Gdańskie ladacznice w średniowieczu nie miały łatwego życia, gdyż gasić musiały nie tylko pożary męskich namiętności. Za to ci, którzy lubili podpalać, szybko mogli skończyć na szubienicy. Z kolei przedwojenni strażacy nie zawsze gasili wszystko i wszędzie. Oto historia gdańskiej straży pożarnej i pożarów.
|
|
|
|
|
(dawny Dwór Miejski, dziś Dom Harcerza), przy ul. Sosnowej 2 (także dziś siedziba strażaków) oraz przy obecnej ul. Kasztanowej w Nowym Porcie (mniej więcej w tym miejscu stoi dziś komisariat policji).
2010-09-13 06:16
Sowiecka armia przerosła mistrzów w podpalaniu miast i wsi,Niemcy mogli by się na nowo uczyć od nich. :/
2010-09-13 09:26
w końcu 80% ludności miasta to byli Niemcy lub niemieckojęzyczni, wiec dlaczego mieli by palić domy swoich ? Zresztą, Gdańsk miał być wg Niemców wcielony do III Rzeszy więc tym bardziej nie było sensu go niszczyć.
2010-09-13 09:52
Tuż przed wkroczeniem Sowietów do Oliwy spalono budynek na rogu Piastowskiej i Grunwaldzkiej w którym mieściła się miejska siedziba NSDAP oraz pałac Opatów i budynak Szafarni przy Cystersów 16 gdzie składowane były dokumenty okresu nazistowskiego. Budynek na rogu Kwietnej i Stary Rynek oraz obok sali gimnastycznej Gimnazjum nr 23 a także za byłą restauracją Oliwska spalili żołnierze ze wschodu bo nie mieli na czym zagrzać tuszonki.
2010-09-13 11:26
Nie zapominajmy o tych strażakach, którzy 1 września 1939 wzięli udział w podpaleniu gmachu Poczty Polskiej.
2010-09-13 09:45
2010-09-13 23:29
chałupy ? tam były wtedy same chlewy i stodoły , a ludzie mieszkali wraz z zwierzętami
2010-09-13 06:28
więcej napiszcie o tych szalejacych pozarach wiosna 45 r. Niech mlodzi , wyksztalceni dowiedza sie prawdy....
2010-09-13 08:06
.
2010-09-13 09:22
wiedzą kto spalił Gdańsk. Gorzej ze starymi niewykształconymi, którym komuna przez lata wciskała kit.
2010-09-13 07:00
2010-09-13 07:52
to nie był żaden Kazimierz Rudzki tylko koń, który mówi czyli Władysław Hańcza
2010-09-13 20:20
PS większość młodych i w średnim wieku nie wie o co w ogóle chodzi...
2010-09-13 08:31
Pan tu panie Pogorzelski dziewuchy na sianie ten teges, a ja gorę!
2010-09-13 07:17
Akurat na 3 zdjęciu płona kamienice przy Podwalu Grodzkim, a nie Wałach jagiellońskich.
2010-09-13 08:08
He??? Gdyz ciekaw jestem bardzo w koncu-li to prowokacyja jawna?
2010-09-13 18:32
Kamienice na Wałach Jagiellońskich wciąż stoją, na Podwalu nie :-)
2010-09-13 21:19
Po prostu większość ludzi, w tym pan Gotard, nie wie, gdzie się kończy Podwale Grodzkie a zaczynają Wały . ;-)
A z tymi stojącymi kamienicami, to nie był zbyt trafy argument. Poza budynkiem biurowym (późniejszym komitetem wojewódzkim PZPR) na Wałach Jagiellońskich po stronie Starego Miasta jest jeszcze tylko JEDNA kamienica przedwojenna - zresztą pozbawiona przez wojnę ostatniego piętra, dachu i wieżyczek, pozostałe domy po te stronie ulicy powstały po 1945 r.
2010-09-13 07:20
2010-09-13 07:21
Trzeba mieć sikawkę wielką, by z żywiołu zmierzyć sie potęgą.
2010-09-13 08:25
Trzeba wielką mieć sikawę, żeby dobrym być w tę sprawę ;)
2010-09-13 08:41
Trzeba mieć sikawkę TĘGĄ, by z żywiołu zmierzyć się potęgą.
2010-09-13 09:47
Nic to, że sikawka tęga,"fest", kiedy w środku pusta jest.
2010-09-13 07:28
2010-09-13 07:56
"Ćwierć wieku później gmach ten miał mniej szczęścia, bo - już jako siedziba KW PZPR - został podpalony i częściowo spłonął w grudniu 1970 roku."
Szczyl byłem, ale pamiętam te dymy.
2010-09-14 12:15
W tunelu w Gdańsku gaz łzawiący tak gryzł w gardło i szczypał w oczy, że wyszliśmy wszyscy spłakani. Miałem wtedy 7 lat. Do dzisiaj mam gazety ze stycznia 71 opisujące strajki.
2010-09-13 08:28
a ja miałem wtedy 18 lat i tam byłem
śpiewaliśmy mniej więcej tak:
"jadą budy kolorowe z gliniarzami
hey stoczniowcy nap.... kamieniami
może kamień spadający los odmieni
coś tam cos tam nie pamiętam tralala
cichy wieczór, noc grudniowa, raichstag płonie..."
2010-09-13 08:33
Czyli co, do partii wstąpiłeś dopiero po tych akcjach, tak?
2010-09-13 08:43
zainteresuj się swoją polską zjednoczoną platformą oszustów
2010-09-13 11:51
Ile lat byłeś w partii?
2010-09-13 08:56
2010-09-14 05:31
G@lux jaki stary PRYK! PFUJ!
2010-09-14 12:20
2013-03-28 22:20
może sobie przypomnisz jak to leciało dalej ja jestem bardzo ciekaw
2010-09-13 08:53
..."Do służby przeciwpożarowej obowiązkowo wprzęgano też... prostytutki"...
Ha, ha, zeby to zrobic, musialyby byc zarejestrowane- teraz panienkom to juz nie grozi.
..."Przedwojenni gdańszczanie wiedzieli, że od ognia należy się obowiązkowo ubezpieczyć"...
Cos podobnego?
Gdy obecnie mowi sie o obowiazkowym ubezpieczeniu od np. powodzi, to od razu podnosi sie wielki krzyk.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
