• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wielka uczta za pół ceny

Michał Jelionek
29 marca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 

Każdego roku akcja "Weekend za pół ceny" rośnie w siłę. W tegorocznej edycji udział bierze aż 9 miast z Gdańskiego Obszaru Metropolitarnego. Wiosenna inicjatywa została rozłożona na trzy weekendy. Inaugurujemy 29 i 30 marca w Sopocie, Malborku i Nowym Dworze Gdańskim.



Lokale biorące udział w akcji oznaczone są plakatem Lokale biorące udział w akcji oznaczone są plakatem
Weekend, w którym możemy pozwolić sobie na odwiedzenie kilku kulinarnych miejsc na mapie wybranego miasta i bez wyrzutów sumienia najeść się do syta, nie uszczuplając przy tym zbytnio naszego portfela. Do akcji zapoczątkowanej w 2010 roku w Gdańsku dołączył m.in. Sopot. "Weekend za pół ceny" to jednak nie tylko 50-procentowe rabaty w restauracjach, paleta atrakcji została wzbogacona o ofertę noclegową oraz zabiegi kosmetyczne.

- Przyjechaliśmy do Sopotu nieco wypocząć i spędzić miły weekend. Przyznam szczerze, że nic nie wiedzieliśmy o akcji. Nie będę ukrywać, że niezwykle nas to cieszy. Bardzo pozytywna inicjatywa - tłumaczy zadowolona Magda z Poznania.

W kurorcie inicjatywę poprało w sumie kilkunastu restauratorów i hotelarzy. Na popularnym "Monciaku" pojawiliśmy się kilka minut po godz. 13. Zgodnie z przewidywaniami napotkaliśmy tłumy spacerowiczów korzystających z pięknej, wiosennej pogody. Odwiedziliśmy kilka punktów gastronomicznych biorących udział w projekcie "Weekend za pół ceny". Jak trafić do restauracji, w której serwowane są dania o połowę tańsze niż zwykle? Każdy lokal oznaczony jest charakterystycznym plakatem akcji. Ku naszemu zdziwieniu, pomimo zbliżającej się pory obiadowej, restauracje nie pękały w szwach. Bez kolejek i tłumów okupujących restauracyjne stoliki, można było w spokoju delektować się dobrym posiłkiem. Zapewne im bliżej wieczora, tym więcej będzie spragnionych kulinarnych doznań klientów. Restauratorzy i kuszące rabaty będą czekać na klientów również w niedzielę.

- Uczestniczę w akcji w zasadzie od samego początku. Często porządna kolacja dla dwóch osób w dobrej knajpie to spory wydatek. Dzisiaj można sobie pozwolić na pokaźną ucztę bez drastycznego uszczerbku na domowym budżecie - śmieje się Marcin.

W Sopocie akcję "Weekend za pół ceny" poparły: restauracja Toccata (Hotel Haffner), Villa Baltica, Pinokio, Art Deco (Grand Hotel), Koliba, Sabat, Barocco, Rondel, restauracja w Hotelu Rezydent, The Mexican, Delmonico Cut Steakhouse (Hotel Opera), Rotunda Café (Sheraton), Kurort Cafe, Instytut Spraw Wszelakich, Chata Smakosza, Cafe Ferber oraz kawiarenka w Punkcie Informacji Turystycznej.

Za tydzień 50-procentowe rabaty otrzymają klienci w lokalach w Gniewinie, Łebie i Pruszczu Gdańskim. Wielka kulinarna uczta w Gdańsku odbędzie się 12 i 13 kwietnia.

Miejsca

Zobacz także

Opinie (99) 1 zablokowana

  • Akcja rodem z kraju 3ciego świata

    "Najeść się za pół ceny"

    • 8 1

  • : ) (5)

    Dla mnie to komedia-te ceny powinny być na stałe takie a nie łaskę robią raz w roku....gdzie przeciętnego zjadacza chleba stać na wypad do Restauracji?Jak 90% wypłaty idzie na opłaty,jedzenie i wegetację....

    • 63 21

    • (1)

      to zmień człowieku pracę albo idź do szkoły a nie biadolisz do całego świata biedaku

      • 15 31

      • Tak, a w rodzinie słyszałem że w Olsztynie zarabiają po 20 tysi, to mówiła moja ciotka prowadząc własną firmę ktorej jej córeczka poszła do roboty i zarobiła 1300 i od razu żal się jej zrobiło córuni więc przygarnęła do swojej firmy gdzie mamusia i tatuś dają dużo,kupili jej chatę płacą za wszystko a ta drze ry.ja że reszta to nieroby bo można 20 tysi przytulić, tylko ludziom robić się nie chce.Tobie też tatuś dał i piłujesz japę ?

        • 13 5

    • Restauracji sopockich nie znam, ale znam kilka dobrych knajp w Gdańsku, gdzie podają smaczne jedzenie, za które niestety trzeba zapłacić. Ale otrzymuję w zamian ucztę. Przecież nie zrobili ją z marakonu wziętego z PCK. Za dobre mięso, rybę, czy po prostu produkt trzeba zapłacić. Można kupić parmezan za 12zł./kg, ale i za 130zł./kg. Różnica jest i w cenie i w smaku. Jak chce jeść byle co to zapłać 16zł. Ale nie spodziwaj się za to cudów.

      • 14 2

    • czemu akurat restauratorzy ? (1)

      kogo dzis stac na fryzjera dobrego
      samochód ekh PALIWO ?
      mieszkanie itd ?

      • 12 5

      • W Gdańsku jak jest weekend za pół ceny to bierą w nich udział salony odnowy biologicznej, fryzjerskie itd. Przynajmniej w tamtym roku tak było.

        • 4 0

  • A Gdynia znowu ma focha? Czy już miała taką akcję?

    • 2 1

  • Uczta za pol ceny...

    Za pol ceny to serwuja t.z.w "przeglad tygodnia"... zamrazara do oproznienia, pol ceny afisz, jedzta, zryjta do oporu... smacznego! Tylko wezta ze soba papier do tylka!

    • 7 0

  • teraz żałuję się się tak najadłem bo nawet nie mam apetytu... (3)

    trudno wciągnąć więcej niż sie wypuszcza...

    • 16 2

    • w zasadzie...porządna kolacja...w dobrej knajpie...dla dwojga osób...spory wydatek (2)

      dzisiaj na pokaźną ucztę bez drastycznego uszczerbku w domowym budżecie ...śmieje się pan marcin...hahahahhahahhha i ja się śmieję.....

      • 6 4

      • To ze śmiechem weź szable w dłoń i do dzieła kochaj się uuuu, a ja idę na kolację (1)

        • 2 0

        • a ja

          idę kupę

          • 2 2

  • Wielka ściema za pół ceny

    dla naiwnych

    • 14 0

  • W Hotelu Rezydent

    była też promocja,świeże potrawy i przemiła obsługa, pozdrawiam kelnera p.Michała.

    • 4 8

  • za pol darmo

    to i ocet slodki...................

    • 10 0

  • a kto wierzy w te pół? tak jak w wyprzedaże 70%

    zarobki są jak pół ceny w unii europejskiej, dlatego niskie zainteresowanie...i bryndza...

    • 9 1

  • Pół ceny, ale za to wymioty podwójne

    • 11 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane