Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Witam na pokładzie autobusu 256

Michał Brancewicz
24 września 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Opinie (445)
Pan Krzysztof Siudek znalazł prosty sposób, by uprzyjemnić sobie pracę, a wszystkim pasażerom - podróż. Pan Krzysztof Siudek znalazł prosty sposób, by uprzyjemnić sobie pracę, a wszystkim pasażerom - podróż.

Pan Krzysztof Siudek znalazł prosty sposób, by uprzyjemnić sobie pracę, a wszystkim pasażerom - podróż.

fot. Łukasz Unterschuetz/trojmiasto.pl

Zaczyna się od "dzień dobry, witam państwa na pokładzie", potem jeszcze informacje o ewentualnym spóźnieniu, kolejnym przystanku, luźna i pogodna atmosfera. Science fiction? Nie, to codzienność na linii autobusowej 256, jeśli tylko za kierownicą siedzi pan Krzysztof.



Trasa linii 256 prowadzi z pętli przy ul. Jana z Kolna do leżącego już za obwodnicą podgdańskiego Jankowa. Według rozkładu trwa niecałe 30 minut, ale przez częste korki czas przejazdu zwykle wydłuża się.

Krzysztof Siudek wita pasażerów uśmiechem.



By uprzyjemnić sobie i podróżnym te, czasem długie momenty monotonnego oczekiwania w korkach, pan Krzysztof wpadł na pomysł, by nawiązać kontakt z pasażerami i być po prostu... miłym. Niby normalne, ale jaka to nowość w naszej zmęczonej, szarej i burczącej rzeczywistości komunikacyjnej.

- Wcześniej także byłem pasażerem i wiem czego ludziom potrzeba. Dlatego teraz, skoro mam mikrofon, to informuję pasażerów o sytuacji na drodze, przystankach czy dziurach - mówi pan Krzysztof. - Podoba mi się ta praca, jest kontakt z ludźmi, pasażerowie są uśmiechnięci.

Rzeczywiście, wielu z nich deklaruje się jako fani pana Krzysztofa. - Jeżdżę tą linią do pracy o godz 9:01. Od jakiegoś czasu panuje tam fajna atmosfera. Kierowca zabawia rozmową, przeprasza, że nie może ominąć korków. Zapewnia, że gdyby mógł, to przeleciałby nad nim całym autobusem. Ludzie się rozchmurzają - relacjonuje pani Marzena, nasza czytelniczka.

Zanim pan Krzysztof zaczął pracę w PKS Gdańsk (ta firm obsługuje linię 256) pracował jako kierowca tirów. Teraz woli pracować bliżej domu. Swoim sposobem na kontakt z ludźmi stara się zarazić kolegów z pracy. - Jeden czy dwóch kolegów jeździło ze mną i przysłuchiwało się, ale mówią, ze to dla nich za trudne. A dla mnie to sama przyjemność - kwituje.

Zobacz także

Więcej w kategorii Fakty i Opinie

Opinie (445) ponad 20 zablokowanych

  • 2009-09-24 11:06

    Fajnie że są tacy kierowcy

    Miłego dnia dla PAna kierowcy :)

    Sopocik

    14 lat

    • 28 0

  • 2009-09-24 11:07

    :)))

    14 lat

    • 4 0

  • 2009-09-24 11:07

    czy to aby Polak ??? (1)

    jesli tak to SUPER !!!!!!

    tak dalej !

    14 lat

    • 21 3

    • 2009-09-24 12:33

      rzadkość co? raczej jest smutno u nas. szczegolnie w zkm :/

      14 lat

      • 4 0

  • 2009-09-24 11:08

    Praca Drivera...

    Witam i pozdrawiam wszystkich Kierowców autobusu. Pracuję jako kierowca kompani MEGABUS w UK.
    W mojej codziennej pracy muszę przez wewnętrzny interkom w autobusie informować moich pasażerów o wszystkich przystankach jak i miejscach przesiadek na inne autobusy.
    Powiem jedno, że pasażerowie w UK są wybredni, nie jednokrotnie pytają o sprawy przekraczające kompetencje kierowcy.

    Janusz

    14 lat

    • 10 0

  • 2009-09-24 11:08

    Podwyżkę dla tego pana! (1)

    Ja co prawda ze względów na zerową komunikację z mojego miejsca zamieszkania przesiadłam się na samochód, ale myślę, że więcej kierowców gdańskich autobusów powinno iść w ślady pana Krzysztofa. No i gratuluje pasażerom, że trafiają na tego kierowcę :)

    Grancen

    14 lat

    • 30 1

    • 2009-09-24 12:34

      niech poda nr konta w komentarzu.
      przy odpowiednim wyluzowaniu spoleczenstwa moglby sie zdziwic za pare dni ;]

      14 lat

      • 2 0

  • 2009-09-24 11:09

    Brawo :))))

    Panie Krzysztofie wszytskie najlepszgo.

    W dobie małych pensji w PKS w dobie narzekania burczenia
    Pan Krzysztof jest ewenementem i za tro mu dziękuje :)

    Pozdrawiam Panie Krzysztofie:)

    14 lat

    • 36 1

  • 2009-09-24 11:09

    Tak powinno być

    Ludzie powinni cieszyć się swoją pracą, robić ją dobrze dla własnego zadowolenia i zadowolenia innych. Mam już dość naburmuszonych ludzi którzy po prostu nie lubią swojej pracy oraz wszystkich innych ludzi. Brawo dla pana kierowcy :)

    Michał

    14 lat

    • 20 1

  • 2009-09-24 11:10

    Bycie miłym to rzeczywiście Science Fiction... (1)

    Fajnie, że ktoś jest miły, ale żałosne, że jest to news...

    osskaa

    14 lat

    • 34 3

    • 2009-09-24 12:36

      sytuacja opisuje spoleczenstwo, ktore widac jest baaaardzo na tak dal takich zjawisk, ale faktycznie to jest zjawisko a nie normalnosc.
      ciezko sie przelamac ludzia.
      dziwne ze 2,3, kilkoro ludzi jadacych w windzie na wysokie pietro rozglada sie po scianach, nie oddycha a moznaby sie zwyczzjnie odezwac do siebie ;]

      14 lat

      • 6 0

  • 2009-09-24 11:11

    Brawo !!!

    Gdyby tak bylo w każdym pojeździe komunikacji miejskiej, z pewnością wiele osób przesiadło by się z samochodów do autobusów i trajtków !

    I dojazd do pracy był by przyjemniejszy !!!

    szukam samochodu...

    14 lat

    • 19 1

  • 2009-09-24 11:12

    Brawo ten pan!

    j/w - to mi się podoba!

    bombardier

    14 lat

    • 13 1

1
2
3
4
5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (3243)

Najczęściej komentowane

Aleksandra Kosiorek wygrała II turę wyborów w Gdyni

Aleksandra Kosiorek prezydentem Gdyni

Nowi lokatorzy zburzyli spokój w kamienicy

Nowi lokatorzy zburzyli spokój w kamienicy

więcej

Najczęściej czytane