- 1 Dwóch 29-latków z narkotykami (60 opinii)
- 2 Akcja ratunkowa nurka przy Westerplatte (164 opinie)
- 3 Martwe dziki z Karwin miały ASF (240 opinii)
- 4 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (414 opinii)
- 5 15 mln zł wygrane w Eurojackpot w Gdańsku (110 opinii)
- 6 Paraliż drogowy na północy Gdyni (173 opinie)
Wichura przeniosła plażę do pasa nadmorskiego
Trwająca od dwóch dni wichura naniosła tony piasku z plaży na ścieżki i chodniki w pasie nadmorskim. Gdyby nie wydmy i znajdująca się tam roślinność byłoby jeszcze gorzej. To dowodzi, jak ważną pełnią one rolę.
- Oto skutki sztormu w Trójmieście. Tony piasku zostały zdmuchnięte z plaży na promenadę i pobliskie ulice. Zdjęcie przedstawia restauracje przy plaży na ul. Hallera w Gdańsku. Piszę o tym w kontekście propozycji wycinki części drzew pasa nadmorskiego w okolicach Jelitkowa. Gdyby do tego doszło, pytanie gdzie wówczas ten piasek trafi? - dopytuje pan Piotr.
Nasz czytelnik nawiązuje do zeszłorocznego pomysłu urzędników w Gdańsku, którzy rozpoczęli prace nad koncepcją zmian w pasie nadmorskim. Realizacja idei pracowników magistratu wiązałaby się z wycinką drzew, a budowa dodatkowej infrastruktury wpłynęłaby niekorzystnie na wydmy, które są naturalną barierą przed sztormem czy powodzią.
Pomysł natychmiast wzbudził kontrowersje, oprotestował go najpierw Urząd Morski odpowiadający za utrzymanie pasa nadmorskiego, a następnie mieszkańcy, którzy w konsultacjach społecznych opowiedzieli się za pozostawieniem pasa w obecnym kształcie.
- Pas wydm jest pierwszym, naturalnym wałem przeciwpowodziowym. Gdy w październiku 2009 r. podczas sztormu stan wód osiągnął 1,5 metra, to woda przelewała się na ścieżkę rowerową i promenadę - tłumaczył nam wówczas Roman Kołodziejski, kierownik Inspektoratu Ochrony Wybrzeża w Urzędzie Morskim w Gdyni. - Gdyby do takiej sytuacji doszło po proponowanych zmianach, w bezpośrednim zagrożeniu znalazłyby się tysiące mieszkańców Gdańska. Nie pozwolimy na to - zapowiadał.
Ostatecznie z pomysłu radykalnych zmian się wycofano. W przyszłym roku przy plażach mają pojawić się jedynie nowe toalety i mała architektura.
Trwający od wtorku sztorm wyrządził też szkody na molo. Uszkodzone są dolne pokłady pomostów w Sopocie i Brzeźnie. Zamknięte są cmentarze i parki. Przez ostatnie dwie doby najwięcej pracy mieli strażacy, którzy w wielu miejscach usuwali uszkodzone i połamane konary drzew. W kilku dzielnicach Gdańska (m.in. w Brzeźnie, Śródmieściu) zgasło w nocy oświetlenie uliczne.
- Wszystkich, którzy planowali dziś spacer po parku (większość gdańskich parków to parki bez ogrodzeń, nie można ich więc fizycznie zamknąć) prosimy o ewentualną zmianę planów - wciąż silnie wieje i może być tam niebezpiecznie. Do momentu zakończenia przeglądów miejsca te, ze względu na dobro spacerujących, nie powinny być uczęszczane. W wypadku decyzji o spacerze zalecana jest bardzo duża ostrożność - mówi Katarzyna Kaczmarek, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.
Opinie (127) 9 zablokowanych
-
2016-10-06 17:54
Ten art.powinien być w dziale"raport Trójmiasto"
- 0 0
-
2016-10-06 18:08
Nic się nie stało, o ... nic się nie stało!
- 0 0
-
2016-10-06 18:12
Dwie godziny pracy trójmiejskich przedszkolaków z wiaderkami i łopatkami.
- 4 0
-
2016-10-06 18:24
Wszystko zabetonowane to i zabetonowac plaże i nie bedzie problemów z piaskiem i wydmami. (1)
- 4 0
-
2016-10-06 19:17
Dobre
Zabetonujmy też morzę. Sztormów wtedy też nie będzie, więc i molo nie będzie niszczone.
- 0 1
-
2016-10-06 18:45
Ach, ci urzędnicy i ich pomysły...
- 0 0
-
2016-10-06 18:49
no to pługi do roboty
- 0 0
-
2016-10-06 19:18
To
To proponuję cześć wydm wyciąć, las przerzedzić, ponoć miał ktoś z urzędników taki złoty pomysł...
- 4 1
-
2016-10-06 19:18
Urzad Miejski Gdansk
Grzelak ze swoimi pomyslami (parkingi, wycinka drzew) do DYMISJI. Juz czas na zmiane.
- 6 1
-
2016-10-06 19:35
Nie dalej jak 2 miesiące temu a może nawet później był artykuł (1)
o wycinaniu roślinności na wydmach co by upięknić widok bywalcom nadmorskich bud z piwem i świerzą mrożoną rybą, no to proszę bardzo już są efekty
- 8 2
-
2016-10-07 10:25
I co by się strasznego stało, gdyby trochę przywiało piasku na deptak?
- 0 3
-
2016-10-06 19:40
... (1)
Jakie anomalie tosz to normalna pogoda tutaj jesien czy zima zawsze wieje to debile napedzane kasa zarobkiem wzdluz tych plaży wpadaja na kretynskie pomysly ujazmic nature prubuja i to naszym kosztem. Za swoje jakby placili to zaden by sie takich pomyslow nie trzymal. Wycinka drzewostanu za sama idee powinni ze stolkow poleciec!
- 12 0
-
2016-10-07 08:41
Pełna zgoda
Jesienią co roku wieją silne lub słabsze wiatry z kierunku północno-wschodniego i z tego powodu ptactwo z Syberii może lecieć na zimowiska do południowej Francji i Hiszpanii. Co roku na wiosnę jest sytuacja odwrotna i ptaki mogą wrócić na Syberię.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.