• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ważą się losy Promu Wisłoujście. Czy autobusem w tunelu pod Wisłą pojedziemy bez biletu?

Maciej Naskręt
24 maja 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Prom Wisłoujście funkcjonuje od 1977 r., czy obecny rok będzie jego ostatnim? Prom Wisłoujście funkcjonuje od 1977 r., czy obecny rok będzie jego ostatnim?

Choć władze Gdańska nie mówią tego wprost, to praktycznie przesądzona jest przyszłość Promu Wisłoujście zobacz na mapie Gdańska. Jednostka rocznie kosztuje miasto 1,1 mln zł i prawdopodobnie przestanie pływać po otwarciu tunelu pod Martwą Wisłą. Sęk w tym, że piesi i rowerzyści nie będą mogli poruszać się podwodną przeprawą. Sprawdzamy zatem jakie inne rozwiązania szykują władze miasta i czy będzie można z nich korzystać bez biletu.



Co twoim zdaniem należy zrobić z Promem Wisłoujście po otwarciu tunelu?

Gdańsk w 2014 r. na uruchomienie Promu Wisłoujście po przeprowadzeniu przetargu wyłożył 1,5 mln zł. Część tych kosztów - ok. 400 tys. zł - miasto pomniejszyło ze sprzedaży biletów na przeprawę. To oznacza, że Gdańsk dołożył do przewozów Promem Wisłoujście 1,1 mln zł. - To bardzo dużo. Spodziewałam, że miasto dopłaca do tego interesu góra 300 tys. zł. Dlatego planuję na połowę czerwca spotkanie z władzami miasta, na którym chcę ustalić co dalej zrobić z tą przeprawą po otwarciu tunelu pod Martwą Wisłą - mówi Beata Dunajewska, radna PO, która upubliczniła zestawienia kosztów utrzymania promu.

Tymczasem według ostatnich informacji tunel pod Martwą Wisłą ma być otwarty na przełomie września i października. Wtedy prawdopodobnie Prom Wisłoujście będzie musiał odpłynąć na inne wody. Miasto nawet zabezpieczyło się na taką ewentualność.

- Oficjalnie pływamy do końca tego roku, ale w umowie jaką zawarliśmy z miastem jest klauzula o możliwości jej rozwiązaniu w okresie od lipca do września - wyjaśnia Rafał Rutkowski kierownik promu. - Na razie pływamy, ale chcielibyśmy wiedzieć co nas czeka. Jednostka może pracować do 2018 r. - do tego czasu mamy zezwolenia - dodaje.

- Nie podjęliśmy na razie decyzji co do przyszłości Promu Wisłoujście. Wciąż dotujemy jego kursowanie - zapewnia Piotr Grzelak, zastępca prezydenta Gdańska.


Autobus z miejscem dla rowerów lub midibusy w tunelu

Jednak Zarząd Transportu Miejskiego w Gdańsku analizuje rozwiązania bez ujęcia w nich Promu Wisłoujście. Jakie są to pomysły konkretnie?

- Rozważamy dwie opcje. Pierwsza to uruchomienie w ramach wydłużonej linii 158 autobusu miejskiego wyposażonego w miejsca dla rowerów. Drugie rozwiązanie to przejazdy tzw. midibusem w tunelu między Węzłem Marynarki Polskiej a Węzłem Ku Ujściu - wyjaśnia Piotr Grzelak.

Z tego drugiego środka lokomocji swobodnie będą mogli korzystać także rowerzyści i piesi, ale jak zauważa opozycja takie rozwiązanie wymaga większych wydatków na komunikację miejską na wschód od Martwej Wisły. - Po drugiej stronie tunelu - w rejonie Węzła Ku Ujściu - powinna funkcjonować racjonalna komunikacja miejska zwłaszcza w sezonie, by turyści mogli dotrzeć do Westerplatte i Twierdzy Wisłoujście - tłumaczy Łukasz Hamadyk, radny PiS.

Lokalizacja tunelu pod Martwą Wisłą. Lokalizacja tunelu pod Martwą Wisłą.
A może mniejszy prom?

Beata Dunajewska jednak widzi jeszcze inne rozwiązanie na zapewnienie ruchu pieszego i rowerowego przez Martwą Wisłę w porcie. - Można by uruchomić tam znacznie mniejszy prom niż dotychczas. Jednostka musi być znacznie tańsza od dotychczasowej jednostki i powinna kursować przynajmniej w okresie wakacyjnym - mówi radna PO. Wtóruje jej Łukasz Hamadyk.

Ktoś mógłby powiedzieć teraz, że przecież przy promie Wisłoujście - na Nabrzeżu Zbożowym - zatrzymuje się tramwaj wodny, którym można swobodnie dotrzeć na Półwysep Westerplatte. Sęk w tym, że podróż dorosłej osoby z rowerem kosztuje 15 zł. To dla rowerzystów nie jest oferta, tym bardziej, że tramwaj wodny kursuje co trzy godziny.

Przejazd tunelem dla rowerzystów i pieszych bez biletu?

Część osób oczekuje, że po ewentualnej likwidacji Promu Wisłoujście przejazd tunelem pod Martwą Wisłą - między dwoma skrajnymi przystankami powinien odbywać się za darmo. - Nie wyobrażam sobie, że piesi i rowerzyści mają płacić za przejazd tunelem. Tu powinna być solidarność z kierowcami - przecież oni także nie zapłacą za przejazd. Znowu kierowców stawia się po uprzywilejowanej stronie - przekonuje nasz czytelnik, pan Marcin - mieszkaniec Przeróbki.

- Chce podkreślić, że obecnie za podróż Promem Wisłoujście pieszy i rowerzysta musi zapłacić dlatego uważam, że osoba korzystająca z autobusu powinna także nabyć bilet za przejazd - mówi Piotr Grzelak.

Przypomnijmy, że obecnie pieszy z rowerem za skorzystanie z promu musi zapłacić 2 zł. Jakiś czas temu ta opłata była o złotówkę wyższa, ale miasto wycofało się z tego pomysłu.

W podobnym tonie, co zastępca prezydenta, wypowiada się radna Beata Dunajewska. - Uważam, że obecna oferta obowiązująca na promie powinna być przeniesiona na komunikację miejską w tunelu. Na pewno bilet nie może kosztować tyle co za jeden przejazd - 3 zł - przekonuje.

Sęk w tym, że jeśliby władze miasta zdecydowały się na wprowadzenie w tunelu pod Martwą Wisłą biletu normalnego za 2 zł, a ulgowego za złotówkę, wcześniej musieliby znowelizować uchwałę w sprawie ustalenia zasad taryfowych, cen za przejazdy środkami gminnego transportu zbiorowego oraz wysokości opłat dodatkowych i opłat manipulacyjnych.

Miejsca

Opinie (188) 2 zablokowane

  • a komu ten prom przeszkadza?

    oszczędzac to można już e..nie wspomne na czym ,prom ma pozostac !

    • 8 1

  • Ostatnia przeprawa na wyspę: Most "Siennicki" (2)

    Czy ktoś zaczął zauważać absurd sytuacji, gdy na wyspę, na którą prowadzą w tej chwili 3 mosty (2 drogowe, kolejowy) oraz tunel (niebawem), pieszy lub rowerzysta może dostać się tylko jedną drogą? To tak, jakby z Gdańska jedynym wyjściem jakim możnaby się wydostać pieszo była stara "siódemka" w kierunku na Elbląg.

    • 14 1

    • w tej chwili pieszy czy rowerzysta może odstać się na wyspę jedynie autobusem lub tramwajem (1)

      przedzieranie się przez plac budowy to marna opcja.

      • 10 0

      • Albo cię rozjadą skuterem

        • 1 0

  • jak to w Gdańsku co stare to zbużyć lub usunąć (2)

    po co się ma pałętać a za kilka lat jakiś mądry z Urzędu miasta pojedzie za granicę i go oświeci przecież u nas tez może być taki prom , co za wspaniały wynalazek i jaka atrakcja ;i usłyszymy achy i ochy no bo ta zagranica ; a co Polskie i co się sprawdza to zniszczyć, zakopać ..., zapomnieć

    • 11 2

    • ,,zbużyłeś'' mój sens nauki ortografii. (1)

      • 2 2

      • Skoro pan Prezydent nie musi znać ortografii to Zuza też nie !!!

        • 3 1

  • liczysz na mgłę?

    • 0 1

  • Co w razie wypadku śmiertelnego w tunelu ?

    Ile czasy będzie nieczynny ,w oczekiwaniu na prokuratora ?

    • 11 0

  • Pozdrowienia dla firmy PROM.

    • 8 0

  • Żądamy darmowej autostrady A1 (3)

    dla wszystkich rowerzystów!

    • 8 7

    • Jadź ty lepiej na Kaszuby turbine regenerować (2)

      w tym swoim TDI po Niemcu. I skończ z tym fetyszem o obcisłych getrach, nikogo to tutaj nie interesuje

      • 8 2

      • Ogarnij ten swój złom na gaz kupiony od Janusza z Braniewa, (1)

        bo nawet rowerzyści mają z tego beke.

        • 1 1

        • Gazu to ja nie uznaje nawet w kuchence

          DPF-a przedmuchałeś już na obwodowej czy za tydzień jedziesz przedmuchać ? Z tym, że tam nie ma obcisłych getrów więc twoje zainteresowania ucierpią

          • 1 0

  • Przede wszystkim

    tunel promu nie zastąpi, bo gdzie prom, a gdzie tunel. Ewentualnie prom powinien być zamieniony na mniejszą jednostkę dla pasażerów bez samochodów. Całkowita likwidacja to tylko utrudnienie dla wielu ludzi.

    • 13 2

  • 4100 zł. dziennie utrzymanie promu ???? (4)

    1,5 miliona podzielone przez 365 dni daje ponad 4100 zł. dziennie na utrzymanie promu ???? Co może tyle kosztować ?? 123000 zł miesięcznie ??? O CO TU CHODZI ???

    • 14 5

    • (1)

      Paliwo, konserwacja, pensje.

      • 6 0

      • tal, pensje na pewno....

        • 0 0

    • A rowerem wodnym nie możesz?

      Wygodnictwo rowerzystów jest porażające.

      • 1 1

    • Kto ma statki ten ma wydatki.

      Obsługa około 10 osób. Wynagrodzenie około 8 tys brutto. To daje rocznie prawie milion złotych, a to są tylko koszty osobowe.

      • 1 0

  • Myślę że właśnie w tym miejscu przydałaby się podnoszona kładka dla rowerów i pieszych właśnie taka jaką planują zbudować na Ołowiance. Ta lokalizacja jest bardziej zasadna.

    • 11 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane