- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (421 opinii)
- 2 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (97 opinii)
- 3 Mała uliczka, duży problem (89 opinii)
- 4 Odliczanie sekund na skrzyżowaniach. Za czy przeciw? (251 opinii)
- 5 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (167 opinii)
- 6 Po wyborach chcą zbudować ruch miejski (98 opinii)
Wakoz wycofuje się z budowy Południowej Obwodnicy Gdańska. Bilfinger: damy radę sami
Firma Wakoz schodzi z placu budowy Południowej Obwodnicy Gdańska. Inwestycja będzie prowadzona dalej przez firmę Bilifinger Berger - lidera konsorcjum. Władze gdańskiego oddziału GDDKiA przekonują, że termin - 30 maja - zapewnienia przejezdności ekspresówką nie jest zagrożony.
Ciemne chmury zbierają się nad budową Południowej Obwodnicy Gdańska. Konsorcjum firm Bilifinger Berger i Wakoz z Luzina, budujące drogę z Koszwał do Obwodnicy Trójmiasta, rozpada się z powodu finansowych kłopotów firmy spod Wejherowa.
- Potwierdzam, że nasz partner ma problemy finansowe i z tego powodu ma zamiar wycofać się z placu budowy Południowej Obwodnicy Gdańska - mówi Mateusz Gdowski, rzecznik prasowy Bilifinger Berger. - Jak to formalnie będzie wyglądać jeszcze nie wiemy - dodaje.
Od jakich robót odstąpiła spółka? - Według naszych szacunków Wakoz miał jeszcze wykonać do końca budowy prace w kwocie ok. 50 mln zł - mówi Mateusz Gdowski.
Również spokojne są władze gdańskiego oddziału GDDKiA - inwestor. - O kłopotach finansowych spółki Wakoz było głośno już dawno. Niestety dotknęły one firmę realizującą nasz projekt. Nie zmienia to jednak faktu, że konsorcjum jest zobowiązane dalej budować drogę. Po dzisiejszej [środowej - przyp. red] radzie budowy Południowej Obwodnicy Gdańska z optymizmem patrzę na zapewnienie przejezdności do 30 maja. Możliwe, że do użytku wtedy nie zostaną udostępnione zjazdy z drogi ekspresowej do Traktu św. Wojciecha - mówi Szymon Gwazdacz, zastępca dyrektora gdańskiego oddziału GDDKiA.
Na ogólnopolskim forum kierowców pojazdów ciężarowych aż huczy na temat nieprawidłowości w Wakozie. Pracownicy skarżą się na brak wypłat i dalszych perspektyw pracy.
Z naszych informacji wynika, że kilka dni temu siedzibę firmy przy ul. Budowlanych odwiedził komornik, który zaczął zajmować mienie spółki. Osoby odpowiedzialne za funkcjonowanie firmy w pośpiechu ratowały mienie. Jeden z pracowników przekonywał nas, że przedstawiciele władz spółki uciekali swoimi autami, chroniąc je przed zajęciem komorniczym.
O problemach z firmy Wakoz pisaliśmy już w zeszłym roku. Wtedy firma spod Wejherowa ociągała się z płatnościami wobec żwirowni pod Tczewem. Do sądu został złożony wniosek o upadłość. Jednak finansowy pożar firmy z Luzina został ugaszony. Wakoz zapłacił zobowiązanie.
Tym razem sytuacja wygląda podobnie. 20 lutego w Sądzie Okręgowym w Gdańsku został złożony wniosek o upadłość spółki przez firmę Profit-Q. Jej właściciel nie chciał z nami rozmawiać, zaznaczając, że to jest sprawa między nim, a spółką Wakoz. Zobowiązania finansowe firmy z Luzina wobec Profit-Q sięgają kilku lat wstecz.
Chcieliśmy skontaktować się z władzami Wakozu, by potwierdzić doniesienia. Niestety nie udało się nam porozmawiać z prezesem Jackiem Wickim. Nie chciał na nasze pytania odpowiadać też Andrzej Mastalerz - dyrektor.
Opinie (195) ponad 10 zablokowanych
-
2012-03-14 15:33
jak nie wiadomo o co poszło to pewnie chodzi o pieniądze :-)
- 9 0
-
2012-03-14 15:36
kiedy w końcu zdejmą objazd z Bogatki?? przecież tam się nie da już jeździć...
- 18 1
-
2012-03-14 15:39
ot właśnie przetargi publiczne - cena najważniejsza - (1)
takich kwaitków bedzie co raz wiecej..
- 18 4
-
2012-03-15 10:14
Problem w tym....
... że jeśli byłyby inne czynniki podlegające ocenie w przetargach np. doświadczenie, wiarygodność, termin wykonania, gwarancja itp. to nasi spece zaraz zaczęli by kombinować jak ocenić żeby wygrała zaprzyjaźniona firma....
I tak źle, i tak niedobrze.... Musi się zmienić nasza mentalność, że okazja nie musi czynić złodzieja....- 0 0
-
2012-03-14 15:40
bezpieczniej
przynajmniej ma trasie na Koscierzyne bedzie bezpieczniej, bedzie troche mniej przeladowanych i pedzacych ciezarowek Wakozu, na ktore jakims dziwnym trafem inspekcja transportu nie reagowala
- 29 0
-
2012-03-14 15:41
bida (4)
budyń chce zeby budowali za psie pieniadze to firmy powoli padają.... nie tylko Wakoz przy gdanskich inwestycjach...
- 9 13
-
2012-03-14 15:51
.. jakie psie pieniądze, drogi najdroższe na swiecie przy najgorszej jakości!!!
.. jakie psie pieniądze, drogi najdroższe na swiecie przy najgorszej jakości!!!
- 11 7
-
2012-03-14 16:58
nic nie wiesz wolf (1)
Przecież Budyń ma się nijak do tej inwestycji. To nie jest inwestycja Miasta Gdańska tylko państwowa! Zlecającym jest Generalne Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad
- 9 0
-
2012-03-14 22:17
Ale wakoz
robił też stadion.
- 0 1
-
2012-03-14 19:44
budyn chce... przeciez jest kosztorys inwestora, w tym wypadku generalnej... to firmy zaczely schodzic z cen, bo lepiej wygrac cos prawie po kosztach i miec chociaz na wyplaty :P niz nie robic nic...
to wina zlego prawa zamowien publicznych, gdzie iczy sie tylko cena i nic poza tym...- 2 0
-
2012-03-14 16:00
A teraz fala bankrutcw... (1)
Przepłacone kontrakty na budowę dziurawych dróg i megalomańskich stadionów się kończą, teraz firmy nieefektywne czeka fala bankructw, a korporacje zaczną ze sobą naprawde walcvzyć o kontrakty: przykłądem kontrakt na remont ul.św.Wojciecha - władze nauczone poprzedniki kontraktami zapłanowały 7mln zł a tu Strabag zażadał niewiele ponad połowę 4mlnzł.
- 21 3
-
2012-03-14 16:49
...Przepłacone kontrakty na budowę dziurawych dróg i megalomańskich stadionów... powiedziambym cos wprost przeciwnego, wykonawca daje nierelana cene (za niska) a wtedy kombinuje na robotach dodatkowych i "zmianie technologii"
....a korporacje zaczną ze sobą naprawde walczyć o kontrakty.... korporacje juz ze soba naprawde walcza i to jest wlasnie skutkiem:
Trakt sw Wojciecha:
STRABAG Sp. z o.o. 3.840.360,22 zł
SKANSKA S.A. 4.733.638,27 zł
miedzy ofertami bylo prawie 20% roznicy!!! nie wiem w jaki sposob strabag zamierza zrobic za takie pieniadze bo nie sadze ze skanska zakladal niewiadomo jaki zysk (pewnie 5-10% max), no chyba ze chodzi o przetrzymanie.
a tak na marginiesie to nie porownujmy firm z polskim (np wakoz) i z obcym kapitalem.- 7 3
-
2012-03-14 16:05
Dlaczego km autostrady w Polsce jest najdroższy w Europie? (4)
Usługi, materiały, grunty - tańsze.... Skąd te ceny?
- 34 4
-
2012-03-14 16:18
bo dla popaprańców "polskość to nienormalność" i tym wszystko tłumaczą
- 7 6
-
2012-03-14 16:29
bo 40% trzeba ukraść
- 18 1
-
2012-03-14 16:44
Dochodzi POdatek na walkę z kaczystowskim faszyzmem (1)
By Żyło Się Lepiej!
- 9 6
-
2012-03-14 19:19
głupek :)
- 1 1
-
2012-03-14 16:05
tak to jest jak się najtańszego wybiera (1)
gratuluje uŻendnikom
- 14 2
-
2012-03-14 16:12
autostrady robili drodzy
i się rozpadają
- 4 0
-
2012-03-14 16:12
Nowe pojęcie ??? - "przejezdnosć drogi" (2)
to może powodować powstanie patologii, droga musi byc całkowicie zakończona do odbioru to co proponuje rząd ("przejezdnosć") to skandal i dopuszczenie bubli.
- 19 0
-
2012-03-14 16:19
(1)
tak jak stadiony tak i drogi powinna odbierać policja
- 3 0
-
2012-03-14 20:27
.. stadion moze zawalić sie na łeb kibola, tuska , nowaka lub kopacz
dlatego odbiera policja a na drodze zginie jakiś podatnik, to żadna strata
- 2 0
-
2012-03-14 16:21
ciekawe (1)
A ciekawe jak to bylo z platnosciami dla Wakozu, ich problemy finansowe rozpoczely sie od wspolpracy z Bilifinger'em. Czy aby panowie dyrektorzy Wakozu dokladnie przeanalizowali umowe na wykonawstwo?
- 12 7
-
2012-03-14 22:36
wpierw musieliby sie nauczyc czytac :/
jak wyzej
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.