• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Windy, które nigdy nie działają, mogą utrudniać życie

Karina
22 sierpnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Windy zamiast platform na stacji kolejowej
Winda nad torami w Orłowie częściej jest zepsuta niż sprawna. Winda nad torami w Orłowie częściej jest zepsuta niż sprawna.

O problemach z wiecznie psującymi się windami w OrłowieMapka pisaliśmy już wielokrotnie. Dziś prezentujemy list naszej czytelniczki - pani Kariny - która udowadnia, że ich usterki to nie tylko niedogodność, ale konieczność zmiany dotychczasowego stylu życia wielu mieszkańców Gdyni.



Jak rozwiązać problem z wiecznie zepsutymi windami?

Oto list pani Kariny.

Jestem mieszkanką ul. Inżynierskiej w Orłowie. Mam dwoje dzieci - jedno w wieku 7 lat (od września idzie do pierwszej klasy na ul. Orłowskiej), drugie 4-miesięczne.

Uwielbiam Gdynię, bardzo lubię tu mieszkać, jest jednak rzecz, która spędza mi sen z powiek. A mianowicie - permanentnie niedziałające windy przy kładce SKM Orłowo [za stan wind odpowiada spółka PKP PLK - dop. red.].

Jak już wspomniałam, jedno moje dziecko idzie do szkoły. Codziennie będzie pokonywało tę drogę, a ja wraz z nim oraz z wózkiem z niemowlęciem. Starsze dziecko chodziło w tamtym roku szkolnym do SP8, do zerówki.

Brak windy, czyli czekanie na łaskę nieznajomych



Kiedy urodziłam w kwietniu, niedziałające windy bardzo wtedy utrudniały mi życie. Byłam po cesarskim cięciu, więc nie mogłam dźwigać. Jeśli odprowadzałam dziecko, a winda nie działała, to po prostu dziecko spóźniało się do szkoły, bo musiałam czekać, aż dwie obce osoby wniosą mi wózek.

W ogóle bardzo unikam wnoszenia wózka po tak wysokich schodach, jest to po prostu niebezpieczne. Kilka razy postanowiłam, że wciągnę wózek po schodach, stopień po stopniu. W połowie drogi mdlały mi ręce i wtedy naprawdę bałam się, że wózek wraz z dzieckiem spadnie ze schodów. Nie należę też do zbyt postawnych osób, mam zaledwie 155 cm wzrostu.

Obecnie trwają jeszcze wakacje. Wielokrotnie chciałam z dziećmi wybrać się choćby na plażę, ale popsuta winda skutecznie zmieniała moje plany. Często rezygnuję także z zakupów, pójścia na pocztę, jazdy SKM, bo po prostu nie mam jak pokonać kładki.

Próby przejścia przez kładkę i skorzystania z windy



Od jakiegoś czasu postanowiłam zapisywać wszystkie moje przejścia przez kładkę, bez względu na to, czy były udane, czy nie. Poniżej tabelka. Są to wszystkie próby przejścia. Jak widać, od 21.06.2021 r. za każdym razem, kiedy próbowałam przejść, winda nie działała. Znak zapytania oznacza, że po prostu zrezygnowałam z moich planów i nie weszłam na kładkę, więc nie wiem, czy druga winda działała, czy nie. Winda "pierwsza" to ta od strony ul. Inżynierskiej.

Próby skorzystania z windy w Orłowie - w większości nieudane. Próby skorzystania z windy w Orłowie - w większości nieudane.
Niedługo rozpoczyna się rok szkolny. Boję się, że windy nie będą działać i dziecko znowu będzie spóźniało się do szkoły, a ja będę przeżywała ogromny stres. Mało tego, szkoła przy ul. Orłowskiej, do której chodzi moja córka, jest szkołą integracyjną. A ulica, przy której mieszkam, jest w rejonie tej szkoły. Zastanawiam się, jak do szkoły ma się dostać niepełnosprawne dziecko albo dziecko, którego rodzic jest niepełnosprawny? Jak mają zejść z peronu, żeby dojść do szkoły? Dla mnie jest to po prostu nie do pomyślenia.

Problem wind da się rozwiązać



Rozwiązaniem mogłyby być po prostu podwójne szyny na schodach. Łatwiej wciągnąć wózek po szynach niż po stopniach. Na schodach są umieszczone szyny, ale pojedyncze.

Wiem, że mieszkańcy bardzo skarżą się na te windy. Mam również sąsiadkę, która chodzi o kulach i przez wiecznie uszkodzone windy po prostu darowała sobie chociażby spacery na plażę.

Niech władze PKP wreszcie zrobią coś w tej sprawie!
Karina

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (203) 9 zablokowanych

  • Jak ja nie lubię takich przejść nad torami

    • 1 0

  • A właśnie że nie lubię takich kładek nad torami

    • 1 0

  • Windy

    A co z windami na dworcu Gdańsk Gł

    • 2 0

  • (11)

    Nawet jak winda działa to strach do niej wsiąść, poza tym prędkość z jaką jedzie pozostawia wiele do życzenia. PKP powinno przyznać się do błędu, że zamontowali lipę a nie windy i kupić nowe i porządne.

    • 77 3

    • predkosc jest (1)

      odpowiednia do zastosowanego napedu i zabezpieczen pozdro

      • 6 0

      • no bo to platforma dla niepełnosprawnych

        • 2 0

    • info o windzie

      bo to widać, że to jest platforma niemarkowa
      a jak wiadomo platformy dla niepełnosprawnych są bardzo wolne :-(

      • 1 0

    • O ile się nie mylę ta winda jest przeznacona do przewozu osób niepełnosprawnych, hydrauliczna. (1)

      • 2 0

      • mylisz się i to baaardzo się myslisz

        • 1 0

    • (1)

      pewnie był przetarg z kryterium 100% cena, to jest jak jest

      • 8 0

      • tam gdzie PiS zarządza... to i windy nie działają

        i zdrowe jak koń klacze padają

        • 2 1

    • To nawet nie jest winda, ale platforma

      • 1 0

    • Zdemolują a po przyjeździe od razu kolejka do (2)

      takiej windy. Lepiej zrobić dłuższe schody z podjazdem dla wózków.

      • 2 4

      • Jaka kolejka? Az takie dzikie tlumy z wozkami sie w Orlowie nie pojawiaja.

        • 2 1

      • W Gdańsku na Zaspie są takie windy (wiadukt nad skrzyżowaniem JPII i Rzeczypospolitej) i mają się bardzo dobrze. Jadą wolno, ale babcie z laseczkami pewnie wolą takie coś niż dłuższe schody. Leniuszki też ;-) Niemniej, nikt ich nie demoluje.

        • 11 0

  • najlepiej...

    najlepiej jest wymienić te niemarki na lepsze WINDY a nie jakieś wolne platformy dla niepełnosprawnych, właśnie wymiana byłaby tu najlepsza.

    • 2 0

  • Ziutek

    zarąbiscie mi sie to wszystko czyta. Jeszcze przed chwila rabnalbym glowa o biurko i zasnal, ale te Wasze opisy niesamowitych historii o elewatorach w Dyni, Dansku, Drumi rozbudzily we mnie nieskonczone poklady radosci na niedzielny poranek. Na moj dek F winda jezdzi poki co regularnie. Czego i Wam obywatele zycze przy niedzieli. Z calego serca marynarskiego. Pozdrawiam z SuzKanu.

    • 2 0

  • windy c.d

    Kilkakrotnie chciałam skorzystać z windy od str. Orłowskiej, i tak jak w przypadku Pani z dziećmi - nie udało mi się. Pytam, jaką funkcję mają one pełnić, skoro nigdy nie działają? Schody z ul. Przebendowskich na peron nie mają szyny czy rynny - jak to nazwać - i rower trzeba wnosić, czy na pewno jestesmy w Gdyni, która pretenduje do nowoczesnego miasta a mieszkańcy do szczęśliwych, a nie w zapadłej, zacofanej mieścinie?????????????

    • 2 0

  • kolejna zepsuta winda

    Wczoraj winda na Przymorzu SKM działała, dziś już nie. Komu można zgłosić tę sprawę, żeby się nią faktycznie zajęto?

    • 3 0

  • Kiedyś nie było wind i kobiety sobie radziły. (10)

    Teraz po schodach nie pójdzie, bo złamie sobie paznokieć.

    • 32 85

    • Ale ludzie byli bardziej życzliwi

      A teraz nie każdy poproszony o pomoc chce jej udzielić.

      • 2 0

    • No może wind nie było

      ale były pochylnie na każdych schodach więc się wózek wciągało. Tam pochylnie zlikwidowane po remoncie a winda nie działa. Sam jako sprawny i w miarę silny facet nie chciałbym wnosić wózka mając jeszcze jedno małe dziecko pod opieką bo nie mam trzech rąk żeby jednocześnie trzymać wózek i drugie dziecko za rękę.

      • 3 0

    • (1)

      Lalunia-może ,ale co ma zrobić staruszek na wózku inwalidzkim.

      • 2 2

      • Siedzieć w domu

        • 2 0

    • poza tym pierwszoklasistów nie trzeba było do szkoły odprowadzać (1)

      myśmy chodzili z chłopakami do ósemki, potem ja sam do jedenastki i jakoś wszyscy dawali radę; teraz się na te dzieciaki chucha i dmucha, trzyma przy cycu do pełnoletności i potem rosną takie niedojdy sfrustrowane i nieprzystosowanie społecznie

      • 6 3

      • Pierwszych parę razy dobrze zaprowadzić, potem doprowadzić tylko do schodów.

        • 2 1

    • Kiedyś

      Ludzie byli inni, nie trzeba było prosić, aby ktoś pomógł wnieść wózek.Mężczyzni byli chętni do pomocý.

      • 5 3

    • Nie było też denstystów

      i jakoś kowale dawali rade. Teraz cyrki z jakimiś fotelami i znieczuleniami.

      • 19 3

    • jasne, w obozach nawet rodziły

      i nie narzekały, nie to co teraz

      • 30 1

    • Poszukaj klepek, bo niektorych ci brakuje.

      • 24 10

  • ta winda się psuła od nowości

    Zainstalowali najtańszy badziew (pewnie kryterium 100% cena) i mają to za co zapłacili. Gdyby zainstalowali Kone, czy innego Otisa i wykupili adekwatny serwis problemu by nie było

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane