• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wojewoda upomina miasta w sprawie oznaczenia stref płatnego parkowania

Patryk Szczerba
30 września 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
W Trójmieście po pojawieniu się rozporządzenia w oznaczeniu stref płatnego parkowania zmieniło się niewiele. W Trójmieście po pojawieniu się rozporządzenia w oznaczeniu stref płatnego parkowania zmieniło się niewiele.

Ministerialni urzędnicy uznali dwa lata temu, że miejsca postojowe w strefie płatnego parkowania powinny być wymalowane linią poziomą. Od tego czasu w Trójmieście nic się nie zmieniło, więc wojewoda coraz usilniej domaga się przestrzegania prawa.



Jak oceniasz oznaczenie strefy płatnego parkowania w Trójmieście?

Przypomnijmy, że nowelizacja rozporządzenia ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej z dnia 23 września 2013 r. nakazuje pobieranie opłaty za postój pojazdów w strefie parkowania w wyznaczonym miejscu. Każde miejsce postojowe w strefie płatnego parkowania od lutego 2014 r., kiery rozporządzenie weszło w życie musi być oznaczone znakiem poziomym, czyli "kopertą", by móc pobierać opłatę za postój i karać kierowców za jej brak.

Konieczny znak poziomy i pionowy

Na większości miejsc parkingowych znaków poziomych, o które rozgorzał spór, nie ma. Zgodnie z rozporządzeniem wykonawczym powinny się pojawić wariantywnie cztery: P-18 "stanowisko postojowe", P-19 - "linia wyznaczająca pas postojowy", P-20 - "koperta" lub P-24 - "miejsce dla pojazdu osoby niepełnosprawnej". Tylko podwójne oznaczenie miejsca znakiem pionowym i poziomym powoduje, że można pobierać opłaty.

Zarządcy dróg, zasypywani pytaniami po wejściu w życie przepisów, tłumaczyli, że czekają na interpretację wojewody, by zająć się problemem. To trafiło na ich biurka w kwietniu tego roku, jednak od tego czasu kwestia legalności parkowania nie została w Trójmieście rozwiązana.

W Gdyni wróciła w ostatnich dniach za sprawą interpelacji jednej z radnych.

- Coraz więcej mieszkańców podnosi ten problem na spotkaniach ze mną. Wiem też, że wielu kieruje sprawy do sądu o zwrot pieniędzy, stąd moja reakcja w tej sprawie. Nie chodzi o parkowanie jednorazowe i kilka złotych. W przypadku opłat abonamentowych zbierają się naprawdę spore kwoty, a tymczasem nie widzę żadnych prób dostosowywania miejsc postojowych do nowych przepisów. Czekam teraz na reakcję władz miasta i całej rady - tłumaczy Mirosława Król, radna Platformy Obywatelskiej.
Wojewoda upomina

Przyspieszyć może ją korespondencja z Urzędu Wojewódzkiego, w której wojewoda przypomina władzom miasta po raz trzeci o nierozwiązanym problemie.

- W piśmie z dnia 3 września 2015 roku skierowanym między innymi do Urzędu Miasta w Gdyni ponownie zwróciłem uwagę na obowiązek zgodnego z przepisami prawa wyznaczenia miejsc postojowych w strefie płatnego parkowania i oznaczenia ich znakami drogowymi pionowymi i poziomymi, podkreślając, że warunkuje to legalność pobierania opłat za postój pojazdów samochodowych na drogach publicznych w strefie płatnego parkowania - czytamy w piśmie Ryszarda Stachurskiego z 28 września, adresowanym tym razem tylko do rady miasta Gdyni, z prośbą o ponowne zajęcie się problemem.

Urzędnicy wciąż bronią stanowiska, w którym uznają pobór opłaty za parkowanie za legalny. Zmiany - w zakresie przystosowywania coraz większej liczb miejsc parkingowych do nowych przepisów nie zaszły w Gdańsku. Takich nie ma i nie będzie także w Gdyni.

Miasta nie zmieniają

- Miejsca parkingowe wyznaczamy liniami poziomymi tylko tam, gdzie jest to według nas konieczne. Nie ma na to wpływu rozporządzenie i nowe przepisy. Na temat zmian wypowiedział się Naczelny Sąd Administracyjny, uznając, że obowiązek uiszczenia opłaty obowiązuje na całym obszarze strefy płatnego parkowania. W ocenie miejskich prawników pobór opłat jest legalny i na tę chwilę kończy dyskusję w tej sprawie - wyjaśnia Maciej Karmoliński, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni, nadzorujący gdyńską SPP.
Część prawników podkreśla, że wyrok pochodzi sprzed wejścia w życie rozporządzenia, przez co stracił na znaczeniu i namawia kierowców uznających nielegalność poboru opłaty do występowania do miast o zwrot pieniędzy, a nawet kierowania spraw na drogę sądową.

Niektórzy mieszkańcy z kolei głoszą, że kontrolerzy w strefie płatnego parkowania przestali zwracać uwagę na samochody zaparkowane na nieoznaczonych miejscach, jednak urzędnicy stanowczo temu zaprzeczają.

Miejsca

Opinie (75) 1 zablokowana

  • "tam, gdzie jest to według nas konieczne"

    oni wg mnie są niepotrzebni.

    • 6 1

  • rada miejska gdyni (2)

    A miernoty z samorządności dalej będą z gdynian robic debili. Ich dzialania to ochrona prezydenta lamiacego przepisy i profil na facebook jacy to oni niby skuteczni. Radny i radna gra na gitarze trabce i bawia sie w the voice of gdynia. Oni sie dobrze bawia , my płacimy i jak sie okazuje bezprawnie. Ale radni maja nas w 4 literach.

    • 8 3

    • Wyborców mamy głęboko.....w..... (1)

      niepotrzebne bicie piany, radni Samorządności z bezczelnym uśmiechem na twarzy powiedzą nam mieszkańcom, że wszystko spoko bo prezydent tak mówi, to tak ma być !!!!!

      • 1 1

      • Sami wyborcy tak chcą, w 80 procentach głosując na niego/nich.

        • 0 0

  • (1)

    Gdańsk to chyba ma prawo gdzies. Nielegalne Progi na mysliwskiej - czekamy na wypadek...

    • 3 2

    • wypadki na jezdniach nie mających urządzeń uspokajania ruchu

      zdarzają się częściej a ich skutki są bardziej dotkliwe.

      • 0 0

  • przed wyborami to i swoich moźna upomnieć

    a co wojewoda robił przez 2 lata

    • 3 4

  • skoro nie ma obowiązku płacenia za nieoznaczone poprawnie m-ca to w czym problem

    oby było ich jak najwięcej

    • 6 0

  • Jedno zdanie mówi wszystko o urzędnikach

    "W ocenie miejskich prawników pobór opłat jest legalny i na tę chwilę kończy dyskusję w tej sprawie"

    Ręce i wszystkie inne kończyny opadają... Nieważne co uważa Sąd, Wojewoda, czy ktokolwiek inny. Urzędnik nakazał "prawnikom" żeby uznali co uznali i sami sobie stanowią prawo i jego interpretacje, a ich zdanie w tym przypadku tak samo jak urzędnika jest warte tyle co... proszę sobie dokończyć samemu.

    Pasożytnicza samowola. Pora spojrzeć prawdzie w oczy Trójmiejscy urzędnicy swoją bezczelnością z miesiąca na miesiąc biją kolejne rekordy.

    • 6 1

  • Gdynia miasto jednej sitwy

    Niech portal dotrze do listy osób zwolnionych z opłat i opublikuje. Wtedy będzie ciekawe. Przykro to pisać ale moje kochane miasto Gdynia idzie po równi pochylej...

    • 9 2

  • A Poslowie z Gdyni? (1)

    Czy posłowie z Gdyni zajma się sprawa?wybory tuż tuż tuż.....kto z kandydatów stanie w interesie mieszkańców?

    • 3 3

    • Nie od tego są posłowie, żeby ingerować w wewnętrzne sprawy samorządu.

      Jeszcze tego by zresztą brakowało.

      • 1 1

  • gdynia pod rzadami tej kliki stacza sie po równi pochyłej

    prawo jest takie oni mówią ze nie jest takie, co za żenada a lemingi w kolejnych wyborach 120% im dadzą :)

    • 7 2

  • Gdański ZDiZ to państwo w państwie

    Dzięki naszym "sprawnym" sądom maja wszystko gdzieś i uważają że prawo ich nie dotyczy. Miejsca postojowe, progi czy sygnalizatory kierunkowe - w Gdańsku są robione z pominięciem rozporządzeń i nie ma na to silnych.

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane