- 1 Podejrzany o morderstwo w Jagatowie zatrzymany (106 opinii)
- 2 Mężczyzna spadł z klifu w Orłowie (97 opinii)
- 3 Koniec pętli pod oknami mieszkańców (86 opinii)
- 4 Kraj, z którego pochodzą piraci drogowi (389 opinii)
- 5 Podejrzany o morderstwo może być groźny (162 opinie)
- 6 Lotnisko zarabia najwięcej w historii (152 opinie)
Winieta, kasa, kiełbasa - ruszyła kampania
Pierwszy tydzień września okazał się końcem w akcji nie tylko dla uczniów, ale także polityków. We wtorek liderzy Platformy Obywatelskiej zorganizowali protest przeciwko wprowadzeniu winiet dla kierowców samochodów osobowych i ciężarowych. Równo w południe na sygnał PO w całej Polsce rozległ się dźwięk klaksonów rozgoryczonych propozycjami rządu kierowców. Maciejowi Płażyńskiemu, liderowi Platformy nie przeszkadzało, że to Jerzy Widzyk, minister ekipy, z której wywodzi się polityk jako pierwsza wprowadziła winiety dla TIR-ów. W czwartek z taksówkarzami solidaryzowali się z kolei politycy PiS. Wraz z kilkuset gdańskimi taksówkarzami wzięli udział w proteście przeciwko obowiązkowi instalowania kas fiskalnych oraz winietom. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie można się spodziewać kolejnych przejawów politycznej solidarności z udręczonymi przez rząd i urzędników grupami zawodowymi. W zeszłorocznej kampanii parlamentarnej Andrzej Lepper walczył o interesy "laweciarzy", którym zabroniono sprowadzać z zagranicy niesprawne samochody. Z kolei PSL wziął pod swoje skrzydła pielęgniarki. Najbardziej konsekwentą partią wydaje się UPR, która zawsze staje w obronie podatników protestując przed urzędami skarbowymi przeciwko zbyt wysokim podatkom.
Politycy oczywiście zaprzeczają jakoby takie zrywy w walce o różne grupy zawodowe, czy społeczne były elementem przedwyborczej gry o głosy wyborców. Donald Tusk, wiceszef PO tłumaczy, że to nie jego partia przyczyniła się do akcji protestacyjnej kierowców, ale rząd, który chce ich obciążyć winietami.
- To nie nasza zasługa, że koalicja decyduje się na takie niepopularne kroki tuż przed wyborami samorządowymi - powiedział "Głosowi" D. Tusk.
W podobny sposób protest swojej partii argumentuje Michał Kamiński, poseł PiS. Polityk twierdzi, że gdyby rząd nie zaproponował wprowadzenia winiet oraz kas fiskalnych w taksówkach to jego ugrupowanie nie miałoby przeciwko czemu protestować.
- Bylibyśmy przeciwni temu rozwiązaniu bez względu na to, czy jest akurat kampania wyborcza, czy jej nie ma - powiedział "Głosowi" M. Kamiński.
Inne zdanie na ten temat ma Józef Oleksy, poseł SLD.
- Nie mam wątpliwości, że PO i PiS rozgrywa sprawę winiet dla celów politycznych przemilczając przy tym, że rządowi chodzi o zdobycie środków na budowę autostrad - powiedział "Głosowi" J. Oleksy.
Michał Kamiński przyznaje zaś, że w okresie przedwyborczym wszystkie ugrupowania stają się bardziej aktywne. - Nawet SLD uprawia propagandę obiecując akurat przed wyborami podwyżki dla emerytów, czy hucznie świętując rozpoczęcie roku szkolnego - wymienia polityk PiS. - Tak jest na całym świecie i nie ma w tym nic złego. Zresztą nawet w PRL tuż przed wyborami rzucano do sklepu więcej kiełbasy.
Opinie (10)
-
2002-09-06 07:27
Jaka Gazeta taki artykuł
Nic dziwnego że kiełbasa wyborcz widziana jest od strony SLD skora portal wyłączniej jej artukuły prezentuje
- 0 0
-
2002-09-06 08:48
gdyby nie winiety (podobno ojcem tego pomysłu jest Widzyk b.min czegośtam w rządzie buzka ) to POPiS nie miałaby chyba o czym nadawać.....
kolejna kampania która opiera sie na negowaniu przeciwnika robiąc albo prubując robbić wodę z mózgu wyborcom..
jeżeli to cały program wyborczy POPiSu to cieniutko panowie mądrale (POT)- 0 0
-
2002-09-06 09:54
TO JA ( W I N E T) O U !!!!!!
:-))))))))))))))))))))))))))))
- 0 0
-
2002-09-06 11:39
glos wybrzeza - szmatlawiec LSD
- 0 0
-
2002-09-06 13:10
Karaluchy
Czerwony szmatławiec w akcji. Prymitywna propaganda i żenujący poziom warsztatu dziennikarskiego. Z mniejszym obrzydzeniem rozgniatam karalucha niż czytam te ich wypociny.
- 0 0
-
2002-09-06 15:46
winiety, kasy i agenci
oto co zostało z kiełbasy wyborczej SLD...
- 0 0
-
2002-09-06 20:41
Kundle z Głosu
- 0 0
-
2002-09-08 15:26
!?!
Szkoda, ze panowie politycy Płażyński, Tusk nie potrafili nic załatwić pozytywnego przez 1, 5 i więcej kadencji oprócz dania "dyla" z szeregów bankruta politycznego w odpowiednim czasie.
poseł Kamiński oprócz spektakularnego hołdu ludobójcy Pinochetowi i również "dyla" niczym nie zapracował na diety poselskie. Najmocniejsi są w gadaniu a przede wszystkim wykorzystywaniu okazji do prezentacji swojej
nijakości.
I w tym przypadku nie maja znaczenia słuszne protesty kierowców i taksówkarzy. Wazne jest ich 5 minut.- 0 0
-
2002-09-08 22:13
Glosowka.
"Glosowka ,czyli organ kumitetu wojwodzkiego pzpr"
- 0 0
-
2002-09-09 08:27
do W
To leiej wez sie do roboty, posprztaj - moze nie bedziesz musial rozdeptywac karluchow. BRUDASIE
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.