• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W sprawie awarii przepompowni zabrakło słowa "przepraszam"

Maciej Naskręt
27 maja 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Guy Fournier - pochodzący z Francji prezes Saur Neptun Gdańsk swoje wystąpienie na sesji Rady Miasta zaczął od słów w języku polskim, ale wśród nich zabrakło tego najważniejszego, czyli "przepraszam". Guy Fournier - pochodzący z Francji prezes Saur Neptun Gdańsk swoje wystąpienie na sesji Rady Miasta zaczął od słów w języku polskim, ale wśród nich zabrakło tego najważniejszego, czyli "przepraszam".

Życie razem w Trójmieście jest sztuką, cierpliwym, ale i trudnym podążaniem, w którym czasem trzeba znaleźć w sobie odwagę i powiedzieć "przepraszam". Tego właśnie brakuje mi teraz - po awarii przepompowni na Ołowiance - pisze Maciej Naskręt.



Czy umiesz przeprosić za własne błędy?

Przez ponad trzy doby do Motławy trafiło 100 mln litrów ścieków. Zrzut wykonano z powodu awarii przepompowni na Ołowiance. W ten sposób zapobiegano przelaniu się ścieków w domach mieszkańców. Plan się powiódł, ale nie w 100 procentach. Część nieruchomości - głównie w tych starszych budynkach na Dolnym Mieście - została podtopiona. Woda zalała piwnice mieszkańców.

Awaryjny zrzut ścieków do Motławy niczym błyskawica przewijał się przez kolejne najważniejsze media w naszym kraju. Informacja niczym kula śniegowa rozchodziła się po sieciach społecznościowych. Mnóstwo osób, nie tylko mieszkańców, było poruszonych sytuacją.

Ktoś, kto planował wypoczynek w Gdańsku w tym roku miał na pewno spory ból głowy z powodu awarii. Generalnie pod znakiem zapytania pozostaje najbliższy sezon turystyczny. Miejmy nadzieję, że Sanepid i inspektorzy ochrony środowiska dalej będą nam przekazywać dobre informacje o stanie Zatoki, Motławy i Martwej Wisły.

Czytaj też: Inspekcja: woda w Motławie i Wiśle jest w normie

W problemy związane z przepompownią wciągnięto także dostawcę energii. Do tego trzeba dodać zamieszanie z zakupem i dostawą pomp z Holandii, podstawianie barek, a także w mniejszym stopniu nieprzyjemny zapach, który towarzyszył awarii.

Im więcej czasu upływa od awarii przepompowni, tym mocniej utwierdzam się w przekonaniu, że za ogromne zamieszanie, które przyjdzie prawdopodobnie odpokutować głównie branży turystycznej, nie usłyszymy słowa "przepraszam".

Dziś wspomniane słowo, wypowiedziane przez osoby związane z awarią przepompowni, bardziej postrzegane jest przez nich jako przyznanie się do winy. Uważam jednak, że oczyściłoby atmosferę podejrzeń, domysłów, czy polityczną burzę wokół całej historii.

I wracając do myśli z początku, trzeba podkreślić, że uciekając od przeprosin, uciekamy od życia w Trójmieście i nie zdajemy sobie sprawy z tego, że ono się obrazi za to i jak najszybciej ucieknie, a wtedy na przeprosiny będzie za późno.

Tak płynęły ścieki Motławą po awarii przepompowni.

Miejsca

Opinie (583) ponad 20 zablokowanych

  • jakie przepraszam?

    kary dla zarzadu lacznie z wiezieniem. mieszkancom wlepia sie mandat za twarde dowody od jamnika a tu znow inne traktowanie. to samo co z zeznaniami podatkowymi budynia.

    • 26 7

  • Gdańsk Miasto królewskie ? (3)

    Zacni mieszkańcy śmierdzącego (od tygodni) grodu, zagłuszani paradami i karmieni ochłapami z dziadowskiego stołu.
    Kiedy się wreszcie obudzicie i zrobicie porządek w tym dumnym i wielkim kiedyś mieście ?
    Stoczniowcy mieli odwagę przeciwstawić się całemu systemowi a Wy jednej kliki nie potraficie się szybko pozbyć,
    Hańba i wstyd.

    • 30 5

    • Emigrant nie jestes z gdandka i w d*pie mamy twoja opinie

      • 1 8

    • Umyj się w końcu to przestanie ci smierdziec

      • 1 7

    • Emigrant, pozostań tam dokąd wyemigrowałeś i nie zawracaj kijkiem Wisły.

      • 0 6

  • Na co komu to puste słowo?

    Ja nie potrzebuję przepraszania tylko życzę sobie by kary za wylanie ścieków zostały przeznaczone w 100% na ochronę środowiska, najlepiej w obrębie Gdańska.

    • 28 2

  • (5)

    Wow, to jedna z większych bzdur jakie przeczytałem na tym portalu. Przepraszam to się mówi jak staniesz komuś na nodze. Jak zrzucisz miliony litrów stolca do zatoki to musisz jeszcze zapłacić karę, która powinna doprowadzić do plajty twojej firmy.

    • 26 3

    • zgadzam sie (3)

      ale tu istnieje konflikt interesow bo budyn jest w polowie spolek miejskich i stad bierze dodatkowa kase.

      • 10 1

      • Niech Budyń nadszarpnie swój prywatny stan posiadania

        i zapłaci proporcjonalnie do swojego udziału w tej katastrofie. Sąd powinien okreslić jaki jest procent udziału Budynia i Grzelaka w katastrofie ekologicznej, a wynikajacy z braku rzeczywistego nadzoru nad Saurem mimo kasowania pieniedzy za tę funkcję w radzie nadzorczej.

        • 12 0

      • Tak jak Pis i Plazynski.. (1)

        ..gowniarz jest z Energii i skoro oni spowodowali katastrofe to niech Kacperek przeprosi

        • 0 6

        • Nie jest z energii, sprawdz

          • 1 0

    • Sory za minusa

      Miał być plus

      • 2 1

  • Miejmy nadzieję (2)

    że sanepid i inspektorzy nie będą przekazywać nam wiadomości "dobrych" tylko rzetelne. To duża różnica!

    • 25 2

    • Sanepid jest apolityczny i zawsze wiarygodne dane przekazuje.. (1)

      ..to wy pisowcy wnerwieni jestescie bo sie okazalo ze zadnej katastrofy wogole nie bylo tylko mala awaria.Wiec wracajcie juz do Warszawy i przekazcie Prezesinie gejowi malemu ze nic sie nie zmieni ze znow wygra w Gdansku Pawel;)

      • 0 8

      • Ale dowcip dnia

        • 2 0

  • A może "dziękuję" ? (10)

    Co to za artykuł? Czytając Wasze sprawozdanie z sesji Rady Miasta, widać wyraźnie że to splot okoliczności spowodował taki rozwój wydarzeń. Powiedzcie "dziękuję" ludziom którzy przez cztery doby prawie non stop byli obecni na miejscu i usuwali awarię!!! Nie olali sprawy, nie wracali do swoich domów tylko po kolei i sprawnie wykonali wszystkie czynności żeby przywrócić działanie przepompowni. I "dziękuję" dla całego sztabu ludzi którzy zorganizowali zaplecze i wspomagali ich z zewnątrz? Wszyscy wiemy, że taka sytuacja nie miała wcześniej miejsca i nie można było się do niej przygotować. Kolejna sprawa to zrzut ścieków... takie rzeczy zdarzają się w różnych miastach. Na przykład Warszawa, która posiada oczyszczalnię dopiero od kilku lat! A gdzie wcześniej trafiały ich ścieki??? Do Wisły oczywiście...w całości. I nikt nad tym w Gdańsku nie płakał. A teraz wielka Polityka chce się na tym wybić....

    • 18 34

    • (2)

      Dziewczynko...doczytaj co to UPS i agregat prądotwórczy, ewentulnie silnik w obwodzie awaryjnym.

      • 10 8

      • Igorek..to ty chlopczyku pseudo ZNAFCO.. (1)

        ..sobie doczytak ze ups y ani generatory nie wlaczyly sie bo nie zaniklo napiecie.Nie bylo zaniku lecz spadek.Silniki pomp nie stanely lecz wolniej zaczely sie obracac ich rotory.Zwolnione obrotu mniejsza moc przerobowa sciekow.Finalnie cisnienie wywala bokiem rozsadza wlaz z czescia sciany i awaria gotowa.Spadek wystapil w linii przesylowej Energa wiec pomijajac wszystko inne po ich stronie powstal 1 problem.Teraz rozumiesz chlopczyku w przyciasnych majteczkach o co chodzi?

        • 3 7

        • zwolnił... na około sekundę

          Silniki nawet tego nie zauważyły.
          Za to szlag trafił sterowanie...
          Takie instalacje zasila się online... inzynierze

          • 1 1

    • Dobrze mówisz.

      • 1 6

    • Tych ludzi od wymiany silnika nie mieszaj do tego. Nie olali sprawy , bo nie wypłaciłabyś im tej marnej wypłaty. Przypomina mi to sytuację po burdach na stadionie narodowym w finale Pucharu Polski. Pani od PR...."musimy się wszyscy zastanowić...:)" guzik prawda , bierzesz kasę i odpowiedzialność to zapier... tak, żeby działał system rezerwowy , a nie wycierasz sobie gę.. pracownikami.... Tania socjotechnika, której już nikt nie łyka ...

      • 11 3

    • Kinga masz racje. (2)

      Jeden z nie licznych naprawde normalnych wpisow i napisala go kobieta.Ma wieksza wiedze i upss jaja niz wy panowie.Nie wstyd troszke?

      • 2 8

      • Kris to zagorzały zwolennik PO, udziela się też na innych forach

        • 6 1

      • jeśli fakty nie odpowiadają założeniom, tym gorzej dla faktów.

        tonący brzydko się chwyta...

        • 1 0

    • Celowo miesza Pani Bogu ducha winnych ludzi usuwajacych awarie,

      z moralnymi mętami odpowiedzialnymi za to co nam - gdańszczanom urzadzili swoją pazernoscią i brakiem podstawowych zasad. Jest Pani tak prosta do identyfikacji, że jedyne co można radzić - uczyc się, uczyć się itd........

      • 9 2

    • Gdyby nie ich własne dyletanctwo, nie musieliby pracować cztery doby non stop. Oni zawinili. Doszło do błędu, więc jedyne co mogli i powinni byli zrobić to go rozwiązać. Także "przepraszam" to minimum, jakiego wymaga tutaj przyzwoitość.

      • 1 1

  • a mi brakuje FOCHA (2)

    i nie chodzi o frncuskiego generała z czasów wielkiej wojny,
    ale o typowego kwaczącego focha kaczystów,
    bo obrażanie się i żądanie pszeprosin to ich znak firmowy

    jeśli życie ucieknie z gdańska, to przez zaspokojenie tego "braku"
    do syta

    • 3 21

    • Pieprz.....sz facet. Nie pij tyle od rana (1)

      • 6 2

      • a owszem!

        Faktycznie uważam, że każdy facet powinien po***rzyć z rana (a nie tylko głaskać kota), bo wtedy nie jest obrażony na cały świat i nie strzela fochów.

        Jeśli ktoś tu nabroił, powinien zapłacić. Jeśli nikt nie nabroił, to nie ma się co ciskać. Robienie "polityki" na g*wnie, albo na trupach, to raczej nie moja bajka. Ale "de gustibus".

        • 0 4

  • francuzowi nie zalezy na czystej wodzie w zatoce on sobie pojedzie nad Morze Srodziemne albo Północne a Polacy niech się taplaja w szambie

    • 21 2

  • No bo wystapienie pisal mu polski wspolpracownik

    a Polak nie przeprasza.Polak wie wszystko i basta.Najwyzej Polak moze wyskoczyc na srodku autostrady z samochodu i zaczac sie bic z drugim Polakiem o to kto jechal 5 km/h za szybko lub za wolno.Bo my Polacy to wstalismy z kolan chociaz lezymy w rynsztoku

    • 4 12

  • Słowo przepraszam nic tu nie da. Kupa się rozlała.

    • 11 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane