• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W torebce znalazła 17 tys. zł, oddała je na policję

szym
20 listopada 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Co gubią pasażerowie w pociągach SKM?
Gdańskim policjantom udało się odnaleźć właścicielkę kilkunastu tysięcy złotych. Gdańskim policjantom udało się odnaleźć właścicielkę kilkunastu tysięcy złotych.

W pozostawionej na przystanku tramwajowym torebce znalazła 17 tys. zł, które postanowiła zanieść policjantom. Dzięki uczciwości mieszkanki Gdańska kosztowna zguba wróciła do właścicielki.



Znajdujesz portfel z dużą kwotą w gotówce. Co robisz?

W środę po południu do komendy miejskiej zgłosiła się kobieta, która poinformowała dyżurnego o tym, że na przystanku tramwajowym znalazła torebkę, w której oprócz dokumentów i telefonu znajdowało się blisko 17 tys. zł.

- Kobieta przekazała policjantom znalezioną rzecz, a funkcjonariusze od razu zaczęli ustalać tożsamość jej właścicielki. Mundurowi ustalili adres kobiety, którą okazała się mieszkanka Gdańska, i jeszcze tego samego dnia przekazali jej pozostawioną w roztargnieniu na przystanku torebkę z całą zawartością - mówi asp. Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Co zrobić ze znalezionymi pieniędzmi?



Funkcjonariusze przypominają, że zgodnie z przepisami osoba, która znalazła pieniądze, papiery wartościowe, kosztowności lub rzeczy o wartości historycznej, naukowej lub artystycznej i nie zna właściciela, powinna przekazać je policjantom lub oddać do Biura rzeczy znalezionych.
szym

Miejsca

Opinie (265) ponad 20 zablokowanych

  • Czemu ja takiej kwoty nie mogę znaleźć (1)

    A znaleźne to jaki procent i czy tylko gotówka w to wchodzi czy całość znalezionego

    • 7 17

    • Bo los wie żeś zachłanny

      • 12 3

  • Brawo dla Pani za wzorową postawę. (7)

    Dobro wraca.

    • 49 4

    • Osoba blisko Boga... (3)

      Inaczej nie oparłby się pokusie, to na 100%

      • 3 9

      • żenua (1)

        bóg umarł

        • 4 5

        • Żenua? Żenua, nie mniej ciekawy to rozumowania. Agnostycy, niewierni i innowiercy mają zakodowaną nieuczciwość od dziecka. Choć właściwie to nie napisano, o którego Boga chodzi.

          • 2 1

      • Ciekawe czy ksiądz by oddał

        • 0 0

    • (2)

      Nie ma zadnego dobra ktore wraca ani zadnej karmy. Lecz sie.

      • 3 4

      • Dlaczego nie pozwalasz innym wierzyć w to co chcą? Coś ci przez to ubywa? Choć też masz prawo do swojego zdania. /popieram - sami d**ile, bez wyjątku/

        • 0 0

      • Hmmm

        To może mi powiesz dlaczego po latach prawie wszyscy "d**ile" szkolni których znałem, którzy kiedyś znęcali się nad normalnymi uczniami kolegami, dziś już nie żyją albo są chorzy...

        • 0 2

  • Wow szacun

    Ja bym miał mega dylemat przez 2 dni i chyba bym przegrał, kitrajac w kieszeni...

    • 28 6

  • No chyba ,że za opiekę..:) (2)

    • 5 8

    • Takie czasy

      • 3 0

    • a, jak za opiekę to co innego...

      • 0 0

  • Postawa godna podziwu!! (1)

    Ja też znalazłam portfel z dokumentami i również oddałam go właścicielowi. Pieniędzy zdaje się w nim nie było, ale karty bankowe oraz dowód tożsamości - wiadomo, jak wpadnie w niewłaściwe ręce jest na wagę złota. Także wszyscy czyńmy drugiemu co i nam jest miłe:))

    • 41 2

    • oh ach nie narob w gacie z wrazenia. jakas ty cudowna.

      • 2 7

  • Prawda jest taka ze jakby sobie wzięła te pieniądze

    To by ją łapnęli na monitoringu i odrazu oskarżenie o przywłaszczenie

    • 34 5

  • Podziwiam...... (6)

    ...... Bo ja bym kasy nie oddała. I nie wierzę w to że wszyscy nagle tacy uczciwi.

    • 29 41

    • (4)

      Nie każdy dorastał w rynsztoku bez zasad

      • 21 11

      • (3)

        Dorastałam w biednej rodzinie, rodzice uczyli nas uczciwości, ale.... właśnie dlatego że wiem jaka jest bieda, nie oddalabym. Poza tym, jak można zgubić 17 tysięcy?

        • 10 19

        • no to cię rodzice jednak nie nauczyli uczciwości

          • 19 6

        • (1)

          Uczyli, ale widać jesteś odporna na wiedzę. Nie życzę źle, ale pewnie dla zrozumienia przydałoby ci się zgubić znaczną kwotę w gotówce, żeby mieć czas na przemyślenia.

          • 6 5

          • Jak można przygarnąć cudze, nie zarobione pieniądze czy inną własność. W dodatku wiadomo czyją /dowód osobisty/. Niezamożność niczego nie usprawiedliwia. Strach z tobą pracować, czy stać przed tobą w sklepie. No cóż, to twoje życie i z pewnością nie jesteś osamotniona w swoich poczynaniach.

            • 7 0

    • no właśnie komentarze wskazują na to, że jednak większość docenia, ale niekoniecznie na miejscu owej pani uczyniłaby to samo

      • 9 0

  • boss

    nigdy

    • 3 10

  • (2)

    Nie uważam, że powinno się mówić o czymś normalnym że jest godne podziwu. Takie zachowanie powinno być normalne. Nie twoja wlasnosc- to nie ruszasz, tylko oddajesz właścicielowi. Proste.

    • 24 8

    • jednak uważam, że należy doceniać takie odruchy bo większość zachowałaby się zgoła odwrotnie

      • 8 1

    • Alternatywą jest codzienność polskich mediów, czyli mówienie tylko o sprawach tragicznych.

      Masz wtedy zaburzony obraz świata, którego zaczynasz się bezpodstawnie obawiać. Koncerny farmaceutyczne tylko zacierają ręce sprzedając ci prozac i inne dziadostwo. Ja wolę gdy o takich jak ta pani jednak się mówi.

      • 7 0

  • Brawo. (3)

    Siódme nie kradnij,poprostu...

    • 26 9

    • Jak rządzący ustalają niskie stopy, pomimo 3% inflacji i jeszcze zabierają od procentów z oszczędności podatek to kto tu kradnie (1)

      Kradzież to jest jak zabierzesz batonika a ciebie to każdy może z lewa i prawa okradać !

      • 5 2

      • Banki sporo zarabiaja na kredytach i sie nie dzielą.

        • 0 0

    • Kradzież?

      A kto ukradł?

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane