• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wiara w ludzi powraca, gdy ktoś odda ci zgubę

Arnold Szymczewski
30 września 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Zgubiony portfel może znacząco przyspieszyć bicie serca. Zgubiony portfel może znacząco przyspieszyć bicie serca.

Życie w pośpiechu sprawia, że nie nad wszystkim mamy zawsze kontrolę. Wtedy może pomóc szybka kawa, pod warunkiem, że mamy portfel. A ja właśnie zgubiłem i odkryłem to próbując kupić kawę. Moja nieuwaga, uczciwość nieznajomych i odzyskane dwie zguby w ciągu kilku dni skłoniły mnie do napisania tego felietonu.



Czy oddał(a)byś zgubę, gdybyś musiał(a) poświęcić na to swój czas?

Dziś wszystko dzieje się szybciej niż kiedyś. Szybciej podróżujemy i działamy, przez co, lekko zagubieni we własnym świecie, nie zauważamy wielu spraw. Np. tego, że zgubiliśmy portfel. I nawet jeśli nie ma w nim wielu pieniędzy, to utrata dowodu, prawa jazdy, karty miejskiej i bankomatowej może zdenerwować.

Czytaj także: Na zlecenie roztargnionych przeczesuje trójmiejskie plaże

Kilka dni temu, na Żabiancezobacz na mapie Gdańska, zgubiłem portfel. Zorientowałem się, gdy musiałem zapłacić za kawę na stacji paliw. Wróciłem w miejsce, gdzie zgubę jeszcze miałem i zastanawiałem się, czy to dobre miejsce na zgubienie portfela... Przeszukałem całą klatkę schodową i okolice bloku. Serce biło coraz szybciej na myśl o aktywnej funkcji paypass w mojej karcie płatniczej.

Przyjaciółka pocieszała mnie, że dwa dni wcześniej również zgubiła portfel, a uczciwy znalazca odezwał się do niej przez portal społecznościowy. Pomyślałem jednak, że mam więcej grzechów niż ona i do mnie pewnie nikt się nie odezwie...

W pewnym momencie z telefonu dobiegł charakterystyczny dźwięk powiadomienia. Dwie opcje: albo kontakt przez messengera, albo informacja o skorzystaniu z płatności zbliżeniowej kartą...

Zerknąłem: na szczęście wiadomość. Czytam: "Cześć. Moja narzeczona znalazła twój portfel...".

I wtedy poczułem się, jakby moja poranna SKM-ka przyjechała na czas, jakby na obwodnicy przez cały dzień nie doszło do żadnej kraksy, jakby każdy mój dowcip wywoływał uśmiech na twarzy najładniejszej koleżanki w pracy. To mój szczęśliwy dzień, odzyskałem portfel z dokumentami! Trafiłem na ludzi, którzy nie tylko okazali się uczciwi, ale też szybko nawiązali ze mną kontakt, oszczędzając mi nerwów.

Czytaj także: Znalazł pięć tysięcy euro i oddał je policji

W świecie, w którym kradzież samochodu za 200 tys. zł odbywa się w ciągu minuty, w którym każdego dnia dowiadujemy się o nowych metodach oszustwa starszych osób, gdzie złodzieje kradną nawet wyposażenie karetki, trudno uwierzyć w taką życzliwość. A jednak.

Wiele osób uważa, że rozwój technologii komunikacyjnych prowadzi nasz świat w niedobrą stronę. Ale czy gdyby nie telefony komórkowe i portale społecznościowe ułatwiające kontakt między nieznającymi się ludźmi, pomagalibyśmy sobie w tak prosty i szybki sposób? Gdyby z odnalezioną zgubą trzeba było udać się na policję lub do biura rzeczy znalezionych, to czy komukolwiek chciałoby się to robić?

Na koniec chciałbym jeszcze raz podziękować znalazcom za kontakt i oddanie mojej zguby. Dzięki wam moja wiara w ludzi powraca.

Opinie (193) 5 zablokowanych

  • Dokumenty

    3 lata temu znalazłem dokumenty studenta Cały pakiet osobistych dokumentów Zgłosiłem to na w dziekanacie jego uczelni Na następny dzień nastąpiło spotkanie i oddanie zguby Uważam to za obowiązek znalazcy

    • 2 4

  • Nie mam FB ani innych "debilizmów", a mimo to również odzyskałem zgubę. (2)

    Mili znalazcy, byli na tyle inteligentni, że skojarzyli moje nazwisko z dokumentów z wizytówką ojca, którą mam w portfelu. Telefon do taty, tata z telefonem do mnie i po pół godzinie byłem u miłych Państwa pod blokiem. Dziękuję sympatycznej parze z Moreny i pozdrawiam. Dobro wraca.

    • 12 2

    • Odstaw też internet, bo to kolejny „debilizm”!

      Tylko gołębie pocztowe albo dymne znaki!

      • 0 6

    • Dokladnie. Ja Ci wierze. Nie potrzeba do tego fejsbunia i innych. Oddalem kiedys portfel po zamowieniu na ciasto w jakieis

      • 1 1

  • Smutne jest to, że tak oczywiste rzeczy, jak oddanie portfela, jest przedmiotem artykułu w Internecie. To oczywiste, że zgubę należy oddać.

    • 4 4

  • BYĆ UCZCIWYM (2)

    Kiedyś w skm-ce znalazłem drogi telefon,odebrałem połączenie od zrozpaczonego właściciela/który zgubił telefon w drodze na lotnisko/I...zostałem posądzony o kradzież,wygrażał że zgłosi na polcję.Już nigdy nie podniosę nic zgubionego,przejdę obojętnie,nie chcę mieć problemów.

    • 9 0

    • Znalazlem kiedys telefon na ulicy (1)

      Zadzwonilem na ostatni nr. Pani, ze mam podejsc i oddac. Powiedzialem, ze zaniose na policje bo tak najblizej mam. No i ok. Na komisariacie pan spisal info, kto znalazl co i jak , sprawdzil czy telefon nie jest zgloszony jako kradziony.

      Gdyby byl to musialby zrobic ze mna przesluchanie. Gdzie znalazlem co i jak. Po to aby wykluczyc... ze jestem paserem.

      Nastepnym razem jak znajde telefon, to zadzwonie na ostatni nr tel. Jak ktos sie pofatyguje tok ok. Jak nie to wyrzuce do kosza na smieci.

      • 6 0

      • Po skrócie słowa "numer" w mianowniku nie stawia się kropki.

        • 1 0

  • jak ktos nie zauuwaza swiata wokol siebie to sam jest sobie winny

    w dodatku kiedy ma wylane na innych ludz i liczy sie tylko jego interes i kawa w starbucksie.

    "Dziś wszystko dzieje się szybciej niż kiedyś. Szybciej podróżujemy i działamy, przez co, lekko zagubieni we własnym świecie, nie zauważamy wielu spraw."

    • 1 0

  • Kiedyś

    Znalazłem torebkę, było w niej 4000€, był tam portfel i wiele dokumentów, w portfelu był dowód, ustalilem właścicielkę i oddałem zgubę, potraktowała mnie jak złodzieja i bezdomnego włóczęge, dała 50zł zanim zdążyłem odmówić przyjęcia i bez zwykłego slowa dziękuję odjechala. Ale najwazniejsza jest uczciwość:-). Nagrodą był szacunek od sąsiadów, którzy byli świadkami zwrotu (mimo nocnej pory, babciny monitoring:-)), od tamtej pory nawet mieszkańcy bloku którzy mnie nie znali, mówili mi dzień dobry na ulicy, wolajac do mnie po imieniu:-)

    • 9 5

  • Psychonauto z Zbyszka z Bogdańca.

    Uciekając przed stadem jadowitych pająków bądź nietoperzy rodem z Las Vegas Parano coś wypadło Ci z kieszeni. Tam szukaj,

    ..ah te dopy : (

    • 1 1

  • przeciez wtedy nie byloby tylu kradziezy telefonow i ich gubienia

    "Ale czy gdyby nie telefony komórkowe i portale społecznościowe ułatwiające kontakt między nieznającymi się ludźmi, pomagalibyśmy sobie w tak prosty i szybki sposób?"

    Juz nie wspominajac, ze glupi gimazjalisci nie nagrywali by przemocy dla fanu.

    • 3 0

  • Oddanie telefonu (1)

    Jestem kierowca taxi w jednej z korporacji.Kobieta zostawila u mnie telefon,za kurs nie zaplacila.Po oddaniu zguby(trzeba bylo kawal drogi jechac,zeby oddac) telefon odebrala,za kurs w dalszym ciagu nie zaplacila i ......zatrzasnela drzwi.

    • 4 3

    • Jassssne, a ty taki dobrodziej dojechales bez zapłaty. Phi

      • 1 1

  • (1)

    Ja znalazłem laptop i dokumenty,za oddanie otrzymałem od właścicielki 250 zł,chociaż specjalnie nie chciałem wcisnęła mi niemal na siłę.

    • 6 1

    • mozesz mi oddac te kase

      jak nie chcesz

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane