Czy dekorowanie pojazdów komunikacji miejskiej w trakcie piłkarskich mistrzostw świata jest dopuszczalne? Takie wątpliwości pojawiły się w Gdyni, ale dyrekcja ZKM odpowiada, że nie ma z tym problemu i dlatego nie będzie ingerować w inwencję kierowców w trakcie turnieju. Podobnie jest w Gdańsku.
podobają mi się, oby było ich więcej, sam(a) też dekoruję samochód
67%
nie przeszkadzają mi, choć rozumiem, że dla niektórych to problem
24%
jestem przeciw dekoracjom i bezczeszczeniu barw narodowych
9%
Mundial ruszył na dobre, co widać także na ulicach w Trójmieście. I choć Polska przegrała pierwsze spotkanie z Senegalem, nasi piłkarze wciąż mają szanse na wyjście z grupy. O tym, że wiara w narodzie nie gaśnie świadczą przystrojone okna i balkony, samochody z wetkniętymi w szybę flagami i pokrowcami na lusterkach w biało-czerwonych barwach. Na ulicach bez trudu można również spotkać mieszkańców ubranych w biało-czerwone koszulki.
Gdynia: kierowcy dekorują, a ZKM zabrania?
Wątpliwości w związku z dekorowaniem autobusów i trolejbusów flagami pojawiły się za to wśród kierowców ZKM. W dzień pierwszego meczu Polaków do naszej redakcji trafiła anonimowa korespondencja, w której podpisani jako kierowcy komunikacji miejskiej autorzy sugerują, że zostało to zabronione.
- Kierowcy kupują gadżety za własne pieniądze, montują je specjalnie, a potem przyjeżdża inspektor i nakazuje natychmiast je ściągnąć. Pojawiła się plotka, że jak ktoś wywiesi flagę to straci premię - piszą.Czytaj też: Niech biało-czerwono będzie także po EuroPrzedstawiciele
ZKM Gdynia zdecydowanie zaprzeczają, że podejmują jakiekolwiek decyzje dyscyplinujące kierowców w tym względzie.
- Poza umową przewozową nie ma żadnego zarządzenia dyrektora ZKM w Gdyni ani też innego dokumentu regulującego współpracę operatorów z organizatorem, na mocy którego nie wolno by było kierowcom manifestować wsparcia dla polskiej drużyny w mundialu - odpowiada Marcin Gromadzki, rzecznik ZKM Gdynia.Pasażerowie zwracają uwagę kierowcom
Kontrowersje jednak pozostają. Okazywanie wsparcia dla grających w Rosji piłkarzy poprzez przystrajanie pojazdów lub ubieranie przez kierujących biało-czerwonych koszulek czy czapek nie podoba się bowiem niektórym pasażerom. Podczas poprzednich podobnych imprez piłkarskich - po głosach od mieszkańców - mieli nawet w tej sprawie interweniować radni.
Dla części osób takie zachowanie kierowców było bezczeszczeniem barw narodowych, dla innych z kolei - zachowaniem niezbyt licującym ze standardami, które powinny obowiązywać w komunikacji miejskiej.
Rzecznik ZKM zapewnia jednak, że tak jak wtedy, tak i teraz kierowcy mają wolną rękę w okazywaniu wsparcia polskiej reprezentacji - nawet jeżeli będą pojawiały się sygnały od pasażerów.
- Dyrektor uznał, że z uwagi na rangę wydarzenia i jego wyjątkowość, organizator przewozów nie będzie podejmować żadnych kroków dyscyplinujących kierowców w tym zakresie - zapewnia. W Gdańsku kierowcy też mogą kibicować
Także od przedstawicieli Gdańskich Autobusów i Tramwajów usłyszeliśmy, że kierowcom nikt zabraniać dekorowania pojazdów nie będzie.
- O ile nie będzie to utrudniało jazdy, to nikt za takie postępowanie karać kierowców nie będzie - informuje Alicja Mongird, rzecznik GAiT.Przypomnijmy, że w Gdańsku pojazdy z flagami jeździły już w tym roku chociażby 1 marca z okazji Dnia Żołnierzy Wyklętych. Wniosek w tej sprawie złożyli mieszkańcy. Podobnie jak w inne święta państwowe. Autobusy mają po dwie flagi, tramwaje dwukierunkowe cztery, a jednokierunkowe dwie.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
