• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wizja Muzeum Żeglarstwa na Molo Rybackim

Michał Sielski
14 listopada 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Osiem nowych budynków nad samym morzem
  • Tak Muzeum Żeglarstwa widzi w przyszłości pochodząca z Gdyni studentka.
  • Tak Muzeum Żeglarstwa widzi w przyszłości pochodząca z Gdyni studentka.
  • Tak Muzeum Żeglarstwa widzi w przyszłości pochodząca z Gdyni studentka.
  • Tak Muzeum Żeglarstwa widzi w przyszłości pochodząca z Gdyni studentka.
  • Tak Muzeum Żeglarstwa widzi w przyszłości pochodząca z Gdyni studentka.

87-metrowy żagiel górujący nad nabrzeżem z tarasem widokowym na 15. piętrze, a pod nimi zabytkowe jachty. To pomysł gdynianki Agaty Morawczyńskiej, studentki architektury na Politechnice Poznańskiej, na bryłę Muzeum Żeglarstwa, które ma powstać w Gdyni.



Czy powinno powstać Muzeum Żeglarstwa w Gdyni?

Przypomnijmy:

Na razie wciąż nie ma jednak konkretów, zwłaszcza w zakresie finansowania. Mamy za to gotową pracę dyplomową pochodzącej z Gdyni studentki architektury na Politechnice Poznańskiej.

Agata Morawczyńska przy makiecie swojego projektu. Agata Morawczyńska przy makiecie swojego projektu.
- Tworząc finalny projekt magisterski, bardzo ważne było dla mnie, aby zaprojektować go w moim rodzinnym mieście - w Gdyni, mieście portowym nazywanym "białym", "modernistycznym" miastem lub "miastem z morza i marzeń". Dalszy rozwój miasta jest ściśle ograniczony poprzez jego specyficzne położenie pomiędzy portem morskim, wzniesieniami a morzem. Dlatego właśnie pojawił się pomysł, aby niektóre tereny dotąd należące do portu zostały wcielane do miasta, a zabrane obszary zrekompensowane poprzez wybudowanie nowego zewnętrznego portu morskiego - opowiada Agata Morawczyńska, autorka projektu.

Eksponaty ustawiane dźwigiem



Młoda architektka widzi Muzeum Żeglarstwa jako 87-metrowy budynek w kształcie żagla o konstrukcji słupowo-płytowej z fundamentem na monolitycznej płycie. Główna sala muzeum mieściłaby się na 14. piętrze gmachu, gdzie eksponaty wstawiane byłyby dźwigiem. Pod gmachem, który znajdowałby się nad samą wodą, stałyby zabytkowe jachty "Dal", "Kumka IV", "Opty" i "Miranda" z takielunkiem oraz ożaglowaniem.

Zwiedzanie zaczynałoby się na najwyższym piętrze (nad nim byłby tylko ogólnodostępny taras widokowy), a kolejne sale znajdowałyby się na niższych piętrach, łącznie z podziemiami. Na czwartym piętrze umieszczono by restaurację oraz kącik zabaw dla dzieci.

Całość mógłby dopełnić ogólnodostępny park ze zbiornikiem, w którym znalazłaby się łódź "S/Y Korsarz". Przy muzeum miałby też cumować żaglowiec "Dar Pomorza".

- Zewnętrzna forma jest moją osobistą interpretacją specyficznego gdyńskiego modernizmu w nowoczesnym wydaniu i ma stać się symbolem miasta, witającym turystów oraz żeglarzy przypływających do Gdyni - mówi Agata Morawczyńska.

Miejsca

Opinie (133) 5 zablokowanych

  • Super, brawo. ma Barcelona swój "żagiel", może mieć Gdynia

    • 2 11

  • Szajs

    Następne nie potrzebne g*wn. Wywalone pieniądze.

    • 17 3

  • Pani Agato, (4)

    to muzeum wg przedstawionej koncepcji jeśli powstanie może się stać jednym z najbardziej rozpoznawalnych współczesnych obiektów Trójmiasta. Nie należy zważać uwagi na krytyków, bo są to zazwyczaj nieudacznicy i hejterzy i jedno co potrafią to beż żadnych merytorycznych uwag posobaczyć.
    Dobrze, że Pani nawiązała ten obiekt do białego żagla, który z poziomu wody będzie doskonałym uzupełnieniem dla akademików Uniwersytetu Morskiego. Oczywiście do zrealizowania całości w Gdyni będzie dość dużym wyzwaniem technicznym, ale po wybudowaniu na pewno wzbudzi pozytywne emocje, dyskusje, a przede wszystkim będzie najlepiej promować miasto i zebrał wiele najwyższych nagród. Stanie się obok Sea Towers i portu wizytówką.

    • 6 17

    • Super, będzie kolejna wizytówka. Gdynia będzie się składać z samych wizytowek (1)

      Taka pstrokacizna na pewno przyda elegancji miastu. Ale w sumie cały nasz kraj to takie brzydkie zlepki, wiec spoko.

      • 6 0

      • nad samym wyglądem można jeszcze popracować,

        ale idea jest spoko, a i to, że muzeum musi na siebie zarobić - zauważyła doskonale autorka. Może trochę za małe bo w tym malowniczo położonym miejscu można by także oprócz muzeum włączyć atelier sztuki morskiej, podróży i transportu ze świetnymi eksponatami. W końcu pozostawałby znakomity ślad po corocznych Kolosach. To doskonałe miejsce nie tylko dla fanów żeglarstwa, ale powinno być dla szeroko rozumianej edukacji....

        • 1 2

    • Kto to sfinansuje? (1)

      Budowę i utrzymanie. Na parterze muzeum w pięciu pokojach, a wyżej apartamenty.
      Ale to już nie będzie muzeum.

      • 4 1

      • Muzeum Historii Żydów Polskich Polin budowa kosztowała ok. 320 milionów zł

        z 2013 roku dzisiaj przy PiS-owskiej inflacji można dodać 50% więcej. Uważam, że przy sprawnym Komitecie Budowy i stworzenia właściwie zmontowanego preliminarza jesteśmy tej tak bardzo potrzebnej jednostce kultury ziścić. Jak będziemy z tym zwlekać to znowu nam i to Muzeum zabiorą tak jak Forum Kultury (Morskiej).

        • 0 2

  • Mi się podoba (2)

    jakaś odmiana obok tych toczka w toczkę komunistycznych monotonnych klocków .. a te klocki do wyburzenia ochydne i w niewlasciwym miejscu zamiast turystyczne zagospodarować to oni takie monotonne pudla postawili

    • 7 5

    • Mi nie bardzo.....

      Mnie też ....

      • 1 0

    • własnie takie mają być

      monotonne, tanie i łatwe do wyburzenia.

      • 1 0

  • Kuźwa, Korsarz w Gdyni??????

    Kogoś pojechało.

    • 3 4

  • Z tarasu widokowego będzie widok na lotnisko Airport Gdynia.

    • 10 2

  • Z zewnątrz przypomina kaloryfer albo grzejnik elektryczny

    • 10 4

  • 87m. W tym miejscu chyba nie trzeba komentować że to błąd.

    może zabrać jej tego mgr a?

    • 11 10

  • chyba berdziej nowe posadki dla kompotow z mw i ich nieudolnych pociech

    • 7 1

  • (1)

    Podoba mi się ten projekt. Oryginalny i piękny.

    • 7 7

    • "Mi" się tez podoba. Ściągniety z katalogu.....

      • 3 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane