien być wprowadzony system opłat za parkowanie. Na pewno korzystnie wpływa on na rotację samochodów, przez co łatwiej znaleźć miejsce. Ale trzeba też jasno powiedzieć, że płatne parkowanie nie jest sposobem na zarabianie pieniędzy przez gminę - więcej się na ten cel wydaje, niż wpływa do kasy miasta.

Marcin Horała, radny PiS

Mam wiele uwag do tego rozwiązania. Po pierwsze: że kompleksowo nie rozwiązuje problemu. Z jednej strony, każe się kierowcom płacić, z drugiej strony, nie dając nic w zamian. Nie słyszałem, by miały powstać nowe parkingi. Tymczasem w śródmieściu pilnie potrzebny jest parking na co najmniej tysiąc aut. W dodatku już niedługo miasto może stracić na rzecz poprzednich właścicieli plac przy Batorym, największy parking w centrum.

Olgierd Wyszomirski, dyr. Zarządu Komunikacji Miejskiej w Gdyni

To dobre rozwiązanie. Korzystnie wpłynie na zbiorową komunikację i poprawi jej konkurencyjność. Może część gdynian zamieni samochody na zbiorową komunikację i przez to zmniejszą się korki.

not. kaf
Gazeta WyborczaKatarzyna Fryc

Opinie (213) ponad 10 zablokowanych

  • Jaka do cholery rotacja??

    A co z ludźmi którzy pracują w centrum???? Ja pracuję na Świętojańskiej i co? Mam co pół godziny wychodzić z pracy przestawić auto? Pogięło kogoś?? 400 zł to dla mnie ogromna kasa co miesiąć. Płacę 1300 zł kredytu za mieszkanie, za resztę wypłaty trzeba jakoś żyć a oni mi każą płacić 400 zł za abonament miesięczy - POGIĘŁO???? Mam jeździć rowerem do pracy? - tylko ścieżek rowerowych brak!
    Ja nie stoję na Świętojańskiej po to by sobie miejsce zająć i innych kierowców nie wpuszczać - JA TU PRACUJĘ!!!

    • 0 0

  • W gdańsku ciężko znaleźć miejsce bo - na nasze nieszczęście - to właśnie gdynianie przyjeżdżają - to naszego miasta - mimo, że tak teraz je krytykują ... a najgorsze jest to, że nawet nie macie zamiaru płacić i "całymi" dniami "zajmujecie" miejsca parkingowe ... może troszkę się zastanówcie a potem wypowiadajcie na tematy o których (przynajmniej co niektórzy) nie macie pojęcia ...

    • 0 0

  • za miejsce pod blokiem mam placic skandal

    skandalem jest to ze będąc mieszkańcem muszę płacić za miejsce pod blokiem . A jak już będę płacić abonament to kto mi zagwarantuje ze miejsc znajdę ????

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane