• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wiatrak nad morzem będzie promował energetykę wiatrową

Katarzyna Moritz
8 marca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Maja Ratyńska z gdańskiego ASP kilka lat temu wymyśliła wiatrak między blokami. Czy jej koncepcja doczeka się realizacji w Niemczech lub Szwecji? Maja Ratyńska z gdańskiego ASP kilka lat temu wymyśliła wiatrak między blokami. Czy jej koncepcja doczeka się realizacji w Niemczech lub Szwecji?
Ten pomysł na artystyczny wiatrak zrealizowano w Niemczech. Ten pomysł na artystyczny wiatrak zrealizowano w Niemczech.
Ten pomysł także pochodzi z Niemiec. Ten pomysł także pochodzi z Niemiec.

W Gdańsku stanie ogromny wiatrak. Będzie częścią naukowo-artystycznego projektu, promującego energię odnawialną. Podobne instalacje staną w niemieckim Rostocku i szwedzkim Kalmarze.



Efektem mariażu sztuki i techniki zwykle są niebanalne produkty o niesztampowej linii, a bywa, że i przeznaczeniu. Na podobny efekt liczą twórcy międzynarodowego projektu, poświęconego rozwojowi energii odnawialnej nad Bałtykiem.

- Sztukę mogą kontemplować wszyscy, zarówno pozytywnie nastawieni do energetyki wiatrowej, sceptycy, a nawet zdeklarowani przeciwnicy - tłumaczy dr Stanisław Abramik z Instytutu Elektrotechniki w Gdańsku, który reprezentuje Polskę w projekcie "Wind energy in the Baltic Sea Region 2 - the Upgrade". - Ważne, aby o energetyce wiatrowej mówić ciekawie i niekonwencjonalnie. Pomóc ma w tym demonstrator artystyczny - dodaje.

Demonstrator to rodzaj wiatraka w formie instalacji artystycznej, którą wspólnie zaprojektują artyści, naukowcy i konstruktorzy. Swobody będą mieć tylko tyle, by ich wizję udało się wdrożyć. Instalacja prawdopodobnie powstanie w parku Reagana. Trwają w tej sprawie uzgodnienia z gdańskim Zarządem Dróg i Zieleni.

- Gdański wiatrak zostanie zaprojektowany w Niemczech lub w Szwecji, a ten, który powstanie u nas, stanie w Kalmarze lub w Rostocku - tłumaczy Stanisław Abramik. - W każdym kraju będą pracowały trzy grupy artystów, których zadaniem będzie zaproponowanie demonstratora dla dwóch lokalizacji. Gdański zespół będzie składał się z pracowników Instytutu Elektrotechniki i artystów wskazanych przez Nadbałtyckie Centrum Kultury.

O wyborze zwycięskiego projektu i autora zdecyduje jury międzynarodowego konkursu, który finał będzie miał jesienią tego roku w Szwecji.

Czy energetyka wiatrowa potrzebuje promocji? Okazuje się, że tak. Jej rozwój często ograniczają nie tylko bariery prawne, finansowe, technologiczne, ale także ideologiczne.

- Duże znaczenie ma brak akceptacji społecznej dla energetyki wiatrowej, a właściwie dla urządzeń generujących energię z wiatru. Demonstrator powstanie w przestrzeni miejskiej i adresowany będzie do mieszkańców miast, gdyż to właśnie oni często uważają, że problem wytwarzania energii ich nie dotyczy. Bez względu na formę elektrowni, jest ona budowana zwykle poza miastami, zatem jej sąsiedztwo nie wpływa znacząco na jakość życia w mieście - przekonuje Stanisław Abramik.

Demonstratory fizycznie mają powstać w kwietniu lub maju przyszłego roku. Ponadto projekty uczestniczące w konkursie zostaną pokazane na mobilnych wystawach, organizowanych we wszystkich krajach uczestniczących w programie Południowy Bałtyk.

Miejsca

Opinie (104) 10 zablokowanych

  • Brawo (1)

    • 0 4

    • Brawo

      Wreszcie jakiś konkretny pomysł na czystą energię i uniezależnienie się od Kacyków siedzących na ropie naftowej...

      • 0 3

  • Prawda jest taka że gdy nie ma wiatru to wiatraki napędza sie aby dawały energię

    która jest kilka razy droższa od tradycyjnej :-)

    • 0 0

  • te gdańskie pomysły,strach myśleć. w niemczech czy norwegi lub szwecji to jest w takich miejscach że może być zastosowane.

    ale u nas w polsce to miedzy tymi komunistycznymi blokami wygląda jak g..no w lesie.

    • 0 0

  • myślenie narodu (2)

    narodzie jedż do Dani czy Szwecji i zobacz ile tam jest wiatraków ale my wolimy kopać węgiel

    • 0 5

    • W Danii, Szwecji nie ma węgla - naród tłumaczy Markowi (chyba nie uważał na geografii)

      W Danii, Szwecji nie ma węgla - naród tłumaczy Markowi (chyba nie uważał na geografii)

      • 1 0

    • w Szwecji przewazaja elektrownie wodne

      • 2 0

  • tu nie chodzi już o paliwa

    wykopcie cały węgiel i ropę to na tworzywa i leki nie będzie surowców

    może to nie najtańsza energia ale nie zużywa tego co bardziej potrzebne w innych gałęziach gospodarki/przemysłu.

    trzeba szukać różnych rozwiązań: wiatr, woda, słońce, geotermia to pierwsze kroki...

    • 0 3

  • wiatraki przemyslowe i solary sa NIE EKONOMICZNE !

    kto byl za granica np w holandii w pracy ! wie - ze u nich nie ma innej mozliwosci ! i maja przyjazny temu klimat - u nas te instalacje PADAJA PO 2-3latach, a wiatraki......koszt utrzymania.........MASAKRAYCZNY, straty ogromne, co innego jezeli chodzi o proste przydomowe pradnice - to ma wysoką efektywnosc i nie zmienia nic - poza DARMOWYM PRADEM, ktory kazdy moze sobie zrobic za ......kilkaset zł.

    • 1 1

  • TYLKOŻE ŻĄDEN ZTYCH MĄDRALIŃSKICH SO SNUJE TE CHORE SCHIZOIDALNE WIZJE NIE WIE ZE TAKIUE WAIATARKI WYWOŁUJE INFRADŹWIĘKI KTÓRE

    SĄ ZABÓJCZE DLA LUDZI NIE SAMI MIESZKAJA W TAKICH BLOKACH OBOK WIATARKÓW

    • 0 1

  • Projekt Maji Ratyńskiej bardzo mi się podoba :)

    szkoda, że nie do zastosowania u mnie na osiedlu.
    można go wykonać na Zaspie, lub nowych osiedlach, gdzie bloki ze względu na oszczędność miejsca stoją blisko siebie

    • 1 0

  • Turbinki w koncepcji architektonicznej?Czemu nie.

    Są prowadzone prace nad takimi koncepcjami.

    • 0 0

  • komercyjnym wiatrakom - NIE | gospodarstwa domowe - TAK

    Ciagle uczeszczam trasa pomorska i widze te kolosalne wiatruny. Szczerze mowiac psuja klimat i piekno przyrody i probuje uzasadnic ich istnienie i korzysci. Sa one nastepnym wytworem finansierki z kapitalem poczawszy od producentow bardzo drogich maszyn a skonczywszy na firmach ktore chca wydebic z dotacji i nas ludzi na sprzedazy darmowo otrzymanej energii (energia - koszt inwestycji = czysty biznes bo smigla kreca sie prawie zawsze ale kto klientowi powie ze zarabia krocie jak rachunki ciagle ida w gore?).
    Mysle ze trzeba sie skupic na przydomowych silowniach wiatrowych dla wlasnych potrzeb. Co mi z wielkiego wiatraka kiedy place za prad tyle samo i tylko zaszpeca krajobraz? Mysle ze ludzie z tego powodu sa przeciwni bo nie odczuwaja praktycznie zadnej zmiany we wlasnej potrzebie (niestety tacy juz jestesmy).
    Kazdy chce ogladc ladny krajobraz i stac sie niezaleznym od tego chorego systemu w jaki masy ludzkie sie wpakowaly. Spekulanci kieruja naszym zyciem poprzez metody kosumpcyjne. Stajemy sie psami na kagancu - jak pilnujemy domu (placimy za egzystencje) to jest dobrze jak nie to na zbity leb wyrzuca (bez tlumaczenia). Juz nawet nie ma powrotu do ziemianki bo i od niej bedziesz musial jakis podatek zaplacic... Wiatrak istnieje od wielu lat i nie jest az tak bardzo skomplikowana sprawa jak wszyscy to przedstawiaja tylko te porabane prawa i przepisy w tym kraju wymyslone po to by nas powstrzymac od uniezaleznienia sie od tyranow

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane