• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wieża na Witominie: jedna z najpiękniejszych panoram Gdyni

Rafał Borowski
4 stycznia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Nie będzie nowej wieży widokowej na Witominie

Taki widok rozciąga się ze szczytu wieży na Witominie


Na Witominie, nieopodal skrzyżowania ul. Kieleckiej i Drogi Gdyńskiej zobacz na mapie Gdyni, stoi zrujnowana wieża widokowa. Choć z jej szczytu rozciąga się imponująca panorama centrum Gdyni i pobliskich dzielnic, to prawdopodobnie nie będzie już remontowana.



Czy warto, aby miasto odremontowało wieżę na Witominie?

Choć spośród wszystkich gdyńskich wież widokowych to z tej na Witominie (zwanej potocznie wieżą na Wzgórzu św. Maksymiliana) rozpościera się najpiękniejsza panorama miasta, to mieszkańcy nie mogą się o tym samodzielnie przekonać. Powód? Pod koniec lat 90. wieża została wyłączona z użytkowania. Ze względu na koszty nikt nie planuje jej remontu.

Przyjrzyjmy się zatem bliżej temu zrujnowanemu obiektowi, który - o ile sytuacja się nie zmieni - prędzej czy później zostanie rozebrany.

Podobieństwa i różnice z Pachołkiem

Wieża na Witominie znajduje się na szczycie wzgórza zlokalizowanego nieopodal skrzyżowania ul. Kieleckiej i Drogi Gdyńskiej zobacz na mapie Gdyni. Aby do niej dotrzeć, trzeba wejść do lasu od strony parkingu przy Wyższej Szkole Administracji i Biznesu, a następnie przejść ok. 200 metrów ścieżką rozpoczynającą się po lewej stronie szlabanu.

Witomińska wieża przypomina swoim wyglądem wieżę na Pachołku w Oliwie. To również zbudowana w latach 70. nitowana konstrukcja o wysokości ok. 15 metrów, stojąca na betonowym fundamencie.

  • Wieża na Witominie jest nieużytkowana od końca lat 90.


Oba obiekty różnią się jednak kolorystyką i liczbą tarasów widokowych. Gdańska wieża jest pomalowana na zielono i posiada jeden taras widokowy na samym szczycie. Natomiast gdyńska wieża jest biało-żółta (w tym drugim kolorze są balustrady) i posiada dwa tarasy: jeden na szczycie, a drugi w połowie wysokości. Ponadto, na klatkę schodową gdyńskiej wieży wchodzi się z poziomu niewysokiego pomostu, który rozpoczyna się kilka metrów obok podstawy wieży.

Imponująca panorama Gdyni

Choć w Gdyni znajdują się także inne wieże widokowe (na wzgórzu Donas oraz w Kolibkach), żadna z nich nie może się równać z witomińską konstrukcją. To bezsprzecznie najlepszy punkt widokowy, z którego z góry możemy podziwiać panoramę miasta.

Gdyńskie wieże widokowe. Gdyńskie wieże widokowe.

Ze szczytu wieży jak na dłoni widać kolejno Oksywie, stocznię z dźwigami, centrum Gdyni z dominującym nad nim wieżowcem Sea Towers, zwieńczoną krzyżem Kamienną Górę, Wzgórze św. Maksymiliana wraz ze strzelistą wieżą ceglanego kościoła pod wezwaniem św. Antoniego oraz Redłowo wraz z białą koroną stadionu miejskiego i grzbietem hali widowiskowej.

Podziwiając ten niesamowity widok aż trudno uwierzyć, że wieża nie funkcjonuje już od kilkunastu lat. Gołym okiem widać, że zamknięta pod koniec lat 90. konstrukcja jest w zaskakująco dobrym stanie. Szkielet wieży jest tylko miejscami przerdzewiały, a zmiany korozyjne mają charakter jedynie powierzchowny.

  • Widoki ze szczytu wieży na Witominie.


Dlaczego więc wejście na wieżę jest teoretycznie niemożliwe? Drewniane deski, które niegdyś pokrywały schody i tarasy, zostały niemal w całości zdemontowane. Tym samym, próby wspięcia się na wieżę stały się bardzo niebezpieczne.

Ogniska na drewnianych podestach

To właśnie z powodu regularnego niszczenia drewnianych elementów przez wandali, wieża na Witominie została wyłączona z użytkowania. Chuligani nie tylko wyłamywali deski, ale nawet urządzali ogniska na tarasach widokowych.

Kiedy wieża po raz kolejny została poważnie uszkodzona, urzędnicy podjęli decyzję o zaprzestaniu niekończących się remontów schodów i podestów. Nakazali usunąć wypełniające je deski i tym samym wyłączyli wieżę z użytkowania. Mimo to, sądząc po pokrywających stalową konstrukcję malunkach oraz leżących wokół niej butelkach, wieża wciąż przyciąga miłośników niebezpiecznych wspinaczek.

  • Pomimo upływu czasu i braku konserwacji, wieża na Witominie znajduje się w zaskakująco dobrym stanie. Niestety, władze nie są zainteresowane jej remontem.


W tym miejscu również nie sposób nie odwołać się do siostrzanej wieży na Pachołku. Nie dalej niż dziesięć lat temu władze Gdańska borykały się z podobnym problemem. Górująca nad Oliwą konstrukcja również posiadała drewniane schody i podesty, które również były w opłakanym stanie. Jednak zamiast przeprowadzenia kolejnych, prowizorycznych prac naprawczych czy zamknięcia wieży, zdecydowano się na kapitalny remont, który wykonano w 2007 roku. Wszystkie drewniane elementy zostały wówczas zastąpione solidnymi zamiennikami z blachy nierdzewnej. Dzięki temu wieża na Pachołku nie tylko nadal spełnia swoją funkcję, ale i jest o wiele bardziej odporna na dewastację.

Czytaj także: Pachołek będzie bezpieczny

Podobnie postąpiono zresztą przy okazji budowy wieży widokowej na Ujeścisku, którą oddano do użytku w 2013 roku. Wieża ta jest całkowicie wykonana ze stali. Tym samym należy spodziewać się, że będzie służyć o wiele dłużej, niż gdyby była wyposażona w drewniane elementy, które są łatwym celem chuligańskich "zabaw".

Czytaj także: Nowe wieże widokowe: atrakcje turystyczne, czy zbędny wydatek?

W 1997 roku, wieża na Witominie "wystąpiła" w teledysku discopolowego zespołu z Suwałk.



Za drogi remont, za droga rozbiórka

Dlaczego urzędnicy nie zdecydowali się więc na kapitalny remont wieży na Witominie? Jak nietrudno się domyślić, powodem był oczywiście brak pieniędzy. Co ciekawe, z tego samego powodu wieża nie została rozebrana. Kilka lat temu oszacowano, że jej demontaż kosztowałaby ok. 100 tys. zł.

Warto również odnotować, że miasto próbowało przekształcić opuszczony szkielet w wielki baner reklamowy. Pomysł na szczęście spalił na panewce, gdyż żaden reklamodawca nie był zainteresowany wieszaniem ogłoszeń w miejscu, które mogliby podziwiać jedynie spacerujący po lesie.

Na chwilę obecną nie przewiduje się ani remontu wieży, ani jej rozbiórki. Wszystko wskazuje na to, że dopóki wieża nie rozpadnie się ze starości, nadal będzie stała na swoim miejscu. Pozostaje mieć nadzieję, że do tego czasu urzędnicy docenią walory wieży na Witominie i zbiorą fundusze na jej remont, a stalowy szkielet na powrót przekształci się w turystyczną wizytówkę Gdyni.

Opinie (205) ponad 10 zablokowanych

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Szkielet starej wieży widokowej

    Szczurek dość!!!

    W czasie jego obecnej kadencji idą w ruine wszystkie nasze wspomnienia!!!! Nasze miejsca!!!

    • 0 0

  • Pora na zmianę Prezydenta!!!

    Co to za człowieka wybraliśmy co nasza historie i wspomnienia nam odbiera!!! Na nic nie ma kasy.inne miasta maja!!! Gdynia nie!! Może to już pora wyjąc z pod tyłka stołek i zmienić Prezydenta RUINĘ póki jeszcze nie zniszczył wszystkich naszych wspomnień!!!!!!! Ja osobiście mam go już dość!!! Wszystko sie rozpada ale nie ma kasy na remont!!! A na gowniane fontanny kasa była!!!

    • 0 0

  • wieza widokowa gdynia witomino

    oglosic zbiorke wsrod miszkancow i kaska bedzie bo gdynianie to madry narod

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane