• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wakacyjny pociąg do Helu w nietypowym zestawieniu z "bonanzą"

Maciej Naskręt
27 czerwca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Tunel pod Morską po remoncie zyska windę
  • Nietypowy skład zmierza w kierunku Wrzeszcza przy przystanku SKM Gdańsk Przymorze-Uniwersytet.
  • Pociąg Tur w nietypowym zestawieniu.
  • Pociąg Tur w nietypowym zestawieniu.
  • Pociąg Tur w nietypowym zestawieniu.

Przez Trójmiasto porusza się pociąg osobowy pn. Tur, który często jest w nietypowym zestawieniu - dwa szynobusy, a między nimi wagon z lat 70. ubiegłego wieku, albo po prostu jako "piętrus". Dlaczego kolejarze zdecydowali się zaprezentować podróżnym tak nietypowe składy? Wyjaśniamy.



W jaki sposób zazwyczaj podróżujesz?

O godz. 9:54 na stacji Gdańsk Główny zatrzymuje się pociąg "Tur", jadący z Chojnic do Helu. We Wrzeszczu zatrzymuje się o godz. 10, w Oliwie o 10:06, w Sopocie o 10:11 i w Gdyni o 10:24. Skład wraca natomiast z Helu do Chojnic po południu - o godz. 16:31 jest w Gdyni Głównej, w Sopocie o 16:41, w Oliwie o 16:46, a we Wrzeszczu o 16:52. Z kolei w Gdańsku Głównym jest sześc minut później.

To jedyny pociąg kolei regionalnych, który przejeżdża przez całe Trójmiasto, a potem dociera na Półwysep Helski. Warto o tym pamiętać, jeśli planujemy z Trójmiasta dostać się nad otwarte morze.

Warto zwrócić też uwagę na skład tego pociągu. Kolejarze połączyli w nim bowiem dwa szynobusy, a między nimi ustawili jeszcze wagon z lat 70 XX w., określany przez miłośników kolejnictwa jako "bonanza". Tę nazwę zawdzięcza układowi siedzeń znanemu z pociągów pojawiających się w westernach.

Takie połączenie, czyli szynobus - wagon - szynobus, ma swoje uzasadnienie.

- Pociąg w Tczewie zmienia kierunek jazdy. Takie, mogłoby się wydawać, niecodziennie ustawienie umożliwia sprawną zmianę kierunku jazdy. Przejście maszynisty z jednej do drugiej kabiny trwa krócej niż manewry szynobusu przy innym zestawieniu wagonów - mówi Michał Stilger ze spółki PolRegio (dawne Przewozy Regionalne).
Ponadto, po dotarciu do Helu skład jest rozłączany i osobno obsługuje ruch z Helu do Gdyni. Po południu znowu pociąg jest ustawiany: szynobus - wagon - szynobus i wraca przez Trójmiasto do Chojnic.

Taki niecodzienny skład wyrusza w trasę, gdy spodziewane jest mniejsze obłożenie pasażerów. Gdy natomiast przewidywana jest duża liczba pasażerów, na tory rusza lokomotywa manewrowa z doczepionymi legendarnymi wagonami piętrowymi, co stanowi równie atrakcyjny widok. Taki skład jest wspomnieniem "piętrusów" poruszających się po torach Kaszub.

Dodajmy, że pociąg Tur do Helu dojeżdża wyłącznie latem. Poza sezonem skład kończy bieg w Gdyni.
  • Pociąg TUR we Wrzeszczu z piętrowymi wagonami.
  • Pociąg TUR we Wrzeszczu z piętrowymi wagonami.
  • Pociąg TUR we Wrzeszczu z piętrowymi wagonami.

Miejsca

Opinie (229) ponad 10 zablokowanych

  • Wyjaśnienie zestawienia

    W tekście czytamy: "Pociąg w Tczewie zmienia kierunek jazdy. Takie, mogłoby się wydawać, niecodziennie ustawienie umożliwia sprawną zmianę kierunku jazdy. Przejście maszynisty z jednej do drugiej kabiny trwa krócej niż manewry szynobusu przy innym zestawieniu wagonów".

    W komentarzach mnóstwo domysłów i wszystkie mniej lub bardziej mijają się z prawdą. Wyjaśnijmy więc:

    - w Tczewie konieczna jest zmiana kierunku jazdy (no tak zbudowano tam stację, że akurat linie z Chojnic i z Gdańska schodzą się z jednego kierunku). Najszybciej taka operacja odbywa się w składach zespolonych, gdzie kabiny maszynisty są na obu końcach pociągu. Takimi składami są np. szynobusy.
    - w tekście jest mowa o manewrach szynobusu z wagonami - taki wariant zachodzi wtedy, gdy jeden szynobus ciągnie wagon (więc na końcu składu nie ma kabiny maszynisty). W Tczewie szynobus musiałby objechać ciągnięty przez siebie wagon i podłączyć się z drugiej strony, by maszynista nadal mógł jechać do przodu i coś widzieć. Czas zmiany kierunku wydłuża się czterokrotnie.
    - w tekście punkt powyższy jest niby wyjaśnieniem obecności bonanzy pomiędzy dwoma szynobusami. Ale zmianę kierunku jazdy można byłoby wykonać szybciej, gdyby był tylko jeden szynobus (bardzo krótki odcinek do przejścia między kabinami), lub dwa szynobusy bez wagonu (krótszy odcinek między kabinami do przejścia niż z podłączonym wagonem).
    - ergo: wagon w takim składzie jest po to, by pomieścić więcej pasażerów, co w przypadku takiego pociągu jak Tur jest zupełnie uzasadnione. I jeśli mamy już zapotrzebowanie na pasażerów przekraczające pojemność dwóch szynobusów, dołącza się wagon - a wstawia się go w środek (a nie na koniec) po to, by właśnie wykonać szybciej zmianę kierunku jazdy w Tczewie.
    - czemu bonanza a nie pojedynczy wagon piętrowy? bo majstry z Chojnic w tej konkretnej bonanzie zamontowali na podwoziu specjalne kable, które podłącza się do szynobusów z obu jej stron. Dzięki temu jeden maszynista steruje obydwoma szynobusami z jednej kabiny (obsługa drzwi, klimy, oświetlenia i oczywiście silnika).

    • 6 0

  • A Gdynia-Hel? (2)

    Takie powinny być wszystkie składy w sezonie letnim na trasie Gdynia-Hel-Gdynia. Co się jeszcze musi stać, żeby geniusze z PKP wreszcie to pojęli? Czy to wymaga naprawdę tak wielkiego wysiłku, żeby stary, przechodzony wagon opróżnić z siedzeń i z jakichś rurek zrobić stojaki? Szynobusy, które świetnie sprawdzają się po sezonie, są latem dla rowerzystów bezużyteczne - niewielka ilość miejsca na rowery, bezsensowne wieszaki, kłótnie z matkami z wózkami dziecięcymi. Ale to trwa już od kilku lat, więc o czym ja piszę...

    • 8 1

    • (1)

      Pisz do Urzędu Marszałkowskiego woj Pomorskiego.
      To on odpowiada za przewozy .

      • 1 1

      • I na Boga nie PKP.
        O intercity możesz mówić pkp...

        • 2 0

  • pamiętacie tę melodię: tyrym tyrym tyrym bananza, tyrym tyrym tyrym bananza

    • 4 0

  • Bonanza to były te przyczepki pasażerskie doczepiane do traktorów

    • 2 0

  • Smignalbym z rowerem do Helu ale pewnie mimo bilety kierownik pociagu mnie nie wpusci

    • 2 0

  • opinia (2)

    poprostu brakuje wagonów

    • 4 0

    • (1)

      Brakuje wszystkiego.

      • 1 0

      • W innych województwach nie brakuje.

        • 0 1

  • (1)

    ile kosztuje bilet z Wrzeszcza na Hel?

    • 1 1

    • Dwa gile

      • 0 3

  • UE (3)

    A czy UE nie dotowala tych pociagow do obslugi PKM?Moze trzeba bedzie oddac pieniadze.A PKM do Gdyni co 1 godz.?

    • 2 2

    • Dotowala. I nie mają pozwolenia.

      • 1 0

    • Jak się ta instytucja nazywa kto przypomni?
      Unijne centrum..
      Cwaniak i z UM myśleli że bez zakupów uda im się przesunąć jednostki...

      Wyśle im filmik w jakim sposób są wykorzystywane dotowane składy- niezgodnie z prawem.

      • 3 1

    • SA132-006,SA132-007

      Własność: Przewozy Regionalne (PolRegio). Na linię PKM kupiono pojazdy SA133-029,SA133-030,SA133-031 oraz pojazdy serii SA136.

      • 1 0

  • Wspomnienie?

    Te wagony jeżdżą co roku z Chojnic w okresie letnim, więc to żadne wspomnienie. Ale chyba było ich więcej niż jeden taki wagon... czyli będzie tłoczniej i bardziej gorąco niż zwykle?

    • 2 1

  • (1)

    Super pomysł!!!

    • 0 3

    • Raczej żenada

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane