• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wjechał w barierki na oczach policjanta

Michał Sielski
3 czerwca 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 

Jechał z dużą prędkością na wysokich obrotach, czym zwrócił uwagę wracającego po służbie dzielnicowego z Przymorza. Gdy uderzył w barierki, chciał uciec, ale asp. Tobiasz Szczepański szybko go złapał. Kierowca mitsubishi miał 1,5 promila alkoholu.



Wszystko działo się po godz. 22. O kolizji informowali nasi czytelnicy w Raporcie. Bardzo dziękujemy za zdjęcie i filmy ze zdarzenia.



Czy pijani kierowcy powinni tracić samochody?

Świadkiem zdarzenia był dzielnicowy z komisariatu na Przymorzu, który wracał po zakończonej służbie do domu. Jego uwagę od razu zwrócił samochód jadący z dużą prędkości i na wysokich obrotach. Chwilę później mitsubishi uderzyło w barierki odgradzające drogę rowerową od chodnika i jezdni.

- Skosił co najmniej kilka słupków, wysiadł, popatrzył i chciał uciec - opowiada nasz czytelnik, który był świadkiem zdarzenia.

Policjant zabrał kluczyki pijanemu kierowcy



Miał pecha, bo gdy wpadał w słupki, asp. Tobiasz Szczepański już tam był. Kierowca próbował odjechać, jednak funkcjonariusz podbiegł do samochodu i mu to uniemożliwił.

Kierowcą okazał się 45-letni mieszkaniec Gdańska, który został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. W organizmie miał ponad 1,5 promila alkoholu.

Za kierowanie po pijanemu grozi kara dwóch lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (139)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane