• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wirtualne pieniądze

am
11 lipca 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Radni przegłosowali zmiany w budżecie Gdańska proponowane przez finansistów prezydenta. Zgodę na korektę wyraziło 23 radnych, przy 9 głosach przeciwnych i jednym wstrzymującym. Do nowelizacji budżetu zmusił władze miasta brak wpływów ze sprzedaży GPEC. Dochody zmniejszą się o 134 mln 448 tys. zł.

Na początku roku dochody miasta ustalono na poziomie 1 mld 121 mln 600 tys. zł. Po nowelizacji wyniosą one 942 mln 772 tys. 478 zł. Ustalone wcześniej wydatki na kwotę 1 mld 072 mln 500 tys zmniejszą się do 993 mln 316 tys. 627 zł. Wcześniej prezydent Paweł Adamowicz mówił o dwóch małych kredytach, m.in. z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska na inwestycje ekologiczne, w wyniku korekty budżetu miasto będzie musiało zaciągnąć komercyjny kredyt na kwotę 90 mln zł.

Najbardziej ucierpią miejskie inwestycje i remonty. Wydatki na te cele decyzją radnych zmniejszą się o 42 mln 831 tys. zł. Mniej pieniędzy - 1,5 mln zł dostanie też Wydział Skarbu, Wydział Finansowy o 5 mln zmniej. Oszczędniej o 5 mln zł będzie też musiał gospodarować Wydział Edukacji i Sportu. W efekcie trzeba będzie odłożyć w czasie modernizację niektórych gdańskich ulic, budowę zbiorników retencyjnych przy Łabędziej i Augustowskiej, odwodnienie szkoły w Brzeźnie, budowę boiska we Wrzeszczu, nie będzie też 3 mln zł na basen na Chełmie. Przypomnijmy, że tegoroczny budżet opierał się przede wszystkim na wpływach ze sprzedaży Gdańskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Planowo na koncie miasta w tym roku miały się znaleźć 184 mln z transakcji. Dotychczas nabywca udziałów firma Stadtwerke Leipzig wpłaciła jedynie zaliczkę w wysokości 45 mln zł, za którą miasto zdążyło już spłacić obligacje zaciągnięte jeszcze za rządów Tomasza Posadzkiego. Resztę pieniędzy niemiecki inwestor przeleje na gdańskie konto po uzyskaniu zgody od Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, co może zająć nawet 9 miesięcy, czyli w efekcie Gdańsk dostanie pieniądze dopiero w przyszłym roku.

- Od początku było wiadomo, że prezydent chce wpisać w budżet wirtualne pieniądze. Przyjął optymistyczną, ale nierealną wersję i teraz trzeba było szukać oszczędności i wprowadzać korekty - skomentował Eugeniusz Głogowski (SLD), radny z komisji budżetowej. - Dochody mniejsze niż wydatki, większy deficyt, wysoki kredyt to realne niebezpieczeństwo wpadnięcia w pułapkę zadłużenia.

Zgadza się z nim klubowy kolega Władysław Łęczkowski. Oprócz nich przeciwni przyjęciu zmian w budżecie byli radni SLD Marek Polaszewski i Danuta Putrycz, radni LPR Elżbieta Grabarek-Bartoszewicz, Zofia Gosz, Marek Glinka, Grzegorz Sielatycki oraz Ryszard Olszewski z Samoobrony. Od głosu wstrzymał się radny Janusz Kasprowicz (OKBB). Za, oprócz radnych PO i PiS, zagłosowali też radni niezależni Maria Małkowska i Mirosław Zdanowicz oraz Aleksander Żubrys i Barbara Meyer z SLD.

- Przede wszystkim walczyłam o to, by kontynuowano realizację ul. Spacerowej. Do dokończenia jest jeszcze wycinka drzew. Na ten cel znalazło się 350 tys. zł i to spowodowało, że zgodziłam się na zmiany - twierdzi.

Maciej Lisicki (PO) najbardziej żałuje, że na realizację będzie musiała poczekać ulica Powstańców Warszawskich. Przyznaje, że lepiej jeśli pewne inwestycje robione są wcześniej, ale nie powinno się dramatyzować z powodu przesunięć czasowych pewnych przedsięwzięć.

- Ten budżet jest obarczony zawirowaniami wokół GPEC - wyjaśnia. - Mieliśmy szansę uzyskać pieniądze w tym roku, ale przeszkodziły w tym problemy techniczne z wyborem notariusza. Natomiast prezydent szedł do wyborów z hasłem sprzedaży GPEC i ten program zrealizował.

Przeciwników zmian planu finansowego przeraża fakt, że zadłużenie osiągnie poziom 58,5 procent, szczególnie, że od ustawowych 60 procent, przy których rządy w mieście przejmuje komisarz, dzieli miasto mały krok.
Głos Wybrzeżaam

Opinie (20)

  • tak to bywa jak się jest zbytnim optymistom w sprawach finansowych

    • 0 0

  • najważniejsze, że radny SLD jest przeciw, a poparł go jego klubowy kolega - tegośmy się nie spodziewali

    • 0 0

  • ty... ale może ten komisarz nie bedzie taki zły?

    • 0 0

  • taaa

    a zgadnij z jaką opcją polityczną będzie związany...

    • 0 0

  • Perski

    Jak to z jaką?
    Z partią polityczną Naprzód Lechio! :))))))

    • 0 0

  • perski

    jak znam życie to byłaby to niezła posadka dla posła Jagiełły...

    • 0 0

  • myślę, że minister Łapiński sprawdził się już jako wybitny organizator i byłby jeszcze lepszy model z niego

    • 0 0

  • Perski

    O nie!
    Lepszy Model jest tylko jeden!
    :)))))))

    • 0 0

  • Lepszy

    chcesz być kominia... komisarzem?
    proszę - masz moją nominację na Komisarza Miasta/Gminy/Powiatu Gdańsk
    czyń swoja powinność - papieroski dla każdego!
    i dużego i małego

    naprzód Lechio
    ch... precz!

    • 0 0

  • Przykład idzie z góry.

    Budżet państwa ustalony przez Kołodkę też jest wirtualny,a nie ma na ten temat żadnego artykułu.

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane