• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Witacze wrócą, ale z opóźnieniem

as
26 maja 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Witacz z lwami zawitał na swoje miejsce
Witacz jest gotowy, czeka tylko na nowy fundament. Witacz jest gotowy, czeka tylko na nowy fundament.

Z dużym opóźnieniem, bo na przełomie czerwca i lipca, na swoje miejsce wrócą żelbetowe lwy witające kierowców wjeżdżających do Gdańska od strony Pruszcza Gdańskiego. Gdański Zarząd Dróg i Zieleni przyznaje, że rzeźba lwów po renowacji była gotowa dużo wcześniej, to jednak sytuacja epidemiczna spowodowała wstrzymanie jakichkolwiek ruchów związanych z nowym fundamentem, na którym miałby stanąć witacz.



Czy podobają ci się witacze na wjazdach do miast?

Pochodząca z lat 60. XX wieku rzeźba do 2018 r. dumnie witała na Trakcie św. WojciechaMapka kierowców wjeżdżających do Gdańska. Jednak z upływem czasu postument wymagał kompleksowej renowacji. Zakres prac wyceniono na 31 tys. zł. Obejmowały one uzupełnienie rzeźbiarskie, scalenie kolorystyczne, zaimpregnowanie i przygotowanie do późniejszego montażu.

Rzeźba miała wrócić na swoje miejsce jeszcze pod koniec 2018 r., ale ze względu na warunki atmosferyczne całą operację przesunięto na wiosnę 2019 r. Wówczas okazało się, że w złym stanie są także dwa słupy, które podtrzymywały lwy na wysokości 2,5 m nad ziemią. Niezbędne okazało się zaprojektowanie dla nich i wykonanie nowego fundamentu. I tak mijały kolejne miesiące, aż do momentu, kiedy w Polsce pojawił się koronawirus.

- Zapytanie ofertowe było gotowe do wysłania w marcu, tak aby w kwietniu mógł odbyć się montaż. Sytuacja epidemiczna spowodowała, że wstrzymaliśmy się z realizacją zadania - mówi Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy GZDiZ.

Latem lwy wrócą na swoje miejsce



Teraz gdy sytuacja w Polsce powoli wraca do normy, Gdański Zarząd Dróg i Zieleni postanowił odmrozić środki przeznaczone na budowę fundamentu.

- Sam projekt konstrukcyjny fundamentu i postumentu to 3 tys. zł. Nie znamy jeszcze kosztów wykonania prac wraz z materiałami. W tym tygodniu wyślemy zapytanie ofertowe na jego wykonanie. Zakładamy, że witacz wróci na swoje miejsce na przełomie czerwca i lipca - kończy Magdalena Kiljan.

Zobacz archiwalne wideo z demontażu rzeźby

as

Miejsca

Opinie (62) 6 zablokowanych

  • Czy wirus jest czy go nie ma (3)

    Opóźnienia są zawsze. Przynajmniej w Gdańsku.

    • 6 2

    • bo są długi zwyczajnie (2)

      i stad mamy opoznienia

      • 1 2

      • Nie długi tylko złe planowanie. Albo obliczone na nakładanie kar. (1)

        Opóźnienie może być z powodu warunków atmosferycznych, odkrycia archeologicznego czy światowego kryzysu na rynku materiałów.

        • 0 1

        • dobrze,tak tlumacz sobie

          • 0 0

  • GZDiZ to nie instytucja, to raczej stan umysłu. Tu epidemia miała wpływ nawet na budowę fundamentów (3)

    Jak widać żadna okaza żeby przespać dwa miesiące pod biurkiem nie zostanie zaprzepaszczona.

    • 10 3

    • Gdański urzędnik to stan umysłu (2)

      • 3 0

      • Każdy urzędnik w całej Polsce. (1)

        • 0 1

        • nie, sa samorzady ktore nie sa tak zadłuzone.

          • 0 0

  • Wiosną 2019 okazało się, że fundamenty są w złym stanie (po co wcześniej sprawdzać, nie?), a już rok później było gotowe zapytanie ofertowe na ich wykonanie. Nie obawiacie się Państwo Urzędnicy, że w wyniku tak błyskawicznych działań mogło dojść do jakichś zaniedbań, przeoczeń? Przypominam, że chodzi o jeden słup...

    • 8 1

  • Co ma epidemia do wylania fundamentu? Tlumaczenia chyba dla i**otow

    • 6 1

  • Przecież montaż miał być na wiosnę 2019 r. Co za bzdura i ściema z koronawirusem!!!!

    • 6 0

  • szlachta sie bawi a wieś tańczy i spiewa.

    • 2 0

  • Wszystkie opoznienia w GDansku wynikaja z niemozebnego zadluzenia budzetu miasta.

    Wszystko dzieki chorej polityce UM poprzednika przez 20 lat. Zastepczyni nie wyciagnela wnioskow

    • 2 3

  • Tylko niech usuną kaszubskie napisy na wjeździe do Gdańska (1)

    Pamietajmy - Gdańsk to nie kaszuby.
    Kaszuby są od Sopotu na zachód i południe.
    Gdańsk nigdy nie należał do kaszubów i kaszubi są tutaj wyłącznie przyjezdnymi słoikami.

    • 3 5

    • Niby tak ,ale według Zrzeszenia ,Gdańsk jest stolicą Kaszub . Tak,tak to nie pomyłka .Nie Kartuzy ,czy inna miejscowość ,ale właśnie Gdańsk .

      • 2 0

  • Gdański urzędnik to stan umysłu

    • 2 2

  • (1)

    Najlepszy witacz, to stan dróg. Od razu wiadomo w jakim mieście jesteś.

    • 6 1

    • Tak szczerze to jeśli chodzi o wjazd do Gdanska, to w sumie źle wyglada tylko Starogardzka.
      Co innego już w samym centrum ale wylotówki wyglądają na prawde dobrze. Pomijam fakt że są zakorkowane :P

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane