• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Weekend za pół ceny już w kwietniu

mak
12 marca 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Akcja "Rozsmakuj się w Gdańsku..." odbędzie się w Gdańsku po raz czwarty. Akcja "Rozsmakuj się w Gdańsku..." odbędzie się w Gdańsku po raz czwarty.

Wygląda na to, że w kalendarzu kwietniowych imprez "Rozsmakuj się w Gdańsku - weekend za pół ceny!" znalazł już stałe miejsce. W tym roku już po raz czwarty 21 i 22 kwietnia mieszkańcy Trójmiasta i turyści będą mogli testować smakołyki gdańskich restauratorów w niższych cenach. Przy odrobinie szczęścia będą mieli też szansę na wygranie atrakcyjnych nagród.



Tak wyglądała pierwsza edycja "Weekendu za pół ceny" w Gdańsku. Było to dwa lata temu.

To, że "Weekend za pół ceny" odbywa się na początku sezonu w Gdańsku, można już nazwać tradycją. Po raz czwarty mieszkańcy i turyści będą mogli przez dwie doby jeść w restauracjach na Głównym Mieście za połowę ceny.

Organizatorzy nie poprzestają jednak wyłącznie na dopieszczaniu podniebienia miłośników "weekendu". W tym roku zadbali też, by wydarzenie to zapadło wszystkim na długo w pamięci.

- Tak jak i w zeszłym roku, tak i teraz przygotowaliśmy wraz z naszym partnerem nagrody rzeczowe dla klientów. Są to telewizory, laptopy itp. Nowością będzie nagroda od restauratorów dla klientów. Nie zdradzę, co to będzie, bo to niespodzianka - mówi Jan Orchowski, restaurator i jeden z organizatorów "Weekendu za pół ceny".

Weźmiesz udział w tegorocznym weekendzie za pół ceny?

Żeby zdobyć nagrodę, wystarczy wypełnić kupon konkursowy, który znajdzie się w każdej restauracji biorącej udział w akcji "Weekend za pół ceny". Szczęśliwców wybierze jury składające się z restauratorów i firmy Makro, która jest sponsorem części nagród.

Inną nowością, choć jeszcze nieprzesądzoną, ma być mecz piłkarski na Długim Targu, w którym zagrać mają restauratorzy kontra urzędnicy. Na razie jednak mecz jest w fazie pomysłu. Decyzja, czy zostanie zrealizowany, zapaść ma w tym tygodniu.

Pewne jest jednak to, że "weekend" będzie odbywać się tylko raz w roku. - Zrezygnowaliśmy z jesiennej edycji. Stwierdziliśmy bowiem, że to wydarzenie powinno odbywać się w kwietniu, by rozruszać nadchodzący sezon - mówi Jan Orchowski.

Tak jak w poprzednich edycjach, restauratorów, którzy wezmą udział w akacji, obowiązywać będzie zasada dotycząca obniżenia o połowę ceny za wybrane przez siebie dania i napoje z menu. - W tej kwestii pozostawiamy restauratorom swobodę. Raz w roku dajemy im narzędzie do tego, żeby się wypromowali. Jeżeli je źle wykorzystają, ucierpi tylko ich renoma - dodaje Orchowski.

W akcji biorą udział też hotelarze. Na razie nieznana jest ostateczna liczba uczestników "weekendu".
mak

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (104) 8 zablokowanych

  • A noclegi?

    Dlaczego w tym roku brak propozycji noclegowych? Rok temu było w czym wybierać, a teraz raptem 3 oferty.

    • 0 0

  • W Poznaniu jest weekend za pół ceny przez cały rok. (4)

    Zmodyfikowano tak aby w sezonie jesienno-zimowym jak najwięcej ludzi odwiedziło Poznań a tutaj cały czas to samo.

    • 27 15

    • na wykend do torunia,czysciej taniej ciekawiej (3)

      • 1 4

      • Byłem w poprzedni weekend w Toruniu (2)

        ceny jak w Trójmieście

        • 4 1

        • ale knajpki miliard razy lepsze i znacznie więcej

          Toruń mi się k...o spodobał

          • 0 0

        • moze trafiles do moherowej dzielnicy. ich stac

          • 2 4

  • A która stacja benzynowa

    Będzie brała udział w akcji weekend za pół ceny?

    • 1 0

  • A w zoo nie będzie

    zniżki? Nic nie napisali

    • 0 0

  • smakosz

    można jechać do Tczewa - tam ceny niższe o średnio 40 procent w restauracjach i barach codziennie ZAPRASZAMY

    • 0 1

  • : ) (10)

    Spytam krótko acz treściwie-dlaczego tak rzadko??Obroty wzrosłyby naszym restauracjom przynajmniej o połowę jakby robili tą akcję co najmniej raz na miesiąc.

    • 45 16

    • typowo socjalistyczne podejście (1)

      Wal się lewaku! Albo spróbuj sam coś otworzyć i utrzymać się oferując produkty za "pół ceny".

      • 1 3

      • no, widzę, że z ciebie typowy cwaniak, oszust i naciągacz

        ponieważ właśnie przyznałeś, że za pół ceny się nie da :)

        • 1 0

    • jakby robili taka akcje raz w miesiacu to szybciej by zbankrutowali a nie wzroslyby ich obroty, restauratorzy nie dostaja towaru za pol ceny nikt im takich promocji nie robi

      • 0 1

    • The bill puknij się. (Wiesz gdzie). (4)

      Pomyśl! Czy jak kupisz coś do żarcia w Biedronce, to nie sam sobie nie liczysz za to, że się tam pofatygowałeś. Potem mamusia lub żona Ci to upichci, podstawi pod buźkę, a na koniec po Tobie pozmywa i też grosza za to nie chce.

      Jak idziesz zjeść do knajpy, to płacisz przede wszystkim ludziom za to, że Ci to jedzonko zrobili i podali. Pomyśl o tym, kiedy będziesz płacił rachunek.

      • 10 18

      • Tu musisz być Kucharz sam sobie pracodawcą albo takiego fajnego restauratora masz (1)

        W większości knajp kasa idzie do kieszeni restauratora który Kucharzowi odpala niewielką działkę ze to że dla niego pracuje.

        • 5 4

        • Guzik wiesz...

          Pochodzę z rodziny kucharskiej. Jestem trzecim pokoleniem w tym fachu, więc wiem jak funkcjonuje knajpa. Jakbyś popracował trochę na kuchni, to byś takich pierdoł nie pisał.

          • 1 3

      • Syf podawany w knajpach z biedronki z koncowym terminem waznosci serwowane za polowe ceny wsadzcie sobie w D! Knajpiarze czekaja tylko zeby zerznac kieszen goscia a pozniej wywalic go na zbity pysk! Ciesze sie ze padacie na ryj

        • 4 1

      • To ty się puknij w głowę i zastanów, czy ten kucharz inkasuje za każdą potrawę z osobna? Czy bardziej się opłaca, żeby ten kucharz przyrządzał potrawy za które knajpa bierze nawet głupie 10 zł, czy też bardziej się opłaca, żeby przez cały dzień stał i gapił się w sufit.

        • 7 2

    • Bo robi się niemiłosierny ścisk

      Klienci się wkurzają i później obsmarowują restaurację za tłok, jakby to była wina obsługi. Do tego, choć obroty spadają, zyski są mniejsze, a kelnerzy szybko mają dość i odchodzą.

      • 0 1

    • smacznie & na mieście & tanio to logiczna sprzeczność

      należy dodać na mieście w Polsce smacznie to niemożliwe.
      Smacznie nie istnieje.
      Nie trzeba się więcej rozwodzić nad tematem bo to fakt.

      • 5 2

  • bez rezerwacji nie ma szans na stolik, a te lepsze knajmy odmawiaja stolików studentom

    • 0 1

  • Podobno nagrodą będzie koszyk produktów ARO z Makro (5)

    • 36 5

    • Ale koszyk będzie przechodni - czytaj do zwrotu. PRODUKTY DO REKLAMÓWKI. (4)

      • 5 1

      • Ale zanim wręcza te nagrody, to przedstawiciele Makro dokładnie przetrząsną ci wszystkie torby i zajrzą do każdej kieszeni. (3)

        Nie znam innego sklepu, gdzie kontrole są tak upokarzające.

        • 1 0

        • bardzo czesto kupuje w makro i jakos nigdy nikt mnie nie kontrolowal (2)

          raz jakis nadpobudliwy chcial sprawdzic torbe to polegl w dyskusji jak go zapytalem czy ma do tego uprawnienia. pamietaj ze tylko policja moze cie przeszukac, a nie ochrona ze sklepu.

          • 1 3

          • Serio? Mnie i moim znajomym zdarzało sie to nagminnie, przy każdej wizycie. Innych klientów zresztą też tak traktowano. (1)

            I nie chodzi nawet o zaglądanie do toreb ale podejrzliwe przeglądanie za kasami kosza z zakupami i porównywanie ich z paragonem. Czegoś takiego nie widziałem nigdzie.

            • 1 2

            • Serio?

              " I nie chodzi nawet o zaglądanie do toreb ale podejrzliwe przeglądanie za kasami kosza z zakupami i porównywanie ich z paragonem. Czegoś takiego nie widziałem nigdzie."
              W Selgrosie to norma. Kontrolują Ciebie ale również kasjerki w kasie - czy naliczyły wszystko.

              • 0 0

  • SZANUJACY SIE LOKAL

    Z BAZA STALYCH KLIENTOW,DBAJACY O WSZYSTKO NIE MUSI ROBIC ZADNYCH AKCJI PROMOCJI,BO POTRAFI ZAROBIC NA SIEBIE BEZ PRZYCIAGANIA NA SILE LUDZITYLKO NIEUDACZNICY WEZMA W TYM UDZIAL

    • 3 0

  • Oj nie tylko restauracje przecież

    Ale to przecież nie tylko jedzenie...ale też bilety wstępu w wiele ciekawych miejsc..kawiarnie z super deserami i kawami/czekoladami/herbatami...bo do restauracji też bym w taki weekend się nie pchała specjalnie...;/

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane