• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W letnie weekendy autostradą A1 pojedziemy za darmo

Michał Jelionek
24 czerwca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
aktualizacja: godz. 17:20 (24 czerwca 2015)
Bezpłatne przejazdy w wakacyjne weekendy oznaczają brak gigantycznych, kilkukilometrowych korków oraz godzinnego oczekiwania na opuszczenie autostrady. Bezpłatne przejazdy w wakacyjne weekendy oznaczają brak gigantycznych, kilkukilometrowych korków oraz godzinnego oczekiwania na opuszczenie autostrady.

We wszystkie wakacyjne weekendy, w przypadku natężonego ruchu, autostradą A1 przejedziemy zupełnie za darmo. Pomysł - który brzmi jak przedwyborczy prezent dla obywateli - ma na celu udrożnienie zakorkowanych punktów poboru opłat, które w tym okresie są wyjątkowo mocno oblegane przez podróżujących. To jednak nie wszystkie zmiany.



Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację: Android iPhone


Autostrady w Polsce powinny być:

Brak opłat za przejazd autostradą A1? To możliwe. Przekonaliśmy się o tym w ubiegłym roku. Przez wszystkie sierpniowe weekendy kierowcy poruszali się autostradą zupełnie za darmo, a każdego dnia odcinek z Torunia do Gdańska pokonywało ponad 80 tys. kierowców (to o 20 proc. więcej niż w przypadku płatnego przejazdu).

W tym roku rząd idzie za ciosem i ponownie chce umilić życie podróżującym obywatelom. Ciężko jednak mówić o bezinteresownym prezencie, gdy za pasem wybory parlamentarne (ubiegłoroczny prezent kosztował rząd blisko 20 mln zł).

W środę, premier poinformowała, że pomysł rezygnacji z poboru opłat na autostradzie A1 wejdzie w życie od najbliższego piątku, 26 czerwca. Podnoszenie bramek będzie zależało od natężenia ruchu i będzie możliwe w wakacyjne piątki od godz. 16 do 22:30 oraz soboty i niedziele w godz. od 7 do 22:30.

- Każdorazowo przed wakacyjnym weekendem minister będzie podejmował decyzję czy w dany weekend bramki będą otwarte czy też nie. Zatem może się okazać, że kierowcy we wszystkie weekendy będą zwolnieni z opłat, ale równie dobrze tylko w niektóre, wybrane. W przypadku, w którym minister zatwierdzi bezpłatny przejazd, wówczas bramki na autostradzie A1 będą podnoszone do góry, z wyjątkiem nocy - tłumaczy Aleksander Kozłowski, doradca koncesjonariusza GTC.

Czytaj także: Poszła do sądu przez korki na A1

To jednak nie koniec zmian. W punktach poboru opłat zaczną funkcjonować nowe pasy, na których znajdą się tzw. bramki dwukierunkowe. Zasada ich działania jest bardzo prosta i zależy od sytuacji drogowej w danym dniu. Przykładowo, bramka zlokalizowana w Nowej Wsi pod Toruniem w piątkowe popołudnie - z racji zwiększonego natężenia ruchu osób kierujących się nad morze - będzie służyła jako bramka wjazdowa. Z kolei w niedzielę, podczas masowych powrotów, będzie to bramka wyjazdowa, w której kasjer będzie pobierał opłaty.

- Bramki dwukierunkowe stanowią nowy pas do poboru opłat, na którym umieszczone są dwie rzeczy: automat do wydawania biletów oraz niewielkie pomieszczenie dla kasjera. Zgodnie z umową z rządem, w przypadku jeśli roczne natężenie ruchu w danym miejscu na autostradzie przekracza założone wysokości, wówczas my, jako operator, musimy rozbudowywać punkty poboru opłat. Cel jest prosty: rozładowanie kolejek - dodaje Aleksander Kozłowski.

Ponadto, dla usprawnienia funkcjonowania punktów poboru opłat, planowane jest wprowadzenie systemu elektronicznego poboru opłat oraz zaokrąglonych stawek. Oba pomysły jednak wciąż pozostają melodią przyszłości.

Miejsca

  • GTC S.A. Sopot, Powstańców Warszawy 19

Opinie (154) 2 zablokowane

  • Niech żyją nam kochani władcy !

    Tra la la la, niech żyją nam :D

    • 10 5

  • A w redzie bedzie sie stalo 4h

    Szkoda ze mysla tylko o turustqch a nie mieszkancach gdyni rumi redy i okolocznych malych.Wiosek

    • 33 3

  • Jakie darmo? Łatwo rozdaje się nasze pieniądze! (2)

    darmozjady z rządu

    • 39 7

    • właśnie

      rowerzyści nie chcą dopłacać do tego !!!

      • 1 1

    • Kopacz kupuje sobie wyborców

      W chamski sposób działa PO, dewastacja państwa

      I tak prywatni właściciele "dostają" z budżetu państwa setki mln zł co roku

      • 2 0

  • nierozumiem

    Ja jako mieszkaniec Gdyni muszę płacić za przejazd kiedy wracam z pracy do domu, natomiast turysta nie musi. To jest sprawiedliwość? Ostatecznie przez takie rozwiązanie turyści i my będziemy stać w korku od osowej do chyloni bo przecież podniesione szlabany właśnie to spowodują !

    • 23 5

  • Państwo z podatków i tak zapłaci Kulczykowi za te "darmowe przejazdy"

    Lemingi i tak łykają jak pelikany i będą pisać: Jak to, Polska w ruinie? Przecież mamy darmowe autostrady!

    • 29 3

  • Nic nie jest za darmo

    wbić to sobie do zakutych socjalistycznych łbów

    • 27 3

  • Pytanko (7)

    W lipcu jade na wczasy na południe, planuje wjazd na autostrade ok 23:00 w niedziele, bedę jechał praktycznie do samego końca A1, także zamelduję się w okolicach Łodzi ok 2:30 w nocy - już w poniedziałek. Zapłacę za przejazd czy nie?

    • 9 8

    • a Pan to chyba nie chodził do 8 klasy? (6)

      przecież jasno napisali że zamykają bramki o północy

      • 7 3

      • (5)

        A "q" to chyba na A1 jeszcze nie był, bramki sa na wjeździe i na wyjeździe. Przed wjazdem pobiera się ticket, który się zdaje na koniec trasy i na podstawie tego się płaci. Wjeżdzjąc przy otwartych bramkach ticketa mieć nie będę, chyba... i tu moje pytanie, jak to będzie? Może ktoś miał podobną sytuacje w zeszłe wakacje i pamięta jak to było.

        • 6 2

        • Co?!

          Nie rozumiem tej wypowiedzi! Co to "ticket"?

          • 5 6

        • potraktuja tak, jak zgubiles bilet, placisz za caly odcinek (1)

          • 4 0

          • Dzięki za odpowiedź, właśnie p. premier poinformowała, że bramki będą w górze od 7:00 do 22:30 i to w zależności od natężenia ruchu. W tym przedziale czasowym się łapać nie będę.

            • 1 1

        • Chodzi tylko o bramki wyjazdowe. Na wjeździe normalnie pobierasz bilet jak zawsze.

          • 2 1

        • ??

          Dobre pytanie i dołączam się do niego. Będę jechał z kempingiem i nie chce złodziejom zapłacić 70 zł jak za Tira.

          • 0 0

  • Jak to za darmo? Jakis ukryty podatek przywala i tyle.
    Nie rozumiem dlaczego ma to isc z podatkow, jakas zbiorowa solidarnosc?

    • 8 1

  • Czy operatororem północnego odcinka A1 nie jest prywatna firma ??? (2)

    Czy operatorem północnego odcinka A1 nie jest prywatna firma ???
    I wszystko jasne ;) Ciekawe ile dostana za takie "za darmo".

    • 22 1

    • 12,5 tyle kosztowało to w zeszłym roku

      zawsze żle zamkniete zle otwarte żle

      • 1 1

    • Skandal

      W zeszłym roku wszystkie darmowe weekendy kosztowały 20 mln. Pieniądze mają iść z rezerwy budżetowej która wynosi zaledwie kilka razy więcej. Czyli w całe wakacje może pójść na to cała rezerwa budżetowa, rezerwa, która przeznaczona jest na walkę z ew. żywiołami, klęskami, niespodziewanymi sytuacjami. Rząd POlski przeznacza te pieniądze na dojazd warszawki nad morze, a dokładniej rzecz ujmując, na swoją kampanię wyborczą. Do tego jest to płacenie za własną nieporadność publicznymi pieniędzmi - co rok temu obiecała Bieńkowska i Tusk? Że problem w ciągu roku rozwiążą. Tymczasem nie kiwnęli palcem!

      • 4 0

  • jako,że jadę w tygodniu to A1 minę bokiem i pojadę sobie siódemeczką

    • 9 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane